Skocz do zawartości

Opalenizna w okresie ciąży .... | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja cały czas samoopalacza używałam, przestałam tydzień temu. Solarium odradzam - lepiej myśleć o dzidzi niż o sobie. Tabletek nie można, więc jak ktoś chce chociaż twarz i dekolt mieć opalone, to polecam kupić sobie solarium philips do twarzy. Chociaż tyle ;o)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam sobie co piszecie i powiem Wam,żę ja mam gdzieś czy jestem blada czy opalona.Przed ciążą chodziłam regularnie na solarium i byłam ładnie opalona a teraz,od 2 miesięcy mam anemię i jestem jeszcze bledsza ale nie przeraża mnie to,bo bycie w ciąży ma swój urok i mimo,że normalnie nie mogłabym patrzeć na tak bladą twarz,to teraz uważam,że wyglądam ładnie-bo to ciąża dodaje uroku.
Jakoś powoli akceptuję też te paskudne rozstępy 😞 ,bo wiem,że nic nie poradzę na nie...trudno (powstały mimo wylewania na siebie litrów olejków i kremów)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shine napisał:
Tak czytam sobie co piszecie i powiem Wam,żę ja mam gdzieś czy jestem blada czy opalona.Przed ciążą chodziłam regularnie na solarium i byłam ładnie opalona a teraz,od 2 miesięcy mam anemię i jestem jeszcze bledsza ale nie przeraża mnie to,bo bycie w ciąży ma swój urok i mimo,że normalnie nie mogłabym patrzeć na tak bladą twarz,to teraz uważam,że wyglądam ładnie-bo to ciąża dodaje uroku.
Jakoś powoli akceptuję też te paskudne rozstępy 😞 ,bo wiem,że nic nie poradzę na nie...trudno (powstały mimo wylewania na siebie litrów olejków i kremów)


Święte słowa 🙂 Zgadzam sie z Tobą Shine w zupełności.
Jesteśmy piękne!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kupiłam sobie wczoraj spodnie bojówki z możliwością przerobienia na rybaczki 🙂 Bo wystarczy podwinąć i zapiąć na guzik i już są. Sa z cienkiego matyeriału więc idealne na lato. Kupiłam w H&M. To w jakiś sposób pomoże zatuszować blade nogi, ale w naturalny sposób:P

