Skocz do zawartości

Doris25

Mamusia
  • Liczba zawartości

    659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Doris25

  1. Agnieszka28 napisał(a):
    Jak moge zapytać ile dziewczyny przytyłyście do 35tygodnia? ja prawie 11kg, a od ostatniej wizyty3tyg temu nic nie przytyłam nawet ubyło mi 400g, ale mała przybrała prawie 600g


    + 9 kg.
  2. Czerwcoweczka, Beti, Iga - oklaskałam WAS na noc żeby WAM się lepiej spało hehii, eh - gdyby to pomagało na sen... 😉Ja mykam chociaż spróbować się zmierzyć z nocą i zasnąć . Życzę dobrej nocki brzuszki !!!
  3. czerwcowka napisał(a):
    Każdy brzuszek jest inny, mniejszy większy spiczasty rozlany, tak jak dzidziolki są różne, mają różną wagę, przyjmują różne pozycje 🙃

    Nie ma się co zamartwiać już na tym etapie że mam mniejszy albo większy brzunio.
    Trzeba strzelić fotkę i zostawić na pamiątkę 🙂

    My po cowieczornym czytaniu bajeczek przez Tatusia, jeszcze dziś będzie puszczanie rybki przez chwilkę. Mam nadzieję, że będzie pamiętała 🙂



    Moja Nikolka tydzień temu równo we wtorek - ostatni dzień 35tyg ważyła 2500, a propo wagi




    Może masz rację. Bardzo mądrze napisane. Oklask for ju ! 😁
    Ja miojej niuni śpiewam co dzień piosenkę fasolek "kolorowe kredki"
  4. monia29 napisał(a):
    Doris twój też jest śliczny 🙂


    Dziękuję !!!
    Jak patrzę na wasze to mam kompleks rozmiarowy. Wydaje mi się, że jest ... mały.
    Nie kumam tego opuszczania się brzucha i boję się, że się nie skapnę.
  5. Dziewczyny -wszystkie macie ŚLICZNE BRZUSZKI
    Pozazdrościłam wam.A co ! Nie będę gorsza ! Beti82 - zainstalowałam tego firefoxa i wkleiłam brzuszek !

    Luna, Beti - wy to macie wyjątkowo duże te brzunie !
  6. Butterfly napisał(a):
    Doris nie tylko Ty dziś miałaś przeboje w autobusie. Ja najpierw na przystanku myślałam,że zemdleje, bo plecy mi prawie odpadały, a te stare prukwy zmęczone bieganiem po targu i klęczeniem w kosciele od bladego świtu zajęły całą ławkę na przystanku i jeszcze jęczały, że upał i nie dają rady w takie dni. To niech siedzą w domu i dupska nie ruszają!!! Wsiadam do autobusu, a ne oczywiście pierwsze, popychają, rozpychają... Jedna stanęła nad taką malutką dziewczynką i obok mnie. I słyszę jak mama tej dziewczynki, która stała dalej z wózkiem, mówi do niej "ustąp pani w ciąży". Podziękowałam i siadłam, a stara się zjeżyła jak owczarek moich rodziców na widok obcego 🙂)) Takiego sapania nad uchem to już dawno nie miałam,ale generalnie miałam ją głęboko w d..pie. Zadzwoniłam do mojego męża i dostatecznie głośno zaczęłam mu opowiadać, że jakaś stara na mnie syczy, bo nie dałam jej siąść..Oj jej mina była bezcenna...


    No to mnie pocieszyłaś.
    Haha ale się uśmiałam z tego owczarka !
    Oklask dla Ciebie !
  7. Hej dziewczyny, wróciłam z Wawy - byłam na usg i zawieźć ten wymaz. Ale się wkurwiłam. Miesiąc temu zapisałam się na to usg na nfz bo stwierdziłam, że jak robiłam prywatnie w 30 tyg. to skoro już się zapisałam i wyczekałam ten miesiąc to sobie i tak pójdę.No i okazało się, że ta lekarka do której się zapisałam nie robi usg ciążowego (a kurwa przecież się pytałam zapisując się). Miesiąc czekania i dupa. Te złodzieje z nfz to tylko potrafią pieniądze brać, nic więcej.
    Dobrze, że chociaż załatwiłam odrazu ten GBS. W końcu zainwestowałam stówkę i oddałam dwie wymazówki.
    Jeszcze mnie wkurwili w autobusie. Gorąco jak niewiem, napchany jak puszka z sardynkami, ale żeby ktoś mi ustąpił, to nie ma. Normalnie patrzą Ci się na brzuch ale mają to w dupie buraki. A stare prukwy wymalowane to tylko by chciały żeby im ustępować.

    Witaj Nequita, myślałam, że jak się odezwiesz to już pomiędzy karmieniem a przewijaniem Kruszynki. No ale niech sobie rośnie.

    Ivona - super, że usg dobrze wyszło. Mały już nie taki mały.
    Jeśli chodzi pobranie wymazu z dwóch dziurek przy pomocy jednej wymazówki to miałam na myśli użycie jej najpierw z przodu a potem z tyłu, nigdy odwrotnie bo rzeczywiście można coś sobie przenieść !!! Babka z laboratorium powiedziała mi, że w ten sposób można, ale jednak wolę mieć pewność, że napewno nie mam i zrobiłam na dwóch.

