fela58

Młoda pisałam Ci już wcześniej że moja szwagierka mieszka w Kwidzynie i też jest w ciąży. Ona po tej akcji z przychodnia chodzi prywatnie do dr. Wronskiego i jest z niego b zadowolona. Przyjmuje na pewno w czwartki od 15, umawiac się nie trzeba tylko idziesz i zajmujesz sobie kolejke. Dg odpoczywaj cały czas a będzie dobrze! A główką w dol to źle ? Moja też jest ułożona głową w dol i lekarz nic nie mówił że to źle wręcz przeciwnie mówił że przy ułożeniu miednicowym bardziej boli to spojenie lonowe.

Hej dziewczynki Asiu tabela super 🙂 wychodzi na to że jestem następna w kolejce 🤪 tak po cichu liczę na poród końcem września. Już powiem szczerze się trochę mecze a poza tym mam ochotę się odchudzać 😁 A zapomnialam Wam pisać ostatnio że moja Pola ważyła na ostatniej wizycie 1100 g 🤪

U mnie też dziś super pogoda ale jak na złość nigdzie nie wwyjdę bo Maks w nocy mi zagoraczkowal i dziś jeszcze go trzyma. Mam nadzieję ze nic mu się tam nie rrozwinie żadne chrobsko. A tak poza tym to po wczorajszej burzy nie działa mi tv 🤢

Hej dziewuszki 🙂 Ja już po wizycie 🙂 mam bardzo aktywną córeczkę haha 😁 😁 nie chciała dać się zbadać i ciągle mnie kopała , aż mnie brzuch do teraz boli 🙂 Buźki też w ogóle tym razem nie widziałam, ale za to pipkę pokazała haha dla potwierdzenia 🙂 A tak poza tym to wszystko w porządku , dostałam tylko większą dawkę euthyroxu na tarczycę i dalej żelazo. Z tą glukozą dziewczyny to w tych laboratoriach na serio przesadzają , lekarz mi dziś powiedział , że to bardzo dobrze , że chodziłam sobie po sklepach , że nie ma najmniejszej potrzeby aby siedzieć bez ruchu, że to jakaś głupota i tak jak tu któraś napisała , te baby chcą być mądrzejsze. ( choć w moim laboratorium babka mi pozwoliła iść na zakupy ) Oczywiście wytłumaczył mi to fachowo, ale nie potrafię tego powtórzyć 🤪 w każdym razie wynik jest ok i nie mam się czym martwić ,a tym bardziej powtarzać badania. Dziś się objadam groszkiem i jestem mega szczęśliwa 🤪 Miłego wieczorku 😘

Paella - matko nie widziałam , że tak szybko urodziłaś , wiedziałam , że szybciej , ale nie aż tak. A powiedz, co się stało , że urodziłaś wcześniej? Dzieciątko musiało być maleńkie... Mój szwagier pracuje jako kierowca na karetce pogotowia "N" - dla noworodków i właśnie często przewozi takie maluszki między szpitalami, ostatnio wiózł bliźniaki urodzone w 28 tygodniu. Tak poza tym to ciekawe jak tam Kubuś i Figa się czują, mam nadzieje , że u nich wszytko dobrze i Figa niebawem do nas zajrzy i się odezwie.

Cześć dziewuszki 🙂 Patibelko trzymam kciuki i oczywiście wiem , że na pewno wszystko będzie dobrze 🙂 Ula powodzenia w załatwieniu tego zwolnienia !! Ja na dziś żadnych konkretnych planów nie mam, oprócz spacerku z Maksem, z chęcią tez bym na działkę pojechała, ale mąż wziął auto do pracy i nie mam jak, bo na piechotę za daleko, dojść bym doszła , ale potem gorzej wrócić już z bolącą miednicą 🤢 W ogóle to przytyłam już 11 kg i najgorsze jest to, że ciągle chce mi się jeść...., zwłaszcza słodkie 😞 i nie umiem się powstrzymać , jakoś tłumacze sobie to tak , że w pierwszej ciąży przytyłam 18 kg i zrzuciłam wszystko w 3 m-ce po porodzie. Ale teraz nie mam gwarancji , że uda się tak szybko no i przede wszystkim w takim tempie tycia to przybiorę chyba ze 30 kilo 🤪

