Skocz do zawartości

Sierpień 2009 | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

prywatne forum??? dobre sobie;p;p bezsens trochę...

kurde ale miałam noc:/ Jak mi Kubek ładnie śpi to mam cholerne skurcze w łydkach i w czym tam można;( biorę magnez i nie pomaga...:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • goshe

    2700

  • kasia1986

    3149

  • marta1.cz

    1884

  • sandroos

    1656

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

goshe napisał(a):
Gosia juz niedlugo 🙂 i skurcze sie skoncza a zaczna kolejne zarwane noce tym razem przez Mateuszka 😁 😁 😁


hehe mam nadzieję, że nie będzie tak źle 😉 przy Kubie to za cały rok na palcach u jednej ręki mogę policzyć naprawdę zarwane noce;p;p

Teraz też - śpimy do 7.30 codziennie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia mojemu też włosy się nie zatrzymują;p dopiero co na roczek mu je podcinałąm a już są prawie takie same.. no ale jemu się nie kręcą..
Za to mamy sąsiada (jakieś chyba 11 m-cy ma) co ma takie bajeczne loczki na główce, że szok 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia a ja Ci powiem tak: idź do chirurga.
Mój Kub miał zabieg jak miał 6 m-cy.. lekarze różnie mówią - jedni, żeby robić od razu inni żeby czekać aż dziecko skończy 2 lata.. ale ja nie żałuję, że się zdecydowaliśmy.. teraz przynajmniej wiemy, że na 100% jest wszystko ok. Wiemy jak dbać o siuśka, żeby napletek się znów nie "przykleił"... Ten problem ma praktycznie co 2 chłopiec i ważne jest, żeby zadbać o to jak dziecko jest malutkie bo potem może być kłopot...
Aaa.. i jeszcze jeden plus załatwienia sprawy wcześniej (myślę o zabiegu) - już 2-latki zapamiętują to... mam kuzyna i znajomego, którzy stwierdzili, że pamiętają ten zabieg.. a nie jest najprzyjemniejszy...

A co do ściągania w wodzie to możesz spróbować.. albo w wodzie albo bezpośrednio po długiej kąpieli 😉 skórka jest wtedy miękka i łatwiej się ściąga 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochanie...wiem,ze sa rozne szkoly..ale dziecku powinno sie sciagac napletek od samego urodzenia...Oczywiscie nie podwazajac wyksztalcenia tesciowej. K
idys opiekowalam sie Antosiem jego babcia byla pediatra i kiedy nie moglzrobic kupki... idiotka, bo inaczej nie mozna jej nazwac kazala mu podawac herbate figure...Wiec wuiesz,jak to czasem jest z inna szkola..
Kolezance tez tak doradzalam,a pediatra kazala czekac doroku i oczywiscie skorka przyrosla...poszli do chirurga i ja opierdolil... 😞 sciagnal mu z wielkim placzem i w sumie na sile,ze mial az rane,ale inaczej bylaby potrzebna interwencja narzedziowa...

kolezanki synkowi tez mialam "przyjemnosc" sciagac mu zrosnieoty napletek..i uwierz nic przyjemnego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tez się boję, że może coś z tego być. Niby mu się ta coś ściąga, ale ie do końca..
Mama mówi, zebym też jeszcze poczekała, brau ponoć też się nie ściągało, a teraz jest juz ok ( ma 10 lat )
wiecie, troche mi głupio działać na własną rękę za plecami teściowej 😮 🤢
pogmeram Grzesiowi przy siusiaku jeszcze trochę i wtedy zadecyduję

Sandra, w kąpieli siusiak zachowuje sie tak samo jak bez kąpieli - minimalnie odchodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem powinnaś wybrać się do lekarza... w końcu chodzi o dobro dziecka a nie psychiczny komfort teściowej..
to, że Twój brat miał problem a teraz jest ok wcale nie znaczy, że Twojemu synkowi też samo, tak "od" zacznie "działać"..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GoGr napisał(a):
no niestety do chirurga skierowanie jest potrzebne...


no.. to na razie sobie odpuszczam, bo dziś próbowałam teściowa podpytać co z ta stulejką, to powiedziała, że jeszcze ma czas na to..

idę lulu, jutro o 6 wstaję bo musze się wyszykowac do lasu na ognicho, budyniu małemu do słoiczka zrobić, spakować jemu rzeczy i o 9.00 wyruszamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia1986 napisał(a):
GoGr napisał(a):
no niestety do chirurga skierowanie jest potrzebne...


no.. to na razie sobie odpuszczam, bo dziś próbowałam teściowa podpytać co z ta stulejką, to powiedziała, że jeszcze ma czas na to..



bo kiedyś tak uczyli,, żeby poczekać do 2 latek i zabieg...
teraz robią to bez usypiania, bez tych całych narzędzi chirurgicznych wcześniej... mało przyjemne ale trzeba to trzeba..
różne szkoły... mi pediatra od razu powiedziała, że jak do pewnego czasu (U NAS TO BYŁO DO 5-6 MIESIĄCA) nie zacznie normalnie się ściągać to chirurg... no ale to Twoja decyzja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...