Kamila1

z tą płcią to nigdy nie wiadomo, ale ja o takich przypadkach wśród znajomych słyszałam chyba z 4 razy...na tyle ciąż, więc może się zdarzyć ale też nie tak często. Jak mojemu ginowi ostatnio powiedziałam, że mam nadzieje że małej nic nie wyrośnie do nast. USG to się troszkę obruszył na mnie że mogę podważać jego kompetencje 😜 ale i tak będę pytać czy potwierdza płeć 🙃

Hejka, my wczoraj byliśmy w szkole rodzenia, wykład trwał 2h...i już za tydzień idziemy zwiedzać porodówkę i będzie można wypróbować na sucho te wszystkie przyrządy 🤪 ooo była taka pani co prezentowała taki przyrząd do łagodzenia skórczy TENS, podobno działa na te krzyżowe- słyszałyście o tym? Chyba sobie takie coś wypożyczę, najwyżej 😎 w ogóle rozdawali wiele próbek kosmetyków dla bobasów i mam...oby tak na każdym spotkaniu 😉

...widzę że już wszystkie się sypiemy i każdą coś boli, to tu to tam 😮 ja też dostałam dziś paczkę z pampersami, ale dostanę jeszcze jedną bo podałam też adres moich rodziców 😜 a ja wózek chce kupić już w przyszłą sobotę, chociaż wolałabym jeszcze poczekać...ale z drugiej strony 10% rabatu drogą nie chodzi. Zostaję raczej przy Bolderze, gondola duża 86/40 chociaż podoba mi się też X-lander ale tutaj tylko 75/33 więc spora różnica 🙃 my zaczynamy szkołę rodzenia jutro, ciekawe o czym będą opowiadać 😉 dziś za to oddałam siuśki i krew (ciekawe co mi znów opadło) i wybrałam pielęgniarkę środowiskową...ahh jaka miła była 😁

hej laleczki 🙂 na wstępie przepraszam Honoratke ze tak szybko pochwaliłam się pączkami, bo moja mama nie ma tego przepisu, a od babci wezmę dopiero jak u niej będę, także spaliłam 😎 dzisiaj pokuśtykałam sobie po mieście i na obrzeżach znalazłam wielki sklep, w którym jest wszystko dla dzieci, w dodatku taniej i do końca listopada jeszcze 10% zniżki na wszystko. Ale jestem zadowolona bo już wiem gdzie kupię łóżeczko i wózek 🤪 od jutra zaczynam pranie ubranek...trochę mi szkoda w pralce, ale ustawię na delikatne to będzie ok... Ola ja byłam na RED, ale po pół h...zasnęłam, chociaż bardzo chciałam obejrzeć...tak mi oczy leciały, że nie dałam rady 😉

u mnie pogoda dziś super (W końcu!) błękitne niebo, słonki i 15 st 😎 jak to niedziela leniwie, a my z mężem też jacyś nadąsani, wszystko nas drażni od rana 😉 oj Honoratka moja babcia piecze pączki przepyszne, ale przepis ma moja mama - będę dziś u niej to wezmę i jeśli Cię to urządza to postaram się napisać wieczorem 🙂

cześć babeczki, no muszę powiedzieć że mój brzucholek też ma już 106 cm, bokiem to mi się wydaje ogromny 😉 a z góry jak na niego patrzę to mi się podoba 😜 za to mam rwę kulszową i prawie od tygodnia tak boli mnie biodro i lewa noga że szok. Mam nadzieję że trochę mi to przejdzie, bo jak będę miałam rodzić dodatkowo z tym dyskomfortem to się załamię 🤢 fajnie mam wolne to teraz ledwo łażę 🙃 też muszę zakupić sobie wkładki, chociaż na razie mam tylko takie białe strupki na cyckach... Blue bądź dobrej myśli, chociaż nie ukrywam że też boję się tego usg, dziecko jest już większe i wszystko dobrze widać... Justyna to za 5 tyg. możesz się już spokojnie rozpakowywać 😎

tak jest, u nas wolne i strasznie leniwie, w dodatku pogoda straszliwa... z tego wszystkiego sprzątamy w szafach 😜 potem na obiad do rodziców i na kolację do teściów... w sumie to nie lubię takich dni jak wszystko jest pozamykane bo tylko tv zostaje...

