Kamila1

mi teraz gin też powiedział że mam małą nadżerkę, ale jest duża szansa że sama zniknie jak już wszystko wróci do normy...oby, bo tak to trzeba to dziadostwo jakoś wypalać 🤢 mojego też długo nie ma w domu, zazwyczaj przyjeżdża koło 18, w dodatku dojeżdża 70 km za Toruń i to mnie najbardziej martwi...zawsze musi puszczać mi sygnały, że już jest 😎 chyba dziś wyjdziemy na spacer bo nie jest tak źle, w końcu ustał ten wiatr. Pozbieram w końcu wszystkie te zaświadczenia do chrztu i pójdziemy zaklepać kościół.. robicie już porządki świateczno-wiosenne? Bo ja jakoś zabrać się nie mogę, chyba jutro zacznę od sypialni...tam jest najmniej do roboty 😜

hejka 🙂 Lagoona fiu fiu widzę że chcesz męża poderwać 😉 też mam taką koszulkę i muszę ją kiedyś niespodziewanie wykorzystać bo stale chodzę w takiej do karmienia 🙃 a garderobę to też bym całą wymieniła, bo jak zaglądam do szafy to już nic mi się nie podoba, aleee pomału dochodzą nowe szmatki 🙂 Asia śliczna ta twoja okruszka, ale wydaje mi się że nie podobna do Cypriana... aha a obrączkę noszę cały czas, chyba palce mi się nie zmieniły 😉 no to fakt jak się wydatki nazbierają to hurtowo najczęściej...

hejka, u nas tak wieje jak na morzu....kiedy to przejdzie ehh i tak minął weekend... moja przekręca się na boczki, szczególnie jak widzi zabawki. A ręce to by najlepiej połknęła 😎 czasem tak głęboko wkłada że słyszę odgłosy jak na odruch wymiotny hehe... gada też co raz więcej i takie przedziwne dźwieki wydaje jak sama leży, ąz się z moim zbijamy 😉 a jak ssie cyca to tak rączki na nim kładzie i chwyta moją bluzkę lub wkłada między stanik...uwielbiam to 🙂

oj ja też zasypiam ledwo co głowę do poduszki przyłożę 😉 a jak wychodzę to muszę się pomalować bo mam takie cienie pod oczami 🙃 ciuszków sobie trochę nakupowałam więc i ubrać się mogę...chociaż na ten spacer hehe wiecie co, często podczas ciąży robi się nadżerka (większa lub mniejsza) może dlatego was boli bez względu czy była to cesarka cz poród naturalny, potem tam takie podrażnione jest... okres też może być nieregularny jak się piersią karmi, więc kolo się nie przejmuj 😉

alwo napisał(a): o ja właśnie tak sam myję ale watą patyczka nie wpycham boje się że ruszy głową i coś mu uszkodzę do środka też nie wkładam patyczka, tylko tu na zewnątrz, a tak to też wacikami

zasypiający Marcel nadaje się do programu Śmiechu warte 😉 hehe dobre ja patyczkiem czyszczę tylko małżowinkę, bo miodzik sam wypływa i tam się zbiera więc wygarniam to patyczkiem 🙂

ja też poszczę w piątki, raz w tygodniu można zjeść coś innego niż mięso 😜 ale to już indywidualna sprawa...chociaż nie ukrywam że dziwiło mnie w pracy jak dziewczyny w ciągu tygodnia jadły serki itp. a w piątki szynki i mięso... u nas wieje też i zimno, ze spaceru nici ehh

Rany Aśka co za masakra, jak czasem pomyślę o takich rzeczach to aż sama się trzęsę...już nie wspomnę o jakiś programach, ryczę jak wy... Lagoona mi pomógł ten kremik, skórka nie jest już taka chropowata i czerwona, ale pediatra powiedziała mi że jest ona bardziej natłuszczający i się nie wchłania głębiej dlatego przepisała mi maść robioną w aptece....jakaś cholastezowa czy coś w tym stylu 😎 i ją można na całe ciało stosować... a moja miała w nocy lekką temperaturę po tych szczepieniach 37,7....ostatnio nie miała bo pneumokoki były osobno, a teraz jednak te 3 na raz na nią podziałały.

dziękujemy Kasiu, Ty to jednak jesteś spostrzegawcza 🤪

ufff zdążyliśmy przed deszczem, cieplutko jest a wieje jak cholera... mała dostała zastrzyki, oj płakała dziś bidulka, aż łezki jej ciekły 🤢 klatka wyrównała jej się z główką, waży 5,4 kg (więc doganiam cię Lagoona) 😉 i przytyła kg w miesiąc...w sumie od urodzenia tyje po kilogramie...aaa hehe i pani doktor powiedziała że pięknie podnosi główkę, wyrobiłyśmy się z podnoszeniem do wizyty 😜 a na buzi to niestety skaza białkowa i dostałam tą samą maść robioną w aptece co Kasia 😎

BlueLagoon napisał(a): A po ilu tyg. miałaś przyjść? ja co 6tyg. ostatnio byłyśmy 3 marca...więc to będzie jakieś 6 tygodni 🙂 Honorata też miałam kryzys laktacyjny i mała się denerwowała przy cycu jak nigdy. Mimo że upłynęło kilka godzin to cycki i tak jak flaki wyglądały 😎 chyba ze 3 dni to trwało... Lagoona gdzie ty masz papuśną twarz?????? już byś nie przesadzała 😜 ja też jestem okrągła na buzi i nie marudzę 😉

hejka, a my też dziś pospałyśmy do 8.30, Majeczka co raz dłużej pozwala mamie pospać hehe teraz gada i cieszy się do karuzeli, a biedna nie wie że za 2h czeka ją szczepienie ehh moja co ledwo zaczęła głowę podnosić a od razu przeszła do wyciągania rączek i nóżek i leżenia tylko na brzuszku 😉

moja ma stopę 9 cm 😮 a czy dużo lubi jeść to nie wiem, na pewno często 😉 nie mam porównania na ml...jedynie kiedyś jak odciągnęłam to zjadła 140 ml a innym razem 60ml... Milka a twoja ile waży? porównam sobie bo tylko 5 dni różnicy jest między nimi...

