Skocz do zawartości

Cherry

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2665
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cherry

  1. Marinel zatem miłego dnia 🙂
  2. Dzień dobry 🙂 Ella1 na pewno jest wszystko w porządku tylko może leniuszek się zrobił. z Majeczki... hehehe 🙂 Kukunari - szczerze mówiąc trochę pomarudziłam w piątek mężowi że jestem taka gruba że nie wiem czy dojdę do toalety bo się zmęczę i żeby nie patrzył się tak na mój gruby tyłek... To ten się polewał ze mnie tylko. Bardziej chyba się przejmowałam straconym lusterkiem w aucie 😁 U nas dziś od rana pogoda deszczowa - burza przeszła, ale to fajnie bo wczoraj powietrze było nie do zniesienia.
  3. nie no 13.30 a my na zakupy .... hehehe targowisko pewnie zamykają.... leceeeeeeee........... jagódki, malinki czekajcieeeeeeeeeee 🤪
  4. Shelby napisał(a): ja doszłam do wniosku że nie oglądam tv 😁 tylko słucham 😁 hahaha najczęściej tvn24 😁
  5. Shelby napisał(a): no to fakt już niedługo zaponisz o swojej ulubionej kapeli, zespole etc... będą królować jagódki 😁 i inne dziecięce hity z satelity 😁 Ulubioną telewizję zamienisz na kanał mini mini po jakimś czasie nawet pokochasz rybkę która śpi po zakończeniu emisji 😁
  6. ja się wyrwałam na targ i wydałam 50 zł na same warzywa i owoce :P miałam specjalny wózeczek, żebym nie musiała tego wszystkiego nieść, na pewno bym nie dała rady :P no ale jak oprzeć się malinom, jagodom, czereśniom, śliwkom, nektarynkom oraz fasolce szparagowej, młodym ziemniaczkom, kalafiorkowi, brokułom i innym wesołym, bo świeżym warzywkom 😁 w tygodniu nie ma gdzie tego kupić, a jak jest, to nieładne :P Hym chyba też skoczymy na targ.... po malinki 😜 jagódki .... 😜 przypomniała mi się piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=jKVYgZD77qA&feature=related
  7. hehehee spadł Ci poziom cukry hehehe 😁 Braweczko dla Ciebie 🙂 za drożdżówkę 🙂 My na pierwszą rocznicę ślubu zrobiliśmy taki uroczysty obiad - goscie na pewno byli. Na drugą rocznicę chyba tylko wypiliśmy szampona i tyleee 🙂 Na trzecią mąż zaprosił mnie na kolacje do restauracji w której robiliśmy wesele 🙂 A na czwarta to nie wiem gdzie mnie porwie - pozostawiam to jego kreatywności... Na piątą (jeszcze ponad rok hahaha ) mamy już plany hehehe siostra męża bierze ślub 🙂 U niego tak fajnie się złożyło wszystkie dzieci ślub biorą bądź brały 25-go 🙂 My braliśmy 25.08.2007. Męża starszy brat brał 25.07.2009... no i młodsza siostra wyjdzie za mąż również 25.08.2012 hehehe 🙂
  8. no właśnie tekst z tym rogalem świetny hehehe 😁 Ja właśnie się poubierałam bo czas na sobotnie zakupy.... ale muszę czekać na męża bo graaa.... ah Ci mężczyźni... obiecał że jak wrócimy to on powyciera kurze, odkurzy i umyje podłogi... no więc nie gra.... 🙂
  9. Marinel napisał(a): Mam straszną ochotę na szarlotkę. Siedzę sobie a dzidzia mnie kopie w podbrzusze. Od wczoraj jest aktywniejsza, co mnie bardzo cieszy bo się martwiłam ze juz 20 tydz a te ruchy takie rzadkie. Jeszcze 11 dni i się dowiem czy wszystko jest w porządku. Im bliżej tego usg tym bardziej się stresuję bo chciałabym żeby lekarz sprawdził wszystkie narządy i żeby wszystko było w porządku. Dziewczyny urządzałyście imprezy na swoje rocznice ślubu? Mamy za miesiąc i myślałam że wyjedziemy z mężem do Zakopanego, a on mi mówi żeby zrobić imprezę. Wcale mi się nie podoba to szykowanie i sprzątanie i gonienie wokół gości.[/quote Marinel ja tez zauważyłam, że moje Dzidzi jest aktywniejsze po 20 tygodniu 😆 Teraz się skapnęłam, że masz termin dzień po mnie 🙂 Też mam niedługo usg i przeżywam to strasznie... ehhh... 😆 Będzie dobrze - musi być dobrze. Ella1 wyobraziłam sobie Ciebie z tym wałkiem w jednej i patelką w drugiej 😁 ale by musiała być wtedy akcja 😁 😁 😁 Brawko dla Ciebie za chęć obrony 😆