ja też byłam dzisiaj u gina, wszystko jest w porządku, od teraz mam liczyć ruchy rano i wieczorem. Wybrać godzinę i naliczyć 5 🙂 USG mam dopiero za 3 tyg. i też mi ją zmierzą i zważą. Hmm może teraz to już się tak szybko nie tyje, bo ja niby 1 kg w ciągu tych 4 tyg. To generalnie moje ostatnie usg 🥴 hmm no chyba że przed samym porodem robią jeszcze jakieś zwiady... Ehh czas leci...jutro zaczynam 30tc, jejciu już chyba wszystkie mamy 3/4 za sobą 🤪

hej dziewczynki, oj dzieje się tutaj...coś złego i coś dobrego Patka to musiałaś schizy się nabawić, nie dziwie się 🤢 z tym skręcaniem mebli też byłam ostatnio na czasie, a prowadnice to prawdziwy cud hehe, sama je w końcu przykręciłam bo śrubki takie małe że mojemu z palców uciekały, ale ja dałam radę 😜 teraz tyle chodzę, że kręgosłup mi napiernicza niemiłosiernie, a na lędźwie znacie jakąś maść rozgrzewającą? 😉

Hejka, przy tej pogodzie to chyba każdy ma doła, ale Maja jest dzisiaj wesoła to ja też 🙂 też jestem ciekawa czy powie mi ginek coś o ruchach - żebym liczyła, w środę mam wizytę...hmm bo np. czasem mam taki dzień że rusza się tylko z rana, kulnie się z raz w ciągu dnia a potem dopiero od 20 porządnie, i nie wiem czy wtedy to nie za mało ☺️ u nas niedziela też zawsze zaganiana - do kościoła, do teściów na obiad, potem do moich na kolacje i tak cały dzień z głowy... Do jutra babeczki 🙂

Cześć laseczki 🙂 też dzisiaj polatałam, jak zwykle z mamusią...kupiłam czapeczkę zimową dla kluseczki. Znowu oglądałam wózki, ale w końcu muszę iść do tego sklepu i zrobić porządne rozeznanie, aby w grudniu już spokojnie wybrać. Jeju już prawie wszystkie jesteśmy w 30 tc...jak ten czas leci. Też mam schizy na temat owinięcia się dziecka pępowiną, a usg dopiero za jakieś 3 tyg. Blue widzę że po 30 tc to już wiele rzeczy sprawdzają pod tym kątem... Dobrego wieczorka 🙂

Cześć mamitki 🙂 aaaa to dzisiaj brzuszek padł dlatego tylko 15 stron 😉 u mnie szarówka cały dzień i nigdzie nie wychodziłam...ale bez spaceru to tak ciężko Asia ja tam najczęściej zakładam dźinsy, kurtkę i cichobiegi, jedynie jak spotykam się ze znajomymi to już bardziej się staram 😜 Honoratka trzymam kciuki i wierzę że będzie wszystko ok!! ...ale mi brakuje udzielania się tutaj na bieżąco, takie pitu pitu to nie to samo co rozmowy kontrolowane 😎 moja ma ostatnio czkawkę zawsze jak się obudzę...hmm a przecież jestem na czczo 😉 Dobra czas jechać na jakieś zakupy bo jutro znajomi wpadają. 3mcie się 🙂

kiedyś pisałam po 7 rano teraz odpowiadam prawie 12h później:P moja nie jest dziś zbyt aktywna, strasznie nie lubię jak sobie leniuchuje - wolę ja czuć...za to chyba leży w poprzek bo zazwyczaj czuję kopnięcia po prawej stronie, czasem na pęcherzu 😉 teraz codziennie urządzam sobie parugodzinne spacery, ale wczoraj to przegięłam myślałam że do domu nie dojdę...

