Skocz do zawartości

Wiola1983

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3555
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Wiola1983

  1. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    aisak napisał(a): Daje codziennie ale 2 razy z cielęciną bo innego czerwonego mięsa w tych słoiczkach nie ma a w sklepach nie mogę dostać.
  2. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Dzień dobry. Przedostatnia 😜 😜 😜 😜 Co do pobierania krwi to Laura miała z paluszka. A co do żelaza to Kasiu niestety ale nie zawsze te zupki z mięskiem pomagają. Moja miała trochę za mało tego żelaza i pediatra kazała zwiększyć podawanie czerwonego mięsa do 2 razy w tygodniu. Więc daje jej te słoiczki z cielęciną.
  3. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Zmykam spać. Dobranoc 😘
  4. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Tyska_1 napisał(a): szybcy jestescie 😜musielismy, bo on zaraz do roboty 😉 Oszzzz wy!!!!! Pozdrów tam D. od nas.
  5. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    A ja drugie piwko zaczynam 🙂 Ania, Aneta a wam jak idzie?? Tysia nie drażnij D. bo to się może źle skończyć 🙂 Ja ostatnio też nie mam ochoty na seks jakoś 😮 😮 😮 Wird 🤢
  6. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Ja mam podobnie jak Ola i Tysia więc nie narzekam 🙂 A tak w ogóle to na zdrowie laseczki 🙂
  7. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    gosiaa21 napisał(a): Ja tez tak robię chociaż to nie jest dobre bo jak dziecko jest na coś uczulone to nie wyczaisz na co 🥴
  8. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    brechti napisał(a): E tam - piwko to nie alkohol 😜
  9. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    kasjalena2 napisał(a): Ja jeszcze zostaje kochana ( chociaż może nie wszystkim będzie to odpowiadać ). Może z czasem jakoś się to u nas ułoży 🥴 mam nadzieję, że tak się stanie. serio. ale nic, głowa do góry no i co pijemy dzisiaj? 😉 Ejjj ja wczoraj z tych nerwów piłam nalewke aroniową made by my mama 😘 Mniam - z moją teściową obaliłyśmy całą i zapiłam zimnym browarem. A dzisiaj piję piffffko bo nic innego nie mam 🥴 hmmm ... nalewka aroniowa.... ale mam smaka ☺️ hihi - miało kopa, nie powiem 🙂 Ale mocniejsza jest wiśniówka - mmmm - pychota 🙂 Ale po dużej ilości łeb boli.
  10. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    brechti napisał(a): Ja jeszcze zostaje kochana ( chociaż może nie wszystkim będzie to odpowiadać ). Może z czasem jakoś się to u nas ułoży 🥴 mam nadzieję, że tak się stanie. serio. ale nic, głowa do góry no i co pijemy dzisiaj? 😉 Ejjj ja wczoraj z tych nerwów piłam nalewke aroniową made by my mama 😘 Mniam - z moją teściową obaliłyśmy całą i zapiłam zimnym browarem. A dzisiaj piję piffffko bo nic innego nie mam 🥴
  11. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    kasjalena2 napisał(a): Ja jeszcze zostaje kochana ( chociaż może nie wszystkim będzie to odpowiadać ). Może z czasem jakoś się to u nas ułoży 🥴
  12. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Natka85 napisał(a): Natka ja po ciąży mam masakrę z zębami i leczę już kilka miesięcy a końca nie widac 😞 No i dupa - te co najwięcej zamieszania narobiły to sobie poszły w pizdu pozostawiając niesmak i smutek na forum 😞 (O Kasi nie piszę bo my w jednej trójcy jesteśmy ) Ehhh i rok wspólnego pisania poszedł w pizdu.
  13. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Wróciłam z jednym zaplombowanym zębem a jednym zatrutym. Rany laski, dajcie sobie już spokój z tymi fochami.
