Listopad 2010 | Forum dla mam

ech,ech,ech...mały się poparzył.... 😞

dzień dobry 🙂
Kasia biedactwo się ucierpialo, mam nadzieję,że nie bardzo... 😲
my jeszcze nie szczepimy, sama zdecydowałam,że za wcześnie bo wyczytałam,że można szczepić dopiero 6-8 tyg po antybiotyku, więc poczekam do nowego roku bo u nas mija dopiero 3 tydzień...chyba to nie zaburzy rytmu szczepień? 🤨 🤨

Iwona nie zaburzy 🙂 a to lekarz ci nie mówił ,że trzeba tyle odczekać? mnie mówił ,że może być 2 tyg. od skończenia antybiotyku 😉

Kasia a jak się poparzył o co? i czy mocno?

a tak przy okazji to bry 😘 😘 😘 😘

Kamil też jest ,że na sekunde go nie zostawie samego no chyba ,że z Adziulką to wtedy trochę się pobawią i córa go pilnuje co by czegoś nie zpsocił 😁 😁

Cześć Dziewczyny 🙂
Oj to strasznie Kasiu 😞 - nic gorszego niż chore i cierpiące dziecko 😞
Całe szczęście, że my zdążyliśmy zaszczepić Nadię przed tymi choróbskami.....(a całkiem przypadkowo - bo byłam tylko na wizycie po receptę na mleko)....u nas kolejna choroba 😞
Zaczęło się od olbrzymiego nabitego guza ....gorączka.....angina.....wreszcie zapalenie układu moczowego...w miedzy czasie Nadia rozcięła wargę (i kompletnie nie chciała nic jeść, ani przyjmować leków)......później niby przeziębienie - bo dostała katar i zaczęła kaszleć.....i wreszcie po serii różnych leków, syropków i witaminek ....dzisiaj okazało się że ma zapalenie oskrzeli i dostała antybiotyk 😞 😞 😞
Madziu super te Twoje Dzieciaczki.....dobrze, że masz Andziulkę to Ci troszkę przypilnuje Kamilka...... moja Nadia też jest strasznym łobuziakiem....wszędzie jej pełno i nic nie mogę zrobić w domu - ciągle gdzieś ucieka i muszę za nią chodzić....bo jak tylko wymknie się mi z mojego pola widzenia to zaraz - albo coś zrzuci, przewróci, powyjmuje z szafek i szufladek....

Anita jest Adziulka ale czy wiesz jakie pomysły ma 4-ro latka 😁 ostatnio weszłam do pokoju a ona mu pokazywała jak się wspinać po poduszkach i skakać na łóżku 🥴 także zanim z pokoju wyjde to muszę przez 10 min. jej tłumaczyć czego nie wolno im 😉 a to czasem mija się z celem
Choroby dl dziecka sa ciężkie nie mówiąc o rodzicach bo maja podwójny kłopot

ech...moja wina moja wina moja wina......wlazł na miseczkę i dosięgnął kawy z mlekiem w kubku i wylał na siebie.......już dziś jest dobrze,ale co przeżyliśmy mega strachu i stresu....... 🥴

Madzia nic dziwnego, że Twoja Adziulka ma różne pomysły ,jak moją Amelkę jeszcze muszę upominać na każdym kroku.... 🙃
Anitko te choroby są wstrętne, Majka o dziwo przestała mieć kaszelek i katar też znikł...jak ja bym chciala żeby tak już było zawsze.... 🤨 a wiecie co? zauważyłam,że ona jest chora na każdego kolejnego ząbka... 😉 więc pewnie tylko parę dni spokoju nas czeka.... 😞
dobranoc kochane 😘

Kasia mojej znajomej córeczka gdy była w podobnym wieku wylała na siebie gorącą herbatę prosto na twarz....oko jej się aż skleiło i strasznie zapuchło, lekarz powiedział,że dobrze że herbata nie była słodka bo byłoby gorzej.....leżeli w szpitalu tydzień, miała poparzenie 2-go stopnia, ile się biedactwo nacierpiało.... 😞 na szczęście i odziwo! nie ma dzisiaj nawet śladu po tym poparzeniu 🙂 🙂
dobrze,że u Was skończylo się na strachu, nie obwiniaj się nie jesteśmy w stanie upilnować wszystkiego.....

no mały właśnie wylał sobie tą kawe na buzie i na ramiona....ale może nie była tak mega gorąca bo dolałam mleko//ale łyka nawet nie zrobiłam,więc napewno było gorąca 😞...kurcze,mały się uspokoił po półgodzinnym płaczu,chłodzeniu go wodą i wypsikaniu go pantenolem,a mnie nerwy telepały cały dzień i noc jeszcze....Moja rada-jeśli nie uda ci się uniknąc takiego wypadku...PIANKA PANTENOL..konieczna w domu.!!!!!!!!!!!!!!!...

