Listopad 2010 | Forum dla mam

no własnie nawet jak ja sama czasem się skuszę żeby pogłaskać ale strasznie nie lubię kiedy dzieciaki do zwierząt podchodzą..

kurde no nie wiem. boję się, że ugryzie, zarazi czymś..
jak mam pewność, że zwierzątko pewne, domowe wiem kto i jak je trzyma w domu to ok.. ale jak nie wiem na 100 % to palpitacji dostaję jak moje dzieci rzucaja się na zwierzaki

no właśnie ja mam obsesję na punkcie zwierząt - zwłaszcza psów.. bo się boję, pomimo, że mnie nigdy nic żadne zwierze nie zrobiło.. na dobrą sprawę to moje dzieci mogą dotykać kota ciotki i pieska mojej koleżanki ☺️
i wszyscy się na mnie wściekają bo jak widzę, że którys podchodzi do jakiegoś zwierza to wpadam w panikę, histerię i ogólne wkurwienie:P

http://imageshack.us/f/808/dscf4346.jpg/


a teraz?

Mój zadzwonił żebym dała portfel jego koledze bo po niego przyjedzie. a ja mu mówię, że portfela nie ma.. i przeszukałam cały dom no i nie znalazłam.. to już wkurw bo on miał tam 700 zł.. i wyglądało na to, że zgubił w MOW.. a tam chłopcy na bank zachowaliby znalezisko dla siebie...

i nagle mnie olśniło, że wczoraj zakupy robiłam a portfel jest w mojej kurtce 🙂 ale i tak się zdenerwowałam nieźle. 700 zł nie mało..