Skocz do zawartości

grudniówki2 | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • fredeczkaa

    4147

  • mittka

    4665

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dziewuszki 🙂

Ja to Was w ogóle dziewczyny podziwiam, że pracujecie. Ja pracowałam do końca sierpnia i moje koleżanki z pracy dziwiły się czemu nie idę na L4. To jedyny okres kiedy można bezkarnie odpocząć. No i jak to już kiedyś któraś napisała -orderu za pracę się nie dostanie.

Tematu o wadze nie kontynuuję :P

Też się rozmarzyłam jak pomyślałam o świętach... chociaż przeważnie to nie lubię tej bieganiny, tłumów ludzi... marzą mi się święta w górkiej chatce z kominkiem, na dworze mnóstwo śniegu...ach... 🙂

A tak w ogóle to ciekawa jestem jak będzie wyglądała Wigilia w tym roku, nie wiadomo jak się będziemy czuły, jeść i tak za bardzo nie będzie można przy karmieniu, może wyjść na to że zostaniemy w domu. No nie liczę tych dziewuszek, które będą w szpitalu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewo ja wiem że za prace medalu nie dostaniemy, ale jak byłam poprzednio w ciąży to byłam od 6 m-ca na L4 i nic innego nie robiłam tylko spałam i jadłam i wcale mi to na dobre nie wyszyło bo bardzo dużo przytyłam i miałam później problem z pozbyciem się tego co nadrobiłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak Wam to pasuje to ok 🙂 Przecież wiecie co jest dla Was dobre! Nie da się ukryć, że macie rację, w domu się tylko śpi i je :laugh: W sumie to sama nie wiem czy jeszcze bym nie pracowała, ale moja gin powiedziała, że już mnie nie puści do pracy. W sumie to proponowała mi zwolnienie już przed wakacjami, ale ja nie chciałam iść.
Zawsze w pracy się wkurzam na ludzi z pracy i na tych z zewnątrz, chodziłam zła, ale teraz trochę mi się tęskni. Taki brak kontaktu ze światem też nie jest dobry. Chyba nie mogłabym na stałe siedzieć w domu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wróciłam 🙂 🙂

Wierzcie mi dziewczyny siedzenie w domu na bezrobociu naprawdę dobija :P Człowiek wyszedł by do ludzi a tak to człowiek czuje się jak zdziczałe zwierze 😉

Pewnie te co pracują myślą sobie mądrala siedzi w domu i leniuchuje całymi dniami ale ja na prawdę chciałabym pracować ale w mojej okolicy jest strasznie ciężko o pracę a tym bardziej teraz mnie nigdzie nie przyjmą 🙂 🙂 🙂

Tylko teraz aby zarobić jakiś grosz to na prawdę trzeba się natyrać przez te kilka godzić :P :P :P

A co do wagi to tak jak Ewa bez komentarza :P :P :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NADROBIŁAM 😁 😁 😁 😁 😁 😁

