Skocz do zawartości

fela58

Mamusia
  • Liczba zawartości

    218
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez fela58

  1. fela58

    Pazdziernik 2013

    Heloł 🙂 Jestem już po wizycie 🙂 wszystko dobrze, dzidzia rośnie i pięknie pokazała nam swoją muszelkę hehe 🤪 Czyli jednak będzie Pola 🙂 wszystko było pięknie widać , buźkę i rączki , każdy paluszek , i nawet kopniaka zasadziła w tą głowicę usg 😁 Muszę niestety też brać mocniejsze żelazo i euthyrox na tarczycę, nie cierpie się faszerować lekami , no ale jak mus to mus. A no i moje dziecko leży w poprzek brzucha, masakra , już wiem czemu tak mi w boki idzie tez brzuch zamiast w przód 🤪 Ale jak na razie mówi , że mam się nie martwić , bo ma jeszcze sporo miejsc na harce. No to chyba tyle ,idę spać , dziś niestety na kanapie , bo do sypialni nie wchodzę , jutro mąż musi oględziny zrobić czy nietoperz się wydostał. A tak w ogóle to jutro wybieram się do Gdańska na wystawę human body exhibition, nie wiem czy słyszałyście o tym , ale podobno super, prawdziwe ludzkie ciała , organy zakonserwowane, nawet jest cały dział odnośnie rozwoju płodu , trochę się boję patrzeć na takie martwe dzieci , no ale zobaczymy najwyżej ten dział ominę jak mi będzie źle, jutro opowiem Wam jak było.
  2. fela58

    Pazdziernik 2013

    marzkap po to jest forum , żeby się wypisać , wygadać , także pisz śmiało i nie denerwuj się za bardzo tymi wodami , pójdziesz dziś do lekarza i Ci wszystko wytłumaczy, może jest a to jakaś rada. A z tymi ptactwami to już mam pecha normalnie, wczoraj ten nietoperz, jakiś czas temu wracaliśmy z mężem z imprezy w środku nocy , wchodzimy do sypialni a tu na środku łóżka sobie gołąb śpi i to juz drugi raz i to zawsze w sypialni 🤪 Już zapowiedziałam mężowi , że ma montować moskitierę , bo ja nie umiem spać przy zamkniętym oknie , nawet w zimę! Juz nie wspomnę o osach , bąkach i szerszeniach, które też mnie uwielbiają!!
  3. paella jaki malutki 🤪 , oczywiście śliczny 🙂 mój to już zaczyna się pod cyckami 😁 😁 kurcze a może ja nosze bliźniaki ?? 🤪
  4. A to mój brzuchol 😁 ogromny co ? 😁
  5. fela58

    Pazdziernik 2013

    dg super , że już się wszystko wyjaśniło, teraz dużo wypoczywaj i nic się nie zamartwiaj. Ja dziś odebrałam wyniki i niestety nie są one dobre, anemie mam jeszcze większą niż poprzednio i do tego ta cholerna tarczyca, pewnie znowu będę musiała brać leki jak w pierwszej ciąży, no nic ważne żeby pomogło. Dziś na 19 idę na wizytę to wszystkiego się dowiem. Syla super wyglądasz, brzuszek uroczy , w ogóle Wy wszystkie takie szczupłe jesteście, ja to juz jak wieloryb wyglądam, zaraz jak mi się uda to wrzucę fotkę , zrobiłam sobie oczywiście sama, bo mąż w pracy już drugą dobę!! W ogóle dziewczyny co ja dzis w nocy przeżyłam , śpię sobie i nagle słyszę jakieś szamotanie się , myślę sobie , pewnie jakaś ćma wleciała, ale po chwili się skumałam, że na ćmę to coś za głośno, wstałam , patrze, a do sypialni wleciał mi NIETOPERZ!!!! Myślałam , że dostanę zawału 🤪 wyleciałam i zamknęłam za sobą drzwi i do tej pory tam nie weszłam, mąż będzie w domu dopiero jutro rano , więc póki co tam nie wchodzę!! Jeśli chodzi o sex to mnie tam nic nie boli , ani w trakcie , ani po , wręcz przeciwnie ☺️
  6. fela58

