Skocz do zawartości

Doris25

Mamusia
  • Liczba zawartości

    659
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Doris25

  1. Butterfly napisał(a):
    monia29 napisał(a):
    http://jejdziecko.pl/wody-plodowe
    Znalazłam coś o tych wodach płodowych


    Najbardziej spodobało mi się zdanie Wyciekowi może towarzyszyć zapach świeżej ryby 😮 Ja to już sama nie wiem, czy mi coś wycieka czy nie.

    Poszłam do sklepu i na widok arbuza i truskawek dostałam takiego ślinotoku, że nie nadążałam z przełykaniem niemal 😮

    Doris to może zapytaj o trylogię Millenium Larssona (bardzo na topie, ale naprawdę wciąga, choć nie przepadam za kryminałami), możesz zapytać o "Cień wiatru" albo "Grę Anioła" Carlosa Ruiz Zafona (pozostałe jego książki sa moim zdaniem do d...y), zapytaj o coś Guillaume Musso (np. Nostalgia anioła, Potem), Markusa Zusaka (Złodziejka książek, Posłaniec). Z bardzo lekkiej lektury to możesz coś Dana Browna przysposobić, choć ja osobiście nie przepadam, ale czyta się szybko. Nie wiem tylko, czy to wszystko nie jest dość nowe... Oj,mogłabym tak w nieskończoność.



    co do tych ryb - o fuuuj 🤢
    Dzięki za książeczki. Masz rację - trylogia Larssona wciąga - Pierwszą i drugą mam za sobą - naprawdę świetne, choć pierwsza lepsza od drugiej.Podobno trzecia tak samo fajna jak pierwsza. Ciekawe czy którąś z pozostałych dostanę - ja mam tu u siebie taką mała bibliotekę 😞 ale spróbuję.THX + oklask !
  2. Butterfly napisał(a):
    Dobra, wrzuciłam pierwsze pranie. Chciałam z tym czekac do przełomu maja/czerwca, ale wczorajszy skurcz mnie tak nastraszył, że stwierdziłam, że powoli zacznę robić pranie i prasowanie. Pisałyście o temperaturze prania i specjalnych programach- ja u siebie mam jakiś program Baby- pranie na 40 stopni i automatycznie większe płukanie i postanowiłam tego użyć, choś trwa dwie godziny.

    Co do książek Doris to ja mogę godzinami rozmawiać i polecać, ale wszystko zależy od tego, co lubisz 🙂 I czy "nowośc" określa np. książki z zeszłego roku 🙂



    Ja to bym tak nie mogła czekać z tym praniem tak długo. Wolę mieć wszystko gotowe bo w razie co będę spokojna. Dobrze, że się za to zabrałaś.

    Wiesz co, w sumie ja nie mam jakiegoś określonego gatunku, z reguły jak już cos czytam to właśnie "z polecenia". Sama raczej nie kupuje książek. Mam takie fazy na czytanie i nie czytanie. Teraz mnie coś naszło, że mam ochotę. Rzuć kilka propozycji, ja sobie zapiszę i sprawdzę u siebie czy któraś jest.
  3. Nequita - nie złość się bo złość piękności skodzi. Widocznie kuzynka chciała się pozbyć, może też ma mało miejsca 😮

    Dziewczynki, poleccie (jak to się pisze?! :blink 🙂 mi jakąś książkę dobrą - tylko nie nowość bo u mnie w bibliotece publicznej to raczej starocia są.
  4. Agnieszka28 napisał(a):
    a jak to jest z tym sączeniem się wód płodowych? im więcej czytam tym jestem bardziej głupia


    Podobno jak się sączą to na leżąco a na stojąco nie bo główka dziecka jest jak korek. Tak czytałam.
    Lepiej się nie wkręcaj ! 😉
  5. Butterfly - to raczej nie możliwe, żeby no spa tak szybko zadziałała. Ja będąc kiedyś w bólu liczyłam czas zanim zacznie działać (popiłam dużą ilością wody żeby przyspieszyć) i było równo 15 minut i STOPNIOWO ból zchodził.