Ola ja do Maksa miałam stół do przewijania i było to super wygodne, wszystko pod ręką , teraz będę miała taki przewijak co się zakłada na łóżeczko , bo niestety, będzie mi już szkoda miejsca na stół. Jednak Maks miał cały pokój dla siebie , a teraz Pola będzie najpierw u nas w sypialni , a potem będzie dzielić pokój z bratem i to też pewnie tylko do jakiegoś czasu , aż będziemy musieli oddać naszą sypialnie 🤢 Ale to jeszcze ładnych parę lat 😁

Ja mam prawie tak jak Ty Giga, niby mam męża na miejscu ale i tak non stop pracuje, jak już idzie do pracy to idzie na min. 2 doby , jedna doba w domu i potem znowu ... eh no , ale ogólnie to nie mogę na niego narzekać , bo jak już z nami jest w domu to praktycznie cały czas zajmuje się Maksem i dużo mi wtedy pomaga, a Maks to świata poza nim nie widzi. A tak to też jestem ciągle sama , gdybym musiała tak leżeć jak Ty Dg to była by masakra jakaś , bo moi rodzice daleko mieszkają i przede wszystkim pracują i nie miałby mi kto wtedy pomóc, no ewentualnie teściowa, ale to musiałabym wysłuchiwać marudzenia , że chyba prędzej bym urodziła z nerwów 🤢 Dlatego Dg ciesz się , że mimo tych dolegliwości masz przy sobie kochanego męża. Na koncerty oczywiście nie poszliśmy bo okazało się , że mam flaka w oponie w wózku , a bez wózka nie chciałam iść w ten tłum z moim szalonym dwulatkiem 😁 😁 Dziś to już nie wiem co będziemy robić , od samego rana pada i coś przestać nie chce.... Miłej niedzieli brzuszki 🙂

Kurcze widzicie dziewczyny jak to dobrze , że jest to forum, ja zawsze brałam żelazo z samego rana przy śniadaniu - a te pierwsze śniadanie to u mnie norma płatki na mleku 🤪 więc pewnie dlatego to żelazo się w ogóle nie wchłaniało. Od jutra postanawiam poprawę , bardzo się wczoraj wystraszyłam tymi wynikami, tym bardziej , że wiem , że to wszystko wpływa na dzieciątko. Właśnie wróciłam ze spacerku i oczywiście standardowo cała miednica mnie teraz boli 🤢 zjedliśmy obiadek i teraz błogie lenistwo , a po południu może wybiorę się z Maksem na koncerty , są dziś u nas dni Elbląga i dziś ma być Rynkowski , Jula , Chylińska i ktoś tam jeszcze, a jutro Ewa Farna i Pectus.

dg tylko właśnie chodzi o to , że ja już tez dostałam te mocne żelazo ( Tardyferon Fol ) a wyniki i tak kiepskie , no nic zobaczymy co powie lekarz na wizycie, może też powinnam to brać z witaminą C. Nastawiałam sobie dziś przypomnienie w telefonie żeby już nie zapominać brać tego żelaza i euthyroxsu na tarczyce. A z tą glukozą to to nie jet właśnie tak , że jak wynik jest za niski to jest cukrzyca?? ja juz głupieje... Ola to daj znać jak Tobie wyszła ta glukoza, i ciekawa jestem czy teraz te nasze wyniki będą miarodajne skoro byłyśmy za zakupach 🤪 i chodziłyśmy w tym czasie. Nie mam pomysłu co by tu dziś robić , mąż zabrał auto do pracy więc nigdzie nie pojedziemy... zostaje nam chyba tylko spacer po mieście .... Miłego dnia 🙂

aaaa dziewczyny olśniło mnie i przypomniało mi się , że mogę sprawdzić wyniki przez internet i teraz tak wyszło mi : glukoza we krwi : 69 glukoza DTTG 120 min : 74 i teraz nic nie kumam to dobrze czy źle ?? i FT4 tez do d...y , ostatnio było na granicy normy , a teraz już poniżej normy 😞 masakra , teraz mam ogromne wyrzuty sumienia, bo często zapominałam tych leków brać !!!!! Morfologia też do d.....y Masakra , chce mi się wyć ....... mogłam tego dziś nie sprawdzać , spałabym spokojnie ,a tak to muszę wytrzymać do wtorku , wtedy mam wizytę u gina. Tylko w sumie mocz wyszedł ok, no i nie wiem jak tą glukozę odczytywać .....

