Zapraszam wszystkich z Katowic i okolic | Forum o ciąży

Monic no własnie... w TP byl wyscig szczurów... szefostwo naciskało na sprzedaż i mniedzy pracownikami zrobila sie chora rywalizacja... ale na szczescie nie pracuje juz tam 4 lata 🙃

Dosik mój lekarz powiedzial ze chlopcy to mami synki i zazwyczaj rodza sie po terminie, bo od mamy nie chca sie oderwac 😁 😁

jeszcze dodam ze wytrzymalam w TP cale dwa lata 😲

Dosik Ty to na porodowke masz rzut kamieniem... lec juz od razu w kapciach i koszuli 😁

ja aktualnie zastanawiam się czy wrócić po urodzeniu do tej pracy... szczerze to za bardzo nie chcę tylko nigdy nie wiadomo jak to będzie z kaska 😞 bo przeciez na macierzynskim nie placa nic (z tego co się orientuje) ale nie weim jak to jest przy matce "samotnie"wychowującej dziecko - bo my z moim nie jestesmy małżeństwem 😜
zawsze można też zmienic pracę 🙂

hi hi Kasiu oj to by sie u mnie zgadzalo moja przylepa nic tlyko by u mnie na raczkach siedziala ehhh

Monic na macierzynsk8im placa,
na wychowawczym tez ale grosze i musisz miec zarobku ok 500zł na osobe w rodzinie 😉

Ja do pracy nie wracam, chociaz ubolewam nad tym, bo boje sie ze sie wypale siedzac w domu

Justi i pewnie slyszysz od wszystkich "nie nos na rekach bo sie przyzwyczai"

sorrki za piosownie ale Mała na kolanach

no to niestety te zarobki mi to przekroczą 😞 jestem tylko ja i mój brzdąc w brzuszku - zameldowana jestem u mamy i ona płaci rachunki 😞 wieć chyba nawet na te grosze się nie zaliczę

tak kasiu slysze,ale gdy sie robi bordowy z placzu, smoczek wypluwa nie widze innego wyjscia ehh

Ale marude mam dzisiaj, już nie mam siły...

Justi ja też to cały czas słyszałam... Maluszki potrzebuja naszego ciepła i jestem zdania, że nosić jak najwięcej 😉

Monic ja tez sie nie zalapie na grosze na wychowawczym... jakos trzeba bedzie przezyc...

A Ty Justi wracasz do pracy?

jeszcze nie mam doświadczenia (no chyba tylko z siostrą i siostrzeńcem) ale tez jestem zdania, że trzeba nosić (tylko z pewnym umiarem - tzn. nie 24 h na dobę 😁). Więc swoje maleństwo też będę dużo nosić 😆

Kasiu nA ta chwile wybieram sie do pracy niestety u nas ciezko byloby z jedna wyplata wlasciwie to nie mozliwie . . .
hehe przylanczam sie tez mam marudke w domku choc i tak spAl dzis z 2 godz w sumie w ciagu dnia wiec sukces 🙂 a teraz spi ale u mnie na rekach ehhh i co chwile sprawdz oczami czy na pewno nie lezy w lozeczku i czy nie wlaczyc syrenki 😆 😆

No to wszystkie bedziemy miec wypieszczone dzieciaczki 😁

Wojtek cwaniaczek Mały 😁 Kontrola musi być 😉

Moja dzisiaj spała 15min 🤢 Widzę, że jest zmeczona, chce spac... ale nie potrafi zasnac 🤢 eh nawet dzisiaj noszenie nie pomaga.

No i juz krzyczy w lezaczku, musze ja wziac na rece

Zasnęła ufff, mam więc chwilę dla siebie... albo raczej dla domu 🤢

Monia zaproszenie na nk to ode mnie 🙃

już sprawdzam i akceptuję

ok, Kasiu 🙂 zaproszenie zaakceptowane 🙂 Tylko chyba zdjęć tam nie masz (albo nie chciały mi się otworzyć na tym kompie tu w pracy)

Mam zdjęcia... to nie wiem czemu się nie wyświetliły 🤢

Ubieram moją Myszkę i wyruszamy do babci, bo już Małej nie widziała od chrzcin ☺️ czyli dwa miesiące

no to pewno babcia się ucieszy 🙂

Kasiu to troszke jestes farciara mnie mama moja odwiedza co drugi dzien , a czasem i co dziennie nie powiem,ze nie mamy tego dosyc, ale jak tu powiedziec swojej mamie nie przychodz bo jest to dla nas troszke meczace .. . .
mimo,ze przynosi obiadki wiec nie musze gotowac,ale pozniej jest u nas 2/3 godz a ja w tym czasie siedze jakas spieta i na pewno nic nie robie tylko przyjmuje "goscia" ehh czasem nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu

Dosik oj to juz ci wspolczuje heheh 😜 chyba bedziesz przezywala to co Ja . . . no chyba,ze twoja mama mieszka daleko od ciebie to wtedy ok 🙂

nie pytam jak sie czujesz , bo moze to byc jzu na koncowce drazniace Wcinaj co popadnie hehe bo pozniej scisla dieta Ja dzis zamienilam swoje ukochane paczki z bita smieitana na marna drozdzowke z serem ehh a ile bym dala za spaghetii

duzo tylko nie SYNUSIA hehe wiadomo jego zdrowko najwazniejsze wiec musze cholernie uwazac co jem teraz zeby biedactwo sioe nie meczylo

Witam 🙃

Chyba źle wczoraj naoisalam... bylismy u mojej babci, a prababci Emilki 😉

Moja mama jak nie widzi 3 dni wnuczki, to juz jest chora 😁 Teraz jest na wczasach nad morzem i już ma dość już chce wracać do Emilki 😉
Ale jakoś nie jest to dla mnie męczące... moze dlatego, że nigdy sama bez zapowiedzi nie przyjdzie i raczej my do niej chodzimy...

Dosik mnie tez najbardziej wkurzaly pytania: urodzilas juz? jeszcze nie urodzilas? 😠

I zgadzam sie z Justi najedz sie na zapas! 😁 Moze jakas dobra pizza 😁

Monic a co u Ciebie? brzuszek juz pewnie widac? 😉

Cześć dziewczyny. Ja właśnie pracę zaczynam (dobrze, że mam tak wyrozumiałe koleżanki, że na brzuszku pozwalają mi siedzieć).
tak sobie czytam o mamach i sama się zastanawiam jak to u mnie będzie (ja mieszkam z moim i jego mamą - maja duże mieszkanie a ona rok temu męża straciła 😞 ) i mieszkamy sobie trzy minuty spacerkiem od mojej mamy 😁 no tylko moja mam mi zaznaczyła, że ona ucieka do irlandi 😁 😁 i że swoje juz wybawiła 😁 pewno jak już wnuka zobaczy to zmieni zdanie ale na razie tylko się śmieją, że się przekonam co to znaczy mieć dziecko 🙂

Kasiu - no brzucho już mam i to pokaźny 🤪 mały waży 299 gram (choć wszędzie - nawet tutaj - piszę że powinien około 230 gram 🤪 stojąc z tyłu nic nie widać - dopiero bokiem.
Kasiu a jeszcze mam jedno pytanie odnośnie twojej pracy w TP - pracowałaś jako konsultant czy może byłaś jakimś koordynatorem??

a jak wasze dzieciaczki??
No, Dosika dziś nie zapytam jak się czuje i czy to już bo to jednak może być juz drażniące 🙂