Sierpień 2009 | Forum o ciąży

ah, popiszę sobie sama ze sobą. Grzesiu usypia ( ma włączone radio, słucha sobie muzyki ) 🙂

Marta, co do karmienia, a ja nie mam odwagi go odsunąc od cycka, bo boję się z nim stracić więzi 😞 może to głupie, ale jakiś taki strach jest.. wiadomo, kiedyś koniec karmienia nastąpi, ale chociaz jeszcze tak do połtora roku pokarmię..
ostatnio mały zrobił się cycek tatusia, ja jestem BLE bo ja go zostawiam i idę na uczelnię, potem Grzesiu wszystkim się żali a jak mnie widzi to chodzi obrażony 😞

jEZU kASIA ZE MNIE tez tak strasznie sie leje tamopny zmieniam co niecala godzine i to te najchlonniejsze 😲 (w nocy 9 razy zmienialam!!!!) kupilam allwaysy te na noc i tez godzina i musze zmieniac!!!!!az sie martwic zaczelam czy czasem sie nie wykrwawie 😲 😉

jeszcze ta pogoda !!! caly dzien leje deszcz wyjsc z malym nie mozna 😠 chodzi i marudzi w domu i wpadll na pomysl zeby szafki w kuchni kreda porysowac ehh no nie mam sily juz:/ naszczescie Michal sie nim zajmuje troche dzisiaj hehe

Gosia, jak sie wkurze to na noc założe Grzeska pampersa 😲 😁, przynajmniej nie przecieknie 😮. No masakra jakaś, jestem istna krwawa merry 🤢

Mi Michal mowi zebym zalozyla pampersa Oliwierka hehe moze i tak zrobie heheheheh

goshe napisał(a):

Mi Michal mowi zebym zalozyla pampersa Oliwierka hehe moze i tak zrobie heheheheh

ja też bym tak zrobiłam na próbę, ale co powie na to Paweł jak mnie tak zobaczy? 😁 😁

zapytałam.. powiedział: OK.. no to dziś spróbuję.. HAHA, nie wiedzialam, że kiedykolwiek wypróbuje pampersa na sobie 😜 ale to będzie chyba najrozsądniejsze, bo w nocy 3 podpaski zużyłam 😮

Kasia 3 podpaski TYLKO???heheh ja naprawde 9 tamponow tyko fakt mialam te srednie ale to i tak strasznie duzo ... ciekawe czy dzisiejsza noc tez bedzie taka... 🤨 ale papmersa tez zaloze a co tam hehe

Ale macie pomysly laski 🙂 nie wierze 🙂

normalne ze pierwszy okres po porodzie jest tak intensywny...
ja znow od dzisiaj na diecie... kurde tak bym chciala wrocic do wagi po ciazy 😞(
Moze sie uda, choc jakos sobie nie wierze.. 😞

my jutro do pediatry, bo mloda kaszle jak najeta od piatku.. 😞

Ale macie pomysly laski 🙂 nie wierze 🙂

normalne ze pierwszy okres po porodzie jest tak intensywny...
ja znow od dzisiaj na diecie... kurde tak bym chciala wrocic do wagi po ciazy 😞(
Moze sie uda, choc jakos sobie nie wierze.. 😞

my jutro do pediatry, bo mloda kaszle jak najeta od piatku.. 😞

I w końcu w domku 🙂 Gabi na szczęście w żłobie oki. Nie buczała 🙂 🙂 Ja za to jestem wymęczona po 8 godzinach non stop z dzieciakami...

Dziewczyny lepiej sobie kupcie te podkłady poporodowe 🙂

Sandra oby Ci się Nadulka nie rozchorowała 😞

Jak dla mnie zeszlo jej na oskrzela.. ale mam nadzieje, ze sie myle..

Hehehe, to co ja mam martus powiedziec, jak mam dokladnie to samo w domu, co w pracy.. tylko , ze tam 4osztuk wiecej.. czasem wariowac mozna 😁

marta, te podkłady poporodowe nie mają skrzydełek i większośc wylatuje bokiem ;/ a pampersy to co innego haha 😁 poważnie, zakładam dziś na noc pampersa 😁 😁 😁 😁

No laseczki, co tam wieczorem? 🙂
ja już w pampersie siedze ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ i nie jest źle 🤪 jak duża podpaska 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

jezuuu, coraz bardziej Grzes wchodzi nam na głowę, jest nieznośny, zaczyna się wkurzać i wtedy tupie, kładzie się na ziemi i z nerwów potrafi mnie czy pawła klepnąć, dziś mi juz nerwy na niego puściły 😞

hej hej 🙂
ja jednak nie zakladalam pampersa 😁 noc spokojna nawet byla bo tylko 2 razy zmnienialam tampona wiec mysle ze dzisiaj juz bedzie okej 🙂 🙂 🙂
Moj Oli za to grzeczniutki sie zrobil naprawde slucha sie, zaczal ladnie sam sie bawic, nie kladzie sie na podlodzie (kiedys tez sie kilkarazy poozyl)
U nas leje deszcz a ja musze isc z malym do rossmana po pamersy i tampony ;/

Gosia2 a jak oduczyłas Kube bicia? bo mówię Ci, z Grześka to istny złośniak!

ja dziś ledwo żywa, wstałam z okropnym bólem głowy ( spadło ciśnienie, pogoda jak pod psem, buro i pochmurno). Do tego zaczął mocno mnie bolec krzyż i podbrzusze, dziwne, bo taki ból miałam zwykle w 1 dniu miesiączki, a dziś jest już 2. Wzięłam 2 paracetamole ale na razie nie przechodzi.

