Doris25

Iga -jak tam twoja morfologia ? Bierzesz to żelazo w końcu ? Pamiętam, że pytałaś kiedyś ?

Butterfly napisał(a):

Iga w Katowicach jedna z położnych bierze 800zł jak musi przyjechać ekstra na poród albo 400 jeśli akurat ma dyżur... jakby wtedy to nie był jej obowiązek...

400 jeśli ma dyżur ?! 🤪
To jest jakieś bezprawne raczej i nie legalnie - jak łapówka, co one sobie własny biznes robią z państwowej posady, naszym kosztem ?
Chyba wypłatę dostają do cholery ?

Hej brzuszki !
Postanowiłam wstać razem z mężem o 05:30, żeby w nocy móc zasnąć bez problemów bo ostatnio to usypiam ze 2 godz... Poranek miałam piękny 🥴 - taki mnie skurcz w łydce zlapał, że myślałam, że zejde... 😠
Kasiulla - wydaje mi się, że nie powinnaś brać do serca tych nowych pomiarów bo te usg to podobno o kant dupy potłuc ... Wogóle te pomiary, to podawanie wagi to jakiś kosmos jest. Domyślam się, że łatwo jest nam mówić : nie denerwuj się, a gorzej w praktyce. Dlatego ja zgadzam się w 100 % z Andzią, że dzidzi już nic nie grozi ale dla własnego spokoju pójdź sobie jeszcze do jakiegoś lekarza.

właśnie robię TARTĘ z TRUSKAWKAMI, bydyniem i galaretką !
Już się nie mogę doczekać. BOMBA KALORYCZNA ale kiedy jak nie teraz ?! 😜

Odnośnie czkawki - moja mała ma nawet jak nic nie zjem, poprostu - dzień bez 5 czkawek to dzień stracony 😁

monia29 napisał(a):

hejka ja jak byłam przeziębiona to domowe sposoby nie pomagały mi ginka poleciła na gardło tabletki propolki z witaminą c, na katar Euphorbium krople do nosa jest to lek homeopatyczny również można te kropelki stosowac u niemowląt bo jest on na bazie soli fizjologicznej,a na kaszel syrop stodal i to mi raz dwa pomogło i dziecku na pewno nie szkodzi 🙂

Aleksandra i te leki są bez recepty w razie gdybyś tego sebidin nie dostała to o te propolki zapytaj one są do ssania na gardło 🙂

Te krople do nosa - homeopatyczne są naprawdę dobre, polecam !

Aleksandra_W napisał(a):

dzieki dziewczyny, ide zaparzyc szalwi i wziasc rutinoscorbin (o ktorym zupelnie zapomnialam) i moze uda mi sie znalezc ten sebidin na gardlo gdzies w polskich sklepach (tzn wysle Mojego jak wroci z pracy), ja pare strepsilsow wzielam...ale nic nie pomoglo...i juz nie bede brac na wszelki wypadek. 😘

ja brałam czosnek w tabletkach, piłam wodę z sokiem zagęszczonym z żurawiny - ma dużo wit. C, jest też taki syrop Prenalen - specjalnie dla kobiet w ciąży, do nosa sól fizjologiczna,
super się sprawdziły u mnie krople do nosa homeopatyczne, no i to syrop z cebuli : cebule siekasz w kostke - zasypujesz 2 łyżeczkami cukru, przez noc puszcza sok i pijesz po 2 łyżeczki dziennie - jest ohydny ale działa ! Na gardło brałam ISLA MOS czy siakoś tak.

monia29 napisał(a):

Doris ten twój link coś nie działa o tej diecie bynajmniej ja nie mogę otworzyc tej stronki 😞

a teraz ?

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,3855207.html

TO MI SIĘ PODOBA:

"Jeśli rodzinnych obciążeń brak, można jeść wszystko - a gdyby się okazało, że maluchowi jednak coś nie pasuje, wtedy można zacząć szukać winowajcy. Dieta "na wszelki wypadek" nie ma żadnego sensu. "

🙃

Butterfly - ostatnio poruszyłaś temat menu na pierwsze miesiące karmienia cycochem, więc wklejam link z ciekawym artykułem:

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,3855207.html

ciezarnabebe napisał(a):

iwonka ja dzieki bogu mam silny organizm bo lenia mam takiego ze nawet gardla mi sie nie chce plukac 😞 ☺️ i tylko sie modle zeby mnie nie rozlozylo bo jak ja tym dzidziusiem bede sie opiekowac-na starcue go zarazic TO BYLOBY NIESZCZESCIE 😞

a reni to dla mnie dekielek nawet tego nie ogladam! gdzies czytalam ze ona ma z garkiem z tymi swoimi SMIESZNYMI TEORIAMI I WYMYSLAMI! a poza tym jak ona wyglada...

masz racje, ona jest ostro walnięta 🤪

Ale fajna ta Zuzia, faka pokazała 😜
Obejrzałam tą eko Reni. Myślałam, że coś więcej powiedzą o tych pieluchach. Kurde - te podpaski to już przegięcie. FUJ !
Pozatym jaka to ekologia skoro wodę i detergenty się zużywa...
No chyba, że tych kulek się używa zamiast proszka ale ja sobie jakoś nie wyobrażam ... ble 🤢

ZARAZ W DZIEŃ DOBRY TVN BĘDZIE O PIELUCHACH WIELORAZOWYCH

Andzia, jeśli mogę spytać z jakiego powodu będziesz mieć cc ?