Ula- ja też w pierwszej ciąży miałam taką sytuację, moja kierowniczka ,której dałam zwolnienie je po prostu zgubiła 😠 i też musiałam latać , tłumaczyć i załatwiać , także współczuje Ci... Kurde to mnie teraz trochę wystraszyłyście , mam nadzieje , że ten wynik będzie dobry, nie chcę znów go powtarzać , bo oszaleje z tą glukozą!!! Kurczę specjalnie się zapytałam tych babek czy mogę iść na zakupy... eh no zobaczymy ... Paella , ale masz super 🙂 zazdroszczę tej wolnej chaty i przede wszystkim spokoju, mi to się marzy taki weekend tylko dla siebie , ja w ten weekend znowu sama z Maksem, mąż dziś poszedł już na noc do pracy i wraca dopiero w niedziele o 20 😞 i to tylko na noc , bo w poniedziałek znowu idzie na dobę... już czasem mam dość tych jego maratonów w pracy...

Hej dziewuszki 🙂 Byłam chwilowo bez neta i jak tu weszłam to tyyyyyyle czytania 🤪 Ola - ja ten worek sako chcę nie tylko ze względu na karmienie , bo pewnie w dzień będę normalnie na kanapie karmić , ale w sypialni w nocy to nie wygodnie mi będzie siedzieć na łóżku bez podparcia pleców, a na leżąco nie będę ryzykować , bo znając siebie pewnie zasnę 😁 😁 a to pierwszy krok do spania z dzieckiem w jednym łóżku. Te worki były też fajne do ćwiczeń dla dzieci , jak chodziłam na rehabilitacje z Maksem to sprawdzały się rewelacyjnie do nauki wstawania i schodzenia na czworaki, nasza fizjoterapeutka bardzo je polecała. A fotel bujany też super sprawa , ale ja w sypialni nie mam tyle miejsca niestety 😞 Młoda - Ty mieszkasz w Kwidzynie tak? Tam mieszka moja szwagierka , która też jest w ciąży i właśnie mi mówiła o tej przychodni, masakra jakaś żeby w całym mieście nie było teraz ginekologów na NFZ, ona chodziła raz prywatnie, raz właśnie tam do przychodni do jakiegoś faceta , czyli pewnie to ten zboczeniec o którym pisałaś 😁 😁 Teraz pozostaje jej tylko chodzić prywatnie... Ja w sumie też chodzę prywatnie , bo niby u nas pełno przychodni , ale za to do tych lekarzy tam pracujących nie mam zaufania. Maugodziata ale narobiłaś pyszności , od samego czytania mi ślinka pociekła a co dopiero jak zobaczę fotki 🤪 🤪 Ja byłam dziś rano na badaniach , piłam tą glukozę ohydną , normalnie aż mnie cofało chyba ze 4 razy, aż do teraz czuję ten smak i mi niedobrze, powiedziałam mężowi , że to ostatnia ciąża, bo już nigdy więcej nie chcę tego badania!!!! Mi nie kazały tam siedzieć , zapytałam czy mogę iść sobie w między czasie na zakupy to powiedziały , że tak , tylko żeby nic nie jeść , a pić ewentualnie tylko wodę. więc ja w tym czasie robiłam zakupy.

Hej dziewuszki 🙂 Ja wczoraj wróciłam od rodziców z nad morza, było suuuper 🙂 pogoda extra, Maks się wyszalał 🙂 a jutro idzie ostatni dzień do żlobka i później ma przerwę wakacyjną aż do sierpnia , także koniec mojej laby 😁 Co do morfologii to ja mam co drugą wizytę robić , czyli co 6 tygodni, teraz idę w piątek i jeszcze ta glukoza i powtórka ft4 , a we wtorek wizyta u gin 🙂 Moja mała też ostatnio ruchliwa strasznie i kopie zwłaszcza jak prowadzę auto to wtedy na moich żebrach się wyżywa 🤪 Dziewczyny planuję sobie kupić worek sako do karmienia i nie wiem na który się zdecydować , czy któraś z Was posiada ?