  14. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Dzień dobry laseczki 🙂 Ja już po kolejnych dwóch rozmowach i już mi to powoli bokami wychodzi 🤢 🤢 🤢 Wczoraj w nocy poczytałam sobie jak to rodziłyśmy po kolei i sobie popłakałam. Fakt, nie każdą osobę darzę tutaj żarliwym uczuciem miłości ale to jest przecież normalne że nie wszystkie się kochamy. Jest nas tu blisko 30 osób i sens jest taki żeby sobie pomagać a nie obrażać jeden drugiego i ranić. Ja już w temacie sprzeczek się nie wypowiadam, było - minęło. Te co pokasowały konta to ich sprawa - każdy robi co chce (chociaż nie ukrywam że jest to dosyć dziecinne podejście najlepiej chować się przed problemem niż próbować go rozwiązać??). Ja z forum nie zrezygnuję na pewno nawet jak zacznę pracę (a mam nadzieję że niebawem to nastąpi) i podglądać was będę. A co do prywatnych/intymnych kwestii wypowiadania się na forum to po prostu są pewne granice i tyle i takie jest moje zdanie. Kasia - trzymam kciuki za WIta. Dorka - za Amelcię też. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ola - ja myślę że to chyba jednak zęby są, bo cóż by innego?? Ale lepiej skonsultować to z Ozimkiem 😜 😜 Tysia, Brechti - ja was Lovuje 🙂 Bo wy fajne dziołszki jesteście. Andziucha - wystrzałowy kolor chociaż ciężko się przyzwyczaic. No i Fabian to GIGANT 🤪 🤪 🤪 Aisak - Liwka to już spora dziewuszka 🙂 Gosia - gratuluję zdanego egzaminu. Ja w przyszłym roku chyba się wybiorę na podyplomowe. No chyba że drugie bobo będzie w drodze 🙂 A teraz zmykam już do dentysty 🤢 🤢 🤢 🤢 DO potem 🙂
  15. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    kmatus napisał(a): Tym razem spotkanie u nas 🙂 Ja z moją od lipca 5 tys km zrobiłam więc teraz odpoczywamy 😜 Wasza kolej na odwiedziny. no problem 🙃 byle w weekend! mój chłop już jest nastawiony więc nie będzie stawiał oporu 🤪 No to Kasia no problemo 🙂 W weekendy jestem dyspozycyjna 😜 Ale w październiku już nie bo mam 3 wesela 🙂
  16. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    kmatus napisał(a): Tym razem spotkanie u nas 🙂 Ja z moją od lipca 5 tys km zrobiłam więc teraz odpoczywamy 😜 Wasza kolej na odwiedziny.
  17. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    O matko Kasia jak ja ci dziękuję za tego posta. Po przeczytaniu mam wiarę że jeszcze są ludzie którzy potrafią trafnie zinterpretować moje przesłanie 🙂 To forum już na pewno nie będzie nigdy takie samo bo sa tu osoby które starają się skutecznie skłócić ze sobą innych i wydaje im się że wszystkie rozumy pozjadały. I pięknie napisałaś Kasia że najgłośniej krzyczą te co same krytyki na swój temat słyszeć nie chcą. Pytane tylko ile osób zrozumie to, co chciałaś faktycznie napisać 😮 😮 😮 Anyway dzięki ci za to że ujęłaś w słowa to czego mnie się nie udało. 😘 😘
  18. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    beatak83 napisał(a): ja kochana nie pomogę mój leniwy synek nie przewraca się wcale jego największy wyczyn fizyczny to stopy w buzi 🤪 🙃 Nie martw się - czasami dziecko preferuje tylko jedną stronę, z czasem odkryje także tą drugą 🙂
  19. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    gosiaa21 napisał(a): moge sie zapytac, czym Cie Wiola obazila bo czytajac posta nie skumałam tej obrazy 🤔 tym, że nie potrafię czytać ze zrozumieniem... Potrafię, bardzo dobrze... i między wierszami również.... aha, dzięki 🙂 No i kolejny post który świadczy że nie wiesz o co kaman. Ehhhh kończę tą mierną wymianę zdań.
