Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

myślalam ,że teraz to bylo... moja kumpela własnie dzisiaj poroniła masakra 😞 😞

Poranny brzuszek 😁



z tego co zauwazyłam to zaokrągla się już wyżej 😁

Zuzowska jak to podejrzewali poronienie? Bolal cie brzuch, mialas krwawienia czy jak?

Tysia straszne poronic w 18tc 😞 😞 😞 a brzusio juz masz taki jaki ja mialam w 6/7miesiacu z Majka, mowie Ci bedziesz z taczka popitalac 😁 😁 😁 😜

Wiolka napisał(a):

Tysia straszne poronic w 18tc 😞 😞 😞 a brzusio juz masz taki jaki ja mialam w 6/7miesiacu z Majka, mowie Ci bedzie Ci taczka potrzebna 😁 😁 😁 😜

ale ja nawet prosto nie mogę stać bo brzuch mi wypycha tzn czytałam ze to normalne bo macica sie przesuwa i zmienia się środek ciężkości 😁 kiedys sie dziwiłam dlaczego kobiety tak brzuch "wypychają w przód" a to sie tak samo robi ;D brzuszek Ci powiem od wczoraj mam taki duży i chyba już na tym etapie już jestem ze z dia na dzien bedzie coraz wiekszy 😁

no to jest straszne bo w tym okresie to prawie my wszystkie jesteśmy ma za słaby organizm który odrzuca dziecko ;/ nie pomogły lekki podtrzymujące ani przeciwciała.. ;/

Tysiu... nie ma czegos takiego jak "za slaby organizm" do utrzymania ciazy...
Moze ma jakies niedobory, za malo progesteronu badz jakies anatomiczne nieprawidlowosci...Tymbardziej, ze to byl dosc wysoki tydzien... w ktorym ryzyko poronienia juz spada...
Przykre to jest strasznie, ze takie rzeczy sie dzieja 😞 Wiem, co przezywa i jak sie czuje.. Tymbardziej, ze juz w tak wysokiej ciazy sa juz jakies konkretne plany z dzieckiem, ktore bedzie sie posiadac...
Wspolczuje strasznie!!!
A co do poronien to podejrzewa sie je w przypadku krwawienia, bolesci brzucha badz plecow.. no i albi spr sie czynnosc serca plodu, czy kosmowka sie nie oddziela i nie ma krwiaka , badz czy B-hcg przyrasta tak jak powinna czyli podwaja wartosc, co dzien... ( w poczatkowej ciazy, bo pozniej sie to troche zmienia..

jej przykre bardzo Tysia z tą kolezanka ja jestem w 18tyg i az mi ciarki przeszly 🤢 wiecie co ja tu jednej kobiety nie rozumiem jak czytam jej posty to albo cos jest napisane bez celu albo od dupy strony odrazu sorry za szczerosc ale juz nie wytrzymalam 😮

Co masz na mysli konkretnie?

Anett kogo nie rozumiesz? podejrzewam bo chyba mój typ obstawiasz ;p

Sandra no napisała mi ,że jej organizm odrzuca ciąże kiedyś poroniła ale na poczatku ciąży w 8 tygodniu a teraz daleko zaszła i napisała mi ,że to była gwila nagły ból krew a jak pojechała do szpitala okazało się ,że dziecka juz nie ma w macicy ,że jest w kanale rodnym czy coś ja tam sie nie znam mówie tylko to co ona mi powiedziała no ale zapewne chodzi o to ,że ma czegoś za mało ja brałam miesiac luteinę bo krwiaczek mi się nie wchłonął ale po miesiacu okazało się ,że już go nie ma :P

Czarna_Mamba napisał(a):

Nenia tego to nikt nie wie.... tez nie Twoja wina ,że chorujesz ☺️
ja naszczęście nie złapałam jeszcze zadnej infekcji i obym nie złapała .... staram się ciepło ubierać i chodzę opatulona 🙂

Czarna zgadzam sie z Toba ze nalezy chodzic cieplo ubranym i dbac o siebie zwlaszcza teraz, kiedy jestesmy w ciazy, ale ostatnio sie wlasnie zastanawialam z mezem czemu tu ludzie tak strasznie choruja??? 😲 😲 😲 Doszlismy do wniosku,ze przyczyna sa wlasnie nagle zmiany temperatur tzn chodzenie w mega ciaplych ubraniach w chlodzie i nagle wchodzenie do przegrzanych pomieszczen np z dworu do cieplego centrum handlowego. 🥴 Tak sobie mysle, ze chyba tez nie jest dobrze opatulac sie na calego, albo przegrzewac domow. 🤨

Tysia chyba ten sam typ 😁SANDROOS spokojnie Twoje posty czyta sie fajnie bo mozesz doradzic z racji zawodu wiec chetnie je przerabiam 😁

Ehhhh 😞( Straszne , tymbardziej ze to juz druga ciaza po sobie!!! i niestety ryzyko poronien w kolejnych jest juz dosc wysokie 😞
Szkoda, ze kobiety ktore tak bardzo chca utrzymac ciaze nie zawsze moga... 😞(

Sorki, ja czasem zapominam, ze sie posluguje nazwijmy to... nielaickim jezykiem ☺️ ale jak cos pisze i prostuje to nie robie tego z jakiejkolwiek zlosliwosci... 😉

O matko, dziewczyny, chyba hormony Wam buzuja - czyzby szykowala sie jakas wojna? 😉

nie MIDORADA nie wojna 😁tylko ja juz poprostu wymieklam 🤪

😉 Hehee... 🙂
Kurcze i tez przez te pogode cholerna.. 😞( ani mrozu, zeby zaraze wymrozilo, ani nic...

A ja Wam powiem, ze od czasu jak zaczelam morsowac rzeczywiscie wzrosla mi odpornosc.. 🙂

Tylko najbardziej dokuczaja mi zatoki, bo notorycznie sie nawracaja, ale na to juz nic nie poradze 😞

Już jestem z powrotem
Zakupy zrobione i jutro przygotowania do sylwestra.
Czy Wam też się zmieniły gusta smakowe, bo ja naprzykład nie mam już ochoty na ogórki znowu mam ochotę na małą czarną kawke (ale słabiutką) noi na słodycze.

sandroos napisał(a):

Ehhhh 😞( Straszne , tymbardziej ze to juz druga ciaza po sobie!!! i niestety ryzyko poronien w kolejnych jest juz dosc wysokie 😞
Szkoda, ze kobiety ktore tak bardzo chca utrzymac ciaze nie zawsze moga... 😞(

Sorki, ja czasem zapominam, ze sie posluguje nazwijmy to... nielaickim jezykiem ☺️ ale jak cos pisze i prostuje to nie robie tego z jakiejkolwiek zlosliwosci... 😉

ja wręcz uwielbiam czytać Twoje posty i nigdy sie o zdanie nie kłoce Ty wiesz lepiej bo jesteś położną warto Cię wysłuchać i podzielić się z problemem bo zawsze "wiesz co jest 5" to miłe ,że nam doradzasz i mówisz swoim jezykiem my praktycznie wiemy to co nam internet pisze a Ty mówisz z życia dziękujemy Ci za to 😘 no a co do tej ciąży to tragedia wsumie jest po 3 poronieniach to było ostatnie tak się cieszyła ,że "utrzymała" dzidzie tzn ,że 18 tydzień ,że poronienie wiadomo już spada a tu prosze ;/ tragedia.. ona ogolnie miała nadżerkę kiedyś pózniej coś z macicą ,że dzieci nie mogła miec ale się udało i znowu wszystko zabrała ciemna bolesna noc... 😞 😞

Anett napisał(a):

nie MIDORADA nie wojna 😁tylko ja juz poprostu wymieklam 🤪

ja już to dawno chciałam pisać 😁 😁 od pierwszego posta ale powstrzymywałam się 😁 😁 😁 😁

😁 😁 😁 Trzeba przyznac, ze czasami to trzeba sobie gdzie niegdzie kropki i przecinki samemu powstawiac, ale co tam, przynajmniej troche mozgownica poruszam 😁 😁 😁 Poza tym, ja sama pewnie orlem nie jestem 😁 😁 😁

Przykre to co piszesz Tysia o swojej koleżance, a by się wydawało że w tym tc już dzidziusie są bezpieczne

Albo moze macie mnie na mysli bo ja nie mam pojecia o kim mowa 😁 😁 😁

mikula napisał(a):

Już jestem z powrotem
Zakupy zrobione i jutro przygotowania do sylwestra.
Czy Wam też się zmieniły gusta smakowe, bo ja naprzykład nie mam już ochoty na ogórki znowu mam ochotę na małą czarną kawke (ale słabiutką) noi na słodycze.

ja już nie jem bigosu ani ogórków tylko jem aaa przepraszam POCHŁANIAM słodycze 😁 hahahaha wiecie od czego się uzalezniłam znowu? od kinder niespodzianki ;OO hahahahahaa

midorada napisał(a):

Albo moze macie mnie na mysli bo ja nie mam pojecia o kim mowa 😁 😁 😁

uwierz ,że Ciebie napewno nie 😁 😁 😁 😁

nie chodzi o kropki 😁 tylko o to ,że to się "kupy" nie trzyma 😁