kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Agatta - widzę że po porodzie naturalnym też nie jest wesoło... 😞
Wytrwałości dziewczyno, będzie lepiej, tylko trochę czasu musi upłynąć.
Ze słyszenia znam rady Elkki, faktycznie pomagają 😉

Ja jestem już trzy tygodnie po cesarce i brzuch dalej boli 😠 i też długo przy małym sama nic nie mogłam zrobić. Teraz już jest znacznie lepiej, ale i tak są momenty (np po spacerze albo jak długo siedzę) że boli i ciągnie 😞 😞 😞 😞
Nie dość że jesteśmy niewyspane, to jeszcze obolałe...

a w temacie hemoroidów - też to przeszłam (w końcu parłam 2 godziny); był już taki dzień, że w ogóle nie mogłam siadać. Zapodałam sobie czopki Proktis-M (biorę 2. opakowanie, ale poprawa jest już znaczna) i smaruję kremem Posterisan.
Może też sobie czymś zaatakuj swoje hemoroidy.

witajcie 🙂
wzielam sobie do serca ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko i juz sie nie wkurzam na to niewinne bezbronne dzieciatko 🙂
nocka super 2 razy wstawalismy teraz maly spiocha, dzis wizyta poloznej - sasiadki 😉
zdjecia dzieciaczkow urocze ale to zrozumiale bo kwietniowe bobasy rzadza 🙂
co do kupki to w szpitalu przez 2 dni byla smolka taka plastelinka potem juz zolty twarozek, teraz w domu tez byl zolty twarozek a powoli zaczyna sie robic zolto zilony serek coraz mniej plynny twarozek wiec emilka nic sie nie martw tak powinno byc 🙂 polozna powiedziala ze jak tylko dziecko kupczy i duzo sika to znaczy ze sie najada i wszystko jest okej.
jeju siedze w drugim pokoju i slysze jak maly kupczy badz pierdzi oj bedzie kupa 😜
jesli ktoras ma slonko to poprosze bo u mnie szary dzionek sie zapowiada.
anka to Cie naszperali 😜

A moja mama siedzi na internecie zamiast się mna zajmowac!

Jejciu jak patrze na te Wasze sloneczka na NK to az mi sie lezka w oczku kreci....takie malenstwa...robaczki malusie i pomyslec,ze to w brzuszku siedzialo...
ja juz tak bardzo nie moge sie doczekac ciekawa jestem czy zas bede miec poporodowy placz non stop..z czulosci niedowiary,ze to juz...
a dowiedzialam sie wczoraj od dziewczyn co byly tu w IE na wywolaniu,ze wyglada to mniej wiecej tak...
na 20 mam sie zglosic do szpitala nim wezma mnie do pokoju-kazdy tu ma swoj osobny pokoj z lazienka wanna itd. caly czas jest polozna-ale nim tam trafie minie jakas godzina ,potem podlaczaja pod KTG przychodzi lekarz i bada...wiec znow zleci kolejna godzina...najpierw daja jakis zel docipny na wywolanie-czekaja kilka godzin nim zadziala wiec jesli nie zadziala bedzie juz nad ranem w piatek-dopiero wtedy daja kroplowke-wiec jesli urodze w piatek do polodunia to bedzie dobrze 😞 😞 😞 cala noc w dupie zmarnowana...szok ale sie boje oby mi ten sam zel zadzialal
z tym darmowym znieczuleniem w kregoslup to zwodza ze znanych mi w ostatnich 3 mcach zadna Polka rodzac kolejne dziecko-nie pierwsze nie doczekala sie tego znieczulenia-zwodzili,ze zraz,ze szybko urodza-a w konsekwencji pozniej juz bylo zapozno na nie wiec chyba sobie je daruje chociaz bralam pod uwage,ze jak pojde na wywolanie to chyba je wezme...
ja chce juz jutro a tu jeszcze trzeba czekac\

zle sie dzis czuje-bardzo boli mnie brzuch
psychicznie mam dosc
KURWA }dosc 😞 😞 😞 😞 😞

czesc mamuski, mała dalej sama zólta lub pomaranczowa woda robi...dzisiaj walczyłam z nia od 3:30 do 6..., teraz dalam cyca i spi, ciekawe jak długo...

Klapoucha - Haniutek śiczny! A minka faktycznie, mocno wymowna...

Elkka - przytulam! 😘 Dasz radę, w końcu jak nie ty to kto...?
Reszta kwietniówek oczywiście 😁
Ale ty pierwsza 😉 takie mam przeczucie 😜

hej

agatta wspolczuje bólu 😞

klapi boska Hani 😁

nocka taka sobie,mogłoby być lepiej....

dzieki za pocieszenie dzis normalnie....wymiekam.... chyba mi sie wody sacza albo sie posikuje bo juz nie wiem,ale chyba czylabym jakbym popuszczala????
szok
Klapi Haniulka cudenko 🙂 🙂

elka 3maj sie kochana! 😘

Emilka - mój potwór tez śpi.
Wczoraj był cyrk nie chciała zasnąć "nie na rekach" przez dwie godziny...
I potem spała 4 wiec nie jadła w sumie 6!