  20. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    O matko - widzę że nie warto się produkować bo większość z was nie zrozumiała w ogóle mojego przesłania. Ewelina - nadrobiłam wszystko i wiem że temat powrócił. Wiem że wiele osób jest sceptycznie nastawionych do róznych rzeczy natomiast sposób twojego komentarza pozostawia wiele do życzenia i tylko o to mam pretensję a nie o to że ty masz inne zdanie. Magda - kompletnie nie zrozumiałaś mojego maila o czym świadczy przypinka do rehabilitacji. Nie obwiniam cię o to bo mając kompletnie zdrowe dziecko nie jesteś w stanie do końca zrozumieć tych którzy mają jakieś problemy. Dalsze dyskusje w tym temacie są kompletnie bez sensu. Natka- domyślam się, że zrozumiałaś mojego maila tak jak Szyszka na początku więc to też pozostawię bez komentarza. No i tyle. Aaaaa i jeszcze jedno - jak któras przejrzy moje posty od samego początku to będzie wiedzieć że ja nie jestem osobą konfliktową i generalnie nie wypowiadam się na tematy mogące urazić co niektóre osoby (a sporo takich było) ale jak już mnie ktoś porządnie podkurwi (a wieeeeeeele trzeba) to poprostu piszę co myślę. I tak naprawdę to w całym moim poprzednim poście powód do jakiegoś focha może mieć tylko Ewelina bo zrobiłam docinkę do jej męża (powód tej docinki wyjaśniłam wcześniej) a cała reszta, która się oburzyła nie potrafi poprostu czytać ze zrozumieniem i tyle.
  21. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    szyszka napisał(a): Wiola, wydaje mi się, czy to forum jest właśnie na takie potrzeby stworzone? Widze Szyszka że nie zrozumiałaś mojego przesłania ale trudno. Już nie będę tego więcej tłumaczyć bo i tak to nie ma sensu.
  22. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    I tyle w tym temacie 😉 Kasia dobrze że nie pojechałyśmy do tego Krakowa bo patrz jaka chujowa pogoda 🙂
  23. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    A tak na marginesie to całe te nasze kłótnie są powodem tego że za dużo czasu mamy i spędzamy go przy kompie. Niebawem jak część z nas wróci do pracy to będzie zaglądać tu raz na ruski rok i ani jej w głowie będą gadki o pierdołach. Poza tym myślę sobie tak laski że tak naprawdę to nie macie chyba większych problemów niż kurwa ząbki u dzieci i ich marudzenie, imiona z dupy wzięte czy dyskusja o prawach fizyki. Jakbyście widziały to ca ja widzę za każdym razem jak na rehabilitację z Laura jeżdżę to byście wtedy doceniły to co macie. Bogu dziękujmy za zdrowe dzieci bo niektórzy albo tych dzieci mieć nie mogą albo mają je kalekie.
  24. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    WRÓCIŁAM 🤪 🤪 🤪 Rozmowy w miarę ok - czekam na dalszy rozwój sytuacji. A teraz napisze swoje zdanie. Ja tu teraz ostatnio rzadziej bywam raz dlatego że szukam pracy i to mnie pochłania a dwa dlatego że wolę więcej czasu z dzieckiem spędzić a nie gadać o dupie marynie codziennie. Możecie się obrażać lub nie ale ja forum traktuje w głównej mierze jako wymianę rad dotyczacych wychowania dziecka i często dzięki wam czuję się lepiej bo pomagacie zdiagnozować chorobę lub dolegliwość, pocieszacie i wspieracie. I za to kocham was wszystkie - każda z osobna. Rozmowa o tym ile kto jeszcze musi zrzucić po ciąży, jaki kolor włosów robi czy gdzie wyjeżdża na weekend to nie jest to o czym MUSZĘ wiedzieć. Dlatego wolę z dzieckiem wyjść na spacer czy spędzić czas z T. Czasami też nie umiem się wbić w temat a na siłę tego robić nie będę. Uważam że jeden/dwa posty dziennie w moim wypadku wystarczy. To tyle w kwestii bycia na forum. Co do całej dzisiejszej afery to powiem tak, że podzielam zdanie dotyczące tego że tu nie chodzi o różnicę zdań tylko o to w jaki sposób przekazuję się swoje poglądy. I tu ewedentnie zwrócę się do ciebie Ewelina. Ja specjalnie napisałam o tym zainteresowaniu fizyką w taki sposób