styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Jagoda80 napisał(a):

A te diety to nie macie wrazenia ze chudnie sie tylko z powodu ubywania wody w organizmie? a jak sie skonczy diete wszystko wraca..? 🤢 trzeba byloby byc caly czas na diecie...ja tak nie umiem 😜

ta proteinowa zaznacza że trzeba wypijać 1,5-2l dziennie
swoją drogą ja uważam że najlepiej mieć taką dietę którą stosuje się juz na zawsze i ona będzie skuteczna 🙂

Jagoda80 napisał(a):

MAMUSIE - JAK W OGOLE WASZE MALUCHY ZNOSZA TE UPALY?? CZY W ZALAMANIACH SKORY MIEDZY ZWIJKAMI MAJA ZACZERWIENIANIA?

Majulinka ciągle jest brudna między fałdkami fuj i ciągle muszę ją wycierać ale nic poza tym

Jagoda80 napisał(a):

DZIEKI KAROLA ZA SZYBKA ODP. 😘 czyli nie ma w zalamaniach krostek i zaczerwienien? hmm..moj nie ma duzych zwijek a ma czerwone 😞

Jagódka myślę że może inaczej na ciepło reagować ja Majulinkę od urodzenia raczej cienko ubieram i myślę że ona nie ma szans się przegrzać a poza tym to wszystko zależy od genów skóry i całej masy innych uwarunkowań tak mi się wydaje

hej

Karolcia- tak udało mi się, siostrze awiozłam mała 😜

Jagódka- Vaneska ma cała szyję, dupkę plecki w potówkach mimo ze ja kąpie 2 razy dziennie i lezzy tylko w pampersie 😮

ale sie właśnie wkurwiłam na matkę 😠 jak moje dziecko s,pi to akurat wtedy uskutecznia wycieczki do mnie do pokoju, i jak Vanesska śpi 1.5godziny no to dzis pospała 20 minut bo akurat mama wpadła na pomysł by przyjśc i zapytać czy mam otwarte okno 😠 a wczesniej była 6 razy 🤪 i to akurat mogło poczekać...

jeszcze chwila i tu zwariuje

Jagoda80 napisał(a):

I JESZCZE JEDEN TEMAT RZUCAM I UCIEKAM DO KUCHNI -

CZY MACIE JUZ UPATRZONE MODELE FOTELIKOW - jaka firma, do jakiej wagi itd.?
MY PIERWSZY FOTELIK MAMY DO 9 KG WIEC NASTEPNY OD 9 DO MIN. 25 KG - tak mysle.
PISCIE MAMUSIE A JA SOBIE POTEM POCZYTAM I MOZE SKORZYSTAM Z WASZEJ WIEDZY NA TEMAT FOTELIKOW

ja własnie tez sie rozgladam za fotelikiem i masakra jesli chodzi o ceny 😜 ale sa tu takie konkretne foteliki ale dokladnie jeszcze sie nie zagłebiałam.

Jagoda- na te zaczerwienienia miedzy fałdkami, u nas tez byly upały jakis czas temu i smarowalam wieczorem(na noc) bepanthenem i na drugi dzien juz było gicior 😉

karolinaka napisał(a):

Pinacolada może i podpatrzyła kto ją tam wie 😜 ostatnio się obudziła z płaczem bo mamusia nie umie gęby na kłódkę trzymać ☺️
u nas od nocy pada niby fajnie bo od gorąca odsapnąć można ale ja lubię upały... 🤢
Justynka a jak się trzymasz ze świadomością że nie można jeść owoców i warzyw bo mnie to najbardziej przeraża.. 😮

a gdzie wyczytałąs że nie można warzyw ani owoców? Nie mozna w I fazie w II jesz warzywa naprzemiennie z białkami. W III jesz wszystko tylko w ograniczonych ilosciach. Myśle ze nie będzie problemów.
Jagódka a co do diety na całe życie to ta niby taka jest, trzeba sie trzymać IV faz żeby efektów jo-jo nie było.

