Kamila1

a ja swoją Kulkę zobaczę dopiero w 32 tc....za sto lat normalnie 😁 zobaczymy co mi tam gin na te bakterie poleci...

w sumie to ten pęcherz dostaje teraz w kość 😉 pewnie do końca też się nie opróżnia więc jakieś bakterie mają prawą się zalęgnąć 😉 moja babcia też rodziła w domu, a raz to nawet bez akuszerki (jak to kiedyś nazywano) i dała radę, więc co my nie damy 🙂

też miała robione wyniki krwi i moczu. We krwi to mi prawie wszystko o ciut podskoczyło albo zmalało 🤢 a mocz bez glukozy, ale za to jakieś bakterie....czy to oznacza coś poważnego??

femmka no tylko ja tą wątrobę jadłam 2 dni pod rząd heh i przeraziła mnie ta ilość witaminy A 😮

panga to już dawno słyszałam że jest faszerowana jakimś świństwem, a feta jest z mleka pasteryzowanego więc spoko, jedynie pleśniowe nie wiem ale nie zalecają...za to ja na początku ciąży zjadłam wątróbkę która podobno też nie jest dobra w ciąży 😮 ale lekarz mnie wyśmiał bo stwierdził że inaczej ludzkość dawno by wyginęła 😜

hmm ja słyszałam że nie można za bardzo jajek na miękko bo w niedogotowanych może znajdować się ta listerioza czy inne badziewie...ale wiecie chyba na wszystko trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, na pewno bym nie zjadła surowego mięsa - chociaż 3/4 szynek które jemy jest tylko parzona lub wędzona więc na prawdę trzeba by wszystko sprawdzać...

heh Asia to masz orzeszka do zgryzienia...ale niech ci obieca że za rok zabierze was we czwórkę na takie same wakacje 😎

nie nie no dresik 1 wystarczy, czy sweterek inaczej to bym zbankrutowała 😉 chodzi mi o te "zwykłe" rzeczy...a jak będe miała wolne to popatrzę na mebelki 🙂...jeszcze tylko 2 tygodnie 😎

myślicie że po 6 sztuk z każdej rzeczy wystarczy?? oj ja wczoraj widziałam taki słodki dresik, też bym chciała jakąś bluzę lub sweterek. Rozejrzę się też za szczoteczką do włosów, termometrem, butelkami (które dziś mi się śniły 😉

Hejka 🙂 też u was dziś taka nędzna pogoda...bo u mnie nie zapowiada się za ciekawie... ja już wciągnęłam bułeczkę o średnicy 15 cm, w pracy śmieją się że daję radę takie pajdy zjeść...a przecież to nic trudnego, nieprawdaż 😉 wczoraj znowu zakupiłam śpioszki i pajaca, mimo że miałam poczekać z następnym zakupem do października...mhmm łatwo nie będzie 🤪

Hej dziewczyny 🙂 ale naskrobałyście niemiłosiernie 🙂 moja kulka to chyb wcale wczoraj nie spała, ja nie wiem kiedy ona odpoczywa 😉 wczoraj byli u nas znajomi z roczną córeczką i oglądali nasz filmik z usg to byli w szoku że nasz Majunek taki ruchawy 🤪 stale w innej pozycji, w sumie lekarz też ją tak skomentował 😎 a widzę że wasze też niczego sobie, to ja nie wiem co z tych dziewczyn wyrośnie 😜

22 tc - 493 g

się śmiejecie, ale gdy czytam jak ma wyglądać nasz poród to mi się nogi trzesą 😉 ile to trzeba się nagimanstykować...nie wiem co bym wybrała 😎

hmmm to mnie na razie brzucholek nie swędzi zbyt mocno, a smaruję raz dziennie... ja też nie miałam jeszcze glukozy, ale czytałam że wykonuje się pomiędzy 24 a 28 tc, więc jestem spokojna, pewnie da mi po następnej wizycie... Femmka ale już duża Twoja kluseczka, zawsze to mamy jakiś odnośnik do Twojej miary 🙂

oj generalnie to my też nie mamy co narzekać, bo już jedni rodzice kupują wózek, inni łożeczko, co miesiąc dają nam pieniądze, a jak kupiliśmy mieszkanie to gdyby nie ich pomoc to na pewno nie moglibyśmy sobie na nie pozwolić...nie wspomnę o moich dziadkach, którzy traktują mnie jak własną córkę...także nie mam co gderać, ale teksty tekstami 😜

hehe Honoratka teściową chyba nie ma co się przejmować, czasem jak walną tekstem to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...moja teściowa też głośno zastanawiała się jaką ja będę mamą (tak jakbym wykazywała jakieś przejawy agresji). A tym bardziej mnie to denerwuje bo sama wychowała swoją córkę na totalnego nieroba i lenia śmierdzącego 😠 a na de mną rozmyśla 😜

ja mam prawie 7 kg do przodu 😮 w dodatku w przeciwieństwie do I trymestru dostałam teraz ochoty na słodkie 🙃

rzeczywiście dość szybko żeby robić wizyty co 3 tyg., ale może jakimiś swoimi zasadami się kobieta kieruje...

ja witaminki łykam w trakcie obiadu, bo tak jest na ulotce Feminatal, a że leżą na wierzchu takie wielkie różowe to też nie zapominam 🙂

Justyna ale chyba jest opis tych tygodni na ebobas (czasem ten link się tu przewija)

Patka gratulacje!! To jak dasz mu na imię?

youmint oj lubię nadziewaną paprykę, chyba zrobię w następnym tygodniu 🙂 ja mam już gotowe filety z kurczaka (tylko się odmrażają) ugotuję ryż, usmażę grzybki zrobię sos i tyle, czasem też nie chce mi się wymyślać... wczoraj się wzruszyłam jak po obiedzie się położyłam a moja malutka tak szalała że brzuch mi skakał, dopiero teraz jest to dla mnie widoczne na zewnątrz i dlatego 😆

u mnie też pięknie 😎 a ja siedzę i wprowadzam faktury i spać mi się chce 😜 zaraz wyskoczę do domku bo zapomniałam mięso wyjąć z zamrażarki, co raz większą sklerozę mam 🙃

nusia chyba tę samą gazetę czytamy 🙂 też się boję tego bólu, a jak byłam na usg w szpitalu i widziałam te zbolałe kobiety z pampersem między nogami to aż mnie dreszcze przechodziły 😮

no tak, ale bym musiała iść najlepiej na zwolnienie zaraz na początku (bo by pomyślał że mi coś jest) a jak ide dopiero teraz, to miał czas żeby mnie obserwować i stwierdzić że nic mi nie dolega, więc stąd te argumenty. Z drugiej strony 6 m-cy dawałam radę, to co go obchodzi, że tylko 1/3 wykorzystam dla siebie, dasz palec to by ci ucięli całą rękę...