Skocz do zawartości

Cherry

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2665
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cherry

  1. Dobra murzynek upieczony... 😜 Kolacja mężowi zrobiona... a my z Kacperkiem co wcinamy... ? POMIDORY ZE ŚMIETANĄ 😁 🤪 😁 🤪
  2. ella1 napisał(a): Cherry a co do tego kolesia co tak powiedzial 😠 😠 😠-to ciekawe czy jak kiedys jego zona bedzie w ciazy to to samo powie??? 😲 😲 ale mi tacy ludzie na nerwy działaja. Nie ten koleś około 50tki miał... Kupował prezerwatywy, wino i jakieś tam czekoladki więć na sex się szykował.... Po tym jego zachowaniu pomruczałam sobie pod nosem żeby mu nie stanął przez całą noc i tyle... 😁 Chociaż nigdy nie życzę nikomu co mi nie miłe hehehe 😁 ale tym razem odpuściłam .... 😁
  3. Dzis czytalam w "W oczekiwaniu na dziecko" ze lewatywa i golenie krocza nie jest juz zalecane w Polsce i nie musimy sie na to zgadzac. Dla mnie to troche obrzydliwe "narobic pod siebie" ale piszą dalej ze polozne na pewno juz to nie raz widzialy i nie ma sie czego wstydzic. A Wy co o tym myslicie? Ja sobie nie wyobrażam pójść nie ogoloną do szpitala.... chociaż w sumie jak by w wody same odeszły niespodziewanie nie sądzę bym myślała o goleniu pindży 😁 Chociaż już tak na codzień jest mi już coraz ciężęj.... Dzisiaj mężuś wyskoczył że może mnie ogolić.... i jaki ochoczy do tego był 😁 Dobrze że byłam już po hehehe.... Co do lewatywy to ja chyba bym wolała mieć zrobioną ale to tak samo jak w przypadku golenia.... Jak akcja porodowa zacznie się niespodziewanie i np. w domu a nie w szpitalu to nie wiem czy będzie wtedy czas ma lewatywę i jak to się mówi trudno....Raczej nie będziesz myślała o tym czy coś wydalisz... Podobno w ostatniej fazie porodu bóle są podobne do tego jakbyś robiła kupę ponieważ dziecko uciska na okolice około odbytnicze. Tak gdzieś czytałam i tak mówiła mi też moja przyjaciółka. Jedynie co w podsumowaniu mogę dodać to to że będę starała się jechać do szpitala wygolona i po proszę o lewatywę ale to nigdy nie wiadomo jak to będzie.... Z opowiadania psiapsióły wnioskuję też że pierwsze wypróżnianie się po porodzie było najgorszym przeżyciem dla niej... Szwy tak ją bolały że siedziała na kiblu i płkała... Jak będzie w moim przypadku nie wiem pozostaje mi czekać i przekonać się w terminie... 🙂
  4. No wreszcie koniec przerwy technicznej... wróciłam i nic mi się nie chce 😁 Zjadłam gołąbasa i tym bardziej mi się nic nie chce chociaż obiecałam Mężuniowi, że upiekę mu murzynka hehehe 😁 Chyba zaraz burza będzie 😮 Co do waszych brzuniów śliczne są 🙂 Po poczcie byliśmy we Wrocku na Bielanach (centrum handlowe) kupić co nie co i weszłam do sklepu KappAhl w którym niegdyś pracowałam popatrzyć co moje babeczki mają... A moje babk widząc mój brzunio mówią: ale Ciebie dużoooo 😮 😁 hahaha a potem Ty tam nie masz bliźniaków? 😮 😁 Potem spotkało mnie coś nie miłego.... Weszłam na sam Tesco i po zakupach udałam się do kasy pierwszeństwa - kolejka była długa. Tylko ja w ciąży i żadnych też osób niepełnosprawnych nie było.... Nikt nie chciał mnie przepuścić a kasjerka też udawała że nie widzi że w ciąży jestem ! Widząc to kobieta stojąca za mną mocno się zbulwersowała i poszła wrzasnąć na kasjerkę czemu mnie nie obsługuje! Więc z łaską mnie poproszono do kasy głośno komentując że przyszłam sobie ciuszki kupować do tesco ! Mój mąż też się wkurzył a już szczególnie gdy mnie przepuszczono a koleś to skwitował: kasa jak kasa każdy musi swoje odstać! 😮 😮 😮 Cham jeden! Brak kultury!
