MonisiaD

Doberek kobitki,zaglada tu ktos jeszcze?? Midorada,jak sie czujesz?? Ninatrn jak tam Olus? Doczekalismy sie w koncu lata 😁 😁 😁 A u nas Julia w tym samym czasie ma infekcje wirusowa i zabkuje,przez co ma taka jazde..wczoraj spedzilam z nia caly dzien w parku,ale w nocy znowu jazda byla...dzis na zmiane ja z Piotrkiem nosilismy,bo ja juz wysiadam..kaszel ja dalej meczy a od rana jeszcze psika i smarki jej ciurkiem leca...syroku na kaszel od gp chwilowo nie daje,bo jej po nim ruszylo i wszystko sie odrywa..a w nocy przez to sie krztusi,chociaz ostatni raz syrop dostaje ok 14-tej 😞 Masakra,ciagle z nia siedze,bo boje sie,ze sie udusi...zaraz ide z nia do parku,bo przynajmniej tam nie placze,bo zajeta jest lataniem.... A co do mnie,to pani doktor radzila mi zlozyc skarge na tamtego lekarza,ale co to da?Stwierdzila,ze tak czy siak,pewnie dal dobra diagnoze,bo jesli nie,to moge go potem zaskarzyc...stanelo na tym,ze przez pol roku pochodze na rehabilitacje i potem jesli nie bedzie zadnej poprawy znowu skieruje mnie na rezonans i do szpitala

Ninatrn ja mam jedna zaufana GP i tylko do niej chodze..bo tak jak mowisz,niektorzy to idioci...to tak jak u nas lekarz stwierdzil,ze Julia ma prawdopodomnie nietolerancje laktozy i ze mam zamienic w zwiazku z tym mleko modyfikowane na..krowie!! 🤪 🤪 🤪 🤪 Idiota! A my mamy dzis wizyty wlasnie u mojej ulubionej GP.Julia w nocy taki kaszel miala,ze az sie krztusila no i znowu goraczki nie szlo zbic 😞Ide z nia bo sie zameczy.A przy okazji mam wizyte dla siebie,zeby z nia pogadac o tamtej wizycie u neurochirurga...zobaczymy co ona o tym wszystkim mysli...

A co do mojej wizyty w piatek,to wg tego lekarza obedzie sie bez operacji..dostane zastrzyk w kregoslup,taki blokujacy receptory i mam chodzic na rehabilitacje..super,tylko powiem wam,ze nie koniecznie jestem z tej wizyty zadowolona i zastanawiam sie,czy jeszcze gdzies nie isc na konsultacje,bo pan doktor-rodowity Anglik byl troche bardzo rasistowski i nie podszedl do mojego przypadku powaznie i beszczelnie rzucil tekst,ze skoro jestem Polka,to czemu sie w Polsce nie lecze i co chwile do mnie dziwnie podbijal...czulam sie troche jak smiec...w sumie wg niego dyskiem nie mam sie przejmowac i tym,ze prawej stopy nie czuje,torbiela tez i wymyslil,ze boli mnie od wypustek na kregoslupie...powiedzial,ze operowac nie trzeba i mowi do mnie dowidzenia...a ja do niego,ze to nie zmienia faktu,ze mnie boli i ja chce jakiejs pomocy,bo ile mozna tramal i morfine lykac?No to wtedy z laska uznal,ze dostane ten zastrzyk i skieruje mnie na rehabilitacje...nie byla to najprzyjemniejsza wizyta w moim zyciu...chce sie do mojej gp zarejestrowac i z nia o tym pogadac,bo nie wiem,co w tej sytuacji robic,bo z jednej strony on jest lekarzem i powinien lepiej wiedziec,ale z drugiej czemu nie chcial mi zadnej pomocy udzielic???

