Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Tyssiiaa napisał(a):

A ja leze i wszystko mnie bolu na sniadanie tylko bulka musze syta kolacje zrobic mimo ze w ogole brak apetytu :-[

Mnie dzis między nogami strasznie boli jak bym całą noc z mężem baraszkowała, chyba znów kości się rozszerzają

No byc moze sie w srodku rozszerza wszystko mnie tez ale klulo w kroku co jechalam do lekarza bo balam sie o szyjke ale wszystko ok ;-)

Tyssiiaa napisał(a):

No byc moze sie w srodku rozszerza wszystko mnie tez ale klulo w kroku co jechalam do lekarza bo balam sie o szyjke ale wszystko ok ;-)

mnie od czasu do czasu tak boli od samego początku ciązy więc to raczej napewno rozszezanie się 🙃 Tysia a zrobiłaś w końcu glukozę?

Ja się zbieram do nalesników 🙂

Nie robilam :-( on mi kazal w tym tyg robic przed wizyta wiec pojde moze jutro ale chore gardlo mam boje sie ze zwymiotuje ble do 28 tyg powinnam a ja juz 30 😞

ja mam glukoze jutro o 5.00 rano musze ja wypic to mam pospane..co do piersi to ja chce zrobic za rok sobie 🙂

Mniam nalesniki 😜

Anett napisał(a):

ja mam glukoze jutro o 5.00 rano musze ja wypic to mam pospane..co do piersi to ja chce zrobic za rok sobie 🙂

Ale co chcesz sobie zrobic? Szczegoly poprosze 😉

Tysiu No to musisz się w końcu rzeczywiście zebać, ja w piatek chyba pujde na wyniki mam mocz i morfologie teraz do zrobienia 🙂
Maju: też miałm robić naleśniki ale z mięsem kukurydzą serem, ale nie chce mi się jednak stac przy kuchence i smazyć 🤢 więc na szybkiego spagetti

Tyssiiaa napisał(a):

Nie robilam :-( on mi kazal w tym tyg robic przed wizyta wiec pojde moze jutro ale chore gardlo mam boje sie ze zwymiotuje ble do 28 tyg powinnam a ja juz 30 😞

no właśnie a to takie ochydztwo przecież... ja się w piątek na to szykuję bo w następnym tyg wizyta.
a brakiem apetytu się nie przejmuj bo ja jak mam katar to też nie wiele jem, mam wrażenie że wszystko smakuje tak samo.

biust tzn nie bede podciagala bo po tym sa blizny widoczne tylko sobie wypelnie wtedy mala blizna pod piersia... 🙂

Matko, jak mnie synek mizia od srodka w brzuchu... 😁 😁 To takie fajne uczucie, taki kochany z niego chlopak. Juz sie nie moge doczekac, kiedy przyjdzie na swiat 🙂 🙂

midorada napisał(a):

Matko, jak mnie synek mizia od srodka w brzuchu... 😁 😁 To takie fajne uczucie, taki kochany z niego chlopak. Juz sie nie moge doczekac, kiedy przyjdzie na swiat 🙂 🙂

wszystkie nie możemy się naszych pociech doczekać 😉

Emi to widzę że razem idziemy tego samego dnia 🙂

Anett napisał(a):

biust tzn nie bede podciagala bo po tym sa blizny widoczne tylko sobie wypelnie wtedy mala blizna pod piersia... 🙂

No co Ty, a ja wlasnie myslalam o podciaganiu (ale najpierw drugie dziecko, co zajmie mi pewnie nastene 2 lata), czyli, ze zabieg przed 40tka. 😉 😉 Zobacze jednak co mi z nich zostanie...
Gdzie ta blizna po podciaganiu?

midorada napisał(a):

Anett napisał(a):

biust tzn nie bede podciagala bo po tym sa blizny widoczne tylko sobie wypelnie wtedy mala blizna pod piersia... 🙂

No co Ty, a ja wlasnie myslalam o podciaganiu (ale najpierw drugie dziecko, co zajmie mi pewnie nastene 2 lata), czyli, ze zabieg przed 40tka. 😉 😉 Zobacze jednak co mi z nich zostanie...
Gdzie ta blizna po podciaganiu?

A jaki jest koszt takiego zabiegu?

od sutka w dół piersi pionowo..

Anett napisał(a):

od sutka w dół piersi pionowo..

Ej Aneta, ale co ty chcesz od swojego biustu? Na zdjeciach na FB wyglada ok! Co z nim wiec nie tak? 🤨

ej dziewczyny co wy za pomysły macie? nie szkoda wam kasy?? to pewnie kosztowne jest. a poza tym jak to boli przy gojeniu się. aż tak z wami źle że w ogóle o tym myślicie? 😉 chyba przesadzacie co?

Anetka nie jedna Ci zazdrosci tego biustu 😜

No ja sobie daje czas do pt na zrobiene narazie chyba znowu mnie cos rozklada bo noi plecy i rece mnie bola pff uwielbiam to..

Midorada narazie jest ok ale po dzidziusiu juz nie bedzie ze tak powiem taki ładny...a ja juz wiecej dzieci nie planuje wiec sobie zrobie juz dawno mialam to w planach 🙂

Tyssiiaa napisał(a):

Anetka nie jedna Ci zazdrosci tego biustu 😜

No ja sobie daje czas do pt na zrobiene narazie chyba znowu mnie cos rozklada bo noi plecy i rece mnie bola pff uwielbiam to..

hehe no nie wiem czy zazdroszczę bo nie widziałam :P
ale ja tam się boję jakiejkolwiek ingerencji w moje ciało 🙂
a ciebie moja droga chyba czeka wizyta u ogólnego skoro cię rozkłada, chyba że sama się podkurujesz babcinymi metodami 🙂 ale jak cię łamie w plecach to jakby grypka wstrętna to takie metody mogą nie wystarczyć

Kocik napisał(a):

ej dziewczyny co wy za pomysły macie? nie szkoda wam kasy?? to pewnie kosztowne jest. a poza tym jak to boli przy gojeniu się. aż tak z wami źle że w ogóle o tym myślicie? 😉 chyba przesadzacie co?

To ciezki temat Agnieszko. U kazego cialo sie zmienia inaczej. W moim przypadku to pierwsza ciaza. Nie mam pojecia jak ona wplynie na mnie psychicznie i fizycznie. Jesli w pewnym momencie uznam, ze jest mi zle, to raczej nie bede sie wahac by je zmienic czy poprawic.(O ile wczesniej uznam, ze nie moge juz nic sama z nim zrobic - silownia, nieinwazyjne zabiegi kosmetyczne itd). Ale czas pokaze, z natury jestem osoba cierpliwa i zaangazowana w "sluszna sprawe" 😉 Skalpel to ostatecznosc 🙂

Tysia na fb nawet wejsc nie moge bo siec jest zablokowana tutaj w szpitalu ale dobrze ze z Wami moge byc 🙂

jakby co mam dobrego chirurga widzialam robione przez niego zabiegi 🙂

Anett napisał(a):

Midorada narazie jest ok ale po dzidziusiu juz nie bedzie ze tak powiem taki ładny...a ja juz wiecej dzieci nie planuje wiec sobie zrobie juz dawno mialam to w planach 🙂

Zdaje sobie z tego sprawe, a biorac pod uwage rodzinne geny... 🥴 🥴 hmmm Trezba sie przygotowac na wszystko 🤢