Są też lniane i białe rybaczki... [img size=342]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/3_Bdzie_CRECZKA_5485-334cf07df894f194aa1cf5ba0ca44cf5.gif" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie wiem jak jest z Kubusiem ale ja zawsze robiłam sobie soczek w sokowirówce z marchewki, buraka, i jabłek by podnieść hemoglobinę. Pochwaliłam się prowadzącej co mi tak pomogło, na co ona mi że nie można codziennie witaminy A bo jej nie potrzeba az tyle w ciąży i bywa szkodliwa...yyyy No i już nie pijam tyle marchewki. Podobno też kremów z wit A nie mozna używać...dlaczego, nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem, tyle że marchewka zawiera retinol czy coś takiego, jako, że niby Witamina A. No i nawet wczoraj przeczytałam że zbyt duża ilość retinolu we wczesnej ciąży może powodować poronienie.
Cytuje "Retinol, witamina A zawarte w kremach są wchłaniane przez skórę. Jeśli w organizmie jest ich zbyt dużo, mogą szkodzić dziecku (do 12. tyg. ciąży). Przedawkowanie bywa czasem przyczyną wad wrodzonych płodu"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mamusia
Coz... ja balsamow teraz nie uzywam wogole, samoopalacz nawet przez mysl mi nie przeszedl. Wiem ze to wszystko wchlania sie w skore i razem z krwiobiegiem dochodzi do organizmu naszego malenstwa... Pytalam sie lekarza o to i powiedzial ze najlepiej jak kobieta w ciazy wogole nie uzywa balsamow. ja niestety mam zbyt sucha skore wiec balsamuje sie raz w tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Mamusia
Witam was tak sobe czytam tu co wy piszecie i z jednymi sie zgodze ale z 2 nie ... dorabialam kiedys na solarium ... pewnego dnia przyszla kobieta w ciazy wygladala na 5 miesiac podchodzi do lady i mowi ze chciala by na 9min na lozko nr 9 ... tak sie na nia popatrzalam i powiedzialam : Ze nie moge jej puscic na lozko bo idzie na moja odpowiedzilnosc a nie wiem czy kobiety w ciazy moga sie opalac ale wydawalo mi sie zawsze ze nie!... Tymbardziej solarium 😮 a ona na upartego ze chce sie opalac wiec kazalam jej napisac zaswiadczenie ze idzie sie opalac na swoja wlasna odpowiedzialnosc ( czemu ja bym miala niby placic za jeej blad?? 🤨 ) zalaczylam lozko patrze weszla czas opalania sie zaczal... po 3 minutach wybiega ze mam dzwonic na pogotowie na srodku brzucha wyskoczyla jej tak gruba zyla ktora pulsowala nigdy nie zapomne tego widoku prawie co bym nie zemdlala .... okazalo sie potem ze poronila ...A wiec moje mile nie polecam chdz zrobicie jak bedziecie chcialy moze wasz organizm zareaguje inaczej..Ja tam lubie byc Krółewna Śnieżka 🙂 byle by malutkiej bylo dobrze 🙂 troszke pudru brazujacego i jest ok w tym czasie powinno sie cieszyc a nie myslec jak sie tu opalic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niunia90 to, co napisałaś jest wstrząsające i potwierdza fakt, że na ludzką głupotę nie ma lekarstwa. Szkoda tego maleństwa - jestem zszokowana.
Co do opalania: o solarium zapomniałam z chwilą, gdy dowiedziałam się o ciąży (4tc.) a zanim użyłam balsamu brązującego rozmawiałam z moja gin. Odpowiedziała, że jedynie solarium i sauna są niewskazane a wszelkie inne sposoby poprawiania urody jak najbardziej. Skomentowała, że balsam nie zaszkodzi a kobieta w ciąży ma wyglądać piękniej niż wcześniej. Więc od czasu do czasu używam balsamu i posmarowanie się 2 dni z rzędu daje naprawdę dobry efekt. Chociaż jako kontrargument mogę wspomnieć o takiej mądrej książce, gdzie jest podjęty temat balsamów brązujących. Szkodliwości balsamów nie udowodniono ale nieszkodliwości też, zbyt świeże zjawisko aby były przeprowadzone rzetelne badania. Więc wybór należy do przyszłych mam 😉

Co do naturalnego słoneczka, pani gin powiedziała,ze maleństwo się w brzuchu nie ugotuje ale z uwagi na zasłabnięcie etc. trzeba opalać się z głową co ja rozumiem jako siedzenie w półcieniu i zapewne nie będę wystawiać brzuszka, bo mam zbyt dużą empatię do istotek uzależnionych od innych, tak jak dzidzia, która nie może powiedzieć, że jest jej za ciepło. A mi pewnie by było wiec swojego maleństwa nie będę maltretować słońcem. I oczywiście trzeba chronić głowę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia90 ma cje po co narazac malenstwa to tylko te wakacje bez opalania wytzrymamy... sama moge powiedziec ze nie wyobrazam sobie jeszcze tego bo uwielbiam sloneczko opalanie sie itp jednak zdrowie malutkiej jest najwazniejsze dla mnie i nie bede sie opalac mysle ze pojade nad wode kilka razy pomoczyc nozki i w cieniu posiedziec (przeciez wiatr tez opala hehe) buziaczki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Zawsze byłam opalona, może nie wyglądałam jak murzynka heheh ale miałam zdrowy kolor skóry. Kiedy dowiedziałm sie, że jestem ciąży nawet do głowy by mi nie przyszlo żeby iść do solarium albo leżeć plackiem na słońcu( a niestety znam takie osoby) Teraz jestem blada ale z tego? Dla mnie to jest logiczne, że jak jest sie w ciąży to trzeba pewnych zasad przestrzagać i z niektórych zrezygnować.
Niestety głupota ludzka nie zna granic.. mojej siostry szwagierka poszła w 4 czy 5 miesiącu do soalrium bobyła spragniona słońca i owinęła brzuch ręcznikiem a do czego on miał służyć to nie wiem, alkohol piła razem w maluszkiem bo ciągle twierdziła, że ciąża to nie choroba i racja ale bez przesady! Jadła wszystko i pod koniec ciąży miała toksoplazmoze ale nawet sie nie przejeła. 😲 😲 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beatasz napisał:
Zawsze byłam opalona, może nie wyglądałam jak murzynka heheh ale miałam zdrowy kolor skóry. Kiedy dowiedziałm sie, że jestem ciąży nawet do głowy by mi nie przyszlo żeby iść do solarium albo leżeć plackiem na słońcu( a niestety znam takie osoby) Teraz jestem blada ale z tego? Dla mnie to jest logiczne, że jak jest sie w ciąży to trzeba pewnych zasad przestrzagać i z niektórych zrezygnować.
Niestety głupota ludzka nie zna granic.. mojej siostry szwagierka poszła w 4 czy 5 miesiącu do soalrium bobyła spragniona słońca i owinęła brzuch ręcznikiem a do czego on miał służyć to nie wiem, alkohol piła razem w maluszkiem bo ciągle twierdziła, że ciąża to nie choroba i racja ale bez przesady! Jadła wszystko i pod koniec ciąży miała toksoplazmoze ale nawet sie nie przejeła. 😲 😲 😲


