zmeczenie jak sobie z nim radzicie? | Forum dla mam

no mamusie jak se radzicie ze zmeczeniem po nieprzespanych nockach??wogole jak maluszki wam sie chowaja moja ma juz 3 i pol miesiaca 🙂strasznie to szybko leci a niedawno zesmy w ciazy byly pozdrawiam wszystkie szczesliwe mamusie

Ja miałam całą ciążę anemię, potem też, więc ze zmęczeniem sobie nie radziłam. W nocy spałam z małą i miałam piersi na wierzchu, mała sama piła w nocy a potem chłopak wstawał, bo nie miałam siły podejść do łóżeczka i ją wyciągnąć 🥴

witam Dagaaa a to bedzie twoje drugie dzieciątko ?oj bidulko anemia cos okropnego a tak a propo bo my sie chyba nieznamy ja jestem ania widze ze jestes w 36 tc wiesz juz jaka plec? pozdrawiam ania

Wiem wiem , drugą córeczkę będę miała 🤪
Zastanawiam się skąd się znamy?

Anemia - tragedia. Pierwszą ciążę miałam bardzo dużą. Byłam wiecznie blada, bez sił, bez wigoru, wymiotowałam codziennie od początku do samego końca. Teraz jest inaczej. Mam niedużą, więc nawet wielce blada nie jestem 🙂 Za to sił mam dużo i kompletnie nie odczuwam negatywnych stron ciąży. 😆

Ze zmeczniem? Hmm ciezko, kawka i chyba poprostu trzeba to jakos przetrwac.Moja corcia juz przesypia cale noce, tylko czasem budzi sie do smoka. Wiec przynajmniej w nocy spie, a w dzien moja mala torpeda nie daje mi chwili wytchnienia.Ale tak slodko sie smieje no i ...ach przezyjemy

Właśnie, zna ktoś jakiś sposób ? Chociaż syn przesypia całe noce a budzę sie totalnie połamana i zmęczona, w ciągu dnia nie mam czasu odpocząć bo mam nawał obowiązków i zero pomocy. Martwię się bo za kilka miesięcy urodzi się drugie dziecko a ja juz padam z nóg, nie wiem czy pobytem w szpitalu się nie skończy jak jeszcze przyjdą takie noce jak były z synem czyli co 1.5 godziny pobudka na 1.5 godziny karmienia. Już nie mam pomysłów co zrobić żeby jakoś te siły zregenerować.

mnie dopada co jakiś czas zmęczenie. I kidy mały idzie na drzemkę, idę spać raze z nim i mam gdzies że gary stoja w zlewie czy nie mam cos inneog do roboty - jak jestem niewyspana to i tak jetsem mało wydajna i produktywna, więc wolę zregenerować trochę siły podczas snu synka 🙂

oprócz tego dobre na zmęczenie tabliczka czekolady 🙂 podniesie się glukoza i człowiek nie jest az taki senny 🙂

Wyspać sie i tak nigdy sie nie wyspie bo tak juz mam a z czekolada muszę uważać bo ma kofeinę a to nie dośc ze nie najzdrowsze dla dziecka to i na sen tym bardziej. Żebym miałam choć chwile spokoju to bym poszła na basen na 2 - 3 godziny bo mnie bardzo relaksuje ale niestety.Musze zatrudnić opiekunkę bo się faktycznie zajadę.

Z tą anemią jak nie minie szybko po porodzie to prze****e, brzydko mówiąc. 😞 Wiem bo dopiero w te wakacje się pozbierałam. Były nawet dni, że (u rodziny mojego M) wszyscy zajmowali się małym a ja odpoczywałam bo w kółko byłam słaba. Miałam co chwila trochę siły, ale zaraz puff. Na szczęście miałam dużą pomoc, która pomogła mi się zregenerować! Ale traumę lekką ciągle mam gdy wychodzę z wózkiem - boję się, że jak na początku, nie będę miała siły iść i pchać. 😞

Ja anemię miałam całą ciążę z Maksem i długie miesiące po ale o tym nawet nie mówię bo to najmniejszy problem. Przepuszczam ze teraz tez mam.