Skocz do zawartości

martyna_czaro

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1771
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez martyna_czaro

  1. Kasia21 napisał(a):
    ANTENKA gratulacje 🙂 może i u nas w końcu coś ruszy... 😜 koniec przestoju do roboty dziewczyny hehe 🙂

    No przestój to narazie jeszcze u Adki i Jolacik 🙂
    A następne są.... tam da da dam da dam - Anonimosia, Joasia i Manki 🙂 🙂
  2. beata2186 napisał(a):
    martyna_czaro napisał(a):
    tak te kropki stawiacie a mi się nudzi :P
    i mnie Mała paznokietkami chyba drapie od środka :P


    mi tez sie kochana nudzi ale uciekam dalej lezec...jak siedze boli mnie w malej 🤢 😮
    w sumie jak leze tez ale mniej.....eh masakra

    no to leż Kochana... ja już sobie ciepłą kąpiel wzięłam i kładę się w bety 😁
  3. adka101 napisał(a):
    Witajcie brzuszki mamuśki i maleństwa!!!
    Ja dzisiaj na przepustce 🙂
    Dwie kroplówki i nic nie ruszyło 😞
    W poniedziałek trzecia kroplówka jak nie ruszy to od razu cesarka a więc w poniedziałek na pewno przytule moją Juleczkę 🙂

    Jeżeli chodzi o czop to pielęgniarka powiedziała mi ze w intermecie piszą bzdury jeżel;i nawet czop idzie krwisty to nie znaczy że zaczyna sie poród.
    Mi odszedł bardzo krwisty 3 dni temu.
    Buziaki dla Was.

    Adka!!! Trzymam kciuki, żeby w poniedziałek ruszyło po tej kroplówce! A nawet w weekend samo niech coś ruszy się... ah ta Juleczeka uparta 😉
  4. W ogóle od tygodnia tak zaczął mi się pojawiać po sikaniu gęsty śluz... Pomyślałam sobie, że to czop powoli schodzi ale wczoraj i dzisiaj było tego naprawdę dużo... Taka galaretkowata przezroczysta wydzielina...
    Ehh.. wiem, że to jeszcze nic nie znaczy, bo nie było żadnej krwi, ale to znak, że coraz bliżej, prawda? 😉
  5. Ja się zdrzemnęłam ale tak jakoś na czujce cały czas... zjadłam sandwicha i wyprasowałam mężusiowi garniak i koszulę... On jedzie jako manager z zespołem a ja zostaję sama 😞
    Już mi się przykrzy... mogłoby się coś zacząć... mogłabym już nie mieć czasu... ehh...
  6. jolajcik napisał(a):
    Staram się pogorszyć mu te warunki bytowania jak mogę. Zginam się, kucam klęczę przy pracach domowych i nawet to, że wtedy jest lekko przygnieciony nie chce go zachęcić. No normalnie domator po tatusiu.

    Jola, dla niego to tam jest zarąbiście!!! 🙂 Ja nie wiem jak on się tam ugościł, że jeszcze nie wyłazi... 😉 😜
  7. beata2186 napisał(a):
    ha ha a u nas burza wlasnie sie zaczyna grzmi blyska sie i leje strasznie 🙂 ae od razu powietrze sie oczysciolo 🙂

    oooo ale fajnie 🙂 U nas też mogłoby się trochę oczyścić 😉 byłoby tak rześko 🙂

    drzemkę sobie zrobię 🙂 🙂
  8. A ja idę zjeść obiadek i poprosiłam męża, żeby mnie zabrał w teren gdzieś (bo akurat musi do sąsiedniego miasta jechać w pracy)... A mi się już nie chce w domu siedzieć 🙂 🙂
    Więc wrzucę na siebie jakąś letnią sukienkę i fruuuu!!!! 🙂 🙂

    DO PÓŹNIEJ :*
  9. kasidelko88 napisał(a):
    martyna_czaro napisał(a):
    Pranie powieszone, kolejne wstawione, dywan wyprany... 🙂 jeszcze muszę go odkurzyć jeszcze raz jak wyschnie i umyć podłogę 🙂 Hania! WYCHODŹ! 🙂 🙂


    Rany 😲 😲 😲skąd wy bierzecie tyle siły ??ja przed porodem czyli hmm w 37 tyg. jak zamiotłam podłoge to sie zdyszałam 😁 😁 🤨
    Dalej będę wam powtarzać odpoczywajcie i jedzcie na co tylko macie ochotę w ilościach jakie chcecie bo przy karminiu piersia skończą się ciasteczka czekoladki truskawki a nawet zwykły ogórek kiszony czy pomidorek nic nie będzie na poczatku Wam wolno jeść....
    Korzystajcie !!!!!

    Jeszcze raz odkurzyłam ale już mi się nie chce umyć podłogi... 😜
    Jeszcze jedno pranko będzie do powieszenia... no to sobie zostawię siły na później... 🙂
  10. Kasia MANKI - Rozwarcie 5 cm... Podlączyli mi kroplówkę... Czekamy 😞 Bóle mam takie że nie daję rady i nie chce widzieć ani męża ani mamy... Nikogo.

    Ja jej odpisałam : Kasiu! Trzymaj się! Dasz radę!!! Pomyśl o Maleństwie. Jesteśmy z Tobą Kochana :*

    Kasia MANKI - Dzięki 🙂 cały czas o nim myślę... W razie co będę pisać.
  11. justiks23 napisał(a):
    martyna_czaro napisał(a):
    JOMA: Mariuszek jest właśnie na badaniach a o 14 do domku :-)

    A z wózka już jestem zadowolona, mimo, że jeździłam nim tylko po pokoju 😜 🙂


    zawsze to cos hehehe a mialas w wozku chociaz lale co by tak na pusto nie jezdzic hihi 🤪

    nie.. 🤔 😁 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...