Agami

ale tu sie u was dzieje... dzis w nocy pewno nadrobie co napisalyscie... bo Kubus zwracal mi juz 2 razy wiec nocke mam z glowy bede czuwac przy lozeczku wiec pewno poczytam co u was bo bardzo do tylu jestem....
wszystkim rozpakowanym gratuluje raz jeszcze a za Asie trzymam kciuki....beatka nie denerwuj sie napewno bedzie wszystko ok... jestes pod opieka lekarzy...spokojnie 🙂))

moje gratulacje kolejnym mamusiom 🙂)))

marika321 napisał(a):

Agami i jak ci czas minął na zakupach????? ile razy do mamy dzwonilas co robi mały ile zjadł i czy była kupka 🙂 proszę tu jak na spowiedzi 😜 😜 😜 😜

hehe... ja w godzine czasu zdarzylam kupic sobie 3 staniki, tacie koszule, mamie torebke, bratu kolorowe smieszne bokserki i krawat z mikolajem i skarpetki z grzechotka dla malego.... i to wszystko na jednym bilecie prakingowym na 60 minut ;D expres hehehe w miedzyczasie 3 razy do mamy dzwonilam jak maly ale on grzecznie w dzien spi ;D

no zostawic was na chwile to sie dzieci rodza 🙂) gratulacje holi... ja dzis z mezem pojechalam na zakupy... maly z moja mama zostal... kupilam sobie staniki do karmienia... beznadziejne sa 😞(( no ale wygodne.... kupilam prezenty gwiazdkowe... bo trzeba bylo korzystac ze mama jeszcze jest i mi sie malym zajela.... bo jest u nas od soboty ale jutro juz jedzie 😞(( a tak dobrze bylo.... cieply obiadek... na zmiane w nocy z malym siedzialysmy,... a teraz ... jutro pojedzie i mi sie zacznie oboz przetrwania:P

dzien dobry,... melduje sie.. ale glowa tak boli ze lece spac 😞((buziak

a swoja droga pisalas do holi? wysłałam Ci numer na priv

nova mam cos dla Ciebie 🙂)) obiecalam pamietasz?

ale super wiadomosci ;D 2 babelki wypełzły ;DDD
u holi nadal cisza 🙂

[color=red]coq i basienka... gratulacje ;D super ze rozpakowane w koncu 🙂)) czekamy tu na was 🙂

wanilia napisał(a):

Agami po puierwsze :GRATULACJE serdeczne ode mnie bo chyba jeszcze nie miałam okazji. Zerknełam na zdjęcia : słodziak ten Wasz Kubuś 😘
A co do maści ja używam Maltanu, nie trzeba zmywać. odpukać brodawki całe ale to też pewnie kwestia przystawiania do piersi, w szpitalu babka pokazala jak to robic żeby dzidzia dobrze chwyciła. i chyba działa

ja tobie rowniez gratuluje... kiedy foteczki sie doczekamy? 😉))no moj ma taki odlot po kapaniu robi mu sie cieplo i blogo i zasypia ze go za cholere nie dobudzisz;p wiec nie ma opcji na meczenie przed snem ;p bo on juz w wanience oczy zamyka...:P

asiadudzika napisał(a):

Agami a Twój Kubuś jak był spokojny tak jest i teraz tak?? dobrze 🙂 też sobie nakładki kupiłam na cycusie,bo pamiętam że przy Julce bolały nieziemsko... a maści do sutków jakiej używasz??
ja używałam Bhepanten.teraz jeszcze nie kupiłam....

tak.. juz mu minelo plakanie jakie mial w szpitalu.. fakt ze w nocy, tzn nad ranem od 4 do 8 mi nie spi...tylko patrzy ale nie placze... kapac sie lubi i podczas kapieli tez nie placze... ciagle spi a jak nie spoi to sie rozglada i slodkie minki robi 😉) sasiedzi sie pytaja meza kiedy ja urodze... a jak mowi ze my juz w 3 w domu to nikt nie wierzy bo dziecka nie slychac a sciany mamy ienkie bo slychac jak sasiedzi rozmawiaja 😉 tak ze mu zostalo chyba z brzucha to cichosiedzenie 😉) nakładki uzywalam do wczoraj.. teraz juz jest ok 😉)) masc bepanthen.. tylko beznadziejnie bo go trzeba zmywac i kuzynka polecila mi medele bo podobno jej sie nie zmywa 🙂
Asia jak na szpilkach juz siedzisz pewno nie??? Julka tez sie nie moze chyba doczekac 🙂))

wiadomosc od holi: nic sie nie dzieje. skurcze są co 10 minut tylko nie bolą a sa na 100%. Dziś mam usg i tyle. Jeśli nova zezwoli na podanie jej koma to podaj 😉) nova pozwalasz???;D napisala tez ze najgorsze sa wieczory kłucie w kroczu i nerwoból nogi i mowi ze chce by sie zaczlo bo nie ma sily co wieczor sie tak meczyc ...
no a co do mnie to Kubus sobie śpi... ja sie wzielam za prasowanie wypranych ciuszków i pieluch, pozniej jakis mega dietetyczny obiadek i tak zleci...
powiedzcie co z coq... bo wczoraj wieczorem czytalam a dzis nie jestem w stanie was nadrobic.... powiedzcie co u niej....

