Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Hejo

Wpadłam się przywitać i zdać relacje z wizyty u hydraulika 😉
Mała waży 1457g i jest o tydzień do przodu 😉 a miała być modelką 🙂
długość kości udowej 5,9
Była oczywiście odwrócona do nas plecami i nie nie chciała pokazać ta nasza wredotka mała.

Madziaa będzie dobrze...trzymamy kciuki za maluszki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziaa ty się kochana nie stresuj tym tak mocno, jak byłam w szpitalu to takie bzdury lekarze opowiadali że jedna dziewczyna wyła jak bóbr a na drugi dzień lekarz powiedział zupełnie co innego dając na to gwarant zdjęć USG i swój podpis.

Zastanów się czy zmiana lekarza nie ma może wpływu na ta tezę!!
Teraz jesteśmy w takim trymestrze że najlepiej z nas zedrzeć kasę częstymi wizytami i lekkim namieszaniem ze niby coś nie tak - a waga to naprawde nie problem u bliźniąt .

Uszy do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Mamuśki!

Madzia będzie dobrze! trzymamy kciuki!

gratuluję ósemek i trzydziestek 🙂

nie wstałam na basen, wiadomo 😉 ale idziemy po południu. pogoda paskudna. a tu trzeba się brać za robotę...oj, żeby mi się chciało...

miłego dnia Babeczki z Rodzynkami 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
NEWYORK myślałam o tym. Ta Gin jest nowa w moim szpitalu, stwierdziła, że w poprzednim wszystkie wizyty odbywały się troszkę inaczej, więc może coś w tym jest. Poza tym pewnie chce się "pokazać", zrobić wrażenie itp. Tym bardziej, że przejęła pacjentki po poprzednim Ginie, co nie jest łatwe bo nie zna żadnej ciąży od początku...
O zdzieranie kasy raczej nie chodzi bo wszystko pokrywa mi ubezpieczenie. Naprawdę mam zajebistą opiekę, nieporównanie lepsza niż prywatna w moim pipidówku w PL.
Zresztą pewnie każda z nas Ciężarówek ma jakieś obawy, a im więcej badań i niepewności tym gorszy stres związany z ciążą...
Dobrze, że przynajmniej mój angielski nie jest taki masakryczny i w miarę można się dogadać, bo gdyby było inaczej już dawno bym osiwiała ze zdenerwowania...

DZIĘKI WAM JESZCZE RAZ ZA WSPARCIE!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agula – przyjemnego i skutecznego starania! z naszymi kciukami masz jak w baku :P

Chusta – na pewno! i to taka motana; wielki kawał kolorowego materiału

Newyork i Ania78 – gratulacje z okazji 30! 🤪 Asieńka i Emilka – Wam okrągłej ósemki 🤪

Madziaa – będzie dobrze, mocno trzymam kciuki! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej mnie mój gin rozczarowuje. Mam go serdecznie dosyć. Wogóle mnie wizyty u niego nie cieszą i nie interesują. Pomęczę się do końca ciąży i spadam do innego. Papier ścierny w dotyku jest przyjemniejszy niz przebywanie z nim. Pewnie jakbym prywatnie do niego chodziła to by się cieszył. Jak ktoś ma duzo to mu zawsze mało 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bogusia proponuje czekolade z truskawkami Twoja ulubiona i wyluzuj. nie mysl o sobie a o dziecku, pomysl jak ono sie czuje jak myslisz o zastrzeleniu sie 😉
swiat jest brutalny i nic na to nie mozna poradzic a jedynie mozna zadbac o samego siebie, pomysl za to jak bedzie fajnie za 3 tygodnie:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tyle co się dowiedziałam po środowej wizycie: mały waży 1830 gram, jest położony prawidłowo, przytyłam tylko 800 gram wg wagi gina, coś tam zaczął motać z data porodu. Już teraz to się zadną nie będę sugerować. Dupa nie lekarz.
Jak widać samotność w kwestii wagowej mi służy - nie tyje jak wieloryb.
Niestety zaczęła mi się anemia mimo że biorę od dłuższego czasu żelazo (Biofer). Mam hemoglobiny 10,9 a od 11 zaczyna się podobno anemia. Zacznę chyba klamki gryźć. Po glukozie wynik w normie. W sumie innego to się nie spodziewałam. Zawsze miałam cacy wyniki z cukru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie to będzie tylko przez chwilę. Ciekawe na jak długo Tatuśko przyjedzie. A wszystkie przygotowania do ślubu na mojej głowie. I jakoś mi się nie chce nic. Najgorzej to żeby kupić jakąś kieckę na brzuch. Normalnie chyba namiot na siebie wrzuce. Niby mam się cieszyć a tu nic z tego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że wtedy poszłam na to USG 3D bo tak to bym nic nie wiedziała. Ani płci anie czy faktycznie się dobrze rozwija Michałek. Zacznę się rozglądać za innym ginem.
Właśnie sobie poszkodziłam i wytargałam wózek z piwnicy.
Czekolada by się przydała, nawet dwie, ale nie ma mi kto kupić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.bodzio.pl/1,3-1-2,12575meble1-komoda.html
chyba znalazłam komodę dla siebie.
Z tego wysiłku to dzidziuś czkawki dostał. Dobrze że mam chociaż jego przy sobie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziaa, wszystko będzie dobrze - już my się tu o to postaramy 🙂
bogusia ale masz dziś kumulację - zupełnie tak jak ja mimo, ze chłop obok to jakby na biegunie siedział i miał na boku eskimoskę 😠 😠 😞 😞
wszystko sama musze w domu robić bo nawet kubka umyć po sobie nie umie.
ciekawe kiedy łaskawie zdejmnie z górnych szafek to o co go proszę od tygodnia.
komputer najważniejszy. ciekawe co pocznie, jak mu myszy kabel przegryzą 😎 😠 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...