TWARDNIEJĄCY BRZUCH | Forum o ciąży

Od kilku dni zauważyłam że napina mi się brzuch. Nagle czuje skurcz, ale nie jest on bolesny, tylko taki nieprzyjemny, brzuch robi sie twardy i po chwili odpuszcza. I tak kilka razy dziennie. Nie towarzyszą temu żadne inne dolegliwości, więc nie wiem czy powinnam się tym martwić. Chyba najczęściej odczuwam to wieczorem, chociaż w ciągu dnia czasami też.
Poradzcie coś dziewczynki, powinnam się tym martwić?? Wizyte mam dopiero 17 maja a i tak mojego gina nie ma bo jest na urlopie i musiałabym jechać do szpitala.
Pozdrawiam 🙂

To mogą (choć nie muszą) być skurcze przepowiadające - czyli przygotowujące macicę do porodu. Na wszelki wypadek jednak radziłabym skoczyć na izbę przyjęć - zrobią ktg, zbadają czynność skurczową macicy i jeżeli będzie coś się działo, to zareagujecie w odpowiedniej chwili.

Ja swoje skurcze bagatelizowałam, dopóki nie wylądowałam w szpitalu pod kroplówką rozkurczową. A właśnie! Spróbuj wziąć nospę - jeżeli to niegroźne skurcze, to po nospie przejdą. Jeżeli nie przejdą, to zgłoś się na izbę.

Pozdrawiam również 🙂

Dzięki za odpowiedz 🙂 Jak będzie się powtarzać, wezmę no-spę i zobaczymy.

kwasiek ma rację.
jeśli nie są regularne i występuje ich kilka dziennie (a przeważnie wieczorem) to raczej nie masz sie czym martwić.
na przepowiadające to za wczesnie - tak przynajmniej mój gin twierdził.
przepowiadające to tak od 35 tygodnia dopiero.
nospa, kąpiel w ciepłej wodzie, zmiana pozycji.
to powinno pomóc.
jeśli nie pomaga, a skurcze czyli to napinanie, które moze nie być bolesne, nie ustąpią a wręcz sie nasilą to wtedy szybko na izbę przyjęć.

ach, no i jeszcze ważna rzecz 🙂
nie wiem, jak funkcjonujesz na codzień ale musisz się oszczędzać moze troszkę bardziej niż zwykle.
w końcu jesteś w stanie odmiennym 😉 🙂
pozdrawiam

Dzięki 🙂 no w sumie najbardziej dokucza mi to napinanie po całym dniu na nogach, jak mało leżę.
Wzięłam no-spe i troche tak jakby lepiej, a po ciepłej kąpieli to już wogóle ulga, no i zaraz do wyrka 🙂 ale muszę się mieć na baczności, nigdy nic nie wiadomo...