kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Agatta napisał(a):

(...)dzieki Bogu nie jestem tu dla "Pana i Wladcy" Brzuszka

Ban 7 dni, naruszanie zasad regulaminu forum pkt. 10.n

Oj widze że ktoś ma tu zły dzień i nie będę paluszkiem pokazywać bo jeszcze bana dostane, zamknę się w sobie i wpadne w depresje.
Nie ma co powiedzenie na złość babci odmrożę sobie uszy tu pasuje albo jakaś jego odmiana.
Oj przykro się zrobiło.
Ale zawsze jest ktoś kto musi się rządzić i mówić ja wam pokaze!
Może jednak przenosiny na gazete to nie głupi pomysł.
Tam przynajmniej nikt nie będzie nam mówił że"stare" jest do niczego i tylko "nowe" warte starania.
Jak Pan Panie Administratorze zechce mi bana wlepić proszę bardzo. Przyjmę z godnościa i nie będę łez wylewać ani pisać o czyimś niskim poziomie.
Dziękuję do widzenia.
Ps
Już nigdy więcej nie będe zachwalała tego forum nowym ciężarówkom. Skórka nie warta wyprawki.

bogusia23 napisał(a):

Oj widze że ktoś ma tu zły dzień i nie będę paluszkiem pokazywać bo jeszcze bana dostane, zamknę się w sobie i wpadne w depresje.
Nie ma co powiedzenie na złość babci odmrożę sobie uszy tu pasuje albo jakaś jego odmiana.
Oj przykro się zrobiło.
Ale zawsze jest ktoś kto musi się rządzić i mówić ja wam pokaze!
Może jednak przenosiny na gazete to nie głupi pomysł.
Tam przynajmniej nikt nie będzie nam mówił że "stare" jest do niczego i tylko "nowe" warte starania.
Jak Pan Panie Administratorze zechce mi bana wlepić proszę bardzo. Przyjmę z godnościa i nie będę łez wylewać ani pisać o czyimś niskim poziomie.
Dziękuję do widzenia.
Ps
Już nigdy więcej nie będe zachwalała tego forum nowym ciężarówkom. Skórka nie warta wyprawki.

nie mam żadnego powodu wlepiać Ci bana, nie mam również ani złego dnia, jak również złego humoru. Po prostu nie lubię, gdy ktoś mnie obraża.
Przedstawiałem Wam swoje argumenty, wątpliwości, wyjaśniałem spokojnie, grzecznie.
Kłapoucha tupnęła nogą i napisała, że powinienem Was słuchać, bo dzięki Wam zarabiam na tym serwisie. Rzeczowo i spokojnie wyjaśniłem jak jest na prawdę - nie miałem powodu kłamać. Na forum zarabiam najmniej, a najwięcej ostatnio wprowadziłem poprawek (z resztą nie tylko ostatnio ale przez cały czas, od początku). Błędnie odebrałyście to, że na zależy mi tylko na nowych użytkownikach - zależy mi na wszystkich użytkownikach, a na nowych zarabiam poprzez Kalendarz Ciąży, nie przez forum.

A co do określenia "poziomu dyskusji" to na prawdę uważam, że stawianie takich argumentów jak pieniądze nie leży w dobrym tonie i nie będę więcej na ten temat rozmawiał

Jesteście tu ponad 2 lata, więc widziałyście ile rzeczy dla Was zrobiłem, ile wprowadziłem udogodnień, ile razy zaspakajałem Wasze potrzeby. Jeśli czegoś nie chcę zrobić, argumentując to, narażony jestem na obelgi i teksty w stylu \"płacę - wymagam\". To nie jest argument w dyskusji i w taki sposób nie będę rozmawiał.