eee Lagoona to szkoda... ja jutro się dowiem ile moja waży i ile urosła, to dobrze wiedzieć że twoja waży 5,5 kg...jestem ciekawa czy ją dogoni 😜 bo bodajze różnica między naszymi w najniższej wadze była 600g... a jaka jest długa? tak około? ja rozumiem że od 4 miesiąca to jak skończy 3m-ce i 1 dz....no a kiedy będziecie podawać tarte jabłuszko? jak skończy 4m-ce i 1 dz.?

moja tak wczoraj wieczorem zaczęła płakać, aż jej łzy leciały...taka głodna była i wkurzona że jak ją przystawiałam do cyca to się odpychała, dopiero jak ją uspokoiłam...ehh jeśli chodzi o gadanie to też sobie rozmawia z miśkami i karuzelą,a jak się nad nią pochylę i robię grrrr to ona powtarza hehe takie to słodkie wtedy 🙂 Lagoona a byś mi zdradziłą linka do tych śpioszków w kropki? Fajne, spodobały mi się a muszę małej jakieś kupić, bo już tylko 3 sztuki mam....sama się zdziwiłam ze już wyrosła.

wróciłyśmy ze spacerku, spotkałam koleżankę, zaprosiłam dziewczyny z pracy na oglądanie małej 🙃 i tak 2h zleciały... temperaturę czopkiem zbija się powyżej 38 st., bo tak jak Nusia to ma jeszcze stan przedgorączkowy...tak jak Milka i alwo pisały, więc po co nadużywać leki... lecę obiadek wstawiać 🙂

BlueLagoon napisał(a): Mój chłop jest nienormalny, stoję przy małej łóżku, bo ma agresję od 2godz. najpierw wypiła 60 a za godz znowu 60 i nadal nie śpi, ale to szczegół podchodzi do mnie i głaszcze po brzuchu a ja co ty robisz a on noo tutaj będzie moje drugie dziecko syn albo córka albo parka a ja no najlepiej to trojaczki. Potem tak mówię jak myślisz będzie tak samo ładne jak nasza mycha a on mnie rozwalił "co ty już drugiego takiego ładnego dziecka mieć nie będziemy, ja ci mówiłem nikt takiego dziecka nie ma i nie będzie miał, ona jest najładniejsza na świecie 🙃 a ja yy to nasze drugie dziecko będzie brzydkie? 🤪 a on no wiem, że tak się nie powinno mówić, ale taka prawda 🙃 no to fest... skąd ja to znam hhe, mój też ciągle powtarza że Maja to taka śliczna i jak patrzy na inne dzieci to nie są takie ładne, w Majuni wszystko mu się podoba i nie pozwoli żeby jakiś byle koleś się do niej przystawiał 😎 a jak idziemy we 3 na spacer to on musi iść z wózkiem bo ja to mam na co dzień 😜

nam na oczka wystarczyła sól fizjologiczna i przegotowana woda, a każde oczko przemywaj nowym wacikiem od zewn. do wewn. kącika oka...ale wiadomo u każdego może być inaczej i dłużej się to ciągnąć... dzis u nas na szczęście ładna pogoda i można wyjść na spacer, jak mała się obudzi to zaraz lecimy 🙂 Wesa, Justyna to nasze Majeczki mają w sobotę imieninki 🙂

o Kasiu to mnie pocieszyłaś że wystarczy maść z witaminami, ale ja mówię smaruję jej linomagiem A+E i już widzę poprawę 🙂 no zobaczymy co mi powie pediatra w czwartek, bo do tej pory też kazała mi ograniczać nabiał do 1 szklanki dziennie, wtedy też nic nie powinno się dziać a może ja więcej żarłam i dlatego 🙃 ta moja pinda przy noszeniu w pionie ma kilka minut sztywną główkę, jak leży mi na brzuchu też, jak noszę ją dołem na brzuszku to też zadziera głowę i się rozgląda.......a jak leży na podłodze to dooopa, podniesie na pół minuty i koniec 🤢

a u nas się zaniosło i pada brrr 😠 i tak podobno ma być jeszcze parę dni...uroki wczesnej wiosny 🤢

asia noo powiem ci że moja też ma czasem takie dni że za chiny nie chce spać, normalnie oczy na zapałki i walczy hhe, ale generalnie jestem zadowolona bo jak nie śpi to zajmie się sobą chociaż przez 1h 😜a teraz wiecej gada do zabawek niż do mnie ehh ela może jak twój mąż pracuje w zawodzie to wychodzi z założenia że do domu roboty nie bierze 🤪 albo już mu bokiem wychodzi 🙃

BlueLagoon napisał(a): pewnie tak 😉 w końcu to był piątek i czas na weekend 😜

moja też dużo śpi...generalnie śpi, potem bawi się w łóżeczku lub bujaczku, je i dale to samo. Czasem dłużej lubi czuwać wieczorami kiedy tatuś jest już w domku 🙂

noo np moja szwagierka urodziła się z zębami 🤪

Nusia moja też co raz częściej piąchą jeździ w buzi....w sumie ja 1 zęba miałam w wieku 3 miesięcy 🙃