    Co do bólu brzucha to ja też wczoraj miałam i trochę mi to wyglądało jak skurcz 😮
  6. BarbaraK napisał(a):
    Doris25 napisał(a):
    Dzieńdoberek ! Witam nową czerwcóweczkę !
    Luna - kondolencje z powodu babci ! 😞
    U mnie nocka super. Pewnie za sprawą wieczornego masażu plecków i otwartego okna - było tak przyjemnie chłodno i spałam do 09:30 ☺️

    BarbaraK
    - próbowałaś jakiejś gimnastyki i masażu na te plecki ? Ja w ciągu dnia miewam kryzysy i wtedy mykam na dywan trochę poćwiczyć - takie denne te ćwiczenia ale zawsze jakiś ruch i pomaga.


    Próbowałam, ale to właśnie po ćwiczeniach i masażu bóle się nasilają. Ogólnie jak bardziej "eksploatuje" bolące miejsce to jest coraz gorzej. Od rana siedzę i szukam w necie jakiś sposobów na uśmierzenie bólu i w ciązy nic nie wolno brać, niczym sie smarować, trzeba przeczekać... Paranoja jakaś.... 😮


    Nika a jak u Ciebie? Przeszło Ci choć troszkę?




    Nieźle, to ja już nie wiem co Ci podpowiedzieć. Mi to pomaga. Miejmy nadzieję, że u Ciebie to chwilowe, że nie będziesz się tak męczyć do końca bo jeszcze Ci troszkę zostalo. 🥴
    Zadzwoń do swojego ginekologa - po co masz się męczyć ?
  7. Dorota552 napisał(a):
    Mi w aptece powiedzieli że można w ciąży stosować amol, ale nie sprawdzałam tego na sobie


    Na amolu jest co innego, ale będąc przeziębiona pomimo to smarowałam sobie czoło na ból zatok.
  8. Dorota552 napisał(a):
    Dzień Dobry Brzuszki.
    Luna współczuję- ogromna strata i do tego przeświadczenie że Ciebie tam nie będzie.

    Nam nocka upłynęła spokojnie poza kursami do toalety- jak nigdy wstawałam chyba 4razy ale na noc zjadłam arbuza może dlatego. Wogóle wczoraj usnełam ok.22 jakoś tak dziwnie wcześnie jak dla mnie. Miałam tylko problemy z przekręcaniem sie z boku na bok bo strasznie midnica boli, dlatego jakoś prawy bok strasznie mi przypasował ale śpiąc czówam żeby Mariusz "nie żeby specjalnie ale zwyczajnie przez nieuwagę" nas nie skopał czy udeżył.
    Ja tydzień temu miałam wizytę u ginki ale o tym badaniu słowem nic nie powiedziała, następną mam 10-06 czyli dzień przed planowanym porodem więc raczej zrobić mi tego nie zrobi. Nie wieczie czy można wykonać to badanie prywatnie- tak dla swojego sumienia.




    Tak można, a znając życie to ono jest tylko prywatnie. Zrób koniecznie, nie wiem czy czytałaś - wczoraj wkleiłam link o tym badaniu i wpis z innego forum !
  9. Agnieszka28 napisał(a):
    dziewczyny czy wy też w 34 tyg zaobserwowałyście zwiększoną wydzielinę z pochwy? bo teraz zauważyłam mokrą plamę w spodniach od piżamy, ale na pewno się nie posiusiałam, czy to nie za wcześnie jak na ten tydzień?


    Spokojnie, ja tak mam często w III trymestrze. Bez wkładki ani rusz ☺️
  10. Dzieńdoberek ! Witam nową czerwcóweczkę !
    Luna - kondolencje z powodu babci ! 😞
    U mnie nocka super. Pewnie za sprawą wieczornego masażu plecków i otwartego okna - było tak przyjemnie chłodno i spałam do 09:30 ☺️

    BarbaraK
    - próbowałaś jakiejś gimnastyki i masażu na te plecki ? Ja w ciągu dnia miewam kryzysy i wtedy mykam na dywan trochę poćwiczyć - takie denne te ćwiczenia ale zawsze jakiś ruch i pomaga.
  11. ivona55 napisał(a):
    Kurcze dziewczyny to mój mały na początku 32 tygodnia ważył 1500 😮 Przy Waszych maleństwach to najmniejszy 🥴 Mam nadzieję że nadrobił...W poniedziałek robie usg, już sie nie mogę doczekać