Iwona bo z dziećmi jest różnie 🙂 ja mogę zostawić ją samą jak idę do sklepu i wiem ,że ona nigdzie nie pójdzie tylko bedzie siedzieć w pokoju 🙂
ale jak zostaje z młodym to wtedy jest szał dup ,że tak powiem 🙃

Kasia gdybyśmy wiedzieli ,że upadniemy to byśmy siadły 🙂 nie jesteśmy prorokami co wpadnie dziecku do głowy nagle mówimy ,że dzieci są nieostrożne ale ja pamiętam jak byłam już stara 😁 😁 😁(bo teraz jestem młoda) z własnego lenistwa nie chciało mi się podnieść ,żeby się herbaty napić i co? wylałam na dekolt sobie tydzień przed weselem ☺️

Madzia moje panny się strasznie biją 😮 tzn ta mała bije większą ,ciągnie za włosy ,szczypie, drapie i gryzie....ale nie bez powodu, bo zawsze jak ją zostawie z Amelką, to ona zeby nie pilnować zbytnio wkłada ją do łóżeczka a ta nie lubi tam siedzieć, więc potem sie zemści, albo też jak przyjdą koleżanki do Amelki to nie chcą się z nią bawić, uciekają jej, więc Majka sobie zapamiętała i wyżywa się potem na Amelce.... 😁 nie wiem co to dalej będzie.... 😁 😮

hahahahah Iwona Kamil Adziulce robi identycznie 😁 😁 😁 😁bije ją ostatnio takim młotkiem 😁 😁 😁

http://amnezja.blox.pl/2007/06/NAJMLODSZA-MATKA-NA-SWIECIE.html
ciekawy artykuł 😮 😮

dzień dobry mamusie 🙂
Madzia widziałam już kiedyś ten artykuł i przyznam że to niewiarygodne, nie wyobrażam sobie mojej Amelki z takim brzuchem 😲 😲 😲

ja też sobie nie wyobrazam takiej sytuacji 😮 ale wydaje mi się ,że w dzisiejszych czasach wszystko jest możliwe

Mamusie jakie tu pustki 😮 wszystkie zajęte sprzątaniem na święta? 😜 😜
ja z koleżanką i naszymi dziewczynkami miałyśmy dzisiaj sesję zdjęciową 😁 kolega kupił sprzęt studyjny i chciał wypróbować c 😉iekawe jak to wszystko wyjdzie, zdjęcia będą za tydzień 🙂
spokojnej nocy 😘 😘

Iwona no to teraz czekamy na zdjęcia 🙂
kurcze Kamilowi wcale nie chce przejść kaszel 🤨

sama nie mogę się doczekać co to wyjdzie... 😉 Majce na szczęście kaszel minął, ale znowu zaczyna nosek trzeć to pewnie kolejny ząb będzie wychodził i zaraz się spowrotem zakatarzy,bo zauważyłam, że tak się dzieje przy każdym zębie ...oby nie na Święta 🤨

no to nieźle jeszcze nie słyszałam ,żeby dziecko chorowało przez zęby Majka jest po prostu wyjątkiem 🙂 wiadomo ,że każde dziecko jest inne i inaczej przechodzi ząbkowanie 🙂
Kamil ma biegunki jak mu mają wyjść ząbki także czekam aż jakiś się przebije bo mi pieluch braknie 🤨 😁
A tak na to co po za tym?
Gogruśki tutaj też dawno nie było 😞 chyba strzeliła focha 😞

no Madzialenka mówię serio, przychoruje zawsze jak jej ząb wychodzi...za to biegunek nigdy nie ma przy tym...
Gosia się na kimś zawiodła, co wywnioskowałam ze wpisów na fb, mam nadzieję,że nie o nas chodzi.... 🤨 🤨

a ja wróciłam właśnie z Amelką z kościoła, dzisiaj odbierałyśmy albę i wiecie co jest w sam raz! 😲 nie wiem co to będzie za pół roku....przecież jeszcze urośnie...a mieli dokładać po 5 cm 😠 masakra, w końcu będę kupować drugą ... 😠 to się w głowie nie mieści żeby tak wcześnie zamawiać 😠 ojj chyba się rozmówie z siostrą! 🤢

hmmm jeśli o Gochę chodzi to nie mam pojęcia 🤨 może coś ze swoim ma jakieś problem albo co? nie wiem

no to teraz Amelka ma ścisłą diete co by nie przytyła do maja 🤔gorzej jak urośnie
a dokąd sięga jej alba?

teraz ma albę idealnie do butów dopasowaną a ja nie chcę żeby miała potem do kostek! 🤨

są dwa wyjścia
1 niech nie rośnie
2 będzie siostra musiała dosztukować troche

Hej wszystkim 😉
Jak tam porządki świąteczne ? 😉
Mi jeszcze zostało mycie okien 😉 , więc w środę można ubierać choinkę 😉
Co do zębów to moja Nadia ma ich tak dużo ze ciezko policzyć naprawdę , wychodzą bardzo szybko,i nawet nie wiem kiedy 😉 🤪