Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

alwo napisał(a):

hej mamusie 🙂 chociaż widzę że na razie to sobolinek tylko aktywny 🙂

hej alwo hehe
Ja mam swojego lapka prawie cały czas włączonego więc jak mam chwilę to jestem aktywna i się udzielam hehe
Jak kamienie, dalej tak dają w kość?

alwo napisał(a):

ja pewnie zaraz będę uciekać bo mąż do Wc poszedł i go po prostu podsiadłam 😉

no masz... to niech siedzi tam jak najdłużej, chociaż źle mu nie życzę hehe

zuzka to masz nie za ciekawie 😞 bidulko nasza no a perspektywa imprezki za rok wspaniała Ty to masz szczęście z Michałkiem 🙃
wiecie co właśnie teraz jak w szpitalu byłam to mąż z małym został a ze mną kuzynki mąż pojechał ale właśnie tak się zastanawiam co by było gdyby nie mieszkali blisko albo np. w pracy byli bo czasami też na nocki jeżdżą 🙂w takich sytuacjach człowiek sobie sprawe zdaje jaki czasami jest niestety niewystarczalny wiadomo obudził by małego i by pojechał ale ... no właśnie
oho i mąż juz mnie wygania spokojnej nocki papa 😘 😘 😘

ide laptopa odpalic 😉

Byliśmy wieczorkiem na zakupach w Carrefourze (choć strasznie nie lubię tego sklepu) i kupiliśmy w promocji Pampersy Sleep..... i żarełko bo zostały mi 2 słoiczki i już nerwowa byłam. Choć muszę pochwalić Anię, że ostatnio to je praktycznie nasze jedzenie 🙂 Kaszkę robię jej tylko wieczorem. Dziś zasmakowała jej ta dziwna mizeria. T tylko pokręcił nosem jak spróbował i Ania dała się do jego porcji 🙂 Słone to było i chyba dlatego jej pasowało. Nie znała takiego smaku. Ostatnio dużo nowych rzeczy próbuje.

sobolinek napisał(a):

alwo napisał(a):

hej mamusie 🙂 chociaż widzę że na razie to sobolinek tylko aktywny 🙂

hej alwo hehe
Ja mam swojego lapka prawie cały czas włączonego więc jak mam chwilę to jestem aktywna i się udzielam hehe
Jak kamienie, dalej tak dają w kość?

jak na razie ok tylko ciiii bo usłyszą 😉

alwo napisał(a):

sobolinek napisał(a):

alwo napisał(a):

hej mamusie 🙂 chociaż widzę że na razie to sobolinek tylko aktywny 🙂

hej alwo hehe
Ja mam swojego lapka prawie cały czas włączonego więc jak mam chwilę to jestem aktywna i się udzielam hehe
Jak kamienie, dalej tak dają w kość?

jak na razie ok tylko ciiii bo usłyszą 😉

To super to CIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII 🙂

sobolinek napisał(a):

Byliśmy wieczorkiem na zakupach w Carrefourze (choć strasznie nie lubię tego sklepu) i kupiliśmy w promocji Pampersy Sleep..... i żarełko bo zostały mi 2 słoiczki i już nerwowa byłam. Choć muszę pochwalić Anię, że ostatnio to je praktycznie nasze jedzenie 🙂 Kaszkę robię jej tylko wieczorem. Dziś zasmakowała jej ta dziwna mizeria. T tylko pokręcił nosem jak spróbował i Ania dała się do jego porcji 🙂 Słone to było i chyba dlatego jej pasowało. Nie znała takiego smaku. Ostatnio dużo nowych rzeczy próbuje.

u Nas od dawna jemy już wszystko razem tylko że ja robię takie delikatne a W sobie na talerzu doprawia chociaż wczoraj mały dostał pierwszy raz buraczki ze słoika takie w occie ale się nimi zajadał ja mu tylko jeden plasterek a ten ryk bo chce więcej 🙂

Ja muszę uważać na ten Ani żołądek i te wymioty dlatego po części daję jej jeszcze słoiczki, a prawdziwy powód jest taki (o czym wcześniej pisałam), że ja nie robię tradycyjnych obiadów, bo T takich nie je. A dwóch obiadów nie dam rady ugotować, a jak ona nie śpi to żadnego nie zrobię 😞

tutaj 23 mamy imprezę na osiedlu ja to nazywam męczenie kota taką z ogniskiem muzyką zawodami dla dzieci ma niby trwać do 24.30 jednym słowem i dla dorosłego coś się znajdzie 😉
a dlatego męczenie kota bo to jakaś ich stara tradycja kiedyś w beczce zawieszonej na linie był zamykany kot i każdy walił w tą beczkę kijem itp. aż beczka pękała i kot uciekał w którąś stronę takie niby wypędzanie złych duchów itp. a teraz w tych beczkach są słodycze i koty z papieru lub maskorki czasami na filmach amerykańskich widać jak dzieci z zamkniętymi oczami walą kijami w beczki lub konie z bibuły to mniej więcej coś takiego 🙂 jednym słowem jak pogoda dopisze to idziemy a co 😉 jak możliwość jest to trzeba korzystać 🙂

sobolinek napisał(a):