Dzień dobry w ten kolejny upalny dzień Syla kolek i opuchnięć nie mam , ale za to spojenie łonowe to mam wrażenie , że mi zaraz pęknie 😞 Taki ból , że aż czasem nie mogę się ruszyć. Poza tym to upał mi doskwiera, ciężko mi oddychać , teraz jest tylko przyjemnie bo rano mam zawsze cień w salonie i balkon na oścież , przeciąg zrobiony i jest troszkę rześkie powietrze , ale podejrzewam , że ok 10 już tak nie będzie więc chyba się zbiorę i pojedziemy do rodziców nad morze, mąż cały weekend w pracy więc chyba to najlepsza opcja 🙂 Miłego dnia 🙂

maugodziaata wiem co czujesz, ja też jestem zła , że czuję się już jak kaleka, ja to z kolei z tym moim spojeniem łonowym i biodrami mam udrękę, chodzić nie mogę , brzuch mam wielki i schylać się też mi ciężko, a do tego w tych upałach puchną mi ręce i nogi i pocę się jak nie wie co!! no to ponarzekałam , aż mi lepiej 😁 😁 Pierwsza ciąża też była dla mnie o wiele lepsza, albo po prostu już zdążyłam zapomnieć 😜 Kurde dziewczyny myślę cały czas o naszej Fidze i jej synku, mam nadzieję , że wszystko dobrze się ułoży!!!!

Bardzo mocno trzymam kciuki za Twojego synusia.

Witamy giga737 🙂 Dopiero w 4 m-cu dowiedziałaś się o ciaży?? to znaczy , że mialaś normalnie miesiączki? My wczoraj cały dzień na działce moczyliśmy się w basenie, obchodziliśmy naszą czwartą rocznicę ślubu, tzn dziś jest , ale mąż w pracy , więc wczoraj to uczciliśmy 🙂 był bardzo super dzień 🙂 Dziś też idziemy po żłobku na działkę , ale już bez tatusia 😞 Patrzyłam na te dane do tabeli i wychodzi na to , że ja pierwsza rodzę :P a przynajmniej taki jest plan haha 😁 dg jak tam tworzysz tabele?? 🙂

Ola brzusio fajowy, w porównaniu z moim malutki, ale przy moim to chyba każdy będzie tyci 😁 😁 Dziś jak byłam w tym szpitalu i pytałam o drogę , gdzie jest oddział położniczy to facet mnie pyta czy ja w odwiedziny czy do porodu 🤪 😁 😁 może później zrobię foto to Wam pokażę. No właśnie te poduchy z kulkami takie szeleszczące, raczej do snu się nie nadają , no chyba , że ktoś ma twardy sen 🙂 Dziewczyny puchną Wam już nogi? ja dziś jak wróciłam ze spaceru z Maksem to nie miałam już kostek widocznych i obrączkę też już musiałam zdjąć... 😞 Jestem po prostu grubaaa.... 😞

Syla ja mam taką poduchę do spania , ale na razie jeszcze jej nie używam, bo nie ma komu iść po nią do piwnicy 🤪 w Pierwszej ciąży już od połowy do końca ciąży mi służyła, a potem jeszcze do karmienia. Ale ona nie miała żadnych kuleczek a i tak była mega wygodna. Z kolei miałam też taką mniejszą poduchę do karmienia właśnie z tymi kuleczkami, tylko trochę mnie wkurzała bo przez te kulki szeleściła , chyba , że jest jeszcze jakaś inna z kuleczkami... Dg w takim razie jedź i wypoczywaj i życzę Ci pięknej pogody, ja też będę nad morzem w weekend u rodziców, mąż pracuje więc chyba pojedziemy z Maksem. A tak w ogóle to wróciłam właśnie ze szpitala od koleżanki co urodziła i trzymałam na rękach jej córcie , jejku już zapomniałam jak to jest mieć takie maleńkie dziecko, cudeńko po prostu 🙂 a no i miała salę zaraz przy porodówce i jakaś dziewczyna rodziła, tak się darła jakby ją zarzynali 🤪 masakra ,aż nie mogłam tego słuchać....

