kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

juz sie wyjasnilo.

W szpitalu nie zauwazyli ze nie wydali mi teego zaswiadczenia 😠

To trzeba mieć szczęście.

Dzięki Monia 🙂

zakładka

Madziaa - dzięki za radę, słyszałam o ciasnym owijaniu, ale jakoś tak nie byłam przekonana. A tu widzę że jednak działa. No to spróbujemy 😉

Kasiak85 - ja nie znam szczegółów, bo to mąż załatwiał, ale mówił że u mnie w pracy chcieli takie zaświadczenie ze szpitala. Więc zgodnie z prawdą powiedział, że w szpitalu nie wydali takiego zaświadczenia, ale ma akt urodzenia z urzędu. Postękały na maxa (to akurat u tych pań norma) i skserowały akt urodzenia. Zobaczymy czy jest oki jak przyjdzie do wypłaty.
W szkole rodzenia mówili, że szpitale raczej nie wydają takich oświadczeń, a już na pewno nie mają takiego obowiązku, tylko przesyłają info o narodzinach do urzędu i tam się odbiera akt urodzenia dziecka.

Julka - ja też marcóweczka, jednak w sercu kwietnióweczka pełną gębą! 😜 😜 😜 😜 😜 😜

Wróciliśmy już ze spaceru, nawet nieźle nam poszło 😉

O, widzę że Monia podała info zupełnie inne niż ja....
Mam jednak nadzieję, że się nie mylę, bo nie mam takiego zaświadczenia

No widzisz Jozo to u nas jesteśmy jeszcze daleko za murzynami.

Bo ja w urzędzie wszystko załatwiłam bez problemu - były dokumenty ze szpitala, do pracy dostarczyłam akt urodzenia małego i to jeszcze orginał mi wzieli i pomimo to ZUS żada jeszcze tego cholernego zaswiadczenia.

Tak jakbym ukradła komuś dziecko i sprawdzają czy to aby ja urodziłam Filipa 🙂

no to mogę mieć problem w ZUSie 😞 😞 😞 😞 😞

Pamietam,ze w Polsce dostalam do wypisu zaswiadczenie o urodzeniu zywego dziecka-jakos tak

zakaldunia

Jejciu nie wiem co mam ze soba zrobic 😞 😞
poskladalam wozeczek-ladniutki 🙂 🙂

zakładka

Mnie wlasnie tez tak zalewa dzisiaj sporo ale raczej to sluz bo jest
bezbarwne ale kleiste raczej wiedz nie bede panikowac 😉

Hej laski 🙂

Haniutek Słodziutek 😘
Nalwos serdeczne gratulacje 🙂

mnie też dzisiaj zalewało dwa razy...nie wiem, co to - woda czy taki rzadki śluz...a do szpitala mi się nie chce jechać, bo skurczy żadnych nie mam. tzn mam, ale słabe 🤨 jak to moje dziecko tak się będzie na raty rodzić, to też doczekam do maja 😠

nie no psycha siada... niem wiem co tym moim Śpikom dzisiaj jest... Wogóle nie chcą spać, cały czas płaczą... Nie dość, że dziś ma nastrój potwornie zły, pogoda do dupy to jeszcze dzieciaki dają w kość... o zgrozo 😞

Dzien dobry, moje bobryyyy!! ale dzis hula wiatrrrr..brrr nici ze spaceru!

ale chociaz jakis pozytek..małż bedzie miał obiad..w koncu!! 😉

miąsko sie gotuje,to ja poczytam co tu sie dzieje...

Uciekam otworzyć mleczarnie 🙂

u mnie mleczarnia od 2 tygodni zamknięta... nie szło wyrobić z dwójką dzieci 🙂

Nakarmiłam i zawinęłam małego ciasno w kocyk i włożyłam do kołyski; trochę marudził, ja pobujałam kwadrans i śpi 🤪
Niestety z rozpędu nie zmieniłam wcześniej pieluszki (poprzednią zmieniła prawie 3 godziny temu) i obawiam się że to może za chwilę stanowić problem... ale nic to, na razie śpi
Mogę zjeść obiad 😜 😜 😜

walcze z synem i jego snem, od 11tej nie spi, non stop cyc, a jak go odloze do lezaczka po 10 minutach sie budzi, ale chyba kupa idzie wiec spoko, tylko bidulek sie meczy.

ja sprawdzalam czy oddycha w szpitalu non stop jak tylko sie nie darl, w domu tez sprawdzlalam, ale juz mi przeszlo, popatrze na niego i odwracam sie do meza i spie i nawet gasze swiatlo w nocy, choc przez pierwsze 5 dni w domu spalismy w oswietlonym pokoju 😁

mi razem z wypisem dali zaswiadczenia lekarskie o urodzeniu dziecka, maz wczoraj zawiozl do mojej pracy razem z aktem urodzenia, wiec nic tylko czekac na wyplate 😁

musze zadzwonic na uczelnie, bo podobno babka mnie szuka i zadzwonila do moich rodzicow, bo do mnie sie dodzwonic nie umiala, ale do mnie nie zadzwonila, bo widze po komorce, ech wszystko zeby tylko pieniedzy oni nie stracili :P

p.s. maly spi, oby jak najdluzej !

Julka bez paniki, marcówki i majówki to kwietniówki 😁 😁 😁 😁 😁
Jaka masakra- dostałam ostrej delirki z lodu i musiałam coś szybciorem na ząb wrzucić. Spadam piec schab i karkówkę- na bogato dzisiaj będzie a co 😁 😁 😁 😁 😁
Mąż musi mieć dobry materiał do przyspieszania porodu 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Cześć dziewczyny 🙂
Widzę, że już tyle się nas rozpakowało 🙂
Ja też wpadłam się pochwalić, że moja Oliwka urodziła się przez poród SN 13.04.2010 o 17.55, z wagą 3540 g i długa na 56 cm 🙂
Napiszcie jak możecie, które są już mamusiami 🙂 Jest jeszcze jakaś ciężarówka z nami ?? 🙂

Basik super wieści!!! Gratuluje serdecznie!!! 🙂

BASIK SERDECZNIE GRATULUJE!!! 🤪