justyna_malutka napisał(a):

karolinaka napisał(a):

Pinacolada może i podpatrzyła kto ją tam wie 😜 ostatnio się obudziła z płaczem bo mamusia nie umie gęby na kłódkę trzymać ☺️
u nas od nocy pada niby fajnie bo od gorąca odsapnąć można ale ja lubię upały... 🤢
Justynka a jak się trzymasz ze świadomością że nie można jeść owoców i warzyw bo mnie to najbardziej przeraża.. 😮

a gdzie wyczytałąs że nie można warzyw ani owoców? Nie mozna w I fazie w II jesz warzywa naprzemiennie z białkami. W III jesz wszystko tylko w ograniczonych ilosciach. Myśle ze nie będzie problemów.
Jagódka a co do diety na całe życie to ta niby taka jest, trzeba sie trzymać IV faz żeby efektów jo-jo nie było.

no właśnie o tą pierwszą fazę mi chodzi ja nie umiem żyć bez warzyw i owoców dlatego pytam 🙂

karolinaka napisał(a):

justyna_malutka napisał(a):

karolinaka napisał(a):

Pinacolada może i podpatrzyła kto ją tam wie 😜 ostatnio się obudziła z płaczem bo mamusia nie umie gęby na kłódkę trzymać ☺️
u nas od nocy pada niby fajnie bo od gorąca odsapnąć można ale ja lubię upały... 🤢
Justynka a jak się trzymasz ze świadomością że nie można jeść owoców i warzyw bo mnie to najbardziej przeraża.. 😮

a gdzie wyczytałąs że nie można warzyw ani owoców? Nie mozna w I fazie w II jesz warzywa naprzemiennie z białkami. W III jesz wszystko tylko w ograniczonych ilosciach. Myśle ze nie będzie problemów.
Jagódka a co do diety na całe życie to ta niby taka jest, trzeba sie trzymać IV faz żeby efektów jo-jo nie było.

no właśnie o tą pierwszą fazę mi chodzi ja nie umiem żyć bez warzyw i owoców dlatego pytam 🙂

ale I faza trwa 1 3 albo 5 max 10 dni, to zalezy ile chcesz schudnac ja mam np 3 dni i jest spoko 🙂 W poniedziałek jem wielką miskę sałatki 🙂

Justyś moja przyjaciólka schudła duzo na tej diecie, ja zapisałam sobie ta stronke w ulubionych i zbieram siły by zacząć diete i tak to trwa juz miesiąć 😁

Basia81 napisał(a):

Justyś moja przyjaciólka schudła duzo na tej diecie, ja zapisałam sobie ta stronke w ulubionych i zbieram siły by zacząć diete i tak to trwa juz miesiąć 😁

ja tez sie zbierałam długo ale jak ostatnio zobaczyłam druga brode na filmie z Piotrkiem to stwierdziłam ze juz jest ten czas 🙂

jUSTYNKA ale nie solisz tych potraw? co wogóle jesz?

Basia81 napisał(a):

jUSTYNKA ale nie solisz tych potraw? co wogóle jesz?

sól jest dopuszczalna ale w bardzo małych ilościach bo zatrzymuje wode. A co do tego co jem, serki wiejskie light, pierś kurczaka w ziołach robiona w piekarniku w folii, Dzis bede jadła rybkę z piekarnika, jem wedlinkę z indyka, jak jestem głodna to biały serek z cebulką, ogórkiem korniszonem i szczypiorkiem, pastę z makreli wedzonej, można zrobić sałatke z paluszków krabowych. Jutro jak mi czasu starczy to zrobię sernik 🙂 bo też można tylko z określonych produktów 😉

je sie jeszcze jajka ale ja nie przepadam za nimi wiec sie nie zmuszam zwłaszcza ze jest tyle innych rzeczy do jedzenia 🙂

🙂 😘 😘 😘

tu też są fajne przepisy 🙂 http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667

Nesiulka marudzi a ja razem z nią więc babcia ma już dość 😁