Skocz do zawartości

Kamila1

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1334
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kamila1

  1. My werandowałyśmy się przez 3 dni i następnego dnia poszłyśmy na pierwszy spacer. Niestety teraz pogoda jest zgniła i nie chcę ryzykować. Jeśli chodzi o szczepionki to my też będziemy szczepić 5w1 oprócz tego chcemy dodatkowo zaszczepić na rotowirusa, pneumokoki. A wy szczepicie dodatkowymi szczepionkami????
  2. Wesa Do becikowego pesel nie jest potrzebny. Podstawowym dokumentem jest wypełniony wniosek oraz zaświadczenie podpisanego przez prowadzącego ginekologa o odbytych wizytach i akt urodzenia.
  3. ojej co wy z tym waszym jedzeniem...trochę przesadzacie 😜 karmicie dziecko modyfikowanym a same wafelka boicie się zjeść 🤪 przecież jeśli jecie nie przesadzając z ilością to dziecku nic się nie stanie... my dziś po 1 spacerku i teraz to już praktycznie co dzień będziemy wychodzić... hmmm a tak w ogóle Lagoona skoro masz tyle pokarmu to czemu go marnujesz i sobie nie odciągasz i nie dajesz małej?
  4. moja Niunia dziś bardzo fajna jest 🙂 wyspałam się i w dzień dała mamusi posprzątać... jutro idziemy na spacerek, mam nadzieje że w miarę pogoda dopisze...a wy już chodzicie na spacery? Maja tez tak śmiesznie kiwa główką jak trzymam ją na ramieniu i wpatruje się tymi swoimi okrągłymi ślepkami, jeszcze ze 2 tygodnie i zacznie to robić bardziej kumacie 🙂 jeśli chodzi o jedzenie to na razie jem wszystko nawet wczoraj pozwoliłam sobie na paszteciki z kapustą mojej mamy 😜, kiedyś oglądałam (bodajże) w "kawie i herbacie" wypowiedź lekarki że nie należy rezygnować z tego co się lubi i w sumie w mojej poradni laktacyjnej utwierdzili mnie w tym przekonaniu...no chyba że ewidentnie zauważy się że coś dziecku nie leży... ale bym se poszła do fryzjera, już mam taaakie odrosty i w ogóle że masakra, no i kiedy ja pójde do galerii na jakieś zakupy 🤪 Lagoona też mam taką beznadziejną krechę na brzuchu i w dodatku rozciągnęła mi się dziura w pępku 😎 chyba już tylko ćwiczenia mi pozostały 🙃
  5. oj z tym jedzeniem to porażka, ja póki co jem wszystko oprócz rzeczy wzdymających i cytrusów..smażone mięso itp. u nas oczka co jak co od 5 dni nie ropieją ale boję się że to powróci 🤨 u nas było sie na przemywaniu wodą, solą i masowaniu kanalika. dziś też jesteśmy po werandowaniu, jutro dalej a w nd może 1 spacerek przed blokim 😎 oj moja też długo wisi na cycku, a jak już jest zwiędnięty to ona ma focha i se denerwuje, woli ssać takiego twardego heh
  6. Hej dziewczyny Heh właśnie zauwazyłam ża dzisiaj jest mój termin porodu, a Malutka jest już z nami prawie 3 tygodnie 🙂 - w sumie dobrze że się tak potoczyło. Od jutra zaczynami powoli werandowanie i może w niedziele będzie pierwszy spacerek (chociaż pogada nie za bardzo) Ja póki co karmię piersią. chociaż byłam dziś u pediatry i stwierdziła że tyje 24 gramy na dobę - więc trochę mało (powinna ok. 30). Tak więc nie wykluczone że będę musiała dokarmiać z butli, choć mam nadzieję że tego uniknę.
  7. Hej dziewczynki Od dzisiaj też jestem sama z Mają w domku, mój mąż wrócił już do pracy niestety. Widzę że po problemach z oczkiem zaczynają się problemu z kupkami 😉 Moja ostatnio też coś podkurcza nóżki i pręży się, chociaż kupy robi dość regularnie. Dzisiaj miałyśmy dosyć dobry humorek, w przeciwieństwo do wczorajszego dnia. Podobnie jak was zżera mnie ciekawość ile schudłam, ale niestety nie mam wagi. W środę idziemy do pediatry więc dowiem się ile przytyła moja Majeczka. A jak u was wygląda weradowanie??? wsadzacie dziecko w całym majdanie do wózka i stawiacie przy otwartym oknie????