  5. gosiaq napisał(a): pewnie nie.... 😁 prędzej będziecie sobie grac na nerwach niż się znudzicie hehehe 😁 Gosiaq musze powiedzieć że bardzo się cieszę 🙂 Uciekam na pocztę 🙂
  6. Też łykam żelazo ale ono strasznie utrudnia wypróżnianie... dobrze że mam siemeinie lniane bo z nim lżej
  7. gosiaq napisał(a): Takie "szczegóły" nie mogą umknąć mojej uwadze 😁 Gosiaq przepraszam za ciekawość a kiedy Twój mężulek przypływa? Jak nic się nie zmieni, to 9 sierpnia 🙂 🙂 🙂 To tylko 22 dni 🙃 🙃 🙃 TO FANTASTYCZNIE 🤪 trzymam kciuki by nic się nie zmieniło 😉 Długo będzie? Mam nadzieje że tyle abyś mogła się nacieszyć stęskniona bidulko 🙂
  8. gosiaq napisał(a): Takie "szczegóły" nie mogą umknąć mojej uwadze 😁 Gosiaq przepraszam za ciekawość a kiedy Twój mężulek przypływa?
  9. Co do znieczulenia to ja sama nie wiem póki co się wystrzegam ale w razie "w" chciałabym mieć tą możliwość ponieważ mam niski próg odczuwania bólu. Jestem odważna ale nie wiem czy ta odwaga nie zostanie na korytarzu przed salą porodową więc wolę mieć wybór 🙂 Gosiaq do jasnej ciasnej - fajny ten Twój brzuszek 😆 Faktycznie zgrabniutki hehehe mój taki nie jest jest taki bamboch wielki i do tego Kacper stale okupuje jedną stronę 😁 dokładnie prawą... Sądzę tak po krzywym brzuszku i gulce z prawej strony to połówkowym wiem że to plecki hihihihi 😁 Gosiaq ładną masz tą piżamkę z Tchibo.... Mięciutka i satynowa 😁 Mam taką samą 😁 Do jasnej ciasnej 😁
  10. no właśnie ja się pytałam o te szkoły rodzenia.... co i jak lekarza który przyjmuje porodu w Oławie - byłam u niego na połówkowym. Powiedział że w Oławie nie na takiej szkoły a w Jelczu-Laskowicach jest ale prywatna. Muszę się rozejrzeć za tym we Wrocławiu. Po za tym muszę się zapisac do tego programu poród ze znieczuleniem - który jest w prezencie od marszałka i wojewody dolnośląskiego. Warunkiem uczestniczenia w tym jest chyba obecność w szkole rodzenia. Poszperam w necie....
  11. a ja pójdę na porodówkę całkiem nie przygotowana.... 😲 do żadnej szkoły rodzenia nie idę... Gdyby mało kosztowała poszła bym ale nie będę płacić 500 Zł.... Z całej szkoły rodzenia najbardziej zależałoby mi jednak na tych poradach? ćwiczeniach odnośnie kompania dziecka czy też przewijania itp.
  12. wiecie co ja wczoraj czytałam o tym że to właśnie w drugim trymestrze i pod koniec właśnie tego trymestru najwięcej przybiera się na masie i najwięcej się je. Zapewne stąd te nasze głodyyyyy 😁
  13. Dzień dobry, My już po śniadaniu (dwie parówki i dwie kromki chlebka z masełkiem) mam nadzieje że na trochę to starczy 🙂 Mam sporo do zrobienia więc może tak szybko nie będę myslała o jedzonku hhihihi 🙂 Ja miałam przez powłoki brzuszne 🙂
  14. jadwiga-roza napisał(a): Chwal się kochana chwal a co ! Czekamy z niecierpliwością 🙂
  15. jadwiga-roza napisał(a): Jadwiga zmieścisz... jak się popieści to się zawsze zmieści 😁 Ja już jestem grubsza niż dłuższa... 😁 I coraz ciężej wchodzi mi się po schodach... Dziś w urzedzie jak szłam po odbiór dowodu rejestracyjnego to przy drugim piętrze musiałam stanąć i odpocząć hihi co będzie dalej?
  16. a teraz pomidory z cebulą i śmietaną mam nadzieję że na tym zakończę 😲 Oddech smoka wawelskiego... 😁 A mój Kacperek fikołki robi ze szczęścia w brzuszku 🤪
  17. Marinel napisał(a): ja dziś przeginam i to stanowczo .... nie będę wymieniała tego co zjadłam do południa 😁 a to wszystko przez to że mam tyleeeeee do załatwienia przez internet p.s. psiapsióła zadzwoniła i powiedziała że kupi tą koszulkę na ebay-u .... Oby się udało 😆
  18. dzis chyba dzień wilczego głodu.... od 16 zjadłam: 3 kanapki z serem, dwie brzoskwinie, dużego banan i teraz princessę 😲 masakra 😮
  19. madzia_m3 napisał(a): Madzia_m3 ja nie kupowałam płaszcza specjalnie. Dokładnie kupiłam go w lutym/ marcu na wyprzedaży on ma poprostu fantastyczny krój że i brzuszek pomieści. Ciąża nie determinowała mnie konkretnie do zakupu tego płaszcza. Bluzę też kupiłam sobie wcześniej i zupełnie nie wiedziałam że będzie taka duża. Po prostu cenie sobie jednego dna elegancję tudzież ładne butki, spodenki lub spódniczkę etc.innego dnia wrzucam na luzzzzzzzzzz Poprostu długi czas pracowałam w pewnej korporacji gdzie obowiązywał biznesowy strój... dzień w dzień. i właśnie od tego czasu albo mam mega eleganckie rzeczy w które teraz raczej nie wejdę lub zestawy zupełnie weekendowe tuniki, swetry bluzy... o jesień się zupełnie nie martwię 🙂
  20. madzia_m3 napisał(a): Tak lub spodnie ciążowe...bo mam parę długich i rozciągliwych tunik / swetrów z długim rękawem... Do tego mam kupioną taką ciepłą bluzę długą z kapturem i futerkiem o 2 rozmiary za dłużą w ramach okrycia wierzchniego ( http://allegro.pl/japan-style-bluza-kaptur-mis-8-rozmiarow-i1702065978.html ) lub płaszczyk z H&M z dużą ilością luzu z przodu wiązanym pod biustem....
  21. Shelby napisał(a): dlatego ja mam same tuniki prawie hihiih i 😁
  22. yyyyyyyyyyyy gdzie pouciekałyście?
  23. Ella1 chciałam zgapić od Ciebie suwaczek bo jest śliczny... weszłam na stronę wpisałam co trzeba a tam mi pokazuje że jestem pomiędzy pierwszym a drugim trymestrem.... 😮 nie wiem jak to możliwe 😮 😮 😮 chyba coś przekombinowałam 😁 😁 😁
  24. Ten facet codziennie ma coś innego... dziś jest jakaś bieda (zawsze tak jest gdy się czymś pochwalę hihihi ): przykład na 38/40 na zdjęciu jest różowa w sprzedaży czarna: http://allegro.pl/11d742-trendy-sukienka-zdobienie-szyfon-38-40-i1723426530.html W tej jestem zakochana - ale za mała na mnie będzie 😁 jak dla mnie jest śliczna http://allegro.pl/12p820-trendy-sukienka-satyna-koronka-42-44-i1718545684.html ach szukajcie sobie u tego użytkownika... może wam nic się nie spodoba.... Pamiętajcie tylko że nie które rzeczy które ma w aukcjach ma też na kup teraz - trzeba patrzyć. Niektóre rzeczy nie są w moim guście ale trochę zamówiłam popatrzcie same 🙂 🙂 🙂 tylko nie krzyczcie na mnie co Wam podesłałam 😁
  25. Shelby napisał(a): wejdę na allegro i zaraz Ci wrzucę nazwę 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...