kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Hej
Kurwa no. Te warzywa Miśkowi stanęły na żołądku, bo przed chwilą po kaszy od razu zwymiotował nimi i kaszą oczywiście 😠 😞
Przywitał mnie dzisiaj wodnista kupą. Wyleciało bokami, na plecy prześcieradło. Dobrze że Michaś dobrze reaguje, zachowuje się normalnie. Chyba mu wieczorem kasze odpuszcze i dam mleka z kleikiem. To mu tak żołądeczka nie obciąży. Myśle jeszcze czy obiadku słoiczkowego tez mu nie darować. Jak myślicie???


Agata a w tym głosowaniu przy pierwszym linku to jakis szwindel. Gościu co był wczoraj na 3 miejscu dzisiaj jest na drugim i ma 600 głosów więcej niż twój brat! No kurwa poraz drugi. Fuck.
Ale będe miała dzisiaj dzień. Miałam jechac do PUP ale nie mogę jak Misiek chory przez moją głupote. Na poczte też nie dam rady. Kurwa po raz trzeci!!!

To dzisiaj michaś tylko mleczko z odrobiną kleiku.
Dobrze że bidulek ma humor swój zwyczajny 🙂

Wczoraj znowu się purchawica czepiała. Ty razem poleciała do Sławka. Ja się zastanawiam czy się stąd nie wyprowadzić. zaraz są święta i na pewno nie będę się z tą jędzą opłatkiem dzielić. jeżeli juz to będę sama święta robić dla nas. W dupe niech się ugryzie pierdoła jedna 😠

Juz powoli jestem w desperacji. Najwyżej uciekne do babci.
No nie wyrobie z matką sławka. Albo ją albo mniechuj jasny strzeli.

Haniutek kotecek cudny. Pocałuj żabke w łapke 😉