Od dzisiaj rygor godzinowy, w dzien jedzenie co 2 godziny, w nocy na żadanie.
Opórcz tego na jej terror " noś mnie na rekach" bstosuję od kilku dn stosujęi metode:
Łóżeczko -> placz-> czekam ok 3 minit,biore na rece az sie uspokoi ->łózeczko.. i tak do skutku. po ok 5 razach sie uspokaj się bestja.

Czecs Mamusie 🙂
U mnie bez zmian zero objawow pordowych 😠
Pogoda do dupy ale chcociaz nie bedzie mnie ciagnelo zeby lazic ☺️
Haniulek jaka minka 😉slodziaczek

Kurde obysmy Wszystkie brzuchate chociaz do konca KWIETNIA urodzily

A ja mialam dzis durny sen do tego wszystkiego-brzuch mi sie tak potwornie mocno ruszal-dziecko w srodku szalalo-okazalo sie ze sie duzilo pepowina....obudzilam sie przed 5 i juz nie spie 😞 😞 😞

Aggatko- pewnie jeszcze dwa dni i juz bedzie okej, wioem ze jest słabo. Potem zacznie swędzieć 🙂

Młody śpi na moich koanach,
od rana już kilka razy przysypiał i odkładałam go do łóżeczka, ale po minucie był krzyk 😠
Chyba jestem zmuszona się nie ruszać z kanapy 😞 najlepiej cały dzień...
Mamuśki, jak wy to robicie, że wasze maleństwa śpią w łóżeczkach?

Ja wiem, że dzieciaczki są różne, mają różne potrzeby i temperamenty i że noworodka nie da się rozpieścić, że wyjątkowo bardzo potrzebuje ciepła i przytulana i tego typu bla, bla, bla....
Ale jak długo ja tak pociągnę? 🥴

A i jeszcze dodam, że wczoraj zakupiony smoczek też już dzisiaj jest ble, wypluwa natychmiast!
😠 😠 😠 😠 😠 😠
To co - codziennie mam kupować nowy? I w nowym kształcie? 🥴 🥴 🥴

Pytanie do mam z Dzieciaczkami już tutaj.
Ile razy dziennie sprawdzacie czy Maleństwo oddycha.Ja około 5 (ze dwa razy w nocy).Przejdze mi kiedyś?W szpitalu sprawdzałam non stop.
Mam monitor oddechu.. wpudełku, postanowiłam nie używać do poki nie frikuje.

jozo napiałąm o tym poniżej.
Metoda wymagajaca nerów i cierpliwosci ale działa.

Widzę Klapi, że wyprzedziłaś moje pytanie i odpowiedziałaś kilka minut temu 😉

klapi - ja nie wiem czemu, ale nie mam fazy że nie oddycha; przez 3 tyg sprawdzałam kilka razy. Może dlatego, że spanie w łóżeczku to egzotyka i śpi głównie na spacerze i na rękach, a w nocy z nami w łóżku.
Ale obawiałam się, bo jak opiekowałam się maluchem (ale już nie noworodkiem) w rodzinie to potrafiłam całą noc nie spać i sprawdzałam co chwila

No włąsnie moja spi w łózeczku, zawsze i jak ja odkładam w nocy po karmieniu, to po 15 minutach wstaje i sprawdzam czy oddycha.
Pewnie kiedyś przejdzie 🙂

Mam za to inną fazę - jak śpimy w nocy to jak marudzi, a dopiero co go karmiłam, daję mu cyca na leżąco, wtedy troszkę sobie pociągnie i zasypia. Problem polega na tym że często sama zasypiam wcześniej i boję się, że mały się zakrztusi jak zaśnie z brodawką z której kapie mleko w buzi...

Fajnie macie Mamusie macie konkretne tematy do rozmowy
o Swoich Skarbach a nie oczekiwanie tylko i stekanie 😞

w szpitalu non stop sprawdzalam, ale bylam tak obolala po znieczuleniu ze spalam z adasiem w jednym lozku, teraz w domu juz nie sprawdzam, moze tydzien mnie to trzymalo, z reszta moj zarlok mimo fridy i psikania do noska tak sapie ze przez sen slysze 😉 nasz synek raczej caly czas spi w lozeczku na te 3 tyg spal z nami 3 razy 🙂 gorzej teraz u niego z zasypianiem jest w ciagu dnia bardzo towarzyski 😜

Julka każda z nas odsekała swoje uwierz mi.
Ale jak urodzisz to my tu juz bedziemy miały sposób na wszystko.
A tak jak widzisz testujemy 🙂

Jozo- niezłe z nas Friki 🙂

Asienka moja córka jest towarzyska od 6-9/10.
A ja bym jeszcze drzemika małaego złapała 🙂