    Pazdziernik 2013

    helloł 🙂 asiu88 gratuluje synka !! 🙂 Fajnie jest mieć synka, mówię Ci 🙂 a co do imion męskich to ja też mam dylemat, bo ja bym chciała Aleksa a mąż Tymona , mamy już Maksa i ja się śmieje, że pasuje Aleks , bo Maks i Aleks w jednym spali domu hehe 😁 ale mąż nieugięty. Ale jeśli chodzi chodzi o dziewuche to oboje jesteśmy zgodni i jak będzie córka to będzie Pola 🙂 Brzuch już mam ogromny , jak mnie ktoś widzi to myśli, że za max 1-2 miesiące rodzę 🤪 może wieczorkiem zrobię sobie fotkę to wstawię i Wam pokaże. Dg czekamy na wieści jak się czujesz i czy byłaś u lekarza? Kati o fuj przypomniałaś mi , że trzeba będzie tą glukozę zrobić, jak sobie przypomnę to mi ciarki przechodzą , ledwo to wypiłam, co chwile odruch wymiotny, baby tylko czekały z reklamówką w ręku hehe Mam nadzieje , że tym razem będzie choć troszkę lepiej, zaopatrze się w cytrynę , podobno pomaga...
  7. fela58

    Pazdziernik 2013

    Helloł 🙂 ale tu pustki w weekend, ja właśnie wróciłam od rodziców, nawet troszke się opaliłam, ale nie dałam rady długo wysiedzieć na słońcu , bo zaraz było mi słabo, ale za to jak po południu lunął deszcz to wyleciałam z domu i biegałam boso po trawie jak rusałka hehe 😁 😁 taka ulga , że nie sądziłam , że tak mnie ucieszy deszcz 🙂 młoda ja niestety nie pomogę, bo nie mam ani nie słyszałam o tym modelu wózka , ale w necie na pewno pełno opinii znajdziesz. Jutro rano do laboratorium na badania, muszę powtórzyć tarczycę, bo pierwszy wynik był na granicy normy i teraz trzeba sprawdzić czy wszystko ok czy trzeba będzie brać leki. aaa muszę się pochwalić , że udało mi się na lumpku znaleźć super kieckę tommy hilfingera, w sam raz na wyjście w przyszłą niedziele na komunię mojego brata 🙂 już nie mogę się doczekać jak się w nią wystroję 🙂
  8. fela58

    Pazdziernik 2013

    hej 🙂 Syla ja dane już wysłałam ma pocztę, także możesz zacząć tworzyć 🙂 Dziś wybieram się nad morze do rodziców, szkoda siedzieć w mieście w taką pogodę, może opale trochę nogi , bo bladziochy, że wstyd wyjść w sukience 😁 Współczuje Wam dziewczyny tych skurczy, mi jak na razie nic sie z brzuchem nie dzieje, ale za to jest brzydki 😞 z Maksem był fajny , taka piłeczka , bardziej sterczący , a teraz taki rozlazły na boki, fuuj. Daj znać dg jak będziesz dziś po wizycie, trzymam kciuki
  9. fela58

    Pazdziernik 2013

    Ja mam teraz połówkowe badanie we wtorek to zapytam o to echo , wiem , że z Maksem nie miałam robionego takiego badania, nawet nie wiem jak to się robi ☺️ Mój lekarz niestety nie ma aż tak dobrego usg i o 3d moge pomarzyć , zastanawiałam się czy nie iść gdzieś dodatkowo, ale zrezygnowałam, bo jednak trochę kosztuje a w końcu i tak zobaczę moje maleństwo 🙂 dg w takim razie czekamy cierpliwie na tabelkę 🙂 Ja tą ciąże znoszę bardzo podobnie jak pierwszą, byłoby super gdyby nie to spojenie łonowe, oby tylko poród był choć ciutke lepszy to będzie super, no i przede wszystkim mam nadzieje , ze ominie mnie tym razem baby blues po porodzie, bo to było strrrraszne i nie chiałabym się tak znowu czuć Mam już w domu męża, właśnie się poszedł kąpać , Maks szczęśliwy jak nie wiem co, ja zresztą też 🙂 Dobranoc brzuchatki 🙂
  10. fela58

    Pazdziernik 2013

    Mi się podoba ta tabela majówek, a czy za duzo danych ? sama nie wiem... niech się reszta dziewczyn wypowie. Można zrobić też tak , że przy zamieszaniu tabeli zaznaczyć w ustawieniach, że ogładać mogą tylko znajomi, co Wy na to?
  11. fela58

    Pazdziernik 2013

    hehe Kati chyba pisałyśmy w tym samym czasie 🙂 a i jeszcze widziałam , że wpisują wiek i która ciąża i chyba pierwsze ruchy
  12. fela58

    Pazdziernik 2013

    paella zobacz sobie na inne wątki , praktycznie na każdym miesiącu jest tabelka, wpisuje się tam dane mamusiek, imię, nick, termin porodu, płeć dziecka, imię dziecka, później uzupełniasz data porodu, jaki poród sn czy cc , waga i wzrost dziecka. Kati to jak? robisz tabelkę ? 🙂
  13. fela58