żeby cie to bodło bo dokładnie to samo zrobiłaś ty. Ja tą metodę opisałam daaaaawno temu na wyraźną prośbę niektórych dziewczyn i do tematu nie wracałam. Nikomu nie kazałam tego próbowac. A ty wczoraj zupełnie z dupy wyjechałaś z takim hasłem że szkoda gadać. Skoro nie było ci to potrzebne to po co cała ta afera?? Gdybyś powiedziała że twój mąż ma taką opinię ze to prawa fizyki itp to ok a ty kurwa wylatujesz z hasłem że on ciebie i nas wszystkie wyśmiał. I o to chodzi że sposób w jaki wyraziłaś swoją opinię był krzywdzący dla innych. To tyle. Czasami warto poprostu powiedzieć że ty tego nie stosujesz bo nie masz do tego przekonania a nie wyjeżdżać z altylerią i nasmiewać się z innych (notabene Nina też do ciebie dołączyła). Co do Oli to ja powiem tak - uważam podobnie jak Matylda że Ola ma specyficzny sposób wyrażania swojego zdania ale wiemy to już wszystkie od początku i jak komuś się to nie podoba to niech postów Oli nie czyta. Dziwi mnie tylko to że 90% z was korzysta jej rad i pomocy (niektórym nawet krople załatwiała na wzdęcia) a jak tylko napisze coś nie tak to już huzia na józia. Nie rozumiem waszego podejścia i tyle. Ja też nie akceptuję sposobu bycia niektórych z was i poprostu posty z dupy wzięte omijam (i sądzę że część z was również i moje posty omija). A co do wyrażania zdania to ja czasami wolę się nie wypowiadać żeby niektórych osób nie urazić bo po co?? Na co komu moje zdanie, które może sprawić przykrość?? Czy ja na przykład pomoge Magdzie w problemach finansowych?? Czy jak jej powiem, nie chodź do fryzjera, nie przekłuwaj uszu czy nie kupuj puzzli to ona mnie posłucha?? Gówno prawda. Każda z nas ma swoje własne życie i postępuje według siebie. Więc po co takie gadki?? Co do Matyldy to u niej na porządku dziennym jest hasło że kasuje konto, że jej nie będzie, że żegna się z forum więc na mnie te jej gadki już nie działają. Znając jej uzależnienie - wróci. Tylko po co wiecznie o tym gadać?? 😮 😮 😮 A co do ciebie kochana Matyldo to powiem ci że tak naprawdę uraziłaś mnie tylko jeden jedyny raz (i tego nie pisałam bo uważam że nie ma to sensu) i tu także chodzi o sposób w jaki wyraziłas swoje zdanie a nie o sam jego sens. No i właściwie to tyle co chciałam napisać. Moja rada jest taka - wyrażajmy swoje zdanie ale tak żeby drugiemu przykrości nie sprawiać. Za dużo na świecie jest chujostwa żebyśmy sobie jeszcze kurwa same nawzajem życie utrudniały. To tyle w tym temacie. BTW - mam nadzieję że przy okazji Oli i Kasia ja też do tej Świętej Trójcy się załapałam 😜 😜
  25. Wiola1983

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    Dzień dobry. Ja dzisiaj mam jednak dwie rozmowy kwalifikacyjne. O 11 i o 13. Proszę trzymać kciuki z całej siły 🙂 🙂 🙂 🙂 Co do tego czy ktoś wierzy w akcję z garnuszkiem czy nie to każdego indywidualne podejście. A co do praw fizyki to skoro to wszystko kwestia próżni to dlaczego raz ta woda wpływa pod garnuszek a raz nie 😮 😮 ?? Zresztą nie ważne. Może niektórzy minęli się z powołaniem i fizykami mieli zostać 😜 😜 😜 Ja tam niczego ani nikogo nie oceniam ale z drugiej strony w tyłku mam to czy ktoś to uważa za bujdy czy nie. Dla mnie najważniejsze jest to że Laura się po tych zabiegach uspokoiła i od tej pory mam kochane dzieciątko co potwierdzą dziewczyny ( te które miały ochotę na spotkanie 😜 😜 ). Anyway - do mnie imię Gniewko nie przemawia ale nie uważam że jest ono brzydkie. Każde imię coś w sobie ma i tyle. Tak czy owak uważam że do Witusia bardziej imię Wituś pasuję niż Gniewko 😁 😁 Kiedyś na przykład nie podobało mi się imię Fabian ☺️ ale dzięki mojemu nauczycielowi języka polskiego z ogólniaka polubiłam to imię (w tym miejscu serdecznie pozdrawiam naszego Fabianka 🙂 ) Ok, zmykam za chwilkę. Proszę mocno te kciuki zaciskać. Buziaki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...