Witam przyszłe mamusie. Jestem tutaj nowa. Znalazłam forum przypadkiem przeglądając internet w poszukiwaniu informacji na temat ryzyka zd po teście pappa, napotkałem post pani RiriLala, która ma dokładnie taki sam problem jak ja. Postanowiłam napisać, myślę że wsparcie innych przyszłych mam w takiej chwili trochę pomoże mi w czekaniu na wynik. Ja akurat nie zdecydowałam się na amniopunkcje , czekam na wyniki badania z krwi nifty. Niestety cała to czekanie doprowadza do posesji , na stronę z wynikami loguje się po 3 raz na dobę z myślą że będzie już wynik. Życzę reszcie aby wasze pociechy w brzuszkach rosły zdrowo .
No ja jakoś do 19tc byłam nawet na minusie z wagą i teraz dopiero zaczynam coś tyć 🙈 ja na wyjścia obkupiłam się w pojemniki plastikowe i jak gdzieś wychodzę to ze swoim jedzeniem 😅 tak, obiady głównie gotuję dla wszystkich (dla mnie, męża i córki). W sumie od zawsze jedliśmy do obiadu ciemne makarony lub ryż brązowy i dużo warzyw, więc pod tym względem nasza dieta nie zmieniła się jakoś bardzo, więc nikt nie cierpi przez tą moją dietę cukrzycową 😁 a obiady to mam różne: dziś np pieczony kurczak, z kaszą gryczana z zielonymi warzywami 😁 innego dnia makaron z łososiem i szpinakiem ☺️