    Monia 29- wielkie dzięki za poradę z tym gbsem odnośnie tego oporu zwieracza, hihihi


  8. Kiniek napisał(a):
    Hodowla jako metoda badania przesiewowego w wykrywaniu zakażeń GBS.Wykazano, że dokładność przesiewowych badań prenatalnych zależy od przestrzegania pewnych zasad, takich jak pobranie próbki we właściwym okresie ciąży, z określonych regionów anatomicznych oraz stosowanie precyzyjnych metod mikrobiologicznych. Zaleca się wykonanie posiewu w 35.-37. tygodniu ciąży, ponieważ zwiększa to czułość i swoistość identyfikowania kobiet, u których GBS będzie obecny w drogach rodnych w czasie porodu. Próbki należy pobrać z pochwy i odbytnicy (tzn. po pokonaniu oporu zwieracza odbytu), a nie z szyjki macicy lub tylko z pochwy.

    źródło : http://www.skotnicki.pl/ginekologia/content/view/73/49/

    U mnie GBS ujemny właśnie mąż mi przyniósł wyniki 🙂



    Kurde, to ja już Kiniek nie wiem jak zrobić - no szpital chce tylko jedno ale ja się boję bo co jak w pierwszej dziurce wyjdzie, że go nie mam, a mam w drugiej, której nie zbadałam może być ten paciorkowiec cholerny ?!
    Z drugiej strony 5 dych piechotą nie chodzi (za jedno badanie).
    ?
  9. Ja się jeszcze wysilam umysłowo nad tym gbsem. Nie wiem czy zrobić obie dziury czy nie. Pomóżcie.
    Moja ginka powiedziała żebym zapytała czy chcą w szpitalu ten gbs i zadzwoniłam zapytać. Okazuje się, że chcą tylko z pochwy.Natomiast babka w laboratorium powiedziała, że można nawet zrobić obie dziurki jednym patyczkiem: tzn najpierw przodek a potem tyłek.(wiadomo).
    No i teraz nie wiem czy z samej pochwy będzie napweno wiarygodne. JAK WY MYSLICIE ? CZY MOŻE ZROBIĆ TAK JAK MÓWIŁA BABA Z LABORATORIUM ?
  10. Hej dziewczyny !Wreszcie udało mi się nadrobić weekendową nieobezcość - aż 22 strony, muszę się przyznać, że czytałam troszkę "po łebkach" ale oczka mnie już bolały ...
    Super, że 2 dziewczynki są już rozpakowane a dzieciaczki mają się dobrze.
    Teraz to pewnie co parę dni będą tu takie niusy.
    Ja póki co nie mam skurczy ani obniżenia brzuszka, za to mała w week była bardzo aktywna co mnie oczywiście cieszy.
    BarbaraK- nie przejmuj się tą intensywną wydzieliną bo każda z nas pisze tu o tym, że jej dużo cieknie. Ja też mam takie fazy - np. do 1400 prawie sucho i chodzę bez wkładki a potem ... chlup coś pocieknie i majteczki mokre. Też już się wkręcałam, że to napewno te wody ale skoro większość na to narzeka to tak ma być. Ph masz dobre - u mnie na wynikach jest norma od 5 do 8. Ja mam 6,5.
  11. monia29 napisał(a):
    Doris i BarbaraK[color=blue][/color] mogę zapisac sobie wasze telefony w razie powiadomienia którejś z was o porodzie????Tak na przyszłośc pytam 🙂


    oczywiście - po to są !
    Co do lecha free - to jest pifko bezalkoholowe. Jadę na nim od poczatku ciąży ! 😎
  12. Siemka laski ! Właśnie wróciłam z weekendu od rodzinki. Mam do nadrobienia 20 stron ale zostawię sobie do poczytania na wieczór !
    Kasiar - ale nas zaskoczyłaś , gratulacje !
  13. Aleksandra_W napisał(a):
    hej dziewczynki,
    Ja znow tylko zagladnelam na chwilke, juz odpuszczam na dzis porzadki, malowanie itp. Padam z nog a jeszcze musze isc zakupy zrobic bo wczesniej nie mialam kiedy. Wiec mykam do sklepu a pozniej to juz tylko RELAKS! Trzymajcie sie, milego wieczorku i dobrej bezbolesnej,bezskurczowej nocki 🙂 😘
    P.S. Do dziewczyn co na grilla sie wybieraja- badzcie ostrozne co jecie, aby mieso/kielbasa by bylo dobrze wysmazone i trzymane w lodowce przed podaniem a nie na sloncu/powietrzu. Ja w tym roku po grillu taka chora bylam ze masakra, mialam zatrucie pokarmowe, wymioty,biegunka,goraczka- 3dni mnie trzymalo a dopiero po tygodniu czulam ze wrocilam do normy. Wiec uwazajcie co jecie , prosze. Nie chcialabym zebyscie cierpialy. Ja po kielbasie chyba taka chora bylam... nie chcialam nikogo nastraszyc...poprostu to z troski 😉



