Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Wiolka napisał(a):

DZIEKUJE PIEKNIE W IMIENIU MAJKI 😘 😘 😘 😘 😘

😘 😘 😘 😘 😘 😘

Dobra ogarnelam posty zalegle 🙂
Wiola Majka jest cudowna 🙂 Buziaki dla niej
Czarna Mamba dodalam cie na fb
A w ogole wszystkie z nas laseczki wow 🙂 🤪 🤪 🤪

marsjanka89 napisał(a):

Coś bym zjadła... Tylko co?

ja wlasnie wcinam deser owocowy z bita smietana 🙂 🤪 🤪 😁 😁 🙃 🙃

a ja wszamalam nalesniki 😁

katiaa85 napisał(a):

marsjanka89 napisał(a):

Coś bym zjadła... Tylko co?

ja wlasnie wcinam deser owocowy z bita smietana 🙂 🤪 🤪 😁 😁 🙃 🙃

mniam mniam mniam 😁 🤪 🤪 🤪

Anett napisał(a):

a ja wszamalam nalesniki 😁

ale bym sobie zjadła z bitą śmietanką bananem i troche kakao :OO

dobrze ze za nalesnikami nie przepadam za to jutro pyzy na obiad 🙂

A ja zrobiłam sobie kanapki z serem i pomidorem i ugotowałam jajka 🙂

idę do sklepu 😁 😁 😁 😁

Tysia nie wytrzymała 😁 😁 😁

Bo my teraz jak dzieci 😁

hehe teraz kazda ma prawo sobie dogadzac 🙂

hej
widże że temat kulinarny - ja mam ochotę na tort czekoladowy z duużą ilością wiśśni wymoczonych w spirytusie... a do tego bayleys.... w ogóle alk mi się chce baaardzso - lampkę wina czy kieliszek likieru... ech....

u mnie dzisiaj kiepsko bo od rana boli mnie brzuch i nawet po no-spie nie przechodzi 😞 leżę więc i przytłaczają mnie wyrzuty sumienia że nie zajmuję się dzieciakiem 😞 - przecież ona nie wie o co chodzi ech.... byle do maja

aaa i banany podsmażone z cukrem i cynamonem chodzą mi po głowie .... 🙂 mniam!!

O MATKO A TE ZNOWU O ZARCIU 😁 😁 😁

Hello las mamitas 🙂
Tak Was czytam i już Was lubię 🙂 Nie mniej martwi mnie to, Wy macie tAAAAAAAAAkie apetyty.. a ja wymiotuje od 8 tygodni.. i co gorsza nie mam na nic specjalnie ochoty.. moje Bobo nie daje mi spokoju.. dzisiaj poszłam do pracy (na tabletkach przeciwwymiotnych) po miesiącu przerwy.. bo wylądowałam aż w szpitalu z odwodnienia.. schudłam 5 kg.. więc przy wzroście 175 ważyłam 59.. teraz aż 61..

Nie będę już smęcić.. ale wierze, że to kiedyś musi minąć. Ps. Dużo zdrówka dla wszystkich mamusiek na Nowy Rok 🙂
Przytulańce kobitki 🙂

Cześć Pszczelarka 🙂

🙂))

aaana napisał(a):

hej
widże że temat kulinarny - ja mam ochotę na tort czekoladowy z duużą ilością wiśśni wymoczonych w spirytusie... a do tego bayleys.... w ogóle alk mi się chce baaardzso - lampkę wina czy kieliszek likieru... ech....

u mnie dzisiaj kiepsko bo od rana boli mnie brzuch i nawet po no-spie nie przechodzi 😞 leżę więc i przytłaczają mnie wyrzuty sumienia że nie zajmuję się dzieciakiem 😞 - przecież ona nie wie o co chodzi ech.... byle do maja

aaa i banany podsmażone z cukrem i cynamonem chodzą mi po głowie .... 🙂 mniam!!

