Kamila1

Asiu ja w nocy karmię 3 razy ok.0.00, 3 i 5 generalnie wychodzi co 2h. Chociaż od 3 dni ma jedną dłuższą przerwę 4h, hmm trochę to długo jak na karmienie piersią 😮 ja kąpię o 20 🙂 do ortopedy idziemy w przyszły czwartek i normalnie na nfz. w domu mam 22 st. i zakładam kaftanik i śpiochy lub body i spodnie 🙂

aa tak na ramieniu to moja też woli, wtedy też się rozgląda albo co kocham najbardziej patrzy na mnie z otwartą buzią tymi okrągłymi oczami a ja ją wtedy molestuję i całuję ile wlezie, taka słodka jest 🙂 tylko nie wiem czy takie podneszenie główki na ramieniu to to samo co na brzuszku, bo jednak w ten sposób trenuje też nogi, lepiej się dotlenia i masuje brzuszek 🙂

u nas dziś ładna pogoda i lekki mrozek, więc spacerek był, to chyba jedyna szansa żebym zrzuciła kg...kurna cały czas stoję w miejscu 🤢 w cokolwiek się ubiorę to wyglądam jak świnia 🙃 szczerze to nawet nie próbowałam zakładać spodni sprzed ciąży 😜 mi się wydaje że jeśli karmi się cały czas piersią to pokarm nie zaniknie, chyba że czymś się stresujesz lub martwisz 🙃...no nie wiem... moja teraz w nocy ma czuwania hehe i czasem tak z godzinę z nią siedzę, bo sama nie zaśnie eh ale pogadam do niej to chociaż coś... czy na długo kładziecie wasze dzieciaczki na brzuszek? bo moja nie lubi i łącznie to może z 10 min dziennie poleży 🤔

moja też ma ciemne włoski na uszach i na ramionkach, hehe jak ją zobaczyłam po porodzie to się zdziwiłam że taki tarzan 🙂 ale powoli to się wyciera... z czoła też schodzi jej skórka i mimo że smaruje to też nic, chyba musi się samo złuszczyć, za to prosaki ma na nosie i od urodzenia jej się to trzyma. Buźka jednak ładna i gładziutka, no i śniadą ma cere aż się wszyscy dziwią, że soków żadnych jeszcze nie pije a taka ciemna 🙂 jedynym minusem jest to że chyba zaczynamy kolki...chyba wyeliminuje cały nabiał bo nic innego takiego nie jem 😠

a to jak u was przy robieniu kupy hehe tez jest nieciekawie to ja juz sie nie martwie az tak, tym bardziej ze juz chyba mi to znikneło...a myslałam ze to hemoroidy moze 🤪

kolo ja też mam takie kuleczki i też czasem (po wypróżnieniu) poleciało mi trochę krwi, ale chyba mi już zniknęło,za to lekko mi pogrubiało po prawej stronie nacięcia 😮 a co mam w środku to nie wiem bo się boję macać 😉 hmm moja też się wygina ale to jak chce z siebie te gazy wycisnąć ...za to w łóżeczku dużo się przeciąga...to też może być to??? bo mnie trochę to przeciąganie zastanawiało 🤨

ja tez jestem zarejestrowana na szczepienie... nusia fajnie u was ze rotawirusy i pneumokoki sa darmowe...u nas odpowiednio 270 i 330 zł 😮 do tego 5w1 110zł......nooo i 700zł z głowy, ale w koncu to dla dziecka 😘

moja sika fontanna nawet jak jej zmieniam mokrego pampera 🙂 wtedy zazwyczaj trafia jeszcze na swoje spiochy i na mnie 🙂

