Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kalafiorek, który chodził za mną od 3 dni w końcu został kupiony i czekam aż się sam ugotuje.
A przez klapouchą teraz codziennie jem łososia z cytrynką bo jeszcze nie przestał za mną chodzić. Mam nadzieję, ze już niedługo mi przejdzie, bo jak na takie "drobne" przekąski będę wydawać po 20 zł, to nie uzbieram potem na wyprawkę :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania ja myślę że intuicja nas nie zawiedzie 🙂 i damy radę a karmić to nawet przez sen zaczniemy 🙂 ja tam się nie obawia dzisiaj niczego 🙂 jakiś optymizm we mnie wstąpił.

Mój Mąż wchodzi do pokoju i pyta się czy ze mną wsio ok bo słucham piosenek dla dzieci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niedawno rozpadł nam się zespół, ale to może i dobrze bo odpocznę w ciąży 🙂 Ale i tak nie leniuchujemy 🙂 tak ja śpiewam, a mój mąż jest perkusisto-pianistą 🙂 W szkole był na perkusji, ale chodzi teraz na pianino i woli. Mamy nadzieję, że dzidziuś będzie muzykalny i jazzowy i będziemy zabierać naszą córeczkę na próby 🙂 Zresztą to chyba muzyka nas połączyła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję dziewczyny 🙂 wiecie potrzeba czasem takich obiektywnych opinii, ja wiem, że moi bliscy kierują się moim dobrem, ale w tym wszystkim zapominają, że ja NAPRAWDĘ jestem w ciąży i ja ją przeżywam, a to nie zawsze jest łatwe. Dziękuję jeszcze raz, że jesteście 🙂
kirrke czytałam jeszcze raz naszą rozmowę (często tak robię 🙂 ), masz 100 % rację, dziękuję Ci 🙂

No to chyba dosyć użalania się nad sobą, tym bardziej, że moi rodzice zabalowali i jeśli ja nie zrobię obiadu, to nikt sie za to nie weźmie.

A, bo ja nie wspominałam- ja na alkohol patrzę od dzieciństwa, niestety moi rodzice obydwoje mają z tym problem, nie piją cały czas ale kilka dni w miesiącu bibę zalicza. Dlatego też nie chcę wychowywać dziecka razem z nimi, bo ono nic nie zmieni, oni pic będą dalej- wiem to, bo mój brat mieszkał przez jakiś czas z bratową i kilkumiesięcznym moim bratankiem u nas i mimo deklaracji rodzice i tak pili na potęgę. ja nie pozwolę na to, żeby mojemu dziecku zgotowali takie samo dzieciństwo jak mi. Myślę, że może też dlatego ciągnie mnie do Mariusza, który jest trzeźwy i z którym to JA mogłabym stworzyć dom i rodzinę dla dzidziuśka, takie jakich JA ani on nigdy nie mieliśmy. No ale zobaczymy, najpierw rozprawa, którą zresztą chciałabym mieć już za sobą.

A z pilniejszych póki co rzeczy- obiadek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze że jutro sobota. Poleżę sobie w końcu w łóżeczku z tatuśkiem (o ile do pracy nie pójdzie). Wyśpię się też 🙂 Ale będzie miło. Może wżebram też śniadanko do łóżka hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co odkąd jestem w ciąży to moja Lilly chyba to odczuwa i ciągle śpi mi na kolanach i tuli głowę do brzuszka albo na brzusiu sobie leży a że jest lekka to jej pozwalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...