no musisz leżeć zdrowie tego jeszcze nie narodzonego bąbelka jest najwazniejsze a mały napewno Ci wybaczy jak powiesz ,że mama leży bo się źle czuje. ojojoj ja nie lubię zbytnio alkoholu ale bayleysa bym sobie wypiła kieliszeczek 😁 przywiozłam z Egiptu malibu i nawet nie zdarzyłam otworzyć bo się dowiedziałam ,że będzie dzidzia 😁 😁 😁

aaa no i wróciłam ze sklepu 😁 kupiłam chyba z 6 jogurtów ;D stwierdzam ,że dużo wapnia mi potrzebne ,żeby Adas był silny 😁 ale za co mam się najpierw zabrać? 😁 otworzyłam jakiś kefir deserowy z konfiturą truskawkoko-jabłkowa i nawet nawet :d nie jadłam tego nigdy 😁

Pszczelarka napisał(a):

Hello las mamitas 🙂
Tak Was czytam i już Was lubię 🙂 Nie mniej martwi mnie to, Wy macie tAAAAAAAAAkie apetyty.. a ja wymiotuje od 8 tygodni.. i co gorsza nie mam na nic specjalnie ochoty.. moje Bobo nie daje mi spokoju.. dzisiaj poszłam do pracy (na tabletkach przeciwwymiotnych) po miesiącu przerwy.. bo wylądowałam aż w szpitalu z odwodnienia.. schudłam 5 kg.. więc przy wzroście 175 ważyłam 59.. teraz aż 61..

Nie będę już smęcić.. ale wierze, że to kiedyś musi minąć. Ps. Dużo zdrówka dla wszystkich mamusiek na Nowy Rok 🙂
Przytulańce kobitki 🙂

cześć mamuśka 😘 😘
uuu nie zazdroszcze tych wymiotów ;/ no i waże dokładnie tyle co Ty i mam tyle samo wzrostu więc dobrze ,że nie jesteś sama 😁

Tysia zjesz wszystkie dzisiaj?

hej
widże że temat kulinarny - ja mam ochotę na tort czekoladowy z duużą ilością wiśśni wymoczonych w spirytusie... a do tego bayleys.... w ogóle alk mi się chce baaardzso - lampkę wina czy kieliszek likieru... ech....

Ana a mi lekarz powiedział że dobrze jest sobie wypić lampkę wina. A przez cały czas myślałam że nie można wcale alko

marsjanka89 napisał(a):

hej
widże że temat kulinarny - ja mam ochotę na tort czekoladowy z duużą ilością wiśśni wymoczonych w spirytusie... a do tego bayleys.... w ogóle alk mi się chce baaardzso - lampkę wina czy kieliszek likieru... ech....

Ana a mi lekarz powiedział że dobrze jest sobie wypić lampkę wina. A przez cały czas myślałam że nie można wcale alko

a mi zabronił kompletnie.... 🤨

marsjanka89 napisał(a):

Tysia zjesz wszystkie dzisiaj?

hmmm nie ale chyba zaraz owsianke sobie ugotuje bo za mną chodzi ;D

No wiesz ty co. Ja nie mam mleka 😞 A zjadłabym ryż z mlekiem na gęsto 🙂

marsjanka89 napisał(a):

hej
widże że temat kulinarny - ja mam ochotę na tort czekoladowy z duużą ilością wiśśni wymoczonych w spirytusie... a do tego bayleys.... w ogóle alk mi się chce baaardzso - lampkę wina czy kieliszek likieru... ech....

Ana a mi lekarz powiedział że dobrze jest sobie wypić lampkę wina. A przez cały czas myślałam że nie można wcale alko

MARSJANKA JUZ O TYM DYSKUTOWALYSMY, NAWET LAMPECZKA WINA MOZE ZASZKODZIC MALUSZKOWI. J ANIE WIEM SKAD CI LEKARZE SIE BIORA 🤢 😮