Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Bry 🙂

nie wiem jak wyglada swiat z perspektywy osoby chorej na raka
moze wlasnie tak jak na tym blogu

ja wiem tylko tyle, ze dzieki LOlce zyje pelniej
pelniej psychicznie
zyje lepiej, glebiej i zywiej
i ze ze wszystkich rzeczy jakie robilam
LOlka wyszla mi najlepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratulujemy Nowego człowlowieka

Agata ja sie z Tobą zgadzam, ale z drugiej strony
ja np umarłam
zmieniłam się
nie jestem dawną anitą
bez oceny czy to gorzej czy lepiej
ale wiem ze nigdy nie wyjade w kilkumiesieczna podróż
nie przeprowadze sie w szalone miejsce
nie bede jezdzila samochodem powyzej 150 km/h
nie bede skakala na głowke
i nie wydam wszystkich oszczednosci na zachcianke
tamta anita by to zrobila...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
na pewno coś się skońćzyło
ja też pewnych rzeczy nie zrobie
ale za to robię milion rzeczy nowych, które sprawiają mi ogromną radość
i pozwalą być szcześcliwą
można mówić o metaforze umierania
umarła kobieta z milionem pomysłów
narodziła się wielbłądzica matka, co targa garb złozony z pampersów i zupek, co pić i jeść nie musi
albo narodziła się kobieta wspaniała, spełniająca się jako matka, dbająca o swoje pasje

macierzyństwo zmusza nas do wyrzeczeń
ale moim zdaniem wtedy własnie mozna się poczuć najlepiej gdy ktoś w nas widzi bohatera i bezpieczeństwo.

a poza tym patrząc na moich rodziców
mają wspaniałe córki, zięciów, cztery wnuczki 🙂
a teraz jesli tylko mogą wyjeżdżaja
ok nie na kilkumiesieczne podróże, tygodniowe czy dwu
ale to o czym pomyslą to spełniają sobie 🙂

koncze bo amma wpadła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
umarl moj egoizm
umarla pewnego rodzaju wolnosc
( choc ja i tak uwazam, ze jesli nie robilam czegos przed ciaza to i tak nie zrobilabym tego teraz -
jesli nie zylam na mega obrotach to teraz tez bym tak nie zyla )
umarlo na pewno wiele innych rzeczy
chocby moja relacja z K
jest zupelnie inna
Dziecko to wyrzeczenia, to rezygnacja z wielu rzeczy, to mega logistyka
i tez nie jestem ta sama osoba co przed LOlkiem - to jasne
ale bilans i tak wg mnie jest dodatni
nie oceniam macierzynstwa tak jak Laska z bloga
za to zgadzam sie w 100% ze Sztunia
ja naprawde zyje teraz pelniej i bardziej wartosciowo niz kiedys 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja przed ciążą też miałam inne życie
bardziej szalone, spontaniczne, nieodpowiedzialne
teraz kiedy mogę imprezuje ale już w zupełnie inny sposób. Codzienne życie też jest inne. Wiadomo że wszystko jest podporządkowane Ksaweremu.
Ale to była świadoma decyzja i wiedziałam na co się pisze.
I gdyby mogła cofnąć czas to zrobiła bym to samo 🙂

chyba mamy regres nocnikowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
z podporządkowaniem chodzi mi o to, że np nie mogę wyjść z domu na noc w każdej chwili czy gdzieś jechać, bo najpierw muszę załatwić opiekę. Wszędzie tam gdzie nie chce, bądź nie mogę zabrać Ksawerego muszę najpierw zadbać o to żeby ktoś z nim został.
Nie mogę np śpić się do nieprzytomności jeśli rano będę musiała do niego wstać, a wstaje koło 6.
Nie wiem czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aloha
tesciowa zaprosila mnie na obiad na dol, powiedzialam jej, nie dziekuje robie swoj! a zreszta jest jej ukochany syn z corka wiec nie chce przeszkadzac w tej sielance rodzinnej,mam ich w dupie 😜
a macierzystwo super rzecz ale jak kij ma dwa konce wiec raz jest lepiej raz gorzej, ale sama tego chcialam to mam, i co wiecej chce jeszcze raz wpasc w te sidla 😁
no to ide se,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja pierdole
nawet policja zaszczycila mnie w domu 🤢
szwagierka przyjechala sila zabrac corke z domu, a tesciowa wezwala policje
walka o dziecko trwa
ciekawe czy \"kochany szwagier: przejrzal juz na oczy

bosz, nie chce sie w to mieszac, ale zal dziecka, normalnie zal

a wg policjanta matka ma wieksze prawo decydowac o losie dziecka 🤢

dobrze ze mezul zabrac mlodego i przyniosl go na gore do mnie, bo by jeszcze byl swiadkiem

co za rodzina co za rodzina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
psychiczna to wiemy od dawna, ale czemu szwagier tego nie wie, ale dzis chyba sie miara przebrala i mysle ze do jego glupiej glowy cos dotarlo, jak mozna robic taka krzywde dziecku, a ona ma prawie 5 lat wiec kumata juz jest.

a teraz szwagierka wydzwania do mnie chyba juz z 8 razy, napisalam jej ze ja sie w to nie mieszam, walczcie miedzy soba, tylko zal mi dziecka ze w tym uczestniczy

to mi odpisala
ze mysli ze to zostanie tylko pomiedzy nasza rodzina

i ona smie nazywac sie jeszcze nasza rodzina?
skoro nie respektuje podstawowych jej praw?

zeby babcia nie widziala wnuczki od sierpnia (kiedy to mojej teciowej zamknela drzwi od domu, i musieli siedziec z nia na dworze) a u nas byla w czerwcu a mieszka jakies 8 km od nas w innej dzielnicy

jezu zeby szwagier sie koncu opamietal!

mlody spi, dopiero zasnal przed 16ta, a ja musze jechac na zakupy z nim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co swiruja w pracy iskra, odkad te zamieszanie ze zlobkami bylo??
nie wiem czy legalny, z kamerami sie spotkalam, ale moze i podsluch tez moze byc, nie wiem

po biedronce- mlody ma 3 nowe auta z kolekcji cars 😜 i zlomka ma
jezu nie potrafilam mu nie kupic 😉
ale to bylo na koncu zakupow, wiec zasluzyl ;D


a jak wygram w lotto to mu kupie wielgachnego złomka 😁

p.s. dzieki kochane ze mnie rozumiecie w kwestii mej szwagierki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...