Hey babeczki.Tak jak mowilam,nie mialam jak zajrzec przez weekend bo z dziewczynami milo czas spedzalismy,grilowalismy i zwiedzialismy 😁 Ninatrn ciesze sie bardzo,ze z kupkami juz lepiej 🙂A ta kaszka na czole to moze przebialkowanie?Jula tak miala i po jakims czasie jej to zeszlo.I gratuluje zapalu z dieta..ja niestety nawet nie marze o byciu seksi mama,ale coz,nie wszyscy musza byc modelkami nie? 😁 😁 😁 Midorada ja nosilam taki pas po porodzie..kupilam go na markecie.Z racji,ze mialam cesarke,to zaczelam go nosic ok 2 tyg po porodzie,jak mi szwy sie troche podgoily.Tak jak piszesz,byla strasznie niewygodna,a ze bylo wtedy goraco,to jeszcze sie strasznie pod nia pocilam i powiem ci,ze w moim przypadku nic to nie dalo 😞Nosilam pas prawie pol roku i dalej mam taki flaczek na dole 😞 podobno czesto tak jest po cesarce.Teraz juz na szczecie jest mniejszy,ale szalu nie ma i obcislej bluzki nie zaloze,bo sie zle czuje A co do witaminy D,to tu nie podaja.Ale jesli karmisz modyfikowanym,to w nim jest.No i wiadomo ze slonka sie tez bierze..wystarczy pol godziny dziennie na swiezym powietrzu.Ja malej nie podawalam i wszystko jest ok,ale my bardzo duzo czasu na swiezym powietrzu spedzamy.Ale jesli sie martwisz,to mozesz kupic w aptece witaminy abidec to jest caly kompleks wlasnie z witamina d

A wczoraj moje dziecie mnie rozczulilo,az sie wzruszylam.Bawila sie moim portfelem i tam jest zdjecie Piotrka..dotykala je i mowila "tata" i tak w kolko..tak slodko to wygladalo 😁

Midorada cora dziekuje za komplement 😁 😁 Jak sie czujesz?

Ninatrn mleko hipoalergiczne moze ci tylko GP na recepte zapisac.My o alergii nie wiedzielismy i dawalismy jej aptamila,a lekarze wszystko na zabki zganiali.A jak jej testy zrobilismy,to byla wystarczajaco duza,zeby przejsc na kozie i sojowe.A co do zielonych kupek,to bardzo czesto sa,jak dziecko je za szybko,lub w za malych odstepach czasu i wtedy mleczko nie zdarzy sie strawic i stad kupka jest taka..wiem,bo swego czasu sama sie strasznie o to martwilam i szukalam porady.Jesli zielona kupa nie utrzymuje sie dluzej niz 4-5 dni to nie ma co sie martwic,jesli dluzej,to polecam wizyte u lekarza.A propo lekarza,to trzymajcie kciuki,bo mam dzis ta wizyte.boje sie na maksa,ale moja przyjaciolka jedzie z kolezanka juz z zza Londynu,zeby mnie wesprzeci przy okazji zostana na weekend 🙂 🙂Tak wiec raczej malo bede sie odzywac hihi.Dobra,lece robic salatke i karpatke 😁

Midorada kac na szczescie minal 😁 😁 Mnie ostatnio prawie w ogole w domu nie ma,dlatego nic nie pisze.Ciagle gdzies z mala biegamy.Dzis tez juz playgrupe zaliczylysmy 😁 Witamy nowa mamusie 🙂 Midorada no ja juz myslalam,ze ty na porodowke pojechalas hihi 😁

Midorada jak sie dzis czujesz?Mam nadzieje,ze juz lepiej?No chyba,ze juz urodzilas hihi.Ja sie czuje masakrycznie...wczoraj na grillu byliismy i za duzo drinkow sie wypilo 🙃 🙃 🙃 Aniak wyslalam ci na priv namiary na reszte dziewczyn 🙂 Kurcze,taka piekna pogoda byla,a tu znowu deszcz 😞

Hey,hey 🙂My dzis zaliczylismy playgrupe 1-5 i super sie bawilismy 🙂A potem caly dzien sie u kolezanki w ogrodzie sie goscilismy i niedawno do domu weszlismy...coz za cudowny,sloneczny dzien,az chce sie zyc 🙂A jutro nasi panowie maja wychodne i my z dzieciakami u nas siedzimy..taki babski wieczor 🙂Suuuper 😁 Marylu paszport jest tylko na rok...a co do plecow,to pozostaje mi miec tylko nadzieje...bo wyszlo,ze mam torbiel Tarlova...bardzo rzadka chorobe...nie mowiac o zwyrodnieniu innych dyskow..nie jest ciekawie,ale musze byc dobrej mysli,bo na wozku skonczyc nie che....