mi jeszcze tydzien został heh i tez zaczne cwiczyc, a ta kreska tez doprowadza mnie do szału... jesli chodzi o karmienie persia to rzeczywiscie przez 15-20 min słysze takie głosne połykanie, mimo ze czasem na cycu wisi 1h-2h.. nooo czyli powinna sie najadac 🙂 aha Honoratka ja kupuje krem karpatka w takiej dużej saszetce z delecty i z tyłu jest przepis na ciasto do karpatki: 1 szkl. wody 125g margaryny 4-5 jaj 1 szkl. mąki zagotować wodę z margaryną, dodać mąkę i dalej gotować, rozcierając masę. Po dokładnym ostudzeniu masy wbijać do niej kolejno jaja i miksować ok. 5 min. do uzyskania jednolitej konsystencji. Ciasto podzielić na 2 części i rozprowadzić każdą z nich na wysmarowanej tłuszczem blaszce. Wstawić do nagrzanego do 220 st. piekarnika i piec ok. 30 min. Sprawdzone i dobre 🙂

ja piję 3 razy dziennie herbatę laktacyjną i tam też jest koperek itp, ale może niewystarczająco... teraz po jedzeniu podałam jej te krople...i puściła bąka 😎 ciekawe czy to podziałało czy tylko zbieg okoliczności 🙃 heh ale jak jej wkraplałam to też miała minę 😜

my też byłyśmy dziś na godzinnym spacerku, a teraz malutka śpi... moja czasami też złapie się za włosy ale tak delikatnie, albo maca się po łepku jakby go głaskała. W ogóle na takie dziecko można patrzeć godzinami bo robi śmieszne minki albo tak ciepło na ciebie patrzy 🙂 dokładnie za 2 tyg mamy szczepienie, oj co to będzie... moja ma teraz czas że nie daje sobie rady z bąkami, ciągle podwija nóżki, grymasi, nadyma się jak na kupe...co dajecie na to, co pomoże? Kurde a nic wzdymającego nie jem... w aptece polecił mi Bobotic...no ciekawe

z tym krztuszeniem też zawału dostaje, to samo z płaczem jak się tak zanosi że aż powietrza nie może nabrać 😮 😮 Asiu super ta Twoja laleczka 🙂 moja też czasem łapie uśmieszki, ale to rzadko jeszcze się zdarza

Asiu heh 7-go stycznia to Majka miała być jeszcze w brzuszku, bo termin miałam na 26-go 🙂 a zrobiła nam niespodzianke 🙂 ale mam zamiar poprosic mame to z nią zostanie a ja pojade sie zrobić w końcu...hmm bo 2h jak nic mi zejdzie

heh mnie też ten stanik dobija 😉 w ogóle mam doła bo ironia losu na 7-go stycznia zapisałam się do fryzjera co by jeszcze odrosty zrobić a tu zonk 😉 ale oczywiście Majeczka zrekompensowała mi wszystko 🙂 też wam tak szybko dni mijają, bo niby codziennie to samo ale jakoś leci mi ten czas...byle do ciepełka 🙂

Asiu szczerze ci powiem ze jem w miare normalnie tylko nie przesadzam z iloscią 🙂 pomidorka jem, kawkę jedną dziennie (w ciąży też piłam), słodycze też się zdarzają, nawet jadłam gołąbki i paszteciki z kapustą, mięso smażone także tak to wygląda 😉 unikam tylko cytrusów i wzdymajacych czy ostrych rzeczy albo tzw śmieciowego jedzenia 🙂 i myślę ze nie wychodzę na tym gorzej niż te które się ograniczają 🙂 zresztą specjalista od laktacji tak mi poradziła 😎

Asiu to też dobre rozwiazanie, a jedzeniem nie musisz się martwić 🙂 no i miejmy nadzieję że z pogodą wypali. My też robimy w lokalu i chyba niedługo trzeba będzie zacząć się za czymś rozglądać 🙂

widze ze wiekszosc planuje chrzciny na swieta wielkanocne, teraz fajnie wypadaja wiec moze byc ciepło i ładnie. my myslimy zrobic chrzciny gdzies w połowie maja... a impreze robicie w domu czy w lokalu?

hejka, oj ja też dziś nie wyspałam się, mała od 22-1.30 oczy jak 5 zł, w dodatku nie mogła się wykupkać i cały czas się prężyła przy jedzeniu i stękała ąz czerwona się robiła...widzę że tak jak robiła 5 kup na dobę to teraz co raz mniej ich jest... moja poleży sama tylko wtedy jak ma czuwanie i może się porozglądać, ale sama nie zaśnie. Na jedzonko budzi się co 2h, ale do tego to już przywykłam. No też jestem ciekawa czy gin mocno zagłębia się...bo ja chyba jeszcze z miesiąc nie będę gotowa na wizytę. Już mi prawie nic nie leci, ale w środku nadal mam taki dyskomfort 🤔 a wszędzie pisali że to tak szybko się goi... 😮

Lagoona mojej jak odpadł kikut to było jeszcze widać takie mięsko to kazali mi to czyścić wodą z mydłem i dobrze osuszać i to wszystko...