W nocy przezyłam chwile grozy. Nie pamiętam jak znalazłam się przy łożeczku Grzesia, tzn stałam. Stałam i patrzałam, a z łóżeczka dobiegał dziwny pisk, Grzesiu był przyciśniety do poduszki, wierzgał nogami a twarzy nie mógł odsunąć od poduszki. Ja nic nie mogłam przez chwilę zrobić, czułam niemoc jakąś.. po chwili jakoś się ocknełam i szybko wzięłam go na ręce, a on zaczął normalnie oddychać. Wyglądało to tak, jakby jakas siła Grzesia przycisnęła do poduszki.. mówię Wam, przestraszylismy się z mężem starsznie... ten paniczny pisk Grzesia....
Nie wiem co się w nocy ze mną działo. Kiedy wzięłam go do łożka do nas, nie mogłam sobie w ogóle przypomnieć jak się znalazłam nad Grzesia łożeczkiem..

goshe napisał(a):

hej hej 🙂
ja jednak nie zakladalam pampersa 😁 noc spokojna nawet byla bo tylko 2 razy zmnienialam tampona wiec mysle ze dzisiaj juz bedzie okej 🙂 🙂 🙂
Moj Oli za to grzeczniutki sie zrobil naprawde slucha sie, zaczal ladnie sam sie bawic, nie kladzie sie na podlodzie (kiedys tez sie kilkarazy poozyl)
U nas leje deszcz a ja musze isc z malym do rossmana po pamersy i tampony ;/

Gosia ja założyłam pieluchę.. i jak na złośc w nocy mało mi leciało, teraz znów się powiększa, ale w pielusze już nie siedzę.. 😮
Też musze dziś do rossmana podjechać, pasta do zebów się dla Grzesia kończy, poza tym w lidlu są kozaki na zimę dla małego, zobaczymy czy w ogóle jeszcze są, bo i kase do banku musze wpłacić.. a to dopiero jak dojdę do siebie bo na razie z bólu ruszac się nei moge

Tez tak będę mówiła, staram się jego postrzymywac, ale z marnym skutkiem. Jak się teraz nie zareaguje to potem będzie już tylko gorzej 😜

mloda tez tlucze jedza mala.. a smieszne jej sie to wydaje jak cholera...
jak sie rzuca na podloge to ja podnosze sadzam przy lozku i kaze przyjsc do siebie jak sie uspoki,, czasem wyje 1min a czasem 15... 🙂
Na szczedscie nie zapalanie oskrzeli... kaszel leczy a jak nie przejdzie po 203 dniach antybiotyk...

No widzicie czyli pampersy okazały się zbędne 🙂 U nas też zaczął się problem bicia. Kilka razy mnie nieźle zdzieliła. Raz to aż sie poryczałam. Spałam sobie w najlepsze,a Gabunią "opiekował" się tatuś...Gabi wzięła pilota i z całym impetem uderzyła mnie nim w czoło - myślałam, że padnę z bólu...

My dzisiaj znowu same 😞 Mam nadzieję, że Gabi zaśnie mi bez problemu, bo ostatnio chciała żeby to tatuś kładł ją spać. Oczywiście przez chorobę cała ostatnia nauka samodzielnego zasypiania poszła w las 😠 Znowu chce być lulana...no ale od jutra znowu będziemy "odstawiać" od rączek 🙂 Dzisiaj jakoś nie będzie mi się chciało tym bardziej, że sama jestem 😜

no u nas jeszcze bicia nie bylo i oby nigdy nie bylo 🙂 jak juz wspomnialam Oli naprawde grzeczny sie zrobil heh 🙂
Oliwier sie jakos sam nauczyl samodzielnie zasypiac chyba dlatego ze zmeczony pada po calym dniu 🙂

hehe ostrzega Cie 😁 wiesz Kuba nie chce zebys sie oparzyla hehihihi 😁 😁 😁
Przyszla do nas dziaiaj siostra Michala z Zuzia 2,5letia i tak sie ladnie razem z Olim bawili ze az milo sie patrzylo na nich 🙂 🙂 🙂
Ja juz okresu prawie nie mam hmm 2 tamp. dziaiaj poszly a kupilam 2 duze opakowania i podpachy jeszcze hehee ale beda na nastepny raz 😁

No u mnie też już mniejszy okres i na noc już pampers nie potrzebny 😁

oby nie powtórzyła się sytuacja z dzisiejszej nocy... będę czuwała dziś przy Grzesiu.


Jutro jade z mąłym na uczelnnię dowieśc papiery do stypendium i po drodze odbierzemy sobie kosmetyki z oriflamu 🙂

cały dzień boli mnie dziś głowa, już 4 pabletki zjadłam i nic. Wychodzi na to że jestem meteoropatką, bo za kazdym razem jak jest niskie ciśnienie to mi głowę rozsadza..

Buziaczki i pewnie do jutra 🙂 papa