  8. Wszystkiego dobrego z okazji narodzin synka. Szybkiego powrotu do domu.
  9. Wielkie gratulacje chowajcie się zdrowo. Wracajcie szybko do domu
  10. Femmka rzeczywiście twoja Klarcia wygląda jakby ważyła ponad 4 kg 🙂 tak patrzę i stwierdzam że prawie wszystkie nasze pociechy urodziły się kudłate 🙂 w ogóle to moja urodziła się najdrobniejsza ze wszystkich 🤨 ale z drugiej strony ja urodziłam najwcześniej tzn. w 37 i 2 dniu, może gdybym ponosiła jeszcze te 3-4 tyg. to ważyłaby ponad 3kg...no nic też przytyje 😜
  11. ja też siadałam od razu, bo do karmienia mi tak było wygodniej...ale w środku jeszcze czuję takie ciągnięcie, szczególnie jak dłużej postoję. U mnie wydzieliny też już jest mniej i taka bardziej wodnista z lekko brązową domieszką 🙂 też już czekam na finał 😎 no moja robiła żółtą kupę, ale od 2 dni podchodzi pod lekko zielonkawą 🤔 ale grudki i to wszystko jest...wiecie mój ze strachu pojechał z pieluchą do lekarza zapytać czy wszystko ok...Czego dla dziecka się nie zrobi.
  12. na pewno femmka jest racji w tym co piszesz, bo jednak trzeba się zaciągnąć tym aspiratorem i śluzówka może się wysuszać...wiecie co jednak można dostać kociokwiku z tym wszystkim 🤢 Nusia a jak tam twoja malutka? Mam nadzieje, że dobrze i poprostu nie umiała sobie poradzić sama z wydaleniem tej wydzieliny... Kasiulek gratulacje
  13. oj Nusia współczuje ci i sie nie dziwie ze masz nerwy na skraju, bo mnie w zwykłych sytuacjach płaczu serce ściska 🥴 powiedzcie prosze czy kupy waszych dzieci sa żółte bo moja dzisiaj ma taka musztardowa i juz sie martwie...
  14. U nas pępek odpadł po 5 dniach, a pielęgnowaliśmy go "na sucho", ewentualnie przemywać wodą z mydłem i wycierać do sucha. A jak usuwacie gilunki z noska?? mamy aspirator do nosa ale jeszcze go nie użyliśmy
  15. Z ciemieniuchą to sprawa nie jest taka oczywista z jakiego powodu się pojawia. Można często myć, włoski czesać i tak może się pojawić. Ostatnio jak mąż poszedł na zajęcia ze szkoły rodzenia to usłyszał że może ona się pojawić również z powodu skazy białkowej
  16. My chodziliśmy z mężem do szkoły rodzenia. U nas powiedzieli żeby kąpać co 3 dni, ale codziennie za to przemywanie całe ciałko zwłaszcza tam gdzie są fałdki . Oczywiście jeśli widać że dziecko lubi wodę to można i częściej.
  17. ja tez miałam z cyckami jazdę, nawet kupiłam laktator żeby je troche pobudzić i tak z każdym dniem mleka przybywa - może jeszcze mnie nie zalewa ale jak msię schylam to już ze mnie kapie hhe i mała też sie wystarczająco najada. U nas ropka jeszcze wypływa, staram sie masować ten kanalik i przemywam wodą gotowaną i solą fizj. mam nadzieje że pomoże. Na szczęście w środę mam wizytę u pediatry dzieci zdrowych, ciekawa jestem jej wagi i w ogóle. Chyba też od przyszłego tyg. zacznę się czaić na spacerki, ale najpierw ją wyweranduje bo ta pogoda taka nijaka teraz... Gratuluję wszystkim nowym mamusiom!!
  18. hejka, DONA slodka malutka 🙂 mojej teraz oczko łzawi i troszke ropieje, ale robie sola fizjologiczna i mam nadzieje ze przejdzie... KOLO MAM DOKŁADNIE TO SAMO, JAK MAŁA SIE NAJE TO NIE DA SIE ODŁOZYC DO ŁÓZECZKA, czasem sie uda ale czesciej nie 🤪
  19. milkaslask U nas czeka się trochę długo na becikowe. Składając wniosek trzeba przynieść m.in. na ich druku podpisanego przez ginekologa zaświadczenie o odbytych wizytach (wystarczy iść z kartą ciąży i od ręki to wypisuje). Mąż wszystko złożył w zeszłym tygodniu a pieniądze mają być pod koniec lutego dopiero.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...