  10. Wiesz, ja sama z soba nie czuję się źle do póki nie ma głupich komentarzy od osob które przez własne zakompleksienie wyżywają sie na innych. Ta mądra lekarka gdyby uważniej przyjrzała się sobie wiedziałaby że musi o siebie zadbac. Ja staram sie mieć dystans do tego i często gęsto śmieję się sama z siebie 😁
  11. Zania ja już to odchorowałam.... zakompleksieniem wczorajszym hehe... potem padłam... Po prostu zmieniam przychodnię i lekarza pierwszego kontaktu - taki mój wniosek po wczoraj... Dziękuje za komplementy 🙂 jak miło zacząć dzionek od takich słów... 😉 Dziś mam nadzieję, że będzie lepszy dzień. Dziś u nas kolejny dzień świętowania 777-lecia Oławy więc na rynku fiesta 🙂 na pewno pójdziemy z mężulkiem... może kupie sobie na jarmarku jakieś ręcznie robione kolczyki to na pewno zrobi mi się milej 🙂 Uwielbiam takie rzeczy - sroka jestem i już hahaha 🙂 miałam Wam coś pokazać - zakochałam się - wezmę sobie te dwie sukienki 🙂 sprzedawca jest świetny wiele razy u niego kupowałam i kolor można wybrać jaki chcesz. Jedna sukienka jest ciążowa a druga normalna ale boska http://allegro.pl/sukienka-z-kolnierzykiem-i-kokarda-8-rozmiarow-i1695582992.html http://allegro.pl/zobacz-sukienka-dla-przyszlej-mamusi-8-rozmiarow-i1704022467.html Co do butelek i innych zakupów dla mojej Dzidzi będę od sierpnia szaleć i kupować. Ale wszystkie wasze informacje skrupulatnie notuję 🙂 Jesteście Kochane 🙂
  12. Cześć 🙂 heh ja miałam okropny dzień wczoraj.... chyba jakiś ciąg dalszy wyżywania sie na mnie... 😲 miałam pierwsze w życiu zdarzenie drgowe... 🤔 no trudno mam nowe lusterko w aucie 😁 ja to przeżywałam że aż sie z nerwów poryczałam a moj Tatko i Mąż się ze mnie śmiali.... że nic się w sumie nie stało a ja przeżywam... ale wiecie jak to jest... Potem trafiłam do internisty po zwolnienie. Oczywiście je dostałam, ale wcześniej musiałam nasłuchać się wykładu na temat tego jaka jestem gruba... 😮 I pytania ile jem bo pewnie siedzę i zajadam się pączkami czy fast foodami bo grubi ludzie tak mają. Potem przyszło stwierdzenie, że ja ze swoją masą nigdy w ciążę nie powinnam zajść. Bo grubi dzieci nie mają i nie powinni mieć 😮 To ja mam pytanie a co z ludźmi którzy są więksi... ? Trochę przykro mi sie zrobiło. Bo jakoś strasznie gruba nie jestem a tu takie kazanie. Usłyszałam jeszcze że przemieszczanie się pomiędzy pokojami jest pewnie dla mnie problemem... i że sie męcze wtedy 😮 W sumie to nie wiedziałam o tym... Kondycję miałam zawsze dobrą i od sportu czy fitnessu nigdy nie stroniłam - mam też dużą mase mięśniową. teraz no wejście na któreś tam piętro jest męczące ale do jasnej ciasnej jestem w ciąży a to chyba normalne w tym stanie! 😮
  13. Aaagata napisał(a): Kochan ja też tak miałam. odstawiłam na chwilkę witaminy dodatkowe - ten wspomagacz bo przecież jemmmmmmm tyle owoców i warzyw to samo było z kwasem i co? I ANEMII SIĘ DOROBIŁAM ! ale padam dzis.... 🥴
  14. Marinel napisał(a): Liczę na to że za tydzień czyli 15 dowiem się kto tak mieszka ... 🙂 🙂 Moja gin chyba nie miała dziś zbyt dobrego dnia - jej ostatni przed urlopem... i same ciężarne. i wyzywanie zawsze musi się mi trafić 😮 Ja mam te leukocyty jeszcze wyższe zaraz wyślę męża po urosept i to drugi co mam na receptę.... Co do zwiedzania Krakowa to aż wstyd przyznać że pół Europy zwiedziłam a w Krakowie nie byłam.... 🥴 Kiedyś tam muszę pojechać...
