grudniówki2 | Forum o ciąży

troche posprzatalam ale to nie wszystko...

ja dostalam od lekarza na ostaniej wizycie liste rzeczy do zabrania do szpitala i wszystko to juz mialam zapakowane anawet wiecej 🙂

Agnieszka z tego co się dowiedziałam to teraz w wiekszosci szpitali tna krocze tylko jak trzeba, a kiedyś to porawie we wszystkich przypadkach pofilaktycznie. Ja tez miałam nacięte i niby ok, nic nie czułam, ale prawda jest taka ze jest wyczuwalna blizna, wiec stwierdziłam ze nie chce miec drugiej skoro nie musze, wolę sie troche pomeczyc z tymi masażami olejkiem z kiełków pszenicy

Zgryz póki nie miałam torby sportowej to spoakowałam się właśnie w walizkę podręczną :laugh: pieluchy i podkłady to połowa torby 🤨 🤢

Co do nacinania krocza to tutaj to standard więc nawet nie mam nadzieji na to, że mnie oszczędzą 🤢

Herbatki z liści amlin też tu nie ma..... kuźwa czasem się czuję jak na innej planecie....

Kiedyś uważano ze nacinanie zapobiega wypadaniu macicy i nietrzymaniu moczu :0 i takie tam, a teraz się okazuje ze to nie ma wpływu i w wiekszosci szpotli ( ponoć) odchodzi się od takiego rutynowego nacięcia, a tylko wtedy jak jest konieczne

ja sie bardzo ciesze ze to mnie ominie...

dziecko raczej nie ebdzie duze bo bedzie mial troche ponad 3 kg wiec ja jestem troche spokojniejsza..

Ja się nastawiam na wszystko co najgorsze bo z tego co słyszałam czy czytałam to ten szpital (jedyny w okolicy) jest daleko w polu czy też po prostu mają tu troszkę inne podejście niż w Polsce. No nic, wszystko się okaże jak przyjdzie co do czego, może mnie pozytywnie zaskoczą, OBY!

Z tego co wiem to u mnie w szpitalu starają się uniknąć nacięcia, ale ja nie wierze że przy pierwszym porodzie uda mi się bez. 😞

Agnieszka84 nie możesz z góry zakładać, że Cię to ominie, to troszkę naiwne podejście, niewiadomo co będzie jak już się zacznie, może nie będą mieli czasu na masarz i Cię po prostu natną bo tak jest łatwiej?

No tak agnieszka trochę wiecej niz trzy kilo tzn norma 🙂, moja Oliwia maiała 3, 300 i tez nacięli, ale to było właśnie dawno temu. Wiloa na pewno bedzie dobrze w końcu nie ty pierwsza tam będziesz rodzić, i nie marudź 🙂, ze na innej planecie jesteś, bo w lecie to wszystkie Ci zazdrosciłysmy kąpieli w morzu i świeżych rybek codziennie 🙂

A ja myślę ze trzeba się dobrze przygotować do porodu, moja koleżanka rodziła teraz pierwszy raz i obeszło sie bez naciecia. Ona robiła z kolei zalecone przez położną okłady raz czy dwa razy dziennie z parzonej kawy tzn z fusów, na podpaskę i do majtek:0 na poł godzinki. 🙂 Troche to dziwne ale poskutkowało. Ale ja wole jednak ten olejek. A co do masażu już w trakcie porodu to chyba troche już za późno, w końcu taką decyzje o nacieciu podejmuje sie już w trakcie kiedy głowka jest bardzo blisko, więc to raczej minuty..

U mnie w miejscowości pada już śnieg , niezła pogoda przywita moją malutką. A ja nie chcę myśleć o porodzie i bólu co ma być to będzie jestem strasznie lękliwa więc wole się nad tym nie zastanawiać a torbę do szpitala też juz spakowałam.


Make a pregnancy ticker

Czołem laski!

Gosiu śliczne ciuszki, ogrodniczki rewelka!

Aga84 chyba lepiej naciąć krocze niż jeżeli ma pęknąć, przynajmniej ja tam wolę żeby mnie nacięli. Masaż szyjki macicy jest ponoć tak cholernie bolesny, że nie można wytrzymać. Oczywiście nie mam doświadczenia tylko tak mówiły dziewczyny po porodzie.

Fredeczko, ale masz dzisiaj kiepski humorek 😞 Głowa do góry!

AgaK super zdobycze!

Też słyszałam o tych herbatkach i masażach, ale póki co jeszcze nie spróbowałam. Jak leżałam w szpitalu to lekarz powiedział, że jedyna rzecz która naprawdę pomaga to ostry seks. Nawet proponował jednej dziewczynie, która nie mogła się doczekać skurczy żeby skorzystała wieczorem z mężem z łazienki :laugh:

Najważniejsze żeby myśleć pozytywnie i sie nie zamartwiać na zapas przecież jak zobaczymy dzieciaczki to zapomnimy o bólu.

Agnieszko podobno jak biust swędzi to rośnie:laugh:

Ja torby na razie nie pakuję jeszcze troche mam czasu.

O rany ale mam zgagę.... 🤢 🤢 🤢

Zgryz ja się tym właśnie pocieszam, że nie ja pierwsza i nie ja ostatnia będę tam rodzić :P

Jak to jest z dziećmi powyżej 4kg? Kiedyś mi się obiło o uszy, że wtedy wysyłają na cc, słyszałyście cos o tym?

O ale mam wk...wa, właśnie dzwonił mój mąż, że nie przyjeżdża na obiad tylko podskoczy to teściowej bo ma bliżej a ja nie dość, że od 2 godzin robię pieczeń pierdzieloną to jeszcze mi przyłażą dzieciaki po szkole bo nie ma kto icgh odwieźć i będą mi się tu pałętać..... ale mam nerwa!!!!!!!!!!!!!

AAAAA skasował mi się post jak ja to robie 😠

Ja miałam nacinane krocze i jestem ciekawa jak to teraz jest u mnie w szpitalu,chciała bym tego teraz uniknąć,ale czy się da?? okaże się.Wiem jedno wole być nacięta niż popękać.

Wiola nie stresuj się dodatkowo szpitalem bo to nie ma sensu i tak musisz tam urodzić skoro nie ma w pobliżu innego.A po co sobie dokładać zmarwień 🙂 Będzie dobrze i tyle 🙂

A u mnie słonko pięknie świeci i nie ma grama żadnego śniegu :P Ja przeszłam przez stos garów w zlewie i lece dalej się czymś zająć bo powoli z mojego małego mieszkanka to robi się graciarnia 😠

no właśnie dziewczyny przestańcie się tak nakręcać. Ja też myślę co ma byś to będzie oby maluchy były zdrowe i z nami było wszystko w porządku