marika321 napisał(a):

jeszcze wybrzydzają w datach....... 🙂

coq ale co racja to racja jak nie 4000 to siara......

pam szacun za wytrwałość w probie wyganiania Konsti 🙂

a co u Holi??????

holi czeka... pisala do mnie 2 razy dzis.. pisalam wam tu na forum nawet 🙂) ogolnie chyba powinnam to w nova.fm wpisac.. ogolnie u niej nic sie nie dzieje wiekszego ale sie smieje ze musi wykurzyc lokatora bo nie ma juz miejsc na patologii 🙂))

Kubuś pozdrawia ciocie 🙂)) i czeka na kolegów i koleżanki 🙂

jak was tak czytam to bym wam jedzenie pozabierała z zazdrosci... cytrusy, placki ziemniaczane, soki pomaranczowe, truskawki ....

melduje sie 😉 nocka minela nawet nawet.... 4 godziny snu 4 godziny czuwania.,...
pisala tez do mnie holi... u niej cisza narazie ale sie smiejemy ze musi wygonic lokatora bo miejsc na oddziale brakuje 🙂)

Aniqa cudo ;DDDDD

Aniqa1111 napisał(a):

Agami napisał(a):

aniqa a w nocy tez ci tak spi???? bo moj w nocy zwiedza hehehe;D a w ogole to ja nienormalna jestem jakas.... cala ciaze balam sie czy maly zyje czy sie rusza.. a teraz jak on spi to ja co godzine budzik ustawiam bo tak sie zeschizowalam ta smiercia lozeczkowa itd 😞( w domu wszscy mi gadaja ze nienormalna jestem bo ja po nocy nie spie tylko spacerki urzadzam co pol godziny max co godzine zeby zobaczyc czy oddycha.... i powiedzcie czy to jest normalne??? 😞( chyba nie...guga , anika, wanila wy tez macie takie leki ze cos sie stanie wlasnie w nocy jak wy spicie??? ze sie zachłyśnie, ze sie uleje i sie tym zakrztusi....albo o to ze przestanie oddychac?

oj Kochana, nie tylko w nocy, w zień również. najchetniej caly czas bym przy niej seidzial i patrzala czy jest wszystko ok. A powiedz jak karmisz malego cycem i on przy tym zanie to podnosisz go na odbicie, czy pozwalasz spac?

pozwalam mu zasnac... i nie podnosze....jak twardo spi to klade na boczku do lozeczka tylko....a powiedz mi jak kladziesz do spania??? tylko na boczku na zmiane prawo lewo czy spi na brzuchu lub pleckach?bo ja klade na boku... polozna mnie ochrzanila ze w dzien mam na brzuch klasc... zeby cwiczyl troszke....a co do smoka to moj pluje smoczkiem na odleglosc hehehe ;D nie chce go brac...

wanilia napisał(a):

Czołem lachony!
Nie mam jak nadrobic choćby części z tego co napisałyście bo siedzenie u mnie nadal w swerze marzeń 😁 Ale dziś juz lepiej, mąż mi baaardzo pomaga więc prawienie musze z łózka wstawać 😜 Na pocieszenie powiem Wam że ta masakra u mnie to przez zylaki w pachwinie połaczone z nacięciem więc sie nie martwcie -samo naciecie nie jest takie złe a w rakcie prawie sie nie czuje. Miałam Wam napisać że do mycia krocza potem kazali mi mieć szare mydlo i faktycznie sobie nie wyobrażam zapodac tam żelu więc polecam.A tantum rosa rewelacja - to dla tych co jeszcze nie mają.
Weronika spi cały dzień prawie za to w nocy 😮 😮 😮 Ojj spijcie dziewczyny i nie narzekajcie na pobudke co godzine tylko doceniajcie że godzinę spałyści

ooo widze ze tez ci sie mały północek urodził ;D o północy oczy Kubusia robią sie jak dwie czarne 5-zł hehehe ;D i tak do 8 nad ranem;p