Ja muszę uważać na ten Ani żołądek i te wymioty dlatego po części daję jej jeszcze słoiczki, a prawdziwy powód jest taki (o czym wcześniej pisałam), że ja nie robię tradycyjnych obiadów, bo T takich nie je. A dwóch obiadów nie dam rady ugotować, a jak ona nie śpi to żadnego nie zrobię 😞

no zgadza się 🙂 i wiesz co u mnie mąż wyrozumiały teraz to nie ma problemu bo mały do żłobka idzie ale wcześniej zdarzał się że wrócił do domu i dopiero albo on albo ja obiad robiłam (zależało z kim ma/Ly chciał siedzieć)
mój z inności to już frytki jadł lazanie spaghetti i pewnie coś jeszcze ale nie pamiętam i zauważyłam że uwielbia ziemniaki makaron zupy

To późne imprezki u Was są 😲 🤪 Ja bym zaraz dzwoniła po straż miejską jakby mi ktoś walił na osiedlu w beczkę. To udanej zabawy a Gabrysia bierzecie ze sobą? Czy ktoś z nim zostaje?

sobolinek napisał(a):

To późne imprezki u Was są 😲 🤪 Ja bym zaraz dzwoniła po straż miejską jakby mi ktoś walił na osiedlu w beczkę. To udanej zabawy a Gabrysia bierzecie ze sobą? Czy ktoś z nim zostaje?

nie no bierzemy to w sumie ze względu na niego idziemy niech popatrzy ile ludzi co wyrabiają pewnie dużo nie zapamięta ale zawsze to jakaś atrakcja a że on uwielbia tłoki(przeciwieństwo tatusia)to idziemy zobaczymy ile wytrzyma w Najgorszym razie pójdzie brudny spać taki wiesz dzień dziecka 😉
a i tutaj imprezy zgłaszasz wywieszasz flagi i nawet jakby przyjechali to tylko by zobaczyli czy się nie pija nie demolują i odjadą 🙂 zaapelowane imprezy są w sumie nie do ruszenia nawet te domowe np .urodzinowe sama możesz iść zapukać do sąsiadów i niestety nic więcej się nie zrobi jednym słwoem jak sąsiad wredny i dobrącią nie ustąpi to niestey policja nie zareaguje

zuzka napisał(a):

Alwo a Wy teraz na tą imprezę idziecie? 😲mnie by już dzisiaj chyba nikt z domu nie wyciągnął,

23 teraz to mały już śpi i ja prawie też 😉
patrzę właśnie że to za tydzień w sobotę 🙂

zuzka napisał(a):

tylko wiesz nie wiem czy to będzie taki fajny koncert bez Slascha,mój Michał może pójdzie bo to na jego stadionie a on tam ma układy z ochroniarzami

jednym słowem dziewczynki same się sobą zaopiekują bo Michaś musi iść z Wami 😉

zuzka napisał(a):

tylko wiesz nie wiem czy to będzie taki fajny koncert bez Slascha,mój Michał może pójdzie bo to na jego stadionie a on tam ma układy z ochroniarzami

No mój T też mi na samym początku powiedział, że to już nie będzie ten sam G&R bez niego. Ale i tak Michałowi zazdroszczę 🙂 Ja bym z Tobą też poszła hehe, ale po tej 1 nocy Michał by się wyleczył z chęci posiadania dzieci 😁 😁

zuzka napisał(a):

Michał właśnie wyszedł z pokoju i stwierdził że to nie może być jego siostra,skoro nie chce spać 😎bo on spał grzecznie i teraz w dzien jak tylko sie połozy to śpi
wkońcu zasnęła ja też juz zmykam bo nie wiem coza noc mnie czeka a jutro goście więc musze byc wypoczeta

DOBRANOC I SPOKOJNEJ NOCKI ŻYCZYMY 😘 😘 😘

zuzka napisał(a):

Michał właśnie wyszedł z pokoju i stwierdził że to nie może być jego siostra,skoro nie chce spać 😎bo on spał grzecznie i teraz w dzien jak tylko sie połozy to śpi
wkońcu zasnęła ja też juz zmykam bo nie wiem coza noc mnie czeka a jutro goście więc musze byc wypoczeta

Super, że Zuzia zasnęła OBY SPAŁA JAK NAJDŁUŻEJ. Dobranoc i do jutra Kochana.
Ja też będę uciekała bo czeka mnie kąpiel.
Dobranoc dziewczynki

no i u mnie telewizor też poszedł spać minęły 4godz. i się normalnie bezczelnie wyłączył 🤪

dobranoc ja też uciekam prysznic i luli 🙂