Skocz do zawartości

Cherry

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2665
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cherry

  1. Judzia a nie mogą go wrzucić do konkretnej jednostki? A nie tak po całej Polsce? Mój teść też wojak. Trzy razy zmieniali miejsce zamieszkania nim osiedli na stałe... Nie da się czegoś wykombinować ?
  2. Ja mówię książeczki w sensie faktur i innych. Jak ostatnio wynajmowaliśmy kawalerkę to nim podpisaliśmy umowę i wpłaciliśmy kaucję to koleś musiał nam pokazać z gazowni zaświadczenie itp.... o regulacji opłat. Jak się wyprowadzaliśmy też on wnioskował o wystawienie faktur do ostatniego dnia w którym zajmowaliśmy lokal. Więc byliśmy rozliczeni. Zbieraliśmy wszystkie potwierdzenia płatności i przelewów bankowych. Dwa tygodnie temu napisał e-mail, że mamy oddać mu jeszcze 150 zł za nie opłacone faktury nr..... Więc my siup do potwierdzeń i wszystko było opłacone... A ten cwaniak chciał nas naciągnąć 😠
  3. Mnie też zżera ciekawość kto tam siedzi... może jutro się rozstrzygnie... 🙂 chociaż brdziej mam stresa przed tym czy wszystko jest w porządku... 🤔 boję się troszku... no stres jest i już ... 🤔 Judzia ja bym w życiu nie zapłaciła i żądałabym wyrównania od właściciela mieszkania... nim ostatnio wynajęliśmy poprosiliśmy o wgląd do książeczek opłat... Nigdy bym nie płaciła za kogoś. W sumie trochę cieszę się że już jesteśmy na swoim - wolę zapłacić 1000 miesięcznie za kredyt niż oddawać kasę komuś.
  4. gosiaq napisał(a): jestem 🙂 właśnie wróciłam z miasta cała zmoknięta.... łoj deszcz Cię złapał.... biedenactwo 🥴 ja też przed chwilką byłam po mąkę i chciałam iść na skróty i omało bym dupskiem w błocie nie skończyła 😁
  5. nocne wstawanie hihi 😁 ja się zastanawiam kiedy zasnę na kibelku 😁 3 to minimum. Moje dzidzi też ma leniuchowe dni tak było wczoraj ledwo je lody ruszyły. Dwa razy kopnęło i poszło dalej spać - za to dziś daje czadu 😁 puchnięcie nóg zgłoś lekarzowi. Puchnięcie w drugim trymestrze to objaw normalny. Tak czytałam 🙂
  6. Miałam pisać też że dziękuję za dobrą radę - ktoś polecał siemię lniane na problemy z wypróżnianiem. Codziennie na kolację jogurcik z siemieniem i rano jest już po problemie... Dziękuję. W końcu nie czuję się jak słoń po świętach... 😁
  7. Strach przed każą wizytą jest normalny.... Ja ostatnio to numery wyprawiałam... (w zeszłym tygodniu) Przed wejściem do gabinetu moje Maleństwo mnie oczywiście kopało potem jak weszłam miałam się położyć na kozetce i miałam tam badanie tym urządzeniem podsłuchującym serduszko... MOją dzidzi tak się ułożyła że ciężko było znaleźć gdzie to serduszko jest... Ja oczywiście panika i ryk na cały głos... Dopiero jak moja doktorka znalazła takie cichutkie bo dziecko głęboko ułożone to dopiero ze mnie zeszło.... ale nerw i drżenie pozostałooo...
  8. a ja nie mam pojęcia o czym piszecie.... 😮 okropna noc.... same koszmary.... a wszystko przez strach przed jutrzejszym usg.... To moje usg ma być połówkowe i też 3d wszystko powoli będzie sprawdzane... mam stresa 🥴 to tęż będzie pierwsze nasze wspólne usg bo moja pani doktor oszczędza na tym badaniu i nie robi ale średnio mile widziani są mężowie bo ona ogólnie działa jak humor dopisze... W związku z tym idę do innego lekarza. Boję się jak nie wiem co. Ostatni raz widziałam swoją dzidzię w 11tc6d.... czyli dawnooooooooooooo Oczywiście cieszę się z badania ale rozumiecie ten stres jest straszny. Szczególnie jak śnicie że odwiedzacie 3 lub 4 gabinety z usg pod rząd albo rozmawiacie w śnie z kimś o tym... 😮 p.s. już drugą noc z rzędu leci mi wydzielina z piersi - jak wstaję to mam plamy w okolicach sutków 😮 😮 😮 Co dziś robicie? Jaka u Was pogoda ? U mnie jupi nareszcie chłodniej - da się żyć 🙂 ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA KOCHANE 🙂
  9. madzia_m3 napisał(a): Madzia głowa do góry 🙂 bedzie dobrze 🙂
  10. ja chcę deszcz ! koniec i kropka ! ponoć jestem dziś mega marudna... 😮 Wszyscy tak mówią.... czemu nic się tu nie dzieje ? 😮 😮 😮
  11. dobra Kochana już sobie poczytałam o tym na necie i nie ma teraz szans na zawarcie ubezpieczenia... karencje trwają od 8 do 12 miesięcy także jest już po ptokach ... 🤨
  12. Paula_jot mam pytanko znalazłaś może ta stronkę z ubezpieczeniami?
  13. może to było na polskich jak tak to przepraszam za starocia.... 😁 Zania układ taneczny tego malucha boski jest 😁
  14. Odnośnie genetyki pozwalam sobie coś wkleić z czeskich demotywatorów hahahaha 😁 Podpis: Tak funkcjonuje genetyka 😁 I chyba kwestię ewentualnych podobieństw mamy załatwioną 😁
  15. aaaaaaa ja zjem sałatkę grecką z serem Feta (no dobra będzie z mleka pasteryzowanego) no a co ! Mam też się należy 🙂 🙂 🙂
  16. madzia_m3 napisał(a): Kochana ja wolę taką pogodę.... 🙂 Przeraziłam się widząc prognozę 16-dniową ma być ponad 30 stopni 😲
  17. Shelby napisał(a): No no Shelby bąbelki mi nie w głowie 🙂 hihi no może ten Bąbel co mam w brzuniu 🙂 Soczek też dobry 😜
  18. Shelby napisał(a): Ja pójdę ale chyba po mleko lub soczek 🤪 🤪 🤪
  19. Ella1 nawet nie wiesz 🙂 🙂 🙂 🤪 🤪 🤪 🤪 Mój Tato powiedział: chyba pójdę się dziś schlać ze szczęścia 😁 😁 😁 dodam że pije sporadycznie 😁 😁 😁 Shelby świetne zdanie 🙂
  20. Halo halo kochane... 🙂 🙂 🙂 ja jestem jakaś dziś mega zmęczona ale wiadomość którą właśnie dostałam dodaje mi skrzydeł 🙂 Mój brat właśnie bierze ostatnią chemię - w zasadzie już profilaktycznie 🙂 za 6 tygodni sprawdzenie poprzez badanie PET i jeśli jest już "czysty" to koniec leczenia 🙂 hura hura 🙂 🙂 teraz rehabilitacja 🙂 🙂 Tata mówi że wyjadą gdzieś odetchnąć - może nad morze 🙂 🙂 🙂 Nawet nie wiecie jak ja się cieszę z tych wyników TK które dziś odebrano i tej pozytywnej konsultacji lekarskiej 🙂 🙂 🙂 Nie ma nowych guzów a stare znikają. Po prostu regresja całkowita 🙂 🙂 🙂 Teraz już wiem że musi być dobrze 🙂 🙂 🙂
  21. Zania trzymamy mocno kciuki 🙂
  22. ella1 napisał(a): Kukunari podzialalo zrobilam tak jak napisalas i polozylam sie a po chwili Maja zaczela szalec 🙂 🙂 Takze teraz jak jakies watpliwosci czekoladka i na kanapę 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Moje również szaleje po słodyczach... niestety musze unikać... Biorę żelazo na tą moją anemię i dostałam takich problemów z wypróżnianiem że czuję się jak słoń 🙂 albo i nie jak.... w Boże Narodzenie...wypełniona trawiącym się papu... 🤔 Śliwki suszone poszły w ruch - mam nadzieję że doczekam się skutków 😁
  23. Ja mam dziś dzień leniuszkowania... hehehe Rosołek ugotowałam 😜 Drugie danie też przygotowałam... 😜 Więc zaraz obiadek 😜 Wieczorkiem może przejdziemy się na oławski rynek bo dziś występuje Grzegorz Halama 🙂 Wczoraj nic tam ciekawego się nie działo oprócz możliwości podziwiania tutejszych podpitych bohaterów miejskich którzy przeistaczali się w królów disco polo 😁 Okularki przyciemniane, rozpięta koszula i no rozumiecie ten dyg taneczny w rytm " jeśeś szalona" 😁 etc 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...