...ale teraz was trudni nadgonić, od rana 25 stron...dupa już nie ma odświeżania 😉 za to pospałam sobie chociaż do 8, poprasowałam na spokojnie i polatałam tu i tam. Tez już czekam na kombinezon z allegro, kupiłam rozmiar 62. Stwierdziłam że chyba kupię dziecięcy proszek i powoli zacznę prać ciuszki, skoro pokoik w miarę sklecony - jest w co pochować 🙂 a do wózka to kupię chyba taki przenośny śpiwór ocieplany owczą wełną lub polarem, bo od spodu też dzidzia musi mieć ciepło. Ja używałam tabletki chyba z 5 lat i jestem zadowolona, kompletnie nic mi nie było, ale wiadomo co komu odpowiada 🙂

hejka wieczorkiem, po całodniowym maratonie...już mi nogi z d...py wychodzą. Wczoraj byliśmy w trasie, dziś w trasie, u jednych rodziców i u drugich - jestem padnięta...Ale za to od jutra będę się lenić do południa hłe hłe 😎 Idę oglądać wasze maleństwa na galeriusie - ale macie fajnie!! Te gębunie to już takie poważne normalnie 😉

MOJA TO TYLKO JAKIEŚ OKRąGŁE CZĘŚCI CIAŁKA WYSTAWIA HEHE, więc albo kolanami jeździ albo pupą 😉 ojojoj powoli się zbieram do domku, to moje ostatnie minuty w pracy 🙂 dostałam fiołka i 3 pary malusich skarpetek - miło mi się zrobiło 😘 teraz mam wrażenie że czeka mnie coś bardzo odpowiedzialnego i że szybko zleci, bo w pracy to jakoś tak się nie myślało - dzień leciał ale był całkiem wypełniony też innymi sprawami 😜.......aleee mam z domku 5 min do robotki więc jak prezesa nie będzie to zajdę na pogaduchy 😎

Asia to teraz was czeka robótka 🙂 ale ja tam lubię takie rzeczy...śliweczka jest super, ja już mam takie odcienie w dużym i w kuchni (różne odcienie śliwek, jagód i wrzosów 😉

no ale powiedzcie czasem to kopanie sprawia ból, albo nie jest przyjemne, jednak jak długo się bobek nie odzywa to każda zaraz to zauważy i ma czarne myśli...lepiej troszq pocierpieć ale czuć te słodkie giry 🙂 na wczorajszym filmie było tak głośno że moja Maja waliła gdzie popadnie a dziś coś mało się kręci...i już myśli latają że może to od tego hałasu 😎

też mam taki ból promieniujący z lędźwi do prawej nogi, czasem to chodze jak pirat z drewnianą nogą, nie wspomnę o wstawaniu z łóżka. Ale wam powiem że jak wracam z ćwiczeń to rozgrzeją mi się gnaty i parę dni mam git 🙂

pokażę Wam zdjęcie, ale niech jeszcze tata przywierci mi półkę, uszyję firankę no i jak kupię łóżeczko...niech wszystko będzie dopełnione i w całej okazałości 😜 Póki co to ja się podniecam tym co już jest 🤪

ja raz wytrzymałam do 0.30...ale to miałam dobry dzień 😉 hehe to co to będzie w Sylwestra...

Asiu ja zrobiłam pokoik biało-zielono-lazurowy 🙂 mebelki i 3 ściany mam w złamanej bieli, 1 ściana pastelowy lazurek a kanapa, poduchy i dodatki zielonkawe, aa i pościel do łóżeczka też kupiłam zielonkawą 😉 najwyżej dołożę jeszcze jakieś różowe dodatki... i jestem bardzo zadowolona. Ale straszliwie się głowiłam czy lazurowy czy pudrowy pastelowy róż...jednak teraz można wybrać z mieszalnika tyle odcieni że postawiłam na taki bardziej damski niebieski 😜

Hejka 🙂 nie wiem jak ja nadrobię wasze wypociny od poniedziałku. Teraz mam chociaż kompa i tylko odświeżam, a jak będę siedzieć w domu to dopiero popołudniami zajrzę, jak mąż z pracy wróci 🙃 wczoraj byliśmy w kinie, obejrzałam 0,5h filmu i... zasnęłam 😎 nie to że był nudny tylko normalnie łeb mi sam leciał, nooo i tak spędziłam miło wieczór 🙃 potem mój się nabijał 😮

no mi też już się nie chce, nie jestem wydajna w 100% bo siedzę na Brzuszku i odświeżam stronę 😜 a poza tym myśle tylko czego mi jeszcze brakuje, co kupię, gdzie mogłabym pójść...no i allegro 😎

aSIA i jak przyzwyczaiłaś się już do siedzenia w domu?? bo ja tylko jutro i też będę odpoczywać 🙂 czytaj latać i szukać czego się da 😉 a nmo i pokupuje sobie moje ulubione kryminały i będę nadrabiać 😜