Asiu my zaczęliśmy od werandowania przez 3 dni, a potem spacer najpierw 15 min i tak wydłużamy. Dziś byliśmy 50 min 😉 a następnym razem z 1h 😜 Tak ja karmię tylko piersią i raczej się najada bo jak chodzimy na kontrole wagi to ładnie przybiera (czasem nawet 45-50g na dobę wychodzi), jak się urodziła ważyła 2850g, spadła waga do 2500g a teraz 3400g 🙂 więc się już nie przejmuję tym że jej czegoś brakuje, najwyraźniej ma taki tryb że czasem je co2h a czasem je mniej i woła co 20 min 🙂 mam nadzieje że "wyrośnie" z tego 😎 kolejna kontrola wagi za 2,5 tyg. A jak Twoja Niunia przybiera?

oj ja mam do zrzucenia 7 kg, ale chciałabym 10 kg...mam nadzieje że jak dojdą częstsze i dłuższe spacery to nastąpi to szybciej, bo na razie cienko idzie 😜 moja wczoraj i w nocy budziła się na karmienie co 1h, ehh a ja zasypiałam przy niej...dzisiaj też widzę że ma wene na cycka 🙂 no nareszcie dziś byliśmy we trójeczkę na spacerku, bo to siedzenie w domu mnie dobija...

U nas taka wichura, że pół balkonu mi wyniosło 🙃 i zamiast chodzić z dzieckiem na spacery to ja znów muszę je werandować 😠 Blue ja masuje kanalik między oczkiem a noskiem małym palcem, póki co jest ok. Pediatra mi powiedziała że póki oczko się nie skleja to samemu lepiej pielęgnować. A to przetkanie kanalika to takie dość inwazyjne i dzieci wtedy tak płaczą... wesa ja też bym się bała takiego maluszka brać do galerii, grypa szaleje - nie boisz się? moja Majka też coś przy jedzeniu się wygina, puszcza cyca i zaraz łapczywie go szuka wkurzając się przy tym 🤢 nie wiem co jest ale może posłucham tu koleżanki niżej i w trakcie jedzenia też będę ją brała do odbicia 🤔

hejka, ale dziś u nas pogoda ponuro, zimno, pada deszcz i wieje...normalnie depresji można dostać, brakuje mi słońca 🤢 hehe z tymi dziećmi to chyba tak jest, moja czasem też tyle je że potem uleje połowę...a co do noszenia to zwykle odbija jej się od razu po podniesieniu (jak chłopu) 😉 moja ma szczepienie za 3 tyg, czyli dokładnie skończy 7 tygodni, akurat tego samego dnia mamy też ortopedę w ogóle zauważyłam że uwielbia spać w wózku, zaraz jak ją kładę to zasypia 🙂 podobnie jak u większości z was Maja strasznie wrzeszczy jak ją kąpiemy, więc zaczęłam to robić pół godziny po jedzeniu i od razu jest lepiej...rozgląda się albo patrzy na mnie 🙂

podziwiam te z was które już współżyją, ja tam nadal nie dam się dotknąć, nie wiem nawet czy za 2 tyg. pójdę już do gina na wizytę kontrolną 🙃 ja tam nadal będę używała tabletek, akurat mi odpowiadały a u nas taka gów...na pogoda że na spacer nie można wyjść, nudzi mi się stale w tym domu siedzieć ehh

u nas 5w 1 1 dawka 110 zł a podaje się w sumie 4 dawki zaś 6w 1 190 zł 1 dawka i też podaje się 4