  15. Cześć dziewczynki 🙂 Wróciłam dziś od gina... i jestem zła 😞 Najpierw się naczekałam i po mimo rejestracji na godziny był oczywiście poślizg. Potem moja doktorka mnie zdenerwowała bo teraz muszę jutro biec do internisty po zwolnienie bo moja doktorka od jutra na urlopie i nie mogła mi go wipisać 😞 Zaraz po tej informacji położna mierzy mi ciśnienie i się pyta czemu taaakieeeee duże! Matko jedyna pomyślmy czemu 😮 Oczywiście usg nie było ale za tydzień idę na 3d więc się nie martwię. Badanko na fotelu i potem na tej kozetce co sprawdza się tętno takim urządzeniem. Oczywiście strasznie mnie wymęczyły tym urządzeniem bo moje dziecko jest głęboko 😮 Serduszko m bije miarowo 🙂 O dzwo wyniki krwi mam złe muszę brać jakieś tabletki uzupełniające - mam anemie. ŻELAZO, ŻAELAZO , KWAS FOLIOWY I MIĘCHO ! Hbs mam ujemny - czyli dobrze. Mocz też jakiś niezbyt dobry bo mam za dużo leukocytów. Dodam, że nie mam żadnego stanu zapalnego! I tu kolejne tabletki i powtórka badania za tydzień. Nie panikuję. Bo za tydzień wszystko będzie okej a wynik to pewnie na skutek złego pobrania. Pobieram mocz do badań w szpitalu i nie był to mój pierwszy mocz tego dnia ! Właśnie wciełam zupkę pomidorową i zagryzłam pierożkami ruskimi 😆 mniamiiiiii.... Jutro robię pesto z bratem 🙂 No właśnie u mojego brata w miare dobrze bo okazało się że nie będzie mieć operacji o nie ma już żadnych guzów w jamie brzusznej 🙂 jupi jupi 🙂 Zostały nie liczne na płucach po przerzutach więc jeszcze jeden cykl i powinno być po 🙂 jupi jupi... To tylko tak strasznie brzmi ale ta choroba jest najbardziej wyleczalnym nowotworem. Acha ja nie licze kalorii bo mam jakąś obsesję czy coś... Na zdjęciach widziałyście, że nie należę do osób szczupłych a raczej tych prztytych z nadwagą. W związku z tym liczenie kalorii jest koniecznością aby mi i dziecku nic nie było. W przypadku zbyt dużego przyrostu masy mogę dostać wysokiego niebezpiecznego ciśnienia lub co gorsza cukrzycy ciążowej. Jem co ze chcę . Jak mam ochotę na batona to zjem. ale mój przyrost wagi nie może być wyższy niż 10-2=12 kg na całą ciążę. Przytyłam już ogólnie 2,5 kg. Poza tym to wszystko gra i buczy do jasnej ciasnej 😉
  16. oj oj tak z nami chyba bedzie chociaż staram się nie przekraczać 1800 kcal dziennie 🙂 a w tym trymestrze 2000...
  17. Ella1 czyli Twoje maleństwo z nudów już zrobiło pyk z pępkiem hehehe 😁 ale fajnie 🙂 u mnie pepek stał się dziwny jakiś takiś rozlany i płaski 😮 Ella1 brzunio piękny, widoki też a ten przystojniak obok nono.... 🙂 Mdg87 piękny brzuszek a i cycuchy 😉 masz bardzo duże 🙂 Lala89 spokojnie a też miała wq... na mojego dziś ale udobruchał mnie dobrym seksem 😉 niewiem ja nadal mam ochotkę 😜 Kukunari to moherom dowaliłaś hihi 🙂 Ja cierpie na chroniczne skręcanie sutków - ło matko a jak czasami zostaną tak na dłużej to dopiero boli... 😞 Tak naprawdę to w niektórych centrach widziałam te pokoje dla matki z dzieckiem ale najładniejszy jest w Ikei gdzie nawet przygotowali taki fotel do karmienia. 🙂
  18. Kukunari ja też opalałam się nie raz top-less a moje przekonanie nie wynika z wstydliwości tylko z przekonania iż takie chwile są intymne... 🙂dlatego jestem za tym iż pokoje dla matek karmiących powinny być w każdym markecie, galerii etc... 🙂 🙂 🙂
  19. Madzia_m3 wiem, że mam szczęście... ale.... nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu jak to się mówi. A moja teściowa nadgorliwa jest. Już nie wspomnę o tym, że jak ta mieszkaliśmy to nie było mowy o jakiejkolwiek intymności... tylko narzucanie swojej woli. Braku zrozumienia, że np. na początku ciąży można mieć mdłości i niektórych rzeczy nienawidzić... np. kotletów schabowych...tam były wtedy każdego dnia...! Do tej pory mam obrzydzenie... Czy braku chęci na słodkie... itp. 🙂 Dobra sobie ponarzekałam hahaha 🙂
