kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Hej
No ja myśle że to wodniak bo przy poprzedniej wizycie jak się Miś uderzył podejrzewała to i dała skierowanie na USG, ale ja głupia cipa nie poszłam bo znikneło po dwóch dniach.
To ze teoretycznie dziecko ubezpieczone to więm ale tez wiem że w szpitalu zanim się zapytają o co chodzi to chca ubezpieczenie.
Ja bym się zarejestrowała ale nie jestem tu zameldowana a nie moge bo od 6 lat tescie nie moga sprawy spadkowej zrobić bo wiecznie coś im "przeszkadza".
Słąwek by mógł ale on dał ciała i może dopiero w lutym się zarejestrowac. Ot i tak zawsze wiatr w oczy...
Nadia to widze jak Mis musi byc czasami do porzadku przywołana hehe
dzisiaj Mis o 5 zrobił pobudke i przez godzine nie mógł zasnąc i ciągle mnie wołał. To o 6 pooglądał bajki wypił kaka (kakao), a ja nawet nie wiem kiedy usnełam. Budze się o 8 a on śpi nawet nie zauwazyłam kiedy ☺️ To tak dokimaliśmy do 10 😜
Byliśmy na sankach ale śnieg marny bo topnieje...

Kahna a gdzie wy byliście na tym piasku i basenach???
Agata cokolwiek by to nie było życzę powodzenia 🙂
Sławek mnie wkurza bo ma pretensje ze się jego sistry ciążą nie interesuje i nie gadam z nią o tym. A ja mam to gdzies. Wogóle mnie to nie obchodzi. Dalej nam nie dali kasy całej za łóżeczko. Tylko 100 a o reszcie jakoś nie pamietaja a mieli dac po 10 grudnia wszystko. I tak bedzie co miesiac gadane ze po 10. 😠

Klapi upuszczaj ile chcesz. Jak ci bedzie lepiej to proszę bardzo 🙂
Ja tez się zale co chwile i jakoś dajecie rade albo przed kompami już dawno pawia puszczacie jak znów pisze o tym samym 😉
Musze kupic nowy wózek spacerowy. Czekam na pieniądze jak na zbawienie. No i Miś wzrostowo już w foteliku na styk. No ja się pochlastam...

Iskra może wypróbuje hehe
Ostatnio jak była to Sławek się pytał czy była u nas . No to ja mówie ze chorzy jestesmy i żeby nie siedziała bo później bedzie na mnie ze córeczka buraczycy jest chora. To ten juz z buntem ze ja wygoniłam czy co. To mu wyjasniłam ze siedziała. ale nie dodałam ze jak kołek bez słowa bo o czym tu gadać no nie 😜
My wtedy zasmarkani, z kaszlem jak gruźlicy a ta do Michałka choć daj cioci buzi. I gdzie ta odpowiedzialność? A dziisaj słysze ze do małpiszona dzwoniła ze chora. A to niespodzianka.. Mnie juz nic nie jest w stanie zdziwić.