Skocz do zawartości

martyna_czaro

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1771
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez martyna_czaro

  1. martyna_czaro

    WÓZEK

    My mamy wózek po Hani: TAKO JUMPER X 3w1 (gondola, spacerówka, fotelik) http://www.tiktaksklep.pl/prodgallery/691.jpg http://www.tiktaksklep.pl/prodgallery/690.jpg http://ismyk.pl/galerie/t/tako-jumper-x-serca-fote_76.jpg My mamy kolor szaro-zielony :-) Jestem baaardzo zadowolona z niego, teraz tylko myślę o takiej dostawce dla Hani na wiosnę: http://allegro.pl/uniwersa-dostawka-platforma-do-wozka-litaf-seat2go-i3661702699.html lub http://allegro.pl/dostawka-do-wozka-lascal-maxi-buggyboard-i3645273145.html 🙂
  2. Nick: martyna_czaro Imię: Martyna Wiek: 25 Ciąża: 2 Pierwsze ruchy: 17 tydzień Termin porodu: 2 grudnia Płeć: dziewczynka Imię: Zosia, Alicja Rodzeństwo: Hania 25.05.2011 :-)
  3. Hej Kobietki :-) Kasiu, gratuluję ślicznej dziewczynki! Natalia, jeśli mogę dołączyć do Waszej tabelki to bardzo chętnie... Macie jakieś maila z hasłem? Czy jakoś inaczej rozsyłacie tabelkę? Bo jeśli miałyby być w niej numery tel, to lepiej na prv wysłać każdej wiadomość z mailem i hasłem do skrzynki i tam umieścić tabelkę ;-) Ja wczoraj nie poszłam na cmentarz, siedziałam u babci i czekałam na wszystkich (moja Haneczka poszła z moimi rodzicami i rodzeństwem). Ale wieczorem mnie jakiś straszny katar dopadł i dzisiaj nie odpuszcza (nie wiem, czy ktoś mnie nie zaraził :/ ). Więc dzisiaj muszę sobie maliny zrobić do picia... Miłego dnia :*
  4. Ja też zawsze sama sobie farbuję ;-) Nie lubię, jak ktoś mi to robi (zosia samosia ;-)) lubię farby z garniera, ale ta OLIA mi właśnie nie podpasowała, bo jakoś szybko mi zszedł ten kolor. Może to faktycznie przez ciążę się tak nie trzymał? hmm... nie wiem a wczoraj wieczorem postanowiłam sobie hennę na rzęsach zrobić, ale ciężko samej sobie i dzisiaj chyba poprawię... :P
  5. AGATKA91 wiem wiem, moja przyjaciółka ma rodzinę w Gorzkowicach (Marta Krawczyk...?) Ja też mam ochotę na zmianę koloru na włosach. Teraz mam ciemny brąz a marzy mi się albo jakieś ciemny blond albo jaśniejszy brąz. Chyba jak urodzę, to zacznę od delikatnego rozjaśnienia włosów i zobaczę jak będę wyglądać ;-) Pospałam sobie dzisiaj, córcia u dziadków więc zero obowiązków ;-) Dzisiaj chcę zamówić rzeczy do torby do szpitala i ostatnie braki wyprawki. Podjadę jeszcze do rossmanna i popatrzę na ceny... W ogóle bardzo mi się podoba torba BabyOno ta bordowa, ale chyba zamówię ją dopiero w przyszłym miesiącu (choć mogłabym się w nią częściowo spakować do szpitala...). Mam torbę do wózka po Hani, ale jest zdecydowanie za mała. Miłego dnia dla Was :*
  6. AGATKA91 Jesteśmy sąsiadkami ;-) bo ja z ************ ;-)
  7. Ja od kilku dni mam ochotę wymalować paznokcie na czerwono, a co! :-) ale jakoś nie chce mi się i odkładam to z dnia na dzień... No i w sumie głupio byłoby jechać na porodówkę z czerwonymi paznokciami ;-) :-P (tym bardziej, że faktycznie te u rąk muszą być niepomalowane)
  8. Zeberka, Niunieczka nie przejmujcie się tym GBS. Ja miałam to w pierwszej ciąży. Trzeba tylko w szpitalu o tym powiedzieć (pokazać wyniki badań) i dają antybiotyk. W tej ciąży GBS mi wyszło negatywne...