    Pazdziernik 2013

    No dlatego część rodziców rezygnuje ze złobka, jeśli dziecko jest chorowite, bo wtedy to nie ma sensu. Nas na szczecie ten problem nie dotyczy, nawet nasza pediatra mówila, że gdyby każde dziecko tak chorowało jak Maks to było by super. Ale gorąco!!, siedzę na balkonie , Maks buduje i jest cudnie , a najlepsze jest to, że jutro już wraca mój mąż 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 Ale się cieszę !!!!!!!!! w końcu się doczekałam , już nigdzie , nigdy go nie puszczę na tak długo!
  14. fela58

    Pazdziernik 2013

    No właśnie co z tabelka?? która chętna się tym zająć? ja to się nie znam na tych programach... A co do chorób to ja akurat jestem szczęściara ( tfu tfu ), bo Maks jak na razie chory był może ze 3 razy, jest bardzo odporny, ale wiem , że niektóre dzieci chodzące do żłobka na początku w kółko są chore, rozmawiam z mamami to część rezygnuje właśnie przez choroby a i czasem jest tak , że dziecko tydzień chodzi do żłobka a tydzień w domu chory, to zależy od dziecka i jego odporności. Pamiętam , że był taki czas, że w złobku było 5-cioro dzieci , bo reszta chora, Maksa na szczęście to ominęło. Z kolei dzieci , które w żłobku swoje odchorują to później w przedszkolu już są bardziej odporne, często słyszę , że " żłobkowe dzieci " w przedszkolu już nie chorują. Dziś byłam w Lidlu i widziałam gazetke promocyjną, od 23 maja będą różne rzeczy ciążowe, spodnie , bluzki, bielizna, i też ciuszki dla niemowlaków ( body i spodenki ). Juz widzę te tłumy kobiet z brzuchami 😁 😁 ze mna na czele 😁 ja na pewno skorzystam 🙂
  15. fela58

    Pazdziernik 2013

    dg to rzeczywiście kupe kasy za ten żłobek w porównaniu ze mną, ale wiem , że ciężko do państwowego , my też czekaliśmy 1,5 roku, zapisaliśmy od razu po urodzeniu, a przyjęli dopiero od września zeszłego roku. Ja ostatnio się uśmiałam , odebrałam Maksa ze żłobka i jak już byliśmy na zewnątrz to on podszedł do ściany , zakrył oczy , policzył do 6 i krzyczy SZUUUKAM heheh najbardziej własnie zaskoczył mnie tym liczeniem, tylko , że u niego po 6 jest znowu 4,5,6... 😁 😁
  16. fela58

    Pazdziernik 2013

    Ja za żłobek płacę 250 zł + 20 zł komitet, a warunki? to pewnie zależy od żłobka , na pewno w każdym jest zawsze plan dnia, u mnie np. o 8 jest sniadanie, o 9 zajecia edukacyjne lub wyjście na podwórko, póżniej 2 sniadanie i zabawa, o 11.15 obiad, o 12.00 drzemka i o 14 podwieczorek i do domu 🙂 Ja jestem bardzo zadowolona , bo dzieci mają tam przeróżne zajęcia i dużo się uczą. Ja mam porównanie , bo na początku jak poszłam po macierzyńskim do pracy to mieliśmy nianię i niby było ok, ale któregoś dnia ukryłam dyktafon bo byłam ciekawa co tu się dzieje jak jestem w pracy i oczywiście dała jeść, zmieniła pieluche, poszła na spacer, ale tak to non stop przed telewizorem a Maks sam sobie, wiec nie bardzo mi się to podobało, a jak poszedł do żłobka to tak szybko mi się rozwinął i stał się samodzielny , że sama byłam w szoku. Już tyle piosenek zna , że szok, mój mały śpiewak 😁 Oczywiście gdybym mogła nie pracować to wolałabym sama wychowywać dzieci, no ale niestety z jednej pensji wyżyć trudno 😞 drugie dziecko to od razu po macierzyńskim dam do żłobka , już w żadne nianie nie będę się bawić. właśnie skończyła sprzątać i plecy mnie bolą jak nie wiem co , a tak w ogóle to zaczęło mnie boleć spojenie łonowe jak dłużej pochodze, też tak macie? Masakra już zaczynam chodzić jak kaczka albo w 9 m-cu ciąży 🤪
  17. fela58

    Pazdziernik 2013

    Ale dobrze słyszeć, że macie dziewczyny takie zdanie na ten temat, bo ja jak mnie ktoś pyta czy Maks chodzi jeszcze do żłobka i usłyszy , że tak to się dziwi , że jak to tak? jesteś na zwolnieniu to po co go posyłasz? Juz myślałam, że ze mną coś nie tak! Ale ja widzę same plusy, ja mam czas dla siebie , a Maks lubi dzieci i z chęcią tam chodzi. Własnie go zawiozłam, teraz jem śniadanko i pije herbatke na balkonie bo jest cudnie 🙂 a i dzieci dziś po śniadaniu idą na plac zabaw na podwórko 🙂 Miłego dnia dziewczyny 🙂
  18. fela58