Też uważam, że może czas najwyższy zmienić forum, skoro uważacie, że jestem taki dla Was zły.

iskra_ania1984 napisał(a):

chyba pan admin nie ma tu ostatecznego słowa...
także zobaczymy co powie na temat tej dyskusji ktoś"wyżej "od pana admina.
Teraz to kwestia czasu.
Temat poddany ocenie innym,czekamy na odzew.

nie ma nikogo wyżej - to ja stworzyłem ten serwis i jesteście tu u mnie gośćmi. Jeśli nie docierają do Was moje argumenty, nie będę już się udzielał, ale jeśli zauważę, że ktoś łamie regulamin, będą bany.

klapoucha napisał(a):

PAn i władca!!!
poprosze bana na 8 dni!!!
to co dziewczyny zbnieramy sie z stad
odnisze wrazenie ze nie jestesmy tu chcianymi goścmi????

albo koleżanka nie potrafi czytać ze zrozumieniem albo nie chce zrozumieć - na stronie http://brzuszek.net/forum,odp_wrzesien_2011_laczmy_sie,11,87429.html,str=80892#1115820
wyraźnie napisałem \"(...)Błędnie odebrałyście to, że na zależy mi tylko na nowych użytkownikach - zależy mi na wszystkich użytkownikach\"

Podawałem kilka razy argumenty, dlaczego nie mogę wprowadzić funkcji ukrywania postów, pisałem, że robiłem tu prawie wszystko, co zgłaszałyście, że zależy mi na użytkownikach, starałem się wszystkie swoje słowa jakoś argumentować. Jeśli zaczęła się tworzyć jakaś niezdrowa nagonka na mnie, musiałem przerwać ją banem (z resztą również umotywowanym przez regulamin forum). Niestety pomimo tego jestem tym złym, bo nie ważne, że przez cały czas spełniałem Wasze zachcianki - wystarczy, że raz nie mogłem.

Padły nawet jakieś zdania, że to ja Was obrażam. Proszę o wskazanie linka do strony, na której kogoś obraziłem.

To jest bardzo nie fair. Wiem, że jedna broni drugą ale trochę dystansu oraz obiektywizmu. Niektóre z Was potrafią spojrzeć trochę uczciwie na sprawę i doceniam to, ale niektóre czytają i jakoś odmiennie pojmują moje słowa. Aż mi się odechciewa wprowadzać cokolwiek nowego.

Tym, które jednak chcą tu zostać, sugeruję przejście na Mamusie, bo tu raczej nikt nowy nie dojdzie i wątpię, by ten wątek przetrwał - ale oczywiście to tylko sugestia.

Klapoucha - to ja ustalam na ile dni będzie ban - żegnam.

Dziewczyny, nie ma żadnej walki - ja nie wiem skąd to się bierze, a co do tych ciężkich do zrozumienia pojęć to napiszę w skrócie:

- wprowadziłem ulepszenie, które stało się powodem do ostrej reakcji z Waszej strony: od jakiegoś czasu można ukrywać zdjęcia na forum przed osobami z zewnątrz - można ustawić, że są widoczne tylko dla znajomych (chciałem dobrze, ale jak zwykle obróciło się to przeciwko mnie)

- pojawił się pomysł, by zrobić to samo z postami (całą treścią), na co nie zgodziłem się, argumentując, że wtedy wcześniej czy później każdy będzie wolał pisać tylko dla znajomych i forum umrze, bo nie będzie żadnych dyskusji widocznych na zewnątrz

- Klapoucha zareagowała na moje słowa w stylu - zarabiasz na nas, masz reklamy, powinieneś być nam wdzięczny, że tu jesteśmy itp. włączając jakieś wyssane z palca statystyki

- napisałem jak jest na prawdę, że dochód pochodzi od świeżych użytkowników, którzy trafiają tu przez kalendarz ciąży, a nie przez forum, że nie rozmawiam o pieniądzach, że jest to dla mnie zbyt niski poziom dyskusji itd.

- odzew szybki - Adminowi zależy tylko na świeżych użytkownikach - ci starzy są dla niego nie ważni, ogólna nagonka, słowa typu PAN I WŁADCA itp.

- nagonkę przerwałem banem dla osoby, która zaczęła mnie atakować

- jeszcze większa nagonka, brak wolności słowa, obrażanie użytkowników

- powtórna próba wyjaśnienia sytuacji, jak zwykle bez zrozumienia

itd, itp.
witki opadają....

Mam taką propozycję - po co się męczyć, po co podnosić sobie ciśnienie - przejdźcie lepiej na inne forum, bo straciłem wiarę w to, że ktokolwiek z tego wątku mnie rozumie, bądź przynajmniej ma minimum chęci poznania mojego punktu widzenia. Nie męczmy się wzajemnie.