Skocz do zawartości

Listopad 2010 | Forum dla mam


magda123_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 8,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • magda123_m

    2792

  • gosia2301_m

    1533

  • sweety_m

    427

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej Wam 🙂) co u Was? Ja w poniedziałek wreszcie zaszczepiłam Majkę, waży coś ponad 9kg, nie bardzo dała się zważyć bo schodziła z wagi ale i tak jestem zaskoczona bo więcej jak 8-8,5 jej nie dawałam 🤪 🤪 teraz mi przybrała 🙂
a Amelka niestety chora, chyba grypsko ją dopadło bo nie ma w ogóle siły i temperaturę 38 stopni, wiec mam znowu mola bo pewnie Majki nie ominie... 😞 🤨 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda tu się nic wymyślić nie da.
Ale wielkimi krokami wszystko idzie w złą stronę i zapowiada się, że w niedługim czasie zostanę samotną matką...
tylko nie wiem jeszcze gdzie się z chłopakami podzieję i za co będziemy żyć :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hmmm ciężka sprawa i w takich przypadkach jest trudno cokolwiek doradzać ja ci nie pomogę w żaden inny sposób jak tylko popisać o problemach to trochę zawsze pomaga.....a życie jest było i będzie trudne dla każdego choć w inny sposób
Musisz jakoś się trzymać i zawsze jak chcesz się wygadać wyżalić to możesz tu lub priv 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny...
no więc rzeczywiście nowy rok się dobrze nie zaczął. Wyprowadziłam się wczoraj z chłopcami do moich rodziców.. Mój mąż przeskrobał i nie chce wybaczenia, twierdzi, że musi pomyśleć.. nie wie czy chce i umie ze mną być. A ja nie chcę mieszkać w jego domu tylko jako matka jego dzieci więc postanowiłam dać mu czas... Zobaczymy co z tego wyjdzie..
Beczę cały czas bo kocham dziada jak jasna cholera.. tęsknię, chcę zadzwonić, napisać.. przytulić się.. tylko Kubuś za mną chodzi i mówi "}mamo proszę, nie płacz już" staram się ale ciężko mi...

Gadałam wczoraj ze znajomym i może się uda mi mieszkanie znaleźć.. Jego ciotka ma takie małe *kawalerka typowa), które dostała w spadku i ponoć ma się jej teraz zwolnić. i ten znajomy mówi, że studentom przez 2 lata za free wynajmowała.. tylko media płacili więc może i tym razem nie bedzie chciała jakiegoś wygórowanego czynszu.. byłoby fajnie.. tam w okolicy jest i żłobek i przedszkole więc mogłabym poszukać pracy i jakoś dać sobie radę.. na razie mój dał mi trochę kasy...

Nie wiem co robić.. z jednej strony beczę za nim i nie chce mi się żyć (nie mogę spać, jeść - zaraz mi niedobrze ;(, cały czas chce mi się beczeć a myśli krążą tylko wokół osoby mojego męża ) . Totalna załamka ale wiem, że jakby co niue mogę zostać u rodziców na stałe więc szukam planu b...

I nadal ciuchutko wierzę, że miłość zwycięży wszystko... chociażby to miała być tylko moja miłość.. Chciałabym być szczęśliwa.. no i chłopcy - nie chcę być jednocześnie ojcem i matką 😞 Chcę dla nich prawdziwej rodziny... ehhh ;(

tyle z nowości u mnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ech...Gosia wyobrażam sobie,że Ci ciężko... 😞 😞 ale to normalne, więc płacz bo to oczyszcza....zobaczysz,że wszystko się ułoży, potrzeba czasu, Twój G zrozumie,że bez Was to już nie to.....każdy kto był w podobnej sytuacji wcześniej czy później to zrozumiał, oby tylko nie obudził się za późno... 🤨
Trzymaj się kochana, kto da radę jak nie Ty, ściskam Cię mocno 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam radę bo nie mam wyjścia...
tylko nie gwarantuję, że dam radę w taki sposób jakbym chciała...
wszyscy mi tak mówią, że po czasie każdy zrozumie.. a ja coś czuję, że nie tym razem.. ehhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...