Dziewuchy slonce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaraz idziemy do parku 🙂Oh yeahhhhhhhhhhhhh 😁 😁

Midorada nawet nie musisz miec zaswiadczenia...wystarczynp ze masz P45 lub P60 z ostatnich 5 lat 🙂 A jesli o mnie chodzi,to wyniklo jeszcze kilka innych rzeczy i az sie boje wizyty w szpitalu..bo wyciac dysk to jedno,ale jak naprawic reszte kregoslupa?

Dziewczyny troche z tym pierdzielenia,ale warto zrobic to dla dziecka.Bo kim ja jestem,zeby decydowac,z ktorego obywatelstwa zrezygnowac?Niech ma dwa.Jak kiedys bedzie chciala,to sama bedzie mogla wybrac.I faktycznie lepiej to od razu zalatwic,bo potem trzeba bedzie udowadniac obywatestwo i z tym juz sa schody.A ja wlasnie wrocilam od lekarza,bo bylam po moj rezonans,zeby miec do szpitala...no i juz sie wcale nie dziwie,ze mnie plecy bola 😞 Bo,ze dysk mi wypadl,to wiem,ale o reszcie niespodzianek nic mi nie mowiono 😞 To sie kurwa zdolowalam 😞

Marylu w Polsce duzo czasu to zajmuje...najpierw idzie sie do USC z przetlumaczonym koniecznie w Polsce aktem urodzenia.Tam sie pisze oswiadczenie,placi 89 zl i czeka...do 6 tygodni na polski akt urodzenia..Jesli jest sie malzenstwem,to trzeba doniesc zupelny akt slubu-polski.My bralismy slub tu i musielismy go w Polsce ugruntowic...Jak juz ma sie akt urodzenia,to mozna w Pl dziecko zameldowac,bo tylko z meldunkiem mozna zrobic dziecku dowod osobisty.Tyle,ze dziecko musi byc meldowane w miejscu zameldowania jednego z rodzicow...duzo nerwow nas to wszystko kosztowalo...oni naprawde lubia wszystko w Polsce utrudniac 😜 😜

Jezu,jak mnie dzis plecy bola 😞 😞Masakra,zadne tabletki nie pomagaja 😞 Midorada zapraszam,ale w niedziele,bo w sobote znowu na grilla sie do znajomych wybieramy 🙃 🙃 🙃 O ile nie bedzie tak mocno padac...A ty badz gotowa na porod,bo od jutra bedziesz mogla w kazdej chwili spokojnie urodzic 😁 A co do aktow,to na innym watku dziewczyna pisala,ze jak potem sie slub wezmie,to trzeba ten akt reregister

Doberek 🙂Ninatrn mieszkam 5 minut na piechote od Turpike Lane.Co do aktow,to ja wzielam chyba z 10 😁 😁 Bo jak bralam od razu to placilam 3f,a potem po fakcie jak chce sie odpis,to kasuja 8..U nas znowu szaro i pochmurno 😞 Mam dosc tej pogody!!!!!

Hihihihi naprawde pyszne 😁 😁 Ja staram sie co tydzien jakies ciasto upiec,bo czesto miewamy gosci,a domowe ciasto na wszystkich dziala 🙃 🙃 🙃 Wpadajcie dziewuszki,chetnie sie podziele 😁 Marylu masz racje,wiekszosc kupnych jest za slodka,dlatego wlasnie robie swoje 😁 Na weekend bedzie kokosanka 😉

Nam jak narazie frida wystarcza:-) Nawet nie wiedzialam,ze takie wynalazki istnieja hihi.Ale widac,ze u niektorych sie sprawdzaja.A co do deszczu,to u nas juz bedzie 1,5 miesiaca..w tym czasie az 1 dzien nie padalo i jeden tylko pol 😆 Czasn na kawke i carrot cake domowej roboty..sama wczorqj pieklam..zapraszam

Marylu znalazlam ten katarek do odkurzacza..o matko,co to ludzie nie wymysla!!Balabym sie tego uzyc..z reszta jestemsy na tym etapie,ze sila jej sie nie da sciagnac nic z nosa,bo ucieka..a tak w ogole to dawno nie padalo nie? 😮 😮 😮

