Skocz do zawartości

bolące piersi | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 72
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mam dziewczynke i nie sciemnialy sutki 😉
wiec w moim przypadku sie sprawdzilo.
Co do msazu to ja nie robie.
Oczywiscie poradzono mi zeby masowac, ale ja wyczytalam w gazetach i ksiazkach, ze to nie jest korzystne i nie trzeba sie meczyc tym masowaniem. Najwazniejsze, zeby dziecko dobrze przystawiac do piersi i problemu nie bedzie z bolem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej nic nie masujcie, przecież to wywołuje skurcze macicy...a piersi zawsze troche bolą, jak maluszek się przyssie, ale jakieś 2-3 dni i potem wszystko się stabilizuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A moim zdaniem powinni uczyć tego w szkolerodzenia jak odpowiednio przykładać dziecko do piersi 😉 Nie każda ma już swoją pociechę i czeka na kolejną. Ja np. czekam na mojego pierwszego Skarba i skąd ja mam to wiedzieć jak przyłożyćdziecko do piersi? Chociaż sama teoria mogła by byc na ten temat, a jak jest w rzeczywistości to się okaża jak pójdę na szkołę rodzenia:P




www.ciazaporod.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Powiem Wam jedno.Poród boli, ale ten ból jest do wytrzymania. Naprawde da się go znieść.
A jak już położna położy Wam to Wasze maleństwo na brzuchu... jak je pierwszy raz zobaczycie... jak usłyszycie jego ( albo jej) płacz... momentalnie zapomnicie o wszystkim.












Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
na pewno masz racje... tylko ze strach jest przed nieznanym 🤢
Caly czas saram sie myslec nie o bolu lecz o dziecku, ktore bedzie najwieksza nagroda. Tak sobie zawsze mysle, ze przeciez jest tyle ludzi na swiecie i tyle kobiet juz urodzilo, ze i ja dam rade 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaa i jeszcze cos.. bo tak na powaznie to chyba az tak ten bol mne nie martwi, tzn przyjelam juz to do wiadomosci i wiem , ze tak bedzie. Tylko boje sie calej tej akcji, ze nie wiem co i jak, nie wiem co robic i jak sie zachowywac, czy to bedzie ciagle lezenie czy chodzenie... Ciagle czytam i czytam, ale kazdy przechodzi to indywidalnie... nie ma rady... trzeba to poprostu przezyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Velina
nic sięnie denerwuj. Przy porodzie będzie położna, która będzie Ci mówić, co dokładnie masz robić.
Nigdy nie chodziłam do szkoły rodzenia, a moja położna pojawiła się tylko przed porodem, żebym złożyła jej kilka podpisów, więc nie była zbyt przydatna.
Na szczęście podczas porodu położna była naprawde świetna i mówiła mi jak moge sobie pomóc w znoszeniu bólu.












Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ja tez mam ciagłe problemy z piersiami, już tu gdzieś sie żaliłam ale pożalę się jeszcze raz :P
Mi z samego poczatku piersi wystrzeliły do gigantycznych rozmiarów i teraz mam już miseczkę E. Piersi sa tak samo strasznie wrażliwe na wszelkie koronki, paseczki, szwy i drapiące materiały w efekcie czego nosze non stop stanik dla mamy karmiącej gdzie moje balony latają na wszystkie strony bez żadnego podparcia i dopiero teraz mi wygodnie 😞
Brodawki bardzo mnie swędziały na poczatku, powiększyły sie bardzo i zrobiły się brązowe, do tej pory sa wrazliwe na dotyk, nawet nie moge spac bez koszulki żadnej bo nie moge znieśc ocierania sie kołdry o piersi...
Co do pekających naczynek- tez sie pojawiły na piersiach plus jeszcze straszliwe rozstępy.
Z bólem poradziłam sobie dzieki kremowi Perfecta Mama do pielęgnacji biustu z wyciągiem z kapusty. Mi naprawde pomógł chociaz nie od razu.

Czytałam że okłady z kapusty na piersi sa extra ale osobiscie nie próbowałam. Wiem ze jakos sie zbija liscie kapusty (np. tłuczkiem do miesa)i wsadza je do lodówki czy zamrażarki a potem bach! na piersi i ból ponoc przechodzi natychmiast.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...