kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

hejo
my juz po spacerkach i spaniu na dworku teraz sie ogarniam przed egzaminem maly oglada vive maz pojechal po telefony do plusa 🙂
laseczki zlotowe wsyawcie zdjecia i opowiadajcie jak bylo, zazdroszcze ☺️ jak bobasy juz beda duze moz erzobimy ogolnopolski zlot kwietnioweczek 🙂

ciekawe, jak tam czarownice na sabacie 😉

asienka kciuki zaciskam

was też tak wasze chłopy denerwują? 😠 nawet nie do końca wiem, czemu 😮

jak dzieci w nocy często jedzą to bardzo dobrze, bo to mleko nocne (u cyckujących) jest tłustsze i świetnie działa maluchom na mózgi 🤪 moja w nocy średnio, więc geniuszem chyba nie zostanie 😞 😉 😁

My po zakupach maka od 13 dopiero usnela nawet w woziu marudzila dzisiaj
musze ta chuste kupic koniecznie bo wydaje mi sie ze skoro lubi na rekach tylko w tej pozycji na zabe byc noszona to w chuscie bedzie jej sie podobalo tylko ten sprzedawca nie odpowiada czy ma taka jak chce 😞
Ilonka dzieki za smska 😘

warszawianek jeszcze nie ma??oooo!to musi byc fajnie i...gwarno.. 🙂

moja tez dzis marudaaa,co przysni to na 10min max...ehhh
oby w nocy usnela wczesnie,bo ja do kina sie wybieram..

hej mamusie ja padam na pyszczek nie mam siły jestem zmęczona a tu ciekawy tydzień się zapowiada dziewczyny za tydzień wyjeżdżają więc ogłosiłam w domu wielkie pakowanie czas zacząć 😁 22 i 23 kontrola w nowych poradniach z Arczim w czwartek szczepienie a jeszcze od 30 powrót do pracy 😠 😠 😠 😠
tatuśko zostaje na straży z synkiem a dzisiaj byłam 6 godzin w pracy i tęskniłam niesamowicie nie wiem jak to przetrwam już mam ochotę wyć do księżyca

niestety 14 tygodni minie i mamuśka fruu do roboty

Wróciłammmm
nie ma siły wrzucac fot.

Było super Olivka, Gucio i Aron superaśne. Każdy Robalek inny i jedyny w swoim rodzaju.
Oliwiak taka dziewczyneczka.
Gutek chłopak jak się patrzy.
Aronek który na prawdę ma ze 5 misięcy z minami swoimi 🙂

Dokładnie podzieliłam się z tatuśkiem

a my po akcja brak wody w kranie, Maja była dzis pod wieczór bardzo marudna i wiedziałam że kapiel ja odpręzy a tu wody nie ma, to do biedrony po baniaki 5l i sru, czajnik grzeje, mieszamy i Maja szczęsliwa, cycka dostała i już smacznie śpi 🙂
ale normalnie ona rosnie jak na drożdżach, chyba za niedługo z 62 wyrosnie 🙂
co do denerwowania mnie przez męza, jest lekkie napięcie, Michał za mna chodzi i mówi: no wyduś wyduś to z siebie, ale ja nie chce się kłócić, natomiast wydaje mi się że to zmęczenie. Ostatnio prawie go w domu nie było i od rana do nocy łaćznie z kąpielą wszystko było na mojej głowie, a jednak płacz to jest najgorsze co może być i ta bezsilność przy tym

klapi dawaj fotki, przesyłam ci troche mocy 🙂

To i ja się melduję 😁
Faktycznie było super 🤪
Dzieciaczki na żywo jeszcze piękniejsze niż na fotkach 😆
Zdjęcia robiły Klapi i Anka; mam nadzieję że coś wrzucą 😜

ale ogólnie jestem padnięta,
łaziłyśmy ponad 6 godzin, strasznie szybko czas leciał 😜
ja chcę jeszcze 🤪 i już czekam na następny zlocik 😜

Guti już konsumuje po kąpieli i mam nadzieję że szybciutko padnie

Ania78 - mój młody geniusz je w nocy co trzy lub nawet dwie godziny...
Pewnie dlatego tak szybko rośnie na tym tłustym nocnym mleczku 😜

Klapi, nakłamałam ☺️
jechałam na Pola godzinę z kwadransem 😜 coś mi się źle policzyło...

No pewnie Ilona, nie ma to jak zlot 🤪

ło matko, nie mogłam się zalogować 😠
mały zrobił krótką scenę i się uspokoił zaraz, takze dojechaliśmy do domu spoko.
w domu kolejna scena bo za długo czekał aż go wyjmę z fotelika i sie rozryczał ale utuliłam, cyś i spoko.
teraz śpi, wydaje te swoje dziwne dźwięki i nie wiem jak go obudzić na kąpiel.
kupy brak drugi dzień choć pierdków dziś było sporo 🙂

no to ja tez sie juz melduje 🙂

tylko weszlam do domu a Oli od razu strzelila mi kupala 🙂

zlocik - rewelacja ( mimo tego, ze nogi wchodza mi w tylek ) 🙂
Dzieciaczki sa po prostu przecudne ! 🙂
Hania taka dystyngowana dama, oaza spokoju 🙂
Gutek prawdziwy facet - od razu widac 🙂
a Aronek cichutenki, spokojny, grzeczniutki - miny strzelal niesamowite 😁
Czarownice tez fajne 😜

no to Dziewczyny tak jak sie umawialysmy -
fotoshop a pozniej pokazujemy fotki 😉 😉

ech zazdraszczam wam, też bym się zleciała z kimś z wózkiem 😁

nerwy na chłopa to może rzeczywiście zmęczenie...oby kiedyś przeszło, bo ja chcę jeszcze dwójkę takich małych cudaków zrobić 😜 😉
u nas taki upał, że padłyśmy z małą i spałyśmy ze 3 godziny...ech znowu w nocy nie będzie spania 😞 no, ale może jej mózg większy urośnie na nocnym mleku wtedy 😉 😁 😁

idę ją kąpać i karmić i tulić 😁 czasem to bym ją zeżarła normalnie z tej miłości 🤪 a na początku nic tego nie zapowiadało, że takie love rozkwitnie 😉 😁

zajrzę jeszcze później (jeśli zdołam) i mam nadzieję jakieś foty zlotowe obadać 😜
na wszelki w mówię jednak dobranoc 🙂

no ja tez zalogowac sie nie mogłam 😠
ale nerw mnie bierze bo nie moge fotek zrzucić na kompa, a karta pełna a jutro do rodzinki na wieś jedziemy, do tego coś sie podupczyło z tym aparatem bo nakasowaam się jak głupia zdjęc a on pokazuje że tylko 11 mogę zrobić 😠 😠 😠
i ta cholerna woda, wczoraj pościel zmieniłam na bielusienką 😠 😠 😠 😠chce się wykapać

zaraz coś wrzucę, tylko muszę w fotoszopie się wyszczuplić 😉
zlot oczywiście zaliczam do super spędzonego czasu.
Aron był dzis taki spokojny juz od rana i na całym spotkaniu, ze chyba zadna z dziewczyn nie uwierzyła mi w te bezlitosne codzienne kolki i gazy 😁 😁
nie wiem co się stało ale niech tak zostanie - błagam 😘 😘 😘