Przysmaki Waszych maluchów. | Forum dla mam

Bagira · 2 Lutego 2010

Co Wasze pociechy , prócz mleczka, lubią najbardziej. Mój niestety nic nie chce jeść więc pomyślałam że może przetestuję na moim niejadku Waszych pociech przysmaki. Doprawiacie zupki czy raczej jałowe ? Ponoć dzieci chętniej zjadają doprawiane rzeczy. Zauważyłam że Maksiu dużo chętniej otwiera dziubek po kawałek mamusiowego kurczaka niż warzywną papkę dla niemowląt. Cukru do niczego nie daje bo dentystka odradzała więc może inne przyprawy. Jak to u Was wygląda ?

goshe · 2 Lutego 2010

Bagira wiesz co moj to uwielbia jarzynki z kurczakeim czy indykiem 🙂 🙂chyba miesko lubi hehe acha i banany uwielbia a np. jablek wogole nie lubi...ja narazie daje mu same sloiczki ale niedlugo zaczne sama cos mu robic 🙂

2 Lutego 2010

A moj synek natomiast je dosłownie wszystko to co my jemy 🙂 a najbardziej uwielbia Kabanosa i jabłka 🙂
do 7 miesiecy gotowałam mu takie papki a powoli zaczał podjadać z nami to co my jedliśmy i tak zostało ze je to co my 🙂

Bagira · 2 Lutego 2010

Właśnie też zauważyłam że Maksiu chętnie podjada od nas a owoce nie chce jeśc. Jabłko czy banan to wypluwa a za to jak mu dam kawałek żółtego sera czy kurczaka to zje chętnie. Hehe widac upodobania kulinarne ma po rodzicach, pytanie tylko czy maluszkowi takie jedzenie nie zaszkodzi ?

kasia1986 · 2 Lutego 2010

Grzesiu lubi każdy słoiczek gdzie są jarzynki. Uwielbia ziemniaczki z masłem 🙂 Z owoców lubi banany i słodkie jabłka. Gdy jem śniadanie, on zajada się przylepką, albo skórką od chleba 🙂 Ogólnie nie mam problemów jeśli chodzi o jego karmienie. Zależnie od humoru zdarza się mu zjeść kaszki.

2 Lutego 2010

Bagira napisał:

Właśnie też zauważyłam że Maksiu chętnie podjada od nas a owoce nie chce jeśc. Jabłko czy banan to wypluwa a za to jak mu dam kawałek żółtego sera czy kurczaka to zje chętnie. Hehe widac upodobania kulinarne ma po rodzicach, pytanie tylko czy maluszkowi takie jedzenie nie zaszkodzi ?

Nie wszystko jest oki 🙂 nigdy nie miał problemu nawet z kupką 🙂

Bagira · 3 Lutego 2010

Chyba zacznę Maksiowi dawać osobny talerzyk i niech sobie je wraz z nami 😉

3 Lutego 2010

Witam 🙂 mam pytanie do Was...mój maluch za tydzien skonczy 4msc i chciałabym wiedziec co mogłabym takiemu szkrabikowi spróbowac podac do jedzenia??i w jakich ilosciach>???bo nie mam zielonego pojecia... 😲 pozdrawiam 🙂

Bagira · 3 Lutego 2010

Ja swojego karmiłam tylko piersią dopiero później cos około 7 miesiąca zaczęłam podawać tak na czubku łyżeczki banana, jabłko ale nie chciał jeśc.

3 Lutego 2010

malinka24 napisał:

Witam 🙂 mam pytanie do Was...mój maluch za tydzien skonczy 4msc i chciałabym wiedziec co mogłabym takiemu szkrabikowi spróbowac podac do jedzenia??i w jakich ilosciach>???bo nie mam zielonego pojecia... 😲 pozdrawiam 🙂

Ja zaczynałam od marchewki 🙂
powinnaś zaczać od jednoskładnikowego jedzonka zeby wiedzieć co go uczula gdyby cos oczywiście miało to zrobić 🙂 i z marchewką to w małych ilościach bo powoduje zatwardzenie 🙂

easyrider · 9 Lutego 2010

Oby mu tylko nie zaszkodziło ! 🙂

goshe · 10 Lutego 2010

Malinka24 mozesz rowniez podac jabluszko ale powolutku najpierw pierwszego dnia 2 lyzeczki, drugiego 3, trzeciego 5 lyzeczek 😁
ja w sumie to zaczynalam od marchewki z ryzem bo nigdzie nie moglam znalesc samej marchewki 🙂pozniej dalam jabluszko ale nie chcial wcale jesc az odruch wymiotny mu sie włączał 🙂

Bagira · 12 Lutego 2010

CieSia napisał:

malinka24 napisał:
Witam 🙂 mam pytanie do Was...mój maluch za tydzien skonczy 4msc i chciałabym wiedziec co mogłabym takiemu szkrabikowi spróbowac podac do jedzenia??i w jakich ilosciach>???bo nie mam zielonego pojecia... 😲 pozdrawiam 🙂

Ja zaczynałam od marchewki 🙂
powinnaś zaczać od jednoskładnikowego jedzonka zeby wiedzieć co go uczula gdyby cos oczywiście miało to zrobić 🙂 i z marchewką to w małych ilościach bo powoduje zatwardzenie 🙂

Eee tam w małych ilościach, trzeba od razu jak Maksiu
[img size=150]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Maksiu_Brzuszek_z_marchwia.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Coś fotka nie wyszła jak miała być ale i tak widomo o ci chodzi 😉