brawooo !! oklask sie należy 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!

Beatasz czy ja dobrze rozumiem ,ze pila alkohol normalnie ? Slyszalam ze za zgoda lekarza lampka czerwonego wina jest dozwolona ale mnie nie ciagnie do alkoholu wiec...

No wlasnie... ostatnio widzialam dziewczyne z mojej klasy, ktora ma termin na 1grudnia czyli 4 dni przedemna. Siedziala a w jednej rece piwko, w drugiej fajeczka... ;/
A najsmieszniejsze jest to,ze jak jej sie zwroci uwage, to sie unosi i denerwuje, ze co ktos moze wiedziec itp ... ;/ i tez je wszystko ! tanimi chipsami objada sie bez umiaru ;/ zamiast owoce... warzywa czy zwykla kanapke to ona chipsy ;/
A ja jestem taka ,ze sie martwie, chociazby o jej dziecko, bo jej jest mi zal. Zal mi jej glupoty i wogole...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beatasz napisał:
Zawsze byłam opalona, może nie wyglądałam jak murzynka heheh ale miałam zdrowy kolor skóry. Kiedy dowiedziałm sie, że jestem ciąży nawet do głowy by mi nie przyszlo żeby iść do solarium albo leżeć plackiem na słońcu( a niestety znam takie osoby) Teraz jestem blada ale z tego? Dla mnie to jest logiczne, że jak jest sie w ciąży to trzeba pewnych zasad przestrzagać i z niektórych zrezygnować.
Niestety głupota ludzka nie zna granic.. mojej siostry szwagierka poszła w 4 czy 5 miesiącu do soalrium bobyła spragniona słońca i owinęła brzuch ręcznikiem a do czego on miał służyć to nie wiem, alkohol piła razem w maluszkiem bo ciągle twierdziła, że ciąża to nie choroba i racja ale bez przesady! Jadła wszystko i pod koniec ciąży miała toksoplazmoze ale nawet sie nie przejeła. 😲 😲 😲


dobrze mówisz Beatasz...zupełnie popieram 🙂 nie rozumiem kobiet które ryzykują żeby uatrakcyjnić swój wygląd...więcej może z tego wyniknąć szkód niż pożytku!!!Musimy myśleć nie tylko o sobie!!!ale też o naszych cudownych szkrabach 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ciesze się, że mnie popiepieracie, że jesteście po prostu normalne.. 🙂 bo przecież tak dużo kobiet nie ma zielonego pojecia czym jest ciąża a mnie to strasznie denerwuje 😠 do cholery przecież to nie jest epoka kamienia łupanego i wystarczy otworzyc czasopismo czy książkę lub zapytać lekarza i bedzie sie wiedziało co jest dobre a co nie i co może zaszkodzić!

fredeczkaa wiesz, może ona nie piła cały czas ale kiedy były imieniny nie stroniła od alkoholu po prostu piła. Czasami w ciągu dnia całe piwko, a to u kogoś winko..

Rany przecież każdą dawkę alkoholu dzieli sie z dzieckiem, nawet najmniejszą- tylko teraz trzeba spojrzeć jakie to dziecko jest maluśkie a jacy jesteśmy my! Nawet kiedy nam nie szumi w głowie, dziecko może " być pijane" i ono dwukrotnie dłużej pozbywa sie alkoholu z krwi niż my.
Ja nawet kiedy miałam 10 lat to wiedziałam i nikt nie musiał mi nic tłumaczyć a tu dorosłe, zdawałoby sie porządne kobiety są tak głupie i są takimi egoistkami, że nawet nie chce o tym myśleć bo już sie zdenerwowałam! 🙂
pozdrawiam wszystkie rozsądne mamusie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...