Midorada dziekowac za mile slowa:-):-) Ja po prostu stosuje pewna zasade...robic wszystko,aby moj skarbek byl szczesliwy...tylko wiadomo wszystko ma swoje granice...i kontakty sa beee:-P:-P Ale tak powaznie kocham jak Myszka sie smieje,wiec robie wszystko,zeby ona byla szczesliwa,a jej usmiech potrafi wynagrodzic bezsenna noc:-):-)Z reszta ona prawie bez przerwy sie smieje i za to ja kocham...taki wariat po mamusi:-):-):-) Ninatrn gruszki sa brzydko mowiac do d...polecam jak i wiele mam fride do noska..nie ma nic lepszego!A co do czkawki babeczki to w ten sposob dzieciaczki trenuja oddychanie,wiec im wiecej tym lepiej:-):-):-) Ninatrn to moze nastepny spacerek jakos blizej nas zaliczycie??:-):-):-)Uciekam spac,bo i tak nieublaganie ok 6 pobudka mnie czeka...spijcie laski,poki mozecie,ja nigdy nie moglam:-):-):-) Dobranoc :-D

Hehe Julia miala czkawke prawie codziennie ok 24-tej:-P Do dzis to pamietam:-) A na basen sami chodziny sie po pluskac.Tyle,ze na dzieciecy,bo jest plytka woda i jest duzo cieplejsza.Sprawdzilysmy kilka basenow i mamy juz swoj ulubiony,bo jest mowy,cieply i ma przebieralnie rodzinna:-) A na basen pierwszy raz poszlismy jak Jula miala cos ponad 2 m-ce..nawet na fb mam jej zdjecie w stroju:-) Naprawde swietna sprawa,a czym dziecko wieksze,tym wieksza radocha:-) Staram sie tak raz na tydzien,gora dwa z nia pojsc,niech ma dziewczyna radoche.A dzis wykorzystalysmy ta odrobine slonka i do parku poszlysmy..2 godziny wariat szalal:-) Radosc byla nieziemska..Nawet to,ze kolano sobie zdarla i spodnie podarla na kolanie jej nie ruszylo..a od kaluzy trzeba bylo ja sila odciagac,a i tak na koniec w jednej klekla:-) Jeden wypad do parku i spodnie do wyrzucenia,ale co tam,niech ma troche radosci:-):-):-)

Marylu tez tak mam :-) Jak to mowia,co za duzo,to niezdrowo 😜 A my dzis od rana na basenie rzadzilismy:-) Julka tak szalala,ze ja chyba dwie ulice dalej bylo slychac.Jak ona uwielbia wode;-) Potem to az sie trzesla z zimna,ale i tak wyjsc nie chiala..a teraz ona idzie spac,a my rozpalamy grilla,bi narobilam pelno zarylka 🙃 Szkoda tylko,ze taka pogoda do d...,bo na dworze sobie nie posiedzimy 😮

Dziekujemy,juz lepiej.Zabka nawet nie czuc,bo tak ma dziaslo spuchniete,ze sie w nim schowal...z jedynka mielismy to samo..2 miesiace szedl..A nocne klopoty mam nadzieje,ze pojda w niepamiec..zobaczymy dzisiejszej nocy,czy sie moje zalozenie sprawdzi.My dzis caly dzien poza domem,najpierw na zakupach,potem u znajomych..oni maja dwumiesieczna coreczke..matko,jaka ona jest malutka w porownaniu do Julki,a urodzily sie obie takie same kruszynki..niesamowite,jak sie dziecko zmienia i rosnie..Corcia zasnela,lece do meza posiedziec:-) Nareszcie mamy dlugi weekend,wiec wiecej z nami w domu posiedzi:-)

Doberek 🙂A my dzis przespalismy cala noc tylko z 1 pobudka,bo Julii sie cos snilo.Matko,co za wypas 😁 😁

Ja dla odmiany w nocy spac nie moglam..kladlam sie o 24-1 a wstawalam z mezem o 6 😜 😜 A w nocy bilam rekordy w drodze do lazienki hihi 😁 😁 Kude,chcialam isc na spacer,a tu deszcz.Bleeeeeeeeeeeeee!