Jakie najlepsze łóżeczko dla dziecka? | Forum o ciąży

ja mam zamiar kupic zwykłe drewniane trzypoziomowe z wyjmowanymi szczebelkami, a materac to najprawdopodobniej kokos-pianka-gryka,
czyli z jednej stry kokos, z drugiej gryka w srodku pianka,
słyszalam ze najlepszy dla noworodka jest kokos, a gryka to dopiero pożniej, bo małe podobno nie lubi spac na "ziarenkach", ale wiadomo to kwestia przyzwyczajenia no i kazde dziecko jest inne.
zadnych bajerów typu baldachim nie kupuje, moim zdaniem fajnie wyglada, ale to siedlisko kurzu.

na poczatek mam miec kołyske, ale jeszcze jej nie widzialam, kolezanka ma mi pozyczyc.
a jesli chodzi o te kojce(łózeczka turystyczne) na kółkach to w sumie ciekawa sprawa, tez sie nad tym zastanawialismy bo mamy dosc duze mieszkanie i mozna by bylo takim pojazdem jeździc i miec dzidzi cały czas na oku ale to jeszcze nie wiem czy zakupimy.
do takego łózeczka zawsze mozna dokupic materac zeby dzidzi było wygodnie i zeby było dobrze dla jego kregosłupa

My chcemy kupic standardowe drewniane z wygrawerowanym misiem z przodu i z tyłu łóżeczka a pod spodem szufladka w Askocie patrzylam na łózeczka i nawet ciekawe są ale na to jeszcze ja mam czas 😉

niebo oglądałam te kojce,niestety u mnie nie zda egzaminu wolała bym zwykłe łózeczko..raz że nie ma na tyle miejsca dwa że myślę bardziej o tym z materiału.przez szczebelki mój synuś będzie mógł bez problemu chwycic za raczkę dzidziusia lub nie daj Boże ugryźć!! mam nadzieje że tak nie bedzie zazdrosny ale nigdy nie wiadomo....mojego kuzyna dzieciaczki mają taką samą różnice wieku jak u moich dzieciaczków będzie a tam taka zazdrosc na początku była!!!!znalazłam takie na allegro dwupoziomowe,z przewijakiem karuzelą,półka na chusteczki itd i jeden bok jest odpinany dla starszego dziecka 🙂 co do baldachimu to zgadzam sie ,jest to siedlisko kurzu!!!mimo ciągłego prania,ale u mnie bardzo sie on sprawdził gdyż synek ma wspólny pokój z starszą siostrą która wieczorami oglądała bajki...dopiero nie dawno go zlikwidowałam bo był cały czas przekręcany na boki i tylko przeszkadzał synkowi 🙂jedynie co sie u mnie nie sprawdziło to osłona na szczebelki...synuś szybko się do niej dorwał:P sznurki zostały oderwane i zawsze był zrównany z materacykiem 🙂a pro po materaca to najlepszy kokos.

dzięki za cenne rady 🙂

milcia- to masz urwanie glowy z Twoim malym, moze on ma adhd i wy nie wiecie- teraz maja byc refundowane leki dla dzieci z tym schorzeniem wiec jest to juz choroba spoleczna. warto sie zastanowic nad tym zagadnieniem. wsrod moich kolezanek jestem jedna z ostatnich , ktore beda dopiero mama i powiem,ze one maja nawet po 3 dzieciaki i takich ekscesow nie slyszalam, zadnej zazdrosci- wrecz wielka opieka nad bezbronnym nowym braciszkiem czy siostrzyczka, i nie widzialam u nich zniszczonych sprzetow czy lozeczka. no pomysl nad tym, moze jestem w bledzie ale juz czytalam kilka twoich wypowiedzi i jestem w lekkim szoku. pozdrowka!

A my kupiliśmy kojec,ale taki porządny Fisher Price REINFOREST,bo wygląda stabilnie,te takie za ok 200zł też mi się nie podobająbo ten materiał na nim wygląda jak naciągnięty ortalion,cały wygnieciony.Z łóżeczka drewnianego zrezygnowaliśmy ponieważ wogóle nam nie zdało rezultatu w przypadki pierwszej córci,stało tylko i zbierało kurz 😉 Mała więcej w leżaczku spała,a w nocy w łóżku z nami 😉 Także teraz spróbowaliśmy czegoś nowego zobaczymy jak się sprawdzi,przewijak też ma przedładany i ściągany,karuzelkę z meledyjakami i lampkę wmocowaną.A przewijak na łóżeczko również polecam.

A i co do materaca to również polecam kokosowy!!!

niebo to nie tak...jestem pewna że synek nie ma Adhs!!!:Pjest bardzo spokojnym i grzecznym dzieciaczkiem...może źle mnie zrozumiałaś 😉ja sie martwie na zapas!!!!nigdy przeciez nie wiadomo jak dziecko zareaguje na dzidziusia..wolę dmuchać na zimne.co z moich wypowiedziach cie jeszcze zszokowało? 😁pozdrawiam

miało być adhd:P

wiesz co mój kuzyn ma te dzieciaczki jak starszy miał 2 latka to urodził sie jego braciszek .i on własnie był taki zazdrosny,potrafił uszczypnąć potrząść łóżeczkiem jak dziecko spało i takie tam...dlatego nie wiem jak to będzie u mnie...chcę byc ostrożna i tyle.narazie nic nie wskazuje że tak będzie bo synek podchodzi do brzusia i głaszcze czy całuje dzidzie 😁 co do wiekszego temperamentu to ma go moja córcia:Pale tez nie jest tak źle...może czasem tak pisałam i źle mnie zrozumiałaś 😁u mnie jest ok...lekki kocioł ale jak to z dwójeczką dzieciaczków 🙂

no to dobrze milcia- uwazam,ze jezeli sie z dzieckiem rozmawia, duzo tlumaczy-ze to malenstwo, ze samo nic nie potrafi itd, ze trzeba sie zajmowac i takie tam to starszy braciszek czy siostrzyczka odpowiednio sie zajma niemowlakiem tudziez nie beda przeszkadzac 🙂 tylko malo rodzicow ma pedagogiczne podejscie i potrafi dotrzec do takiego 3 latka rozmowa.zamiast slowa NIE- nalezy uzywac innych zwrotow-ale to juz inna bajka.