    Pazdziernik 2013

    no tak 24 h z takim maluchem to nie przelewki 😁 😁 Ja to mam dobrze , bo mój chodzi do żłobka i mam te pare godzin dla siebie, mogę spokojnie zrobić zakupy, obiad i posprzątać sobie, także nie mogę narzekać. Myślałam o tym , żeby już go nie dawać skoro jestem teraz na zwolnieniu, ale po namyśle stwierdziłam , że nie bedę go odzwyczajać i potem znowu posyłać, bo jeszcze pomyśli , że go nie chce jak się druga dzidzia pojawi, a poza tym on tam bardzo lubi chodzić i ma przynajmniej mnóstwo atrakcji no i przede wszystkim jest wśród rówieśników 🙂
  19. fela58

    Pazdziernik 2013

    Ja fetę i mozzarellę jak najbardziej jem , sery pleśniowe np. camembert tez jadłam , ale w pierwszej ciąży , teraz jakoś nie mam ochoty, nawet ostatnio było w programie "O matko!" , że to mit , że nie można jeść serów pleśniowych.
  20. fela58

    Pazdziernik 2013

    Ja tez sobie czasami pozwolę na kawę , ale powiem szczerze, że większą pokusą dla mnie jest cola i nie powiem zdarza się , że pije, to silniejsze ode mnie 😁 ostatnio to mam ochotę się napić alko i do tego zapalić papieroska, nigdy nałogowcem nie byłam , ale popalałam sobie własnie na jakichs imprezkach albo do towarzystwa jak ktoś palił. W pierwszej ciąży to sam ten smród mnie odrzucał ,a teraz to czasem mam chęć, ale na to akurat to się nie skuszę!!
  21. fela58

    Pazdziernik 2013

    hehe Figaa , ja mojego męża siostrę też zaraziłam i też będzie bobas w połowie grudnia 🙂 my też dość daleko mieszkamy od siebie, może nie 200 km ale jednak to nie na miejscu. Ja tez jeszcze nic nie kupiłam , co prawda takie rzeczy jak łóżeczko czy wózek mam po starszym , ale i tak pewnie dużo rzeczy trzeba będzie kupić, ale jak na razie to czekam az bede znała płeć 🙂
  22. fela58

    Pazdziernik 2013

    Dobry 🙂 no cisza jak to zwykle bywa w weekend, u mnie dzis też szaro buro, ale mi i tak jest caly czas gorąco i mimo pogody chodzę w sandałach 🤪 Od środy ma być u nas juz znowu słonecznie , wiec mam w planach odpoczynek na działeczce 🙂 Dziś po 3 tygodniowej przerwie Maks poszedł do żłobka , płakał jak nie wiem co bidulek a i mi jakoś dziwnie bez niego... 🥴 wczoraj uświadomiłam sobie, że nie mam ani jednego zdjęcia z tej ciąży, a z Maksem to juz miałam niezłą kolekcję i zastanawiam się czy nie zrobić sobie jakiejś rodzinnej sesji na pamiątkę, uwielbiam takie zdjęcia jak małe dzieciaczki trzymaja np. rączki na brzuchu mamy 🙂 a brzuch już mam ogromny 🤪 w przyszłym tygodniu jak wróci mąż to zrobi mi fotkę brzucha i wrzucę na nasz wątek zdjęciowy 🙂
  23. fela58

    Pazdziernik 2013

    Cześć dziewczyny, Nie było mnie troche , bo byłam w odwiedzinach w moich rodzinnych stronach na kaszubach, a tam nie miałam dostepu do neta, ale było super 🙂 Paella mi wyszło 65% dziewczynka 🤪 czyli kolejny znak ha!! ciekawe czy lekarz potwierdzi na wizycie ,a ta juz 21 maja 🙂 a tak poza tym to u nas ok, czekamy na powrót męża , juz tylko tydzien jupiii 🙂 🙂 🙂 Trzymam dziewczyny kciuki za Wasze wyniki badań !!
  24. fela58

    Pazdziernik 2013

    helloł 🙂 Ja właśnie gdzies tak od około tygodnia czuje ruchy, na razie bardzo słabe, ale nie da się pomylić z czyms innym, wiem ze to TO 🙂 ciążowe rzeczy nosze od dawna, musiałam kupić i tak nowe , bo z poprzedniej ciąży miałam tylko typowo " zimowe". ja po wyprawkę też już chętnie bym się wybrała, korci mnie jak nie wiem, tylko jak na złość tyle teraz wydatków, że muszę jeszcze chwilę się wstrzymać 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...