paella cremona zjedzona 😁 😁 cały kubek , aż mnie zemdliło , ale zachcianka spełniona 🙂 dg ja też muszę iść w następnym tygodniu na tą glukozę i może też wezmę cytrynę, bo inaczej to będzie ciężko ... solenizantka ale Ci zazdroszczę tego jeziorka... ja w tym roku pewni nigdzie nie pojadę , ewentualnie do rodziców nad morze , ale to już dla mnie żadna atrakcja. A tak w ogóle to marzą mi się góry ... ale to może za rok...

asiu88 mi jakiś czas temu też poleciała siara , ale tylko tak ok 2-3 dni teraz przeszło i jak na razie cisza, w pierwszej ciąży też troszkę leciała ale już tak bliżej końca. Karmiłam ok 8,5 m-ca. Pierwszy raz mam dziwną zachciankę , ale to tak mocną , że aż mnie skręca , mam ochotę zjeść na sucho taką cremonę do kawy 🤪 🤪 😁 😁 Chyba jak Maks się obudzi to pójdę do Biedronki bo nie wytrzymam 😁 😁

dg super wieści 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 bardzo się cieszę i gratuluję 🙂 Mnie też boli mocno kość ogonowa , aż czasem nie mogę wstać, normalnie jak inwalidka się czasem czuje. Właśnie przed chwilą urodziła moja kumpela do której chodziłam bardzo często rano na herbatkę i objadałyśmy się arbuzem, miałam być u niej w poniedziałek , no a teraz laba się skończyła 😁 😁 Solenizantko też byłam na wyprzedaży w Smyku i obkupiłam Polę w piękne dziewczęce ciuszki i co chwile tylko je oglądam i składam na nowo 😁 😁

asiu88 ja to już w ogóle zaszalałam, cały dzień sprzatałam po remoncie , tylko krótka przerwa na spacer i lody ale to też ciągle na nogach, w nocy myślałam , że umrę z bólu pleców , aż czasem miałam wrażenie , że to już te bóle porodowe krzyżowe, na szczęście jakoś zasnęłam i dziś już lepiej. Dziewczyny ale dziś chama spotkałam w sklepie, byłam na spacerze z Maksem , zasnął mi w wózku i weszłam tylko po jogurt i jakieś owoce do biedronki. Stanęłam wózkiem z boku żeby spakować sobie na spokojnie winogrona i jakiś debil swoim wózkiem przywalił w Maksa wózek ( oczywiście go obudził 😠 ) i to słuchajcie specjalnie , bo niby nie mógł przejechać , masakra aż go inni ludzie zaczęli opiepszać , że jest kretynem. A tak poza tym to zbieramy się zaraz na działeczkę na urodziny Maksa kuzyna , będzie pełno dzieci i pewnie jakieś fajne zabawy, tylko szkoda , że mąż w pracy 😞 Miłego dnia kochane, korzystajcie z pogody 🙂

Cześć dziewuszki 🙂 Ja męczę się dziś ze zgagą 😞 masakra zaraz normalnie mi gardło wypali !!!! 🤢 Syla mój też jest uczulony na augmentin i też musiał brać sterydy, tak go wysypało , najgorzej ze tabletek nie chciał łykać i musiałam z nim jeździć na zastrzyki. bidulek 😞 Kati nie przejmuj się , Ty jesteś szczupła więc te kilogramy aż tak Ci nie zaszkodzą, ja wystartowałam z wagą 72 kg i teraz juz mam 80 🥴 Tylko , że mój lekarz kręcił nosem i kazał mi się pilnować. Musze ochrzanić męża , bo mi codziennie przywozi gniazdko na po śniadanku :P A ja już po wizycie , widziałam moją małą kluskę 🙂 wszystko w jak najlepszym porządku , przekręciła się juz już głową w dól i waży 760 g 🤪 Pipke też widziałam także lekarz już zezwolił na różowe zakupy 😁 😁 Z badań muszę robić teraz test glukozy 75g i ft4 no i morfologia i mocz. Dostałam tez globulki bo mam jakiś stan zapalny 🤢 płyn muszę chyba właśnie zmienić bo mam zaji ale chyba na ciąże nie daje rady. Dobrej nocki 😘