aniqa a w nocy tez ci tak spi???? bo moj w nocy zwiedza hehehe;D a w ogole to ja nienormalna jestem jakas.... cala ciaze balam sie czy maly zyje czy sie rusza.. a teraz jak on spi to ja co godzine budzik ustawiam bo tak sie zeschizowalam ta smiercia lozeczkowa itd 😞( w domu wszscy mi gadaja ze nienormalna jestem bo ja po nocy nie spie tylko spacerki urzadzam co pol godziny max co godzine zeby zobaczyc czy oddycha.... i powiedzcie czy to jest normalne??? 😞( chyba nie...guga , anika, wanila wy tez macie takie leki ze cos sie stanie wlasnie w nocy jak wy spicie??? ze sie zachłyśnie, ze sie uleje i sie tym zakrztusi....albo o to ze przestanie oddychac?

nadia85 napisał(a):

Ja nawet nie będę komentować swojej nocy... ,taka tragedia...,idę dzisiaj na KTG mam co 2 dni robić... i jeszcze wpieniona jestem, bo od roku na nowym mieszkaniu jesteśmy, mamy nową szafę (pół roku), mąż malował ściany, odsuwa ją, a tam mega grzyb!!!! jestem wkurzona, nowe mieszkanie i grzyb!!!!!!! zdezynfekował go i za tydzień znowu wylazł!!!!i w dodatku zaczął śmierdzieć, jak wiecie w starych domach... jestem załamana.. i to w sypialni, gdzie będzie spać z nami mała.. jak się tego głana pozbyć?? będziemy chyba reklamować u dewelopera, bo co to ma być 😞

ja mieszkam w starym bloku i tez nam teraz wylazlo z miesiac temu... kupilismy srodek taki do psikania na sciany SAWO sie nazywa na grzyby i plesnie i wszystko nam zeszlo i juz nie wychodzi...

witam wszystkie 2-paki i te rozpakowane 🙂) na dzien dobry info od holi: "Hej. Tu Holi, melduję się wszystko ok ktg badania pobrali rozwarcie minimalne na 1 cm. Skurcze są ale bezbolesne. Jeszcze mam miec usg. Przekaz tam pa" 🙂)) doslownie przekazuje hihihi
u mnie tez ok... wlasnie wrocilam z izby.... bylam na zdjeciu szwów, i z tym moim brakiem krwawienia i wysoko położoną macica... szwy zdjeli, zrobili usg i stwierdzili ze jest mozliwie.... wiec narazie czekac i powinno wrocic do normy....bynajmniej powinno sie zaczac obkurczac bo karmie piersia.
zycze wam laski milego dnia.... moze chwilke poczytam co naskrobalysci dopoki maly spi... 🙂

Holi trzymaj sie 🙂) obiecuje od razu dawać znać laseczkom co sie tam u ciebie dzieje 🙂))

novaM napisał(a):

Aaa i jeszcze jedno....
Dziewczyny też macie wrażenie, że o czymś zapomniałyście 🤨 ???????????

Niby mam już wszystko spakowane, przygotowane...a w mojej głowie siedzi mi cały czas myśl, że o czymś zapomniałam 🤢 🤢 🤢

hehe ja o 22 przed pójściem do szpitala jeszcze raz torbe sprawdzalam... chyba z 3 razy wiec norma :P
nie jesteście same.... ja was czytam 🙂)))

dorianna napisał(a):

Agami napisał(a):

Anika_77 napisał(a):

guga napisał(a):< Guginki.... które mają coś mało mleka w cyckach 🤢

Guga tylko się nie stresuj to jest najgorsze przy karmieniu ,może Ci sie wydawac że masz mało mleka bo z butelki to widac ile dziecko wypije z cyca niestety nie ,jak moge Ci polecic prócz herbat na laktacje pij sok jabłkowy rozcieńczony wodą mineralną niegazowaną 🙂głowa do góry bedzie Ok :*:*

mi polozna i nasza kochana Marzenka poradziły te nakładki na piersi i powiem ci ze mały jak miał problem ze ssaniem i ciezko bylo nawet laktatorem cokolwiek sciagnac to przy tych nakladkach latwiej ssanie idzie i sie rozbujała laktacja tak ze sie smieja teraz w domu ze maly zamiast ciagnac to dmucha bo druga piersia wypływa:P jak tamta ciagnie....

Hehe to normalne, ze z drugiej piersi wyplywa 😁
A co do tych nakladek, to nas polozna przestrzegala, zeby ich najlepiej nie stosowac, ale jak juz to za dlugo nie uzywac, bo dziecko sie przyzwyczai i nie bedzie chcialo ssac bez, wiec ostroznie!