Wymioty i wysypka po mleku modyfikowanym | Forum dla mam

Witajcie, jestem właśnie w trakcie wprowadzania mm z piersi i już 3 tydzień walczę z córką. Już nie o to chodzi, ze butla jej nie pasuje, ale chodzi mi o mleko i objawy po nim. Co Wam lekarze mówili przy takich objawach? Co robicie w takich sytuacjach?
Ja zaczęłam od bebiko, pierwszy raz zjadła 60 ml, po czym dostała cyca i przy odbijaniu chlusnęła wszystkim 😞 to było straszne bo aż się dusiła. Więc stwierdziłam, ze nie będę mieszała mm z moim. Później było ok, bo nie mieszałam i dawałam małe porcje, jednak dalej jej nie smakowało i jadła zawsze z płaczem, nie było postępów po tygodniu, więc kupiłam nan pro nestle i to był koszmar, bo nie dość że po 60 ml dostała wysypki na całym ciele - jak pokrzywka- to jeszcze zwymiotowała 3 razy, najpierw raz po nan pro, a później po kilku godz po moim mleku 😞 postanowiłam iść z tym do jej pediatry ale ten wyluzowany twierdzi, ze tak może być, wysypka i wymioty, mam się nie przejmować, pozostać przy pierwszym mleku bo się pogubię i być konsekwentną, zwiększać dawki i ilość karmień mm co 3 dni. W sumie byłam zdziwiona tym co powiedział, bo byłam przekonana, ze mała ma alergię pokarmową na któryś składnik, i jej organizm nie przyjmuje tego mleka, ale powiedział ze to tak jakbyśmy jedli przez 5 miesięcy lody i nagle ktoś by nam dał śledzie, to tez byśmy zwymiotowali. Musi się organizm przyzwyczaić. Od 2 dni je lepiej z butli dr brownsa, zjadła dzisiaj 3 porcje 45 ml i tylko rano zwymiotowała, ale nie chlustem na szczęście. Znalazłam na nią sposób, że najpierw daje possać cyca, ale zanim poleci mija dłuższa chwila i ona sie denerwuje, czasem płacze, więc wtedy wtykam jej butlę i je ładnie! Mam nadzieję, że w końcu się uda, bo w sierpniu do pracy i żłobka!

Lekarz miał rację, organizm się przyzwyczaił, codziennie zwiększałam jednorazową dawkę co 15ml i teraz zjada 120 ml i jest wszystko w porządku, nie wymiotuje, nawet nie ulewa, nie ma żadnej wysypki i robi ładne kupki 🙂 odstawiłam ją 2 dni temu całkiem od piersi. Także jesli ktoś ma taki sam problem, to niech się nie poddaje! Będzie dobrze! 🙂

Asiu, cieszę się, że znalazłaś sposób 🙂 U nas było podobnie. Najpierw wielka niechęć do smoczka, później jak już zaczęła smoczek tolerować, to wymiotowała po mm. Więc zdecydowałam, że jeszcze nie czas na mm. Minął miesiąc albo dwa, spróbowałam znowu i od tamtego czasu Młoda ładnie je z butelki 🙂

Witam 🙂 Pewnie dojrzał Twojej córeczce układ pokarmowy i już przyjmował mm 🙂 Dużo zdrówka dla Was!

ja zauważyłam, że po mleku modyfikowanym mój synek często wymiotuje..... nie wiem czy to wina mleka, czy niedojrzałości układu pokarmowego, bo gdy go karmię piersią nie ma tego problemu... niestety nie zawsze wystarczy mojego pokarmu i muszę mu podać mleko modyfikowane... 🤢

Witam wszystkie Mamusie 🙂 ja również proszę o radę.... Mój maluszek skończył właśnie dwa miesiące ale wracam do pracy i muszę niestety przejść na butelkę... podawałam już NAN i teraz zaczełam HIPP combiotic bo tak mi poradziła pani doktor ale maluszek dalej wymiotuje nie tak bardzo jak a poczatku kiedy pierwszy raz podałam mleko modyfikowane ale wciaz wystepuja wymioty. kiedy po porodzie wrocilismy do domu przez dwa dni Maly mial podawane mleko i bylo wszystko dobrze nie wymiotowal i ladnie jadl, wiec nie wiem co jest nie tak.... czy to mozliwe ze jak na pierwszy raz podalam za duzo bo dalam mu 4 miarki na 120ml?

Witam wszystkie Mamusie ja również proszę o radę.... Mój maluszek skończył właśnie dwa miesiące ale wracam do pracy i muszę niestety przejść na butelkę... podawałam już NAN i teraz zaczełam HIPP combiotic bo tak mi poradziła pani doktor ale maluszek dalej wymiotuje nie tak bardzo jak a poczatku kiedy pierwszy raz podałam mleko modyfikowane ale wciaz wystepuja wymioty. kiedy po porodzie wrocilismy do domu przez dwa dni Maly mial podawane mleko i bylo wszystko dobrze nie wymiotowal i ladnie jadl, wiec nie wiem co jest nie tak.... czy to mozliwe ze jak na pierwszy raz podalam za duzo bo dalam mu 4 miarki na 120ml?

Witam,
u nas wystaąpilo cos podobnego jak moja córka miala 2 miesiace...ogolnie to karmilam ja piersia, ale czasem jak gdzies wychodzilam, to podawalam jej mleczko Enfamil i bylo wszystko ok. Ale raz jak jej podałam, to córcia strasznie spuchła na twarzy, zwlaszcza uszy i broda staly sie czerwone i nabrzmiale. Wystraszylam sie i pojechalam na pogotowie. Niestety lekarka to zbagatelizowala i powiedziala, ze to pewnie uczulenie od jakiegos srodka pioracego, w ktorym wypralam czapeczke i raz powinno zejsc...to wrocilysmy do domu, a mala nagle zaczela mi wymiotowac, dostala biegunki - cos strasznego...zadzwonilam do lekarza prywatnie i juz mialam do niehgo z nia jechac, ale po tym, jak sie tak oczyscila opuchlizna zaczela schodzic i wszystko jej przeszlo. Od tego czasu mala nie pije ani mm, ani nie ciagnie butelki, wszystko z niekapka lub łyżeczki 🙂 moze zle rozmieszalam to mleczko? teraz nie wiem, ale na pewno dalam tyle miarek ile bylo napisane na opakowaniu...