Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
klapi te 28/29 ?
to ja chyba powinnam kupic 26/27 ?
bo te Gu za duze na pewno ( mimo grubej skarpy )
musze gire LOlki zmierzyc
te fiolety fajne 🙂
ale chcialabym je zobaczyc w realu ( wszystkie kolory )

widzialam ostatnio zajebiste buty
i nie pamietam gdzie :P
a chce je chce je !
takie workery wypasione
bajka !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej
Odwołałam dzisiej szą jazdę.
Miś w nocy gorączkował i nic prawie nie spałam - może łącznie z godzine czy dwie.
Nie chciałam po czymś takim do auta wsiadać.
Wczoraj latał w dzień jak okaz zdrowia a w nocy znów męka moja i jego.

Kahna a może to ma jakiś związek z przedszkolem? Spora zmiana to w końcu dla naszych dzieci. Miś na początku mówił przez sen ze do przedszkola nie chce chodzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Klapi - Gu ma 28/29
te mniejsze były totalnie na styk

Agatta - zapraszam do nas w dzień roboczy do 19
sklep jest na naszej ulicy
nie wiem jak pracują w weekendy

Dzisiaj u nas pasowanie na przedszkolaka
połączone z piknikiem - festynem sportowym
fajnie że nie pada 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JoZo na pewno podjedziemy
bo juz nakrecilam sie na te kaloszki

kumpele zwolnili dzisiaj z pracy
po ponad 10 latach
siedzi biedna i placze 😞
a oni kredyty, 2 Dzieci
masakra !

i w takich wlasnie momentach
kocham moja firme !
mimo tego, ze mam ja ostatnio totalnie na swojej glowie
i hardcorowo jest z lekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aloha
a u nas pada i pada i pada
biedna kumpela, te zwolnienia sa do dupy, choc niektorym u nas w pracy przydaloby sie tak dostac po dupie, bo nic nie robia albo siedza non stop na L4 a inni za nich musza robic 🤢

zastanawiam sie nad kursem kynoterapeuty, tylko kurcze masa kasy na to pojdzie ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
umyłam pralkę 🙃
wyczyściłam filtr, pierwszy raz od zakupu, czyli od prawie 4.5 lat 😜
a teraz tępię bakterie i włączyłam na cykl prania 90 stopni z sodą 😜

ogólnie ogarnęłam łazienke

pierdolca ciąg dalszy 🙂

mlody jutro do przedszkola, a ja od 10 fajrant, i wszystko było by super gdyby nie cholerne otwarcie skata i znow nie bede miec męża przez pare godzin w środy i tak do końca marca 😜
no ale cóż mistrz dzielnicy musi trzymać formę 🙂

klapi obejrzałam wczoraj ostatni odcinek dextera, jestem rozczarowana ech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witamy
dobre wiesci wypisali nas juz do domu
z antybiotykiem jeszcze na 3 dni
ale o niebo lepiej jest
sytucja była ciezka
zaczelo sie w nocy z soboty na niedziele bylismy u tesciow
lila dostala szczekajacy kaszel i wysoka goraczke
podawalam jej leki ale nic nie pomagaly wiec ubralismy ja w nocy i pojechalismy do osrodka zdrowia
tam zmierzyli temperature 39,5 wiec odrazu skierowanie na szpitala
w szpitalu na ostrym zmierzyli temperature 37,4 obejrzeli ja
pani doktor stwierdzila ze przepisze syropki bez antybiotyku i przejdzie
wrocilismy ze szpitala
mowie do meza wracamy do domu nie bedziemy siedziec z chorym dzieckiem
ale w domu stan zaczal sie pogarszac znow wysoka goraczka
silny duszacy kaszel
wiec pakujemy sie do samochodu i jazda do przychodni
tam odrazu skierowanie do szpitala
na izbie czekalismy w kolejce
ale lila zaczela kaszlec pani wyszla z gabinetu i nasz szybko poprosila do srodka
juz miala zasinienia wokol nosa i ust z niedotlenienia....
odrazu mi ja zabrali zalozyli motyla podali leki kropkowke bo nie jadla i byla oslabiona i inhalacje z adrenaliny
pani powiedziala ze taki stan jak lili to juz bylo zagrozenie zycia dziecka...
doktorka byla bardzo poddenerwowana ze wypuscili nas z poprzedniego szpitala bez antybiotyki i nie udzielii pomocy
po podaniu leku przespala longiem 15 godzin
a potem to juz coraz lepiej dostala we wtorek rano duszacy kaszel wiec nastepne leki jej doszly
a dzis juz jest ok w porownaniu z tym co bylo w niedziele
przerazenie strach nie do opisania
nigdy nie zapomne jej z tej niedzieli na ostrym dyzurze ...
myslalam ze ja strace....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jesu
emi
poryczalam sie normalnie
ja kocham te nasze wszystkie forumowe Dzieciaki
i jak cos sie takiego dzieje
to po prostu wymiekam
jak dobrze, ze to wszystko u Was sie dobrze skonczylo
wysciskaj Lilusie ode mnie !
kochane sloneczko !

a juz mialam pisac, ze dzisiaj mam chujowy dzien
pierdolic moj chujowy dzien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...