  9. Hej Dziewczyny Od kilku dni Was podczytuję ;-) Jestem grudnióweczką (termin mam na 2.12.) ale czuję, że urodzę wcześniej... Mam już córcię (Hania, 2,5), byłam na tym forum majóweczką2011 i do dziś trzymam kontakt ze wszystkimi dziewczynami z forum :-) Mamy zamkniętą grupę na fb i nawet spotykałyśmy się w realu. Ja niestety tą ciążę przechodzę gorzej niż pierwszą... każdy trymestr jest gorszy, a teraz od 3 tyg. leżę w domu. Nie jest to łatwe przy 2,5letnie aktywnej dziewczynce, więc ratujemy się pomocą rodziny :-) Na szczęście Hania to "cygańskie dziecko" i uwielbia zostawać u dziadków ;-) Leżenie tez już mi wychodzi bokiem... mój mąż stara się jak może (sprząta, gotuje) ale wiele rzeczy wolę zrobić sama (taka zosia samosia ;-)) więc wstaję, robię, odpoczywam, robię, leżę i tak w kółko. Spodziewam się drugiej córeczki (myślimy o imieniu Alicja) Póki co, to tyle o mnie. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, żebym dołączyła do Was na te ostatnie tygodnie ;-) :-*
  10. Byłam dzisiaj na usg, ale moja Hania bardzo się bała i szybko musiałam schodzić z fotela, bo upłakała się jak bóbr... Z dzidzią wszystko ok, ale macica trochę się stawia, więc dostałam nospę forte i luteinę... No i muszę iść zrobić badanie tarczycy, bo nie przybieram w ogóle na wadze. W marcu ważyłam 57,8kg W lipcu 60,4kg A teraz 60,5kg Trochę to zaniepokoiło moją gin i idę na badanie.
  11. Domyślam się, że to Twój blog? ;-) niezła reklama w każdej grupie na forum... :P
  12. Moja glukoza to 93 na czczo, 164 po 1godz i 137 po 2godz.
  13. My mamy salon z kuchnią, pokoik Hani i sypialnię. Na razie druga córcia będzie z nami w sypialni, ale później zdecydowanie jeden pokój. Po pierwsze, nie zamierzam rezygnować z sypialni, a po drugie ja sama miałam pokój z siostrą i to było super! Integracja, wspólne sekrety, a nie że każdy zamyka się w swoim pokoju "to jest moje to twoje". Także u nas dziewczynki będą na pewno razem, a później zobaczymy ;-) Druga córcia chyba będzie miała na imię Alicja. Hania już do brzuszka mówi" "Aluuuusiu 🙂 " albo "cześć Alusiu, wyśpałaś się? ja byłam u babci Ziosi, wieeeś?" 🙂
  14. Ja dzisiaj byłam na badaniu z glukozą... Masakra W pierwszej ciąży to badanie poszło gładko, dziwiłam się innym dziewczynom, że tak narzekają... A dzisiaj... Byłam od 7.00 do 10.00 bez jedzenia... było mi słabo, jak wypiłam tą glukozę to chciało mi się wymiotować :/ Siedziałam tam i jakieś sensacje żołądkowe mnie dopadły (2 razy byłam w toalecie...:/ ) Byłam tak głodna i słaba, że mąż po mnie przyszedł... :/ I jeszcze nigdy nie bolały mnie tak wkłucia :O :/ nie wiem o co chodzi... dobrze, że już po. Ufff
  15. U mnie 2kg na plusie... Jak byłam w pierwszej ciąży to przez całą ciążę przytyłam 6kg! :O 🙂 Niestety później Hania miała skazę, ja musiałam być na ścisłej diecie i schudłam 16kg! Wyglądałam jak szkieletor, dlatego mam nadzieję, że teraz tak nie będzie 😉
  16. No to będzie druga córeczka! :-) Baardzo się cieszę, a najważniejsze, że ciąża rozwija się prawidłowo, dzieciątko zdrowe! Ja muszę na siebie uważać, bo mam łożysko przodujące brzeżnie... Do końca ciąży może się to zmienić i będzie ok, ale póki co nie mogę się wysilać i dźwigać. :-)