    Nie przejmuj się nic a nic bo to całe ważenie to pic na wodę jest.
    🙂
  12. Mikanka - ja posegregowałam w jednej komodzie rozmiarami: na każdej półce mam inny, 0-3 m-ce, 3-6, 6-9, 9-12.
    Druga komoda z przewijakiem : tam mam tylko NA TERAZ i te z kolei posegregowałam:
    półka z body
    półka z pajacami
    półka z bluzkami
    półka z półśpiochami
    itp.
  13. beti82 napisał(a):
    ja na fundusz bede miała raczej tylko pobranie mam na nfz bo ktos to musi pobrac a wymaz zabieram do laboratorium w szpitalu bo tam robia takto w innych miesjacch tego badania nie ma. ale moze bedzie za darmo któz to wie? lekarz mi w sumie powiedział ze nie jest to badanie uznawane przez nfz za obowiazkowe tylko zalecane. tak samo z hcv i z cytologią- dzis mi powiedział ze nfz teraz chce by cytologia była co 3 lata a czesciej tylko jak jest powod!!! moj doktorek robi co roku ja tez sie zawsze co roku zgłaszam po tym jak moja wtedy 24 letnia kolezanka miała raka szyjki.no ale...jej super facet okazał sie h.... dorobił jej rogi a przez to zaraził wirusem jak sie okazało tym brodawczaka, i od cytologi minelo jej dwa lata a tu rak.była wtedy w ameryce wiec szybka pomoc operacja szybka a nie jak u nas miesiac po wykryciu, lepsze leki bo wiecej refundacji i zyje a ma 30 lat.nfz jest do bani.
    a co do przygotowania to generalnie do wymazów nie powinno sie myc.ale to są wymazy z głąb wiec sadze że można delikatnie.
    o znalazłam artykuł i to szpitalny o przygotowaniu.
    http://www.mzoz.zory.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=80&Itemid=91




    DZIĘKI BETI , oklask - nawet się udało od razu !
  14. Z INNEGO FORUM O GBS - WAŻNE !!! PRZECZYTAJCIE:
    Witam wszystkich!!
    Wlasnie szukalam wiecej informacji na temat tej paskudnej bakterii i natknelam sie na to forum. Chcialabym sie z wami podzielic moim doswiadczeniem z ta wlasnie bakteria. Moja coreczka urodzila sie przez cesarskie ciecie poniewaz dwa tygodnie przed porodem odwrocila se glowka do gory. GBS wykryto u mnie kilka tygodni przed porodem i poinformowano ze to nic strasznego w naszych czasach i ze podadza mi antybiotyk przed porodem a jesli bede miala cesarskie ciecie to nie istnieje mozliwosc zakazenia dziecka wiec koniecznosci kuracji antybiotykowej nie ma. Tak jak pisalam mala urodzila sie przez ciecie cesarskie (nie podano ani mi antybiotyku ani mojej corce )i po 48h wypisano nas do domu. Trzy tygodnie pozniej znalazlysmy sie w szpitalu gdzie stwierdzono ze mala zostala zakazona GBS i konieczna jest 10 dniowa kuracja antybiotykowa. Lezalysmy pelne 10 dni podawano nam penicyline po czym wypisano nas do domu zapewniajac ze bakteria zostala zabita. Teraz mala ma 6 tygodni i ponownie wrocilysmy do szpitala,tym razem z zapalenem opon mozgowych ktorych sprawca jest GBS.
    Dziewczyny pozytywne na GBS pilnujcie tego i domagajcie sie antybiotykow nie wazne czy rodzicie same czy macie cesarke, bo ogladanie swego nowo narodzonego dziecka na szpitalnym lozku to istny horror!
    Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za przyszle mamusie
  15. ja jeszcze wrócę do GBS (sorki):

    Czy GBS można zrobić na nfz ?
    Jak wygląda pobranie i czy jakoś trzeba się do niego przygotować ?
    jak robiłyście to napiszcie plizzka
  16. Moja niunia w 30 tyg. ważyła 1800g. Teraz idę na usg w pon. na nfz węc ciekawe jakiej klasy będzie i co pokaże...