Witam brzuszki !
Ale miałam przej....aną NOC. Całą nie spałam, 4 wypady siku, milion zmian pozycji, myślałam o zawiśnięciu na żyrandolu ale by nie wytrzymał 😉
Deszcz napier...., błyski, grzmoty co chwilę - ja się boję burzy, duchota jak nie wiem - dziś mąż przynosi wiatrak ze strychu ... Wory mam pod oczami. 😠

Agata - śliczna fotka 🙃

beznadziejnie z tymi stronkami... ale już się zczaiłam, tylko też nie wiedziałam na czym skończyłam czytać...

BarbaraK- dobrze, że jesteś, miałam smsa słać do Ciebie, ale Monia29 napisała,że jesteś w dwupaku.

Witam nową czerwcóweczkę - kolejną Ivonę - mi też twardnieje brzuszek, dziś to z 5 razy jak kamień ... ale bezboleśnie, jak zmienię pozycję to ustaje więc się nie martw - to normalne na tym etapie.

co jest ku...wa z tymi stronami ?! wylogowałam się, zalogowałam ponownie i ciągle tak samo - zamiast pierwsza stronka to jest 1096 ?! o co kaman ? 🤪

Ja coś czuje, że jak polecimy to wszystkie na raz i na forum temat czerwcowki będzie pusto i cicho jak makiem zasiał 🤪

Hej brzuszki ! U mnie nocka w miarę choć zanim zasnęłam miałam kilka bóli i tak sobie pomyślałam, że jakby były trochę silniejsze i dłuższe to bym chyba nawet nie dała rady spakować szczoteczki itp no i się ubrać jakoś rozsądnie.

Ivonka - ładnie wyszłaś na tym nowym zdjonku, jak 16 stka. 🤪
Dziwne, że Barbara się nie odzywa - nawet jak miała te straszne bole pleców to wpadała na forum a teraz...jak kamień w wodę... 😮

Małgorzatta - Termin na cc wybrał mi ordynator, myślę, że cc 3 tyg przed terminem to dla dziecka przywcześnie. Ono i tak będzie wkurzone, że się je bezprawnie wyciąga z jego bezpiecznego domku.Na szkole rodzenia położna radziła by dogadać się z ordynatorem na cc jak rozpocznie się akcja porodowa bo wtedy wiadomo, że dziecko jest gotowe do wyjścia.Tak jest najlepiej dla dziecka, no ale podobno pratycznie może to być nie możliwe - bo co jak się okaże, że 3 inne porody sn muszą też zakończyć się cc? Brak personelu, brak czasu...


Mikanka - pokoik Julki zrobiliśmy bez żadnych naklejek itp. Ściany są pastelowe - nazwa farby koronkowy róż (bardziej wpada w brudny róż, jasny fiolet). Chciałam żeby w nim dominowały dwa kolory BIEL i RÓŻ. Meble drewniane + białe łóżeczko, białe zasłony, biały fotel, tylko dywan jest taki dziecięcy - pastelowy hello kitty 😆 Jest słodko ale też elegancko.

czerwcowka napisał(a):

piję karmi i wcinam chipsy a skurcze są już bardzo rzadkie ale bolą
więc korzystam bo po porodzie nie będzie tak dobrze 😉

To przy cukrzycy tak można ?

Malgorzatta napisał(a):

a czemu tak późno masz cesarkę Doris? jaki masz taki normalny termin?

Termin z om mam na 26.06. a planowe cc 21.06.

No to mi stracha teraz napędziłaś. 🥴 Ja tu sobie jestem spokojna bo nie mam żadnych objawów, czuję się dobrze, a okazuje się, że jutro mogę mieć rozwarcie i akcję porodową. Nieźle.
Ja w takim razie kładę się i leżę. 🙃Jakbym miała rodzić sn to bym pewnia tak jak Kasiulla piła herbatkę 😁 z liści malin i się seksiła ale w sytuacji umówionego cc - 20.06.mam iść do szpitala a 21.06 akcja, to wolę nic nie przyspieszać...
Pewnie to bieganie po sklepach tak przyspieszyło wszystko...

Iza - dzięki -twój link przypomniał mi o jaśku do karmienia !

No Małgorzatta - po Tobie to się rozwarcia nie spodziewałam.
Nika, Nequita, Aniaruda - tak, ale Małgorzatta - wcale... ;-)Szykuj kobito tą torbę !
No i zapisz nr do któregoś brzuszka, żeby dać cynk jak Borys już wyjdzie