    A ja jestem po grilu na kolacyjkę 🥴 a jutro mykam do rodzinki męża - też ma być grill 🥴

    Monia29- nie łap doła z powodu piwa, ja sobie zawsze kupuje LECHA FREE i się wkręcam, że to prawdziwe heheh 😎
  14. ciezarnabebe napisał(a):
    a bo faceci to dekle beznadziejne-oczywiscie z wyjatkami na potwierdzenie reguly 🙂
    ja tez mam isc jutro na grila choc po prawdzie nie bardzo mi sie chce... a te tablety to tylko zelazo czy jeszcze cos?


    Monia29, Iga - ja też biorę tardyferon. Ja myślałam, że on jest na receptę bo mi ginka zawsze pisze na recepcie. To jest żelazo + kwas foliowy. Ja najpierw brałam 1 tabletkę dziennie, a teraz kazała mi brać po 2 !!! Ja w dodatku biorę prenatal complex - tam też jest żelazo. Kurde - muszę go mieć naprawdę mało...

    Iga - super kawał, oklask poszedł pod Twoim adresem !!!
  15. Agnieszka28 napisał(a):
    też podczas chodzenia odczuwacie takie kłucia w podbrzuszu i pipce?


    teraz nie, ale wogóle to miałam kilka razy ale to było ze 2 tyg. temu
  16. co do pępolka to ja mam pół wystające pół nie, ale czuje, że wyjdzie cały bo nie ma już skąd skóra się brać, ale odpukać rozstępów brak.

    BARBARA K - pytałaś o cenę GBS ?
  17. Podobno (ciężko zgadnąć ile w tym prawdy - pewnie tyle co z tą bawarką) jak ma się zgagę to dziecku rosną włoski.
    Jeśli to prawda to moja księżniczka będzie łysa jak kolanko 😜
    Ja wógole zgagi to zaznałam ze ... 2 razy w życiu.
  18. Dorota552 - widziałam ten odcinek. Cieszę się, że moich rodziców nie będzie przy nas po porodzie Julki bo napewno byłoby podobnie: to nie tak / źle robisz / a kiedyś to się stosowało to ...../ lepiej mnie posluchaj bo ja dwojke dzieci wychowalam itp.
    Cieszę się, że ten czas po porodzie będziemy tylko JA, MÓJ MĄŻ I JULCIA.
    Jak bym miała problem z karmieniem to też wolę jak będziemy sami to nie będę czuć na sobie takiej presji niż jakby byli obok i patrzyli na każdy mój ruch.

    Czytałam na innych forach czy warto pić herbatkę na laktację jeszcze przed porodem i było różnie ale generalnie, że można np. tydzień przed rozwiązaniem po jednej. Ja pewnie zaryzykuję z uwagi na tą cesarkę.
  19. Hejka, od rana mnie tu nie było i tyle do nadrobienia !

    Mikanka - podziwiam Cię za tę cierpliwość dla swojej rodzinki ! Uśmiałam się z tych hemoroidów na piersiach, hahah !

    Monia29 - ja tak jak ty (póki co) nie mam żadnych objawów zbliżającego się porodu ale ja się z tego cieszę bo chcę żeby mała jeszcze podrosła. W pon. idę na usg - ciekawa jestem ile podrosła od ostatniego - w 30 tyg miała 1800 g. Wogóle nie czuję tego, że to już niedługo ten poród. Może dlatego, że nie mam takich akcji jak Nequita, Nika, tych całych rozwarć 😮

    Ja to się zaczynam martwić o moją mleczarnię - sucho jak pieprz. Może by zacząć pić już coś na laktację ? 😮
  20. Witam brzuszki !
    😎 Widzę, że sporo brzuszków miało bezsenną nockę.
    Ja w miarę - choć miałam mega problem z zaśnięciem. Leżymy z mężem w łóżku, rozmawiamy przed snem - w brzuszku cisza, tylko kończymy rozmowę, gasimy światło ... Julcia zaczyna buszować. Ehh. Ciekawe czy tak będzie w nocy jak się urodzi. O 7 rano miałam przymusową pobudkę bo w parku obok domu zaczęli wycinać drzewa. 😠 Hałas straszny. 😠

    Mikanka - to chyba nie problem z tym stanikiem - wymień po prostu. Super waga Oskarka.

    Beti82- mi to cały czas ta ręka wchodzi między brzuch a cycki. 😮
    Ja nie wiem jak mi to podwozie siądzie to chyba będę o podłogę nim tarzać 🤪 Jak mam poznać, że opadł ?

    Mikanka - ty mówisz, że badanie na gbs u Ciebie drogie. U mnie powiedzieli, że 50 zł od dziurki 🥴 Jeszcze mam nadzieję, że się pomylili. Czekam na wieści od BarbaryK - ile u niej.W razie co szukam innego laboratorium. 🤨

    Kasiulla - dobra jesteś z tym kotletami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...