    Co do tych wszystkich skurczy to chyba nie mam - sto różnych opisów już słyszałam więc nie wiem. Mam nadzieję, że jak nadejdą te prawdziwe to poznam. Póki co mam tylko bezbolsene twardnienie brzuszka może ze 2 razy dziennie. W sumie dobrze bo ja tak jak Beti wolę, żeby maleństwo jeszcze pomieszkalo w moim brzuszku. Gdyby nie to spanie nie wygodne i ból plecków to póki co jest calkiem całkiem.
  17. Ja muszę pitkę wygolić na "bobasa". ☺️

    BarbaraK - te szpitalne koszule do porodu są podobno jak taki większy t-shirt - tylko za dupe.Ale możesz zostać w swojej - jak masz dłuższą to będziesz zadzierać
  18. U mnie w szpitalu też luksusów nie ma ale wychodzę z założenia, że nie jadę do spa na wakacje a urodzić i szybko wrócić do domku z Julcią. Lepiej nie czytać tych opinii o szpitalach bo one są naprawdę skrajne - jak o wszystkim. w zeszłym roku czytaliśmy przed wakacjami opinie o naszym hotelu - do którego się wybieraliśmy i byliśmy zastawieni po opiniach na najgorsze - że syf, obsługa do d..., jedzienie nie dobre a wróciliśmy BARDZO ZADOWOLENI i ZASKOCZENI, że ludzie takie rzeczy piszą.SZOK. Ja byłam w 2 och szpitalach- nawet nie tyle co oglądać tylko porozmawiać o cesarce czy nie będą robić problemów. W jednym robili więc wybrałam ten drugi, który mam zresztą bliżej. Uważam, że co ma być to będzie.

    Monia 29- ja też mam naleśniki na obiad, mniam 🙃:
  19. Co do rozmiarów brzucha to ja mam chyba "kompleks małego brzucha". Mąż mówi, że jest duży ale jak kogoś spotykam to mówią mi albo, że mały, albo, że zgrabny a mnie to denerwuje.

    Monia29- moja ginka mówiła mi tylko o wymazie, o gbs nie.
  20. monia29 napisał(a):
    Doris na tego paciorkowca czyli tzw.Gbs pobiera się wymaz z pochwy lub odbytu albo obydwa to zależy od gina i że powinno robic się to badanie po 35 tyg ciąży TAK MOJA GINKA MNIE UŚWIADOMIŁA I W NECIE POCZYTAŁAM NA TEN TEMAT 🙂
    dlatego teraz mam 19 maja wizytę w niedzielę skończyłam 35 tydz od wczoraj zaczęłam 36 🙂


    thx, znalazłam ciekawy artykulik jakby ktoś oprócz mnie był nie uświadomiony:
    http://www.skotnicki.pl/ginekologia/content/view/73/49/
  21. A propos tego paciorkowca to powiedzcie mi dziewczynki czy GBS to jest to samo co wymaz z pochwy (nie wiem czy już się nie pytałam ale mam zaniki pamięci o których wczoraj pisałam). Pytałam mojej ginki, które badanie powinnam zrobić przed cesarką ale ona odesłała mnie do szpitala żebym tam zapytała, a na pytanie czy to to samo to miałam wrażenie, że jakoś chyba nie bardzo sama wie bo zaczęła coś kręcić (jakaś niedouczona chyba).
  22. ciezarnabebe napisał(a):
    dzieki agnieszko 🙂 wzajemnie oklask
    co do wczorajszych ruchow to moja mala tez byla mega grzeczna a dzis od rana szaleje i tylko jakies kolanka i lokietki co chwile MOZE TE NASZE DZIECI REAGUJA NA POGODE...


    Napewno reagują. Przynajmniej moje maleństwo reaguje, jak jest lipna pogoda to cały czas śpi a jak jest słonko to buszuje że HEJ.
  23. Witam brzuszki. Ale tu ruch od rana - niespodziewałam się !
    U mnie nocka minęła w miarę, maleństwo dało pospać, plecki nie bolały - wieczorny masaż pewnie zrobił swoje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...