PannaNikt - dzięki 😁
Agnieszkaw26 - mąż zrobi i tą sesję, jeśli mu powiesz, że załatwiłas sobie fotografa (koniecznie płci męskiej) i weźmie za to 700 zł :P heheheh
Wiolka i Ewa - gratuluję osmego miesiąca!!! Ale ten czas leci!!!! Za 8 tygodni poród :P a niektóre z Was za 9, za 10 🙂 hahaha 🙂
AgnieszkaK - Ty to uzdolniona bestia jesteś - manicure, fryzury... a mnie brakuje i tego i tego, może mnie tez odwiedzisz 🙂
OOOooo skórka zmieniła avatar :P
Wiolka - ale masz brzusio okraglutki 😁
Fredeczka - kombinezon sliczny wylicytowalaś, masz talent do wyszukiwania takich rzeczy 😁 a taki podobny do tego śpiworka dostałam od siostry, ale welurowy. Tez na spacery sie nadaje podobno 😁
Gosia2301 - cieszę się, że masz chwilke i ochotę, zeby nas odwiedzić. Milo widzieć, ze do nas zaglądasz :*
AgnieszkaW ta piochtanina to poprostu fiolet (gencjana) 😁
Julia_87 - Dzięki za oklaska 😁 To fakt, czasami jak sie ma na coś ochotę ale nie bardzi wie się na co to można jajko znieść :P TEz czasami tak mam i mnie szlag trafia, bo nie bardzo wiem co przekąsić 😁 A co do figielków to oj tak... 😁 Ale ostatnio kiepsko się czuję i mnie męzulek nie chce męczyć 😁
AgnieszkaK - skąd ja to znam 😁 Wczoraj robilismy razem obiad - pizze bo sam mi zaproponowal - ja robilam wszystko a on chodził albo na fajkę, albo przy kompie siedział popijajac piwko - ale dostał ochrzan 😁 😁 😁 😁 Ale wszystkie wiemy, ze męzowie tak mają i ich strasznie kochamy 😁 A robote trzebabyło przełożyć gdzie indziej i zostawić dla niego... a sama się stanem swoim wymigać... o!
Gosiag i Mittka - moja Baska tez tak fika, ze hoho! A wczoraj pierwszy raz ją poczułam pod żebrami 😁 😁 😁 😁 😁 jupiii!!!!!
Też się cały czas przekręcam z boku na bok, jak nie kręgosłup to biodra mnie bolą 😁
Gosiag - co to są pieczonki?
Mittka - z kotletami do kościoła 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Ostatnio chodzi za mną ten Lech Free... Pamietam jaką Wiolka rozpętała wojne na forum o to piwo 😁
Oj Fredeczko - niespokojny ten Twój M. Za nic się nie dostaje. Chociaz mówi się, że za darmo to można w ryja dostć, więc moze coś w tym jest 😁 😁 😁 😁
Się Wam udzielił nastroj świateczny - tez się rozmarzyłam, już sama się zastanawiam jak to będzie... Co noc śni mi się niunia, poród i takie tam - ale nie jest to nic strasznego :P
Straszne to wiaderko!!!!!!!!! Dziecko to nie ściera! O fujjjj!!!!!!!
Co do nietrzymania moczu to czytałam, ze to normalne, ale jeszcze na własnej skórze nie doświadczyłam... uffffffff
Ja pracowałam do połowy sierpnia. Mąż mi kazał dac sbie spokój i odpocząć. I pasuje mi to słodkie lenistwo w domu, bo w pracy tez siedziałam 8 godzin przy kompie i brzuszek tak mnie absorbował, ze nie wykonywałam swojej pracy odpowiednio 🙂
Co do wagi to schudłam kilogram 😞 ale Basieńka fika jak oszalała, więc wszystko w porządku. W sumie to na początku schudłam 3,4 kg a teraz ważę wiecej o 4,6 kg od wagi wyjściowej, wiec przybrałam w sumie 8 kg. Nie jest źle 😁
W sobotę byłam cały dzień u siostry, wypytałam się co i jak ze szpitalem, posiedziałyśmy troche przy fakturach, żeby odliczyc VAT za remonty i dostałam od niej kilka fajnych rzeczy po siostrzenicy (min. nosidełko/fotelik, karuzelę do łóżeczka, pajacyków od groma, rożek usztywniany, myjki i inne duperele). Zostało mi do kupienia łóżeczko, pościel do niego, drobne kosmetyki, laktator, wanienka.
A w niedzielę odpoczywaliśmy, choć pod wieczór czułam się okropnie. Znowu to kołatanie serca dało się we znaki :/ Ciśnienie mam w normie ale puls/tętno skoczyło mi pod 180!!!! a normalnie mam do 100 max. Głowa mnie bolała a serducho waliło jak głupie... ehhhhh ale juz jest okej. Jutro do lekarza się wybierm wiec sie zapytam. Bo do kardiologa dopiero 19tego... .

Ale się rozpisałam 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Wybaczcie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aguś nikt tak nie myśli! Ja np. bardzo się cieszę, że mam pracę bo jak patrzę po moich niektórych znajomych, którzy mają magistra i znają języki to mam gęsią skórkę. Nic nie mogą znaleźć i nie mają szans wyprowadzić się od rodziców. Ciężkie są czasy i trzeba się cieszyć z tego co się ma 🙂
A nawet jak się nie pracuje z wyboru to przecież nikt tu nikogo nie ocenia, jeśli jest taka możliwość to super!!!

Ale zmieniając temat to u mnie dzisiaj piękna pogoda. Słonko świeci i jest bardzo przyjemnie 🙂 Trzeba ruszyć tyłek na spacerek jak mąż wróci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Mittka teraz jeszcze maluszki przyjdą na świat to troszkę jeszcze posiedzimy w domku 😉
W sumie to ja bym mogła siedzieć do końca życia w domu jak by ktoś mi zapłacił za tą całą domową pracę ale jak wiadomo na to są marne szanse 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...