  17. agniesia6891 napisał(a): I jak po wizycie? Widziałaś swoją Niunię? :-) Ja idę w poniedziałek i nie mogę się doczekać!!! Mnie też męczą bóle glowy. Czasami przez caaały dzień przy każdym ruchu, schyleniu jakby ktoś mi w prawą skroń gwoździa wbijał. Dwa razy wzięłam apap ale za bardzo nie pomagał :/ moja lekarka powiedziała, że to może być od alergii... ból w zatokach promieniuje na całą głowę... Niunia26 napisał(a): Miłego wypoczynku :* wracaj szybko :* najna86 napisał(a): Ja też zmagam się z alergią :/ pierwszy raz w życiu i zaczęła się tak w czerwcu. W pierwszej ciąży nie miałam, ale chodziłam od września do maja, więc może nie było tego pylenia. A tak na prawdę nie wiem na co mam... na pyłki? na kurz? na męża? 😁 🙂 Cały czas mi oczy łzawią i swędzą i z nosa mi się leje... No ale jakoś przetrzymamy ;-)) W poniedziałek wizyta u gin a później druga usg genetyczne. Nie mogę się doczekać!!! :-) dowiemy się czy to Synuś czy Córeczka ;-) chociaż ja obstawiam córcię ;-) ok 12.08 idę na glukozę... bleeh ;-) Miłej niedzieli :*
  18. Cześć Dziewczyny! Faktycznie cichutko tutaj... Mnie nie było dosyć długo, ale chyba wracam ;-) Zmagam się cały czas z alergią :-( Pierwszy raz w życiu mam alergię... od czerwca jak mnie złapało to trwa nadal... oczy mi łzawią, szczypią, swędzą, z nosa leci a to mam zatkany. masakra... W poniedziałek idę do mojej gin a w tygodniu na usg genetyczne w 20-22 tc ;-) Dowiem się już na pewno płci.. nie mogę się doczekać! Moja Haneczka coraz częściej rozmawia z brzuszkiem (ostatnio nawet narysowałam oczka, nosek, buźkę ;-)). Daje brzuszkowi smoczka albo mleczko, przewija pampersa albo przezywa: "jeśteś bambaryła, albo jeśteś śłoń" :-) :-D Miłego dnia mamuśki :*
  19. Jak czytam, że u Was bez objawów, to baaardzo zazdroszczę. W pierwszej ciąży miałam mdłości ale nie takie jak teraz.... masakra.... Mdłości, duszności, zawroty głowy, bolące piersi , podbrzusze i plecy.... w weekend doszło przeziębienie, więc byłam nieżywa. Ja na kolejną wizytę wybieram się dopiero 1.06... :-) nie mogę się doczekać bo to już będzie 14 (?) tydzień :-) Miłego dnia! :*
  20. Witajcie :-) Ja w pierwszej ciąży miałam wstręt do słodyczy, czekolada mi śmierdziała 😉 Teraz pochłaaniam :-D i mam ochotę na same niezdrowe rzeczy (zupka chińska, chipsy...blee). Słodycze też cały czas podjadam. Spać też mi się cały czas chce... ojojoj :-) i piersi mnie bolą coraz bardziej. Ja miałam usg ponad tydzień temu i idę znowu dzisiaj! :-) na 15.20, nie mogę się doczekać! :-) Dziewczyny, które są w kolejnej ciąży, czy Wam też tak szybko brzuszek "wyrzuciło"? Mi wczoraj, jakby z dnia na dzień wywaliło już brzuszek i nie mogę już wciągnąć :-D :-)
  21. Ja byłam majówką2011 i jak urodziły się nasze maleństwa, to przeniosłyśmy się z dziewczynami na forum mamusie.net.. a teraz (już od prawie dwóch lat) mamy zamkniętą grupę na facebooku i do dziś rozmawiamy prawie codziennie (30 mamusiek ;-)). Z niektórymi spotkałam się osobiście, z jedną mamusią i jej rodzinką spędziłam dwa cudowne weekendy (jeden w moim mieście, drugi w jej mieście - 300km od siebie!) Mam nadzieję, że tutaj też zawiążą się jakieś fajne znajomości! :-)
  22. Ale fajnie, coraz więcej nas już się pojawia :-) Niunia26, ja byłam majóweczką2011, Hania zaraz skończy 2 latka ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...