Wiola1983

Aisak kochana strasznie mi smutno z powodu Liwieczki 😞 Jest jednak jeden plus - jest już diagnoza i wiesz co jej tak naprawdę dolega. Teraz faza "leczenia". Całym sercem jestem z tobą chociaż nie umiem sobie nawet wyobrazić co teraz przeżywasz. Strasznie was ściskam i całuję. Ps. Ola - thx. Spadam do pracy.

Dzień dobry. Przyszłam się przywitać po prawie miesiącu nieobecności. U nas wszystko ok. Laurusia przeziębiona ale dajemy radę. Ten miesiąc był ciężki ale wszystko się już powoli klaruje. Od poniedziałku idę do pracy więc jest lekkie urwanie głowy. Pozdrawiam was ciepło i mam nadzieję że u was wszystko ok ( nie wiem bo nie nadrabiam ). Miłego dnia i jak znajdę czas to się odezwę.

aisak napisał(a): Kiepsko 🥴 Teraz to jest czysty wyzysk 😞 Szukają niewolników chyba dlatego nie biorę byle czego - jak się trafi coś fajnego to wtedy się zdecyduję. Na razie oszczędności mam więc spokojnie do końca roku mogę siedzieć na bezrobociu - zobaczymy jak to będzie.

Dzień dobry. Wszystkiego naj dla naszych solenizantów. Sorki nie jestem do końca na bieżąco ale wpadłam się przywitać. Buziaki dla chorych dzieciaczków i szybkiego powrotu do zdrowia wam życzę.

klapoucha napisał(a): Przepraszam za to, że się wcinam w dyskusję ale mam prośbę - Klapoucha - wysłałam ci maila. Jak znajdziesz chwilkę to proszę o odpowiedź. Pozdrowienia dla was dziewczyny 🙂

Dzień dobry. Sto lat piękna Amelciu. Wszystkiego naj, naj, naj 🙂 Do widzenia 😘

Dobry wieczór. My dzisiaj miałyśmy baaardzo zabiegany dzień ale miłe jego zakończenie. Wygrałysmy misia w konkursie Bebilonu 🙂 Kacperek, Krzysiu i Polencja - słodziaki. Dobranoc.

Kasia - no to trzeba się spotkać w któryś dzień jak będzie ładna pogoda. Ja jutro mam szczepienia a w środę i czwartek rehabilitację - ale na 12 więc popołudniu śmiało możemy śmignąć na spacerek. Jak będziesz miała ochotę to daj znać. Buziaki dla ciebie a Laura przesyła trochę pozytywnej energii dla Liwencji 🙂

Tyska_1 napisał(a): Guten tag

kasjalena2 napisał(a): co ci?

A ja sobie myślę że każdy swój rozum ma i jak będzie chciał to wróci. Żadna z nas nikogo do kasowania konta nie namawiała więc i nie zamierzam nikogo prosić żeby wrócił. To jest forum i każdy ma prawo się wypowiadać więc jak będzie miał na to ochotę to to zrobi.

Dobry. Wszystkiego naj dla Witosława i Neliczki. My wczoraj byliśmy na pierwszej lekcji pływania i było ekstra 🙂 Poza tym nic specjalnego, w sobotę pożegnałam lato przy prażuchach i wódeczce. A dzisiaj pogoda do bani. Nic tylko spać. Buziaki dla was mamusie.

Załapałam się do pierwszej trójki (ostatnio to dość popularne u mnie 🙃 ) Dzień dobry. A my wczoraj o 21 jak mała już spała pojechaliśmy na festiwal golonki - mniam mniam mniam, ale jak zobaczyliśmy rachunek to mało z krzesła nie spadliśmy 🤪 🤪

dobranoc

Natka85 napisał(a): Nina ja nie wiem o co chodzi i się chyba zamotałam teraz 😮 😮 😁

Magda - no to ładnie. Te chłopy to czasami mają takie pomysły że szok. I najlepiej strzelić focha i nic nie robić. Aneta - wiesz co, mi się wydaje że jak będzie pogoda taka pośrednia to kombinezon będzie za ciepłyh a bez butów to trochę za zimno chyba 😮 W sumie to się nie znam ale tak mi się wydaje.

kasjalena2 napisał(a): To co znowu zrobił ten twój Ł.? 😠

brechti napisał(a): Żyję! Ale mam przechlapane i muszę robić dobre obiadki :/ Macie jakiś ŁATWY przepis na gołąbki? Fix Knorra Gołąbki bez zawijania 😁 😁 😁 😁

Ja nie mam narazie pomysłu jakie i gdzie kupić te buty 🤢 😮 😲

Kasiu - głowa do góry kochana. Będzie lepiej. A co ci psycholog powiedziała?? Ania - to ty jeszcze żyjesz?? 😮 😁

O rany Andżela!! Synek cię kiedyś zabije za takie zdjęcia 😜 😜 😜 😜 Ania - powodzenia za barem 🙂 Będziesz tam miała powodzenie bo ładna laseczka z ciebie 🙂 A ja jutro z mamą i kuzynką robimy sobie pożegnanie lata i prażone z flaszeczką 🙂 Zapraszam do siebie 🙂

Dziewczyny, które kupowały puzzle piankowe z allegro. Które w końcu kupiłyście bo ja nie umiem się zdecydować 🥴 🥴

A my wróciliśmy z zakupów. Laura huśtała się dzisiaj na huśtawce - oczywiście nie sama - i miała taką frajdę że szok 🙂 Dzisiaj podałam jej słoiczek z rybą i zjadła połowę z wieeeeeelkim trudem a potem zaczęła się wkurwiać i pluć dookoła 😮 😮 😮 Na tatę się nie podała bo on ubóstwia ryby.

Kasia - ja gołąbka dzielę na 6 części - po 2 udka, 2 skrzydełka i 2 piersi i zawsze gotuję tylko na jednej części. Dodaję do tego marchewkę, trochę sałaty i ziemniaka i potem jak się zagotuję to miksuję wszystko oprócz mięska. Mięsko miksuję tylko jak jest pierś bo z tych skrzydełek i nóżek to tam nic nie ma. No i nie przyprawiam tego niczym - trochę tego wywaru (wody/rosołu) odlewam żeby po zmiksowaniu ta konsystencja była bardziej zawiesista. Laura wsuwa ile wlezie 🙂

kasjalena2 napisał(a): dobre pytanie.... to co? w kazdym słoiczku jest marchew chyba. to co robic? Nie w każdym jest a w niektórych jest jej niewiele inne w głównej mierze są oparte na marchewce - musicie doczytać.Poza tym ja myślę ze raz dziennie słoiczek nie zaszkodzi - chyba ze podajecie jeszcze dodatkowo jakieś soki z marchwi.