  20. taaaaaaaaa może sie i zmieni bo to nic nie wiadomo.... ale ja bym wolała moją piers pokazać obcym ludziom niż mojej chcącej wszystko wiedzieć i widzieć teściowej. Z całym szacunkiem dla niej 🙂 szczerze mówiąc boje się tego wszystkiego po urodzeniu dziecka. wolałabym do pewnych rzeczy sama dojść a nie być pouczaną. Moja teściowa jest pielęgniarką od malutkich dzieci i nadopiekuńczość ma w naturze... Pamiętam do dziś jak mąż złamał nogę na weselu u kuzynki to teściowa tak panikowała, że nie chciała abym to ja jechała do szpitala... ! A przecież to ja byłam i jestem jego żoną i to ja mam się nim opiekować. Potem była batalia o to, że po mimo gipsu możemy spać w jednym łóżku ... bo przecież mamusia chciała by synek spała z nimi w jednym pokoju ! Matko jedyna ale wtedy się wściekałam. I mam przeczucie, żę bedzie też tak zaraz po urodzeniu dziecka. Trzymaj tak a nie tak, ubieraj tak a nie tak milion telefonów dziennie i wizyt... Etc. Ja poprostu nie znoszę nadgorliwości. Nie będę wiedziała to się zapytam 🙂
  21. Dla mnie równiez jest to krępujące. Jeśli będe karmiła to oprócz tego że w szpitalu uczą chcę to robić w odosobnieniu. Oznacza to, że nie chcę by oprócz męża ktoś się na mnie gapił. Wg. jest to intymna sprawa i chwila. Jeśli będę u moich teściów czy rodziców a będę musiała karmić wtedy to wyjdę do pokoju obok. Jeśli ktoś tam wejdzie to dostanie opierdnicz.... Po prostu nie życzę sobie wtedy towarzystwa ani tzw. gapiów.
  22. paula_jot napisał(a): Juz wkleiłam dobre 😁 Masakra na informatyka się nie nadaję hahaha 😁 Specjalista od komputera
  23. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/16/babyontheway.jpg/][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/430/babyontheway.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us
  24. Poczytałam poczytałam i .... Kukunari ja wcale nie powiedziałam, że jestem fanką Kubusia Puchatka - jakoś super wcale go nie uwielbiam i nie uwielbiałam... chodzi mi o kolory.... Pokój dziecięcy ma być pokojem dziecięcym i koniec. Nawet jeśli później moje dziecko będzie chciało robota, samochody czy inne na ścianie to je dostanie. Kiedyś ktoś z rodziny pokazywał mi pokoik dziecięcy rodem z Almi Decor argumentując przy tym, że jest piękny elegancki i jak znajomi przyjdą to........... Bleeeee aż brzydzi mnie na wspomnienie o tej rozmowie. Pokój dziecięcy ma być królestwem dziecka koniec i kropka. Nigdzie wcześniej nie pisałam o tym, że coś mi się podoba. Jak wspominałam chodzi mi o kolory wpływające na rozwój zmysłów u dziecka... Uważam, że postaci z tej bajki przedstawione na dziś dostępnych gadżetach są mega kolorowe i o to mi chodzi 🙂 Paula_jot - bardzo się cieszę, że wszystko już jest dobrze. Miewam bóle związane z rozciąganiem się macicy ale tabletek żadnych nie biorę. Czasami czuję też lekki ucisk na krocze. Co do laktatora póki co nie kupuję bo de facto nie wiem czy będę miała pokarm. zawsze mąż może pojechać i kupić. Moja bardzo dobra koleżanka tez tuż przed mówiła że pokarmu będzie miała tyle że mała armię wykarmi. Po porodzie niestety często mdlała z wycieńczenia i pokarm straciła... Pamiętam jeszcze jak niecałe 2 tygodnie po porodzie na piwko ze mną poszła hahaha 😁 Madzia_m3 ja miała ostatnio zachciankę na koncentrat pomidorowy poszłam kupiła i opitoliłam słoiczek łyżeczką! Nigdy wcześniej za nim nie przepadałam!
  25. wiecie co mam też takie pytanie jak czujecie że Dzidzia kopie od razu głaskacie się po brzuniu? moje właśnie teraz się zaczyna